Giancarlo Fisichella oświadczył, że czeka na decyzje teamu Renault w sprawie dotyczącej jego przyszłości jako kierowcy Formuły 1. Kierowca mówi, iż nie chce kończyć swojej kariery w wyścigach, jednakże ostateczną decyzję pozostawia zespołowi.
Aktualny sezon nie był dla doświadczonego Włocha zbyt dobry. Zdobycie 21 punktów pozwoliło mu na uplasowanie się na 8 pozycji w klasyfikacji indywidualnej.Dobre wyniki młodego Heikki Kovalainena spowodowały pojawinie się spekulacji na temat przyszłości Fisichelli. Według jednego ze scenariuszy miałby on ustąpić miejsca obecnemu mistrzowi świata Fernando Alonso. Pomimo plotek Włoch wydaje się być pewny siebie. Nie zamierza żegnać się z karierą kierowcy wyścigowego.
„Aktualnie czekam na postanowienia. Będę bardzo zadowolony jeśli zostanę.” powiedział Włoch.
Giancarlo czeka na jak najszybsze wyjaśnienie sprawy, aby móc się zająć testowaniem nowego bolidu bez elektroniki. To będzie jak mówi: „Nowe, ekscytujące wyzwanie”. Natomiast zapytany o możliwość odejścia z Formuły 1 odpowiada szybko: „Nie ma mowy! Mam fizyczne warunki jak młody chłopak i do tego doświadczenie”.
16.10.2007 19:32
0
Osobiście uważam że Fishichella to dobry kierowca , ale za słaby jak na Renault dlatego prawdopodobnie już mu podziękują za współprace , ale pewnie znajdzie sobie Fisi jakiś inny zespół . A Renault - no cóż .... jeżeli Alonso nie zostanie sprowadzony to mam nadzieje że w przyszłym sezonie za kierownicą usiądą Heikki i Nelson Piquet Jr. Słyszałem że jest niezły i jestem ciekaw jak sobie poradzi w F1,,
16.10.2007 19:58
0
Fisico chce zostać w F1, tylko czy F1 jeszcze go chce to już inna kwestia :-)
16.10.2007 20:17
0
lubie Fisico,ale chyba juz czas na niego:) niech młodzież pokaże jak sie jezdzi..pozdrawiam
16.10.2007 21:25
0
niech idzie do toyoty za ralfa
16.10.2007 22:28
0
Jeżeli Renault jest faktycznie zainteresowane F.Alonso - to w takim wypadku nie ma tam miejsca dla Fisichelli . Szkoda
16.10.2007 23:13
0
Giancarlo teoretycznie,po tych wszystkich przetasowaniach mógłby trafić do Williamsa (czego mu życzę).Napewno wolałbym aby z grona "starszych" kierowców F1 w stawce pozostał Giancarlo a nie Ralf. (w sumie to Ralfowi też żle nie życzę).
17.10.2007 10:05
0
zgadzam się w 100% z Kazikiem w kwesti Fisicelli!
17.10.2007 12:34
0
Fisichella to bardzo dobry kierowca. W sezonach 1997-2004 uzyskiwał naprawdę niezłe rezultaty jak na samochody w których jeździł zdobywając zwykle o wiele więcej punktów od nie bylejakich partnerów teamowych takich jak m.in. Massa, Button, Wurz, R.Schumacher, Sato. Dopiero gdy przeszedł do Renault to zaczął przegrywać ze swoimi partnerami teamowymi czyli Alonso, a teraz Kovalainen. Wydaje mi się, że już nie jest tak dobry jak kiedyś, ale nadal zasługuje na miejsce być może w troche gorszym teamie F1, być może n.p. w Williamsie. Kto wie może Fisichella jeżdżąc w gorszym teamie ponownie się zmobilizuje i zacznie znowu uzyskiwać niezłe rezultaty.
17.10.2007 13:40
0
Niestety, w Renault nie osiągnął tego, co zamierzał (mówił otwarcie o wygrywaniu i tytule mistrzowskim). Trzeba jednak przyznać, że za czasów Alonso w tym teamie, to Włoch był numerem 2. Szkoda, gdyby miał odejść z F1. Wątpię jednak, aby kiedykolwiek dostał się jeszcze do top-teamu (Fisi czuje wielki niedosyt, ponieważ nigdy nie zatrudniło go Ferrari). Poza tym (moim zdaniem) Fisico to najsympatyczniejszy kierowca z całej obecnej stawki.
17.10.2007 16:35
0
no ale zadziorny to on też jest trochu.....;-)
17.10.2007 18:16
0
no co Ty! Gdzie? Kiedy? Fisi to taka miła osóbka ;-)
17.10.2007 21:26
0
taaaaaa....;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się