Zespół Ferrari na miękkich oponach nie miał problemu, aby w drugim treningu uzyskać najlepszy czas. Sebastian Vettel po południu wyprzedził o 0,1 sekundy Maksa Verstappena i o blisko pół sekundy swojego kolegę z zespołu Charlesa Leclerca.
Mimo to kierowcy dalej mieli problemy z utrzymaniem swoich bolidów na torze. Festiwal wyjazdów poza tor już na samym początku zapoczątkował Charles Leclerc, który efektownie obrócił swojego auto w pierwszym zakręcie. Monakijczyk równie efektownie kończył sesję, w samej końcówce obracając się w sekcji szybkich zakrętów w połowie okrążenia.
15 minut po pierwszej przygodzie kierowcy Ferrari sędziowie przerwali sesję czerwoną flaga po tym jak w siódmym zakręcie panowanie nad Red Bullem stracił Alex Albon. Taj dość mocno uszkodził zawieszenie swojego bolidu po tym jak prawą stroną auta uderzył w bandy okalające tor.
Rano bliskie spotkanie z bandą pod koniec sesji miał Lance Stroll. Kierowca Racing Point wypadł z toru w ostatnim zakręcie, ale w jego przypadku uszkodzenia były znacznie mniejsze.
Chwile grozy przeżył także Valtteri Bottas, który obrócił się tuż przed wjazdem na sekcję stadionową. Fin miał w tym miejscu spore problemy przez cały drugi trening, a jego ekipa nie była w stanie nawiązać walki z Ferrari i Maksem Verstappenem. W przypadku Mercedesa piątkowe osiągi niekoniecznie muszą świadczyć o sobotniej formie zespołu, ale przed weekendem Toto Wolff sugerował, że może to być dla niego jeden z trudniejszych wyścigów.
W drugim treningu kierowcy Mercedesa uplasowali się na 4. i 5. miejscu. Pod nieobecność Alexa Albona, czołową szóstkę zamykał Daniił Kwiat, który wyprzedził Pierre'a Gasly'ego i Carlosa Sainza.
Do czołowej dziesiątki zmieścili się jeszcze Nico Hulkenberg i Lando Norris.
W dolnej części tabeli wyników oprócz pauzującego w garażu Albona, znaleźli się kierowcy Williamsa. Za kierownicę FW42 powrócił Robert Kubica, który rano udostępnił swój kokpit Nicholasowi Latifiemu. Polak do lidera stracił 3,5 sekundy a do swojego kolegi z zespołu 0,2 sekundy.
25.10.2019 22:39
0
Na takich torach wyjątkowo pola startowe powinny być przesuwane bliżej 1 zakrętu, zeby dać jakąkolwiek szanse zdobywcy PP na obrone pozycji.
26.10.2019 00:24
0
Ależ beznadziejny ten VET. Coraz gorzej z nim. Tylko 0.5s przed genialnym LEC i nawet bączków nie potrafił kręcić takich jak Charles.....
26.10.2019 00:35
0
Ale musi cię boleć ten Leclerc skoro przy każdej okazji o nim piszesz. Bardzo dobrze, przyzwyczajaj się że to będzie nowy lider Ferrari, a twoje żale ani ból tyłka nic tu pomogą ;D
26.10.2019 08:45
0
Może specjalnie Lec celuje w 3 miejsce aby załapać się na strugę ????
26.10.2019 09:58
0
@3 Specjalnie to piszę, bo zawsze mnie bawi jak bronisz swojego Charlusia, gdy ktoś napisze cokolwiek złego o nim. Dorośnij dziecinko....
26.10.2019 10:35
0
@ 5. Coś mało bystry jesteś ;). Leclerc jest mi całkiem obojętny, ale patrzenie jak się pieklisz i wysilasz żeby dokopać młodemu, to sama przyjemność i aż szkoda tego nie skomentować, podkreślając błędy skończonego już w Ferrari Vettela. Jak widzisz dziecinko trafił swój na swego ;).
26.10.2019 10:52
0
I mam nadzieję, że w kwalifikacjach Vettel również będzie przed Leclerkiem.
26.10.2019 10:56
0
Dla prawdziwego fana czerwonych bolidów, nie ma znaczenia który kierowca wygrywa. Widocznie co poniektórzy tego jeszcze nie zrozumieli. A szkoda, bo ważne aby czerwone stało na pozycji nr.1, a nie nazwisko.
26.10.2019 11:04
0
6. patrząc na ilość emotek to pomyliłeś portale oraz nie jesteś zbyt bystry, bo nadmiarem emotek ludzie (o ile można ich tak nazwać) nieudolnie maskują jak bardzo boli ich to co przeczytali masz prawo robić z siebie debila, tylko po co, bystrzaku?
26.10.2019 11:13
0
@ 9. Akurat to co ty piszesz całkowicie po mnie spływa, więc twórz dalej swoje teorie z tyłka wzięte ;D ;D ;D (ilość emotek specjalnie dla ciebie, żebyś miał o czym pisać ;D)
26.10.2019 11:15
0
Usunięty
26.10.2019 11:15
0
Usunięty
26.10.2019 19:05
0
@StaryCap Dominacja na szpicy to prawdziwe wyzwanie. Mercedes zdobyl szoste mistrzostwo swiata z rzedu - rekord, ktory wczesniej nalezal do stajni z Maranello. Takie rzeczy pokazuja jak dobrze zespol jest ustawiony. Powiedzmy tak, zeby po trzech lub czterech mistrzowskich tytulach ciagle miec motywacje i pomimo zmiany przepisow technicznych potrafic zbudowac najlepsze auto, posiadac najlepszy pakiet (od koncepcji jednostki napedowej do aerodynamiki) to bardzo, bardzo wielki wyczyn. Patrzac na caly sezon Mercedes jest jednak lepszym i bardziej stabilnym zespolem. Ale - Ferrari pomalu zaczyna potrzasac posagiem. Mozna stwierdzic, ze Scuderia mniej wiecej jest juz na wlasciwej drodze.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się