WIADOMOŚCI

  • 16.10.2007
  • 3966
Sutil czeka na koniec sezonu
Sutil czeka na koniec sezonu
Adrian Sutil, który w tym sezonie pokazał, iż zasługuje na miejsce wśród kierowców Formuły 1, po raz pierwszy będzie jeździł na torze Interlagos w Brazylii już w niedzielę. Jak sam przyznaje, tor ten zna jedynie z telewizji. Kierowca Spykera, zdobywca pierwszego, historycznego punktu dla swojego zespołu, przyznaje także iż czeka już na koniec sezonu, po którym nastąpi przerwa i odpoczynek od udziału w wyścigach.
baner_rbr_v3.jpg
O zbliżającym się, ostatnim w tym sezonie wyścigu Sutil powiedział:

„Pierwszy raz będę na tym torze, oczekuję z niecierpliwością kolejnego nowego dla mnie toru po tym w Chinach. Z pewnością to będzie lepszy weekend niż ostatnio! Znam ten tor tylko z telewizji. Ma bardzo długą prostą, jest wyboisty, tak więc nie będzie łatwo dobrać odpowiednie ustawienia bolidu. Widzieliśmy na innych torach, że nasz bolid lepiej sprawuje się w wyścigach, w których potrzeba mniejszej siły dociskowej.”

„Wszystko potoczyło się bardzo szybko, to niesamowite, że mój pierwszy sezon w F1 dobiega końca. Myślę jednak, że po 17 wyścigach wszyscy potrzebują przerwy! Oczekuję już wolnego czasu, który będę miał po zakończeniu sezonu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

17 KOMENTARZY
avatar
Roka

16.10.2007 20:43

0

No Adik ja trzymam mocno za ciebie kciuki...:) Żebyś jeszcze na koniec punkta zdobył:) Chociaż za wjazd do Hamiltona tez bym była wdzieczna:)


avatar
Porky2

16.10.2007 21:55

0

roka: chyba miałaś na myśli wjazd 'w' HAMa, wtedy kto by nie wygrał to i tak adrian byłby bohaterem tego wyścigu:)


avatar
931bw

16.10.2007 23:10

0

mógłby trafić do taiego zespołu jak toyota lub toro rosso, a moze nawet do wiliamsa


avatar
AndrzejOpolski

16.10.2007 23:57

0

A jak wiedzie w Alonso albo w Raikkonena? Też będzie bohaterem wyścigu i zyska waszą wdzięczność? Gratuluję sportowej postawy, utrzymanej w duchu szczerej rywalizacji.


avatar
Kazik

17.10.2007 00:05

0

Andrzej,a może Kimi wjedzie w Felipe,Robert w Nicka,Fernando w Sakona a David w Marka.Może już wystarczy tego "onanizowania" się sportową rywalizacją ?.....W niedzielę wyścig.


avatar
azrel

17.10.2007 07:10

0

A ja stawiam, na fiku-miku lewej przedniej opony HAMiltona. Niech się dzieje wola nieba i oby była sprawiedliwa. AMEN. Pozdrawiam. Jeszcze tylko (AŻ) cztery dni. Będzie ciekawie.


avatar
AndrzejOpolski

17.10.2007 10:16

0

Kazik: nie rozumiem twojego postu. Uważasz, że posty w stylu "wjedź w Hamiltona a będziemy cię uwielbiać" są w porządku?


avatar
atomic

17.10.2007 10:33

0

niech zrobi sobie przerwę trochę wcześniej i markując awarię bolidu, przyblokuje skutecznie hamila na drugim kółku


avatar
walerus

17.10.2007 14:27

0

niech zostawią Hamila w spokoju - gość sam się spali.....


avatar
Kazik

17.10.2007 14:35

0

Posta mi usunięto,heh (chyba słusznie bo news dotyczy Sutila) P.S.AndrzejuOpolski nie jestem za wjeżdżaniem w kogokolwiek a reagować nie warto bo i tak zawsze będzie grupka zwolenników tego typu "wyczynów".


avatar
adam1de

17.10.2007 16:52

0

Nie wiem czy wiecie ale w ostatnim wywiadzie Adrian Sutil powiedział, że jest bliskim przyjacielem Hamiltona i że będzie trzymał za niego kciuki aby wygrał bo mu sie należy. U mnie sobie trochę przegiął tą wypowiedzią. Mógł już nic lepiej nie mówić.


avatar
AndrzejOpolski

17.10.2007 17:28

0

Kazik: dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.


avatar
Marti

17.10.2007 18:14

0

adam1de - każdy ma prawo trzymać kciuki za kogo chce. Poza tym to każdy ma również prawo przyjaźnić się z kim chce, nawet Hamilton z Alonso mają prawo się przyjaźnić (he he), więc tym bardziej Sutil z Hamiltonem.


avatar
Master666

17.10.2007 20:02

0

Moim zdaniem ci co "wieżdżają" na Hamiltona po prostu mu zazdroszczą i chcieliby być na jego miejscu! Ale kochani to jest miejsce dla mistrzów, a nie dla was... Pozdro dla prawdziwych fanów F1. Precz z rasistami!


avatar
obi216

17.10.2007 21:29

0

Tak jak powiedział Kazik - w niedzielę wyścig . Ostatni w tym sezonie ! Pozwólcie , że dokończę zdanie azrel -a " Niech sie dzieje wola nieba z nią się zawsze zgodzić trzeba " Zemsta - zawsze jest słodka he he he .


avatar
Kazik

18.10.2007 01:05

0

Coś czuję co obi216 ma na myśli.


avatar
walerus

18.10.2007 09:58

0

no jadą w przeciwną stronę - może rzeczywiście Hamilton nie zauważy zużycia opon i wtedy BAM PUK i fiuuuuu....;-)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu