WIADOMOŚCI

Ferrari przedłużyło kontrakt z Felipe Massą
Ferrari przedłużyło kontrakt z Felipe Massą
Zespół Ferrari poinformował dzisiaj, że przedłużył kontrakt z Felipe Massą o kolejne trzy lata. Tym samym team z Maranello związał się z Brazylijczykiem do końca sezonu 2010.
baner_rbr_v3.jpg
W ostatnim czasie pojawiały się plotki o rzekomym przejściu do włoskiego zespołu dwukrotnego Mistrza Świata- Fernando Alonso, który po tym sezonie miałby zastąpić Felipe Massę w Ferrari. Jean Todt podpisując umowę ze swoim zawodnikiem rozwiał także plotki o rzekomym przejściu do zespołu Fernando Alonso w sezonie 2009. Kontrakt drugiego zawodnika Ferrari- Kimiego Raikkonen wygasa z końcem sezonu 2009. Tym samym zespół Ferrari potwierdził przywiązanie do swoich kierowców.

Felipe Massa związany jest kontraktem z zespołem Ferrari od sezonu 2001. Od tego czasu jeździł w barwach zespołu Sauber oraz był oficjalnym kierowcą testowym włoskiej Scuderii. W ubiegłym roku został mianowany kierowcą wyścigowym i ścigał się u boku samego Michaela Schumachera. W barwach zespołu Ferrari Brazylijczyk wziął udział w 34 Grand Prix, z których pięć wygrał, a 16 razy stawał na podium, ośmiokrotnie startował z pierwszego pola startowego i wykonał tyle samo najszybszych okrążeń.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

29 KOMENTARZY
avatar
JTJT

16.10.2007 13:04

0

Gratulacje


avatar
Marti

16.10.2007 13:06

0

Przyznaję, że jestem zaskoczona tym faktem, nie spodziewałam się, że na tak długi okres przedłużą mu kontrakt, ponieważ uważam, że Felipe w tym sezonie pokazał za mało. Konkretnie udowodnił, że daleko mu jeszcze do formatu kierowcy mistrzowskiego. No ale jak wiadomo, każdą umowę można przedwcześnie zerwać. Massa ma czasami przebłyski i zdarza mu się, że wykona 2-3 naprawdę mocne wyścigi, jednak na tym koniec. Myślę jednak, że Ferrari zmieni taktykę i w przyszłym sezonie odpowiednio wcześnie postawi na jednego kierowcę. Liczę, że 2008 będzie lepszym sezonem Brazylijczyka, wątpię jednak, czy bedzie moim faworytem do walki o tytuł, tak jak był nim na początku tego sezonu.


avatar
rfz

16.10.2007 13:24

0

szkoda... Massa dobrym kierowcą... ale jest wielu młodszych którzy zrobili by więcej...


avatar
Marti

16.10.2007 13:33

0

Przynajmniej odpada jeden zespół dla miłościwie nam panującego (który, jak dziś pisze wiele agencji, otrzymał od Mercedesa pozwolenie na odejście). Na dzień dzisiejszy (oczywiscie kontrakty można rozwiązać) do końca 2009 (do tego czasu ma umowę Raikkonen) oba miejsca w Ferrari są obsadzone.


avatar
Kazik

16.10.2007 13:35

0

Myślę,że to dobrze iż Felipe pozostanie w Ferrari na dłużej.Co prawda ma gorszy sezon niż ubiegłoroczny (spodziewano się więcej) ale ma jeszcze wszystko przed sobą.Spekulacje związane ze składem rozwiane-pozostają zagadki dotyczące składów : Mc Laren (bardzo prawdopodobne odejście Fernando),Renault (no bo Fernando) i Williams (tu też chyba nie ma nic pewnego).


avatar
Marti

16.10.2007 13:54

0

Jeżeli Alonso opuści McLaren'a to zapewne przygarnie go Briatore. Co do Williamsa to coraz bardziej obawiam się, że zatrudnią Ralfa, który ponownie zapewniał, że na 100% ma kokpit na 2008 tylko jeszcze nie może zdradzić w jakim zespole. Skoro Mallya ogłosił, że go nie chce zatrudnić, to nie ma innej opcji niż Williams (jeśli Ralf mówi prawdę). Gdyby Alonso faktycznie opuścił McLaren'a to sądzę, że zatrudnią Rosberga. Pozostaje jeszcze miejsce Schumachera w Toyocie. Glock jest co prawda największym faworytem, jednak Howett nie ukrywa, że w dalszym ciągu starają się również o Alonso (który podobno odrzucił ich ofertę). Z czasem wszystko się wyjaśni.


avatar
Marti

16.10.2007 13:58

0

Co do Massy jeszcze - nie zapominajmy, że Brazylijczyk nie stwarzał by problemów, gdyby zespół postawił na Raikkonena. Wszak ma już sporo doświadczenia jako number 2. Ta kwestia podczas negocjacji w sprawie nowego kontraktu napewno została wyjaśniona :-) a Iceman zapewne nie miałby nic przeciwko gdyby awansował w hierarchii zespołu. Uważam, że w przyszłym roku Ferrari nieco zmieni taktykę :-)


avatar
bartek.s

16.10.2007 14:24

0

Porażka Ferrari, 3 lata z Massą???


avatar
krasusek

16.10.2007 14:38

0

mam pytanie. czy na rynek wyszla jakas gra o formule 1 z sezonu 2007??


avatar
Kazik

16.10.2007 14:43

0

barteks,w większości kontraktów ten trzeci rok jest opcją,z której zespół nie zawsze korzysta.Niewiadomo jak będzie za dwa lata w przypadku Felipe.


avatar
Igor

16.10.2007 15:01

0

>krasusek - F1 Challenge KRC 2007 (PC) - rFactor + FS ONE 2007 (PC) - F1 2007 (PS3)


avatar
annett90

16.10.2007 15:07

0

dwoch ulubioncyh kierowwow w moim ulubionym teamie na pewno do 2009 roku...no i git :D:P


avatar
Smola

16.10.2007 15:16

0

Ja sie ciesze ze Ferrari zatrzymalo w swoich szeregach Masse, bo moze i ma slabszy sezon, ale wiele robi dla zespolu pod wzgledem zaangazowania i pracy. Widac ze Felipe kocha Scuderie, a to ze w przyszlym sezonie stanie sie(najprawdopodobniej) kierowca numer 2 chyba nie bedzie brazylijczykowi przeszkadalo. W koncu... jak napisala Marti... ma juz spore doswiadczenie. Moim zdaniem dobrze, ze to Raikkonen otrzyma fotel kierowcy numer1, a taktyka zespolu skoncentruje sie na Kimim. To daje pewna scisle skonkretyzowana doktryne dzialan Ferrari, ktorej mi osobiscie bardzo brakowalo. jakos przyzwyczailem sie do dyktatu Schumachera w Ferrari. Massa jest szybki. Wydaje mi sie, ze Felipe to kierowca, ktory nieustannie sie uczy i jestem pewien, ze ten sezon rowniez czegos go nauczyl. Bedzie robil swoje, a moze od czasu do czasu wygra wyscig i "ustuka" 10 pkt do klasyfikacji konstruktorow. Powracajac do Raikkonena, to fin najwyrazniej zaaklimatyzowal sie juz w Scuderii, nawiazal bliska wspolprace z Chrisem Dyer'em (mechanikiem wyscigowym Kimiego) - co mozna bylo zaobserwowac juz na Indy (co prawda nie wygral tam, ale pokazal sie juz jak nie ten Kimi po nieudanych wyscigach po inaugurujacym sezon GP Australii). Widac, ze wspolpraca z bylymi mechanikami Schumiego uklada sie pozytywnie i sie porozumieli, wiec sadze, ze przyszly sezon bedzie bardziej owocny dla Raikkonena niz konczacy sie sezon 2007. Swiadczy o tym rowniez roczne doswiadczenie z oponami Bridgestone. BEDZIE DOBRZE!! :-)


avatar
Sue

16.10.2007 16:04

0

no nieee :(


avatar
szczurf1

16.10.2007 16:29

0

jak dla mnie Massa jest najsłabszym kierowcą z czołowki.gdyby jezdził np. dla BMW klasyfikowany byłby na jakims 9 miescu...;) błąd Ferrari!!


avatar
Marti

16.10.2007 16:33

0

Massa nie jest słabym kierowcą, to bardzo dobry kierowca, jednak nie jest materiałem na mistrza. Udowodnił to w tym roku.


avatar
lania01

16.10.2007 16:36

0

To dobrze za Felippe bedzie sie dalej scigal dla Ferrari jest naprawde moim zdaniem potrzebny im i robi wiele aby bylo dobrze.Pozdro, narka


avatar
szczurf1

16.10.2007 16:41

0

oby tylko kimiemu nie przeszkadzał w zdobyciu mistrza swiata w przyszłym sezonie..pozdrawiam


avatar
danran90

16.10.2007 17:18

0

Ferrari bardzo mądrze robi przedłużając kontrakt z Felipe . Widać że odstaje troche od kimiego ,a w przyczłym sezononie , bez TC pewnie jeszcze bardziej straci do Raikkonena , ale to idealny materiał na drugiego kierowcę i zawsze może wygrać pare wyścigów w sezonie . Szkoda tylko że jeszcze w Ferrari nie ma miejsca dla Roberta ......


avatar
yantar

16.10.2007 18:10

0

Za duzo zamieszania jest w tym sezonie zeby oceniac Masse, mial chlopak tez sporo pecha. Osobiscie to na niego stawialem przed rozpoczeciem sezonu, ze powalczy o mistrza. Co do skladu Ferrari to coz nie moze byc dwoch kierowcow nr1, ktos musi byc pierwszy i ktos musi byc drugi. Kimi jest w stanie zapewnic w przyszlym sezonie Ferrari mistrzostwo, a Felipe drugie miejsce. A przeciez o to temu teamowi chodzi by znow dominowac.


avatar
obi216

16.10.2007 22:20

0

No i wszystkie dotychczasowe spekulacje wzięły w łeb ! Może to i dobrze??


avatar
Kazik

17.10.2007 00:31

0

Pewnie,że dobrze (w tym przypadku).


avatar
walerus

17.10.2007 09:24

0

nie jestem zadowolony z tego faktu że Masa będzie z ferrari do 2010. może szukają stabilizacji - ale z pewnością Masa będzie teraz numerem 2. Raikonen ma więc komfort psychiczny walki w 2008 roku o mistrza świata. c odo Ralfa - porażka Wiliams by sobie samobuja strzelił - Rosberg w mclarenie - to otwarta wojna i fakety co wyścig......no przynajmniej coś się dzieje...


avatar
atomic

17.10.2007 10:34

0

no to roberta szybko w ferrari nie zobaczymy , a szkoda


avatar
holyjoe

17.10.2007 11:16

0

ATOMIC-dlaczego tak bardzo szybko chciałbyś widzieć Kubice w Ferrari? Może wg zapowiedzi BMW, bolid na nowy sezon będzie silną konkurencją dla MaCa i Ferrari. Pozatym przeca Robert coraz silniej ugruntowuje swoją pozycje w firmie...wcale nie jest słabszy od Nicka. Tylko że ...no właśnie tylko że-sam wiesz o co biega. pzdr


avatar
holyjoe

17.10.2007 11:20

0

Nawiązując do Ferrai-dobrze że skład im pozostaje taki sam. Wydaje mi sie że w McLarenie trzeba kogoś albo głupiego lub naprawdę o renomie M. Schumiego aby bez wqrwy jeździł z przydupasem Hamiltonem...


avatar
Marti

17.10.2007 13:35

0

Będzie ciężko zdobyć tak renomowanego kierowcę, ponieważ Schumi już nie wróci :-)


avatar
Tamers

19.10.2007 09:14

0

Zgadzam sie z holyjoe bo hamilton to zwykly lamus co z tego ze walczy o tytul.Dla mnie nic nie znaczy...Ciekawe ile byloby sytuacji gdy Hamilton nie powinien dostac punktow a Fia mu je przyznala ten sezon jest jq dla mnie ogromna porazka a to wszystko przez Fia!!!!! :/


avatar
fan massy

23.06.2009 21:46

0

TO dobrze


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu