WIADOMOŚCI

Ferrari najszybsze na suchym torze Monza
Ferrari najszybsze na suchym torze Monza
Kierowcy Ferrari na suchym torze Monza nie mieli problemów z uzyskaniem w drugim piątkowym treningu dwóch najlepszych czasów, pewnie wyprzedzając swoich rywali z Mercedesa.
baner_rbr_v3.jpg
Druga sesja treningowa przed GP Włoch rozegrana została na suchym torze, umożliwiając kierowcom po raz pierwszy w ten weekend sprawdzić prawdziwą szybkość swoich bolidów.

Poranny trening został rozegrany na przesychającej nawierzchni, a kierowcy nie mieli w ogóle okazji do sprawdzenia gładkich opon Pirelli.

Włoski producent do Włoch dostarczył ekipom mieszankę średnią, miękką oraz supermiękką.

Druga sesja treningowa rozpoczęła się od dramatycznego wypadku Marcusa Ericssona. Szwed na końcu prostej startowej stracił panowanie nad swoim autem, uderzył w bandę i kilka razy przekoziołkował. Szczęśliwie nic mu się nie stało i o własnych siłach opuścił wrak swojego auta. Na powtórkach widać było, że tylne skrzydło nie domknęło się po aktywacji systemu DRS.

Tor Monza po południu był już osuszony, ale w okolicy było relatywnie chłodno. Temperatura powietrza dochodziła jedynie do 22 stopni Celsjusza, a zasłonięte przez chmury słońce niewiele mocniej nagrzewało asfalt.

Po 20-minutowej przerwie spowodowanej wypadkiem Marcusa Ericssona, kierowcy powrócili do sprawdzania swoich bolidów, a najszybszy na koniec piątkowych zajęć okazał się Sebastian Vettel. Niemiec również przeżył chwile grozy na domowym torze Ferrari. Na 30 minut przed końcem sesji Vettel stracił panowanie nad swoim bolidem w zakręcie Parabolica kończącym okrążenie. Bolid SF71H przeleciał przez pułapkę żwirową i delikatnie uderzył o bandę.

Szczęśliwie zawodnik Ferrari zdołał wygrzebać się ze żwiru i o własnych siłach powrócić do boksu. Jego auto nie było również mocno uszkodzone i po krótkiej naprawie ponownie wyjechał on na tor.

Zespół Ferrari po raz pierwszy od 2010 stoi przed realną szansą na wygranie domowego wyścigu. Niezłą formę Scuderii potwierdza również występ Kimiego Raikkonena, który tracąc 0,3 sekundy do Vettela był drugi, przed kierowcami Mercedesa. Hamilton tylko nieznacznie przegrał z Raikkonenem, a Bottas do Vettela stracił już blisko 0,7 sekundy.

Kolejne miejsca w tabeli wyników zajęli kierowcy Red Bulla - Verstappen przed Ricciardo oraz Force India- Ocon przed Perezem. Czołową dziesiątkę zamykali Charles Leclerc (Sauber) oraz Nico Hulkenberg (Renault).

Drugą część tabeli wyników otwierał Romain Grosjean z Haasa, który wyprzedził Carlosa Sainza (Renault) oraz swojego partnera zespołowego- Kevina Magnussena.

Pierre Gasly tym razem zdołał wywalczyć jedynie 14 miejsce, wyprzedzając nieźle spisującego się Siergieja Sirotkina i Brendona Hartleya.

Drugi kierowca Williamsa, Lance Stroll, był 17, wyprzedzając obu kierowców McLarena oraz Marcusa Ericssona, który jako jedyny nie ustanowił okrążenia pomiarowego.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 de Sebastian Vettel Ferrari 1:21.105 27
2 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:21.375 31
3 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:21.392 31
4 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:21.803 35
5 nl Max Verstappen Red Bull 1:22.154 28
6 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:22.296 28
7 fr Esteban Ocon 1:22.930 30
8 mx Sergio Perez 1:22.942 32
9 mc Charles Leclerc BMW Sauber 1:22.965 20
10 de Nico Hulkenberg Renault 1:23.063 30
11 fr Romain Grosjean Haas 1:23.077 31
12 es Carlos Sainz Renault 1:23.193 32
13 dk Kevin Magnussen Haas 1:23.233 28
14 fr Pierre Gasly 1:23.402 34
15 ru Siergiej Sirotkin Williams 1:23.514 28
16 nz Brendon Hartley 1:23.531 16
17 ca Lance Stroll Williams 1:23.566 29
18 es Fernando Alonso McLaren 1:23.741 23
19 be Stoffel Vandoorne McLaren 1:24.084 30
20 Marcus Ericsson BMW Sauber -:--.--- 2
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
Fanvettel

31.08.2018 16:42

0

Dobrze ze Marcus wyszedl z tego cało bo wypadek byl niebezpieczny . To dopiero drugi trening ale juz mozna śmiało powiedziec ze podczas takiej pogody Ferrari dominuje.


avatar
Peter_Sv5

31.08.2018 16:44

0

Forza Ferrari!


avatar
tysu

31.08.2018 16:51

0

Nie zdziwię się jak Seb znowu da dupy, bo już zaczyna wariować.


avatar
husaria

31.08.2018 16:51

0

A zatem - jaka będzie pogoda w kwalifikacje i podczas wyścigu !!!


avatar
husaria

31.08.2018 16:55

0

@3. Nie moźe dać du...y, bo go kibice włoscy zlinczują :) Wszyscy o tym wiedzą. Nie może nic spieprzyć, ma być P1


avatar
BAR 82_MCE

31.08.2018 16:59

0

No chyba że będzie padać i Perez z Oconem objadą Seba.


avatar
nonam3k

31.08.2018 17:02

0

Jeżeli Sebastian wygra z duza przewaga w ten weekend to u Hamiltona zaczna się jazdy z psychika :)


avatar
Heniek007

31.08.2018 17:04

0

Vettel tańczył po torze jak stara Biernacka po pustym sklepie. Dużo będzie kosztować Ferrari wypromowanie pupilka na własnym obiekcie.


avatar
Heytham1

31.08.2018 17:09

0

Ferrari tydzień temu rozpoczęło spacerek po mistrzostwo. Bo jak dzisiejsze pomiary prędkości pokazały na prostych, Mercedes rozwijał największą prędkość a mimo to Ferrari wykręciło najlepsze czasy...to co to będzie jak jutro odkręcą silnik? Samochód Ferrari na suchym torze jest teraz nie do pokonania.


avatar
BAR 82_MCE

31.08.2018 17:19

0

@9 Z tym spacerkiem to chyba nie na poważnie? To nie samochód jest wolniejszy na mokrym tylko kierowcy w tym samochodzie.Wystarczy posadzić Lewisa w Ferrari na mokrym i okaże się że jest najszybsze.


avatar
belzebub

31.08.2018 17:25

0

@7 Prędzej Vettel ma słabą psychikę, co już nie raz pokazał..., jak mu nie szło. Radiowy płaczek. :)


avatar
BAR 82_MCE

31.08.2018 17:25

0

@7 No chyba że mercedes zaliczy dublet jak w zeszłym roku.


avatar
grazek

31.08.2018 17:30

0

@10 A wnioskujesz to po czym? Bo tak ci się wydaje xD? Każdy bolid ma inne mocne strony, niewykluczone, że właśnie Ferrari traci trochę swoich osiągów na mokrym. Niech przykładem będzie Williams w poprzednich latach, np. w 2014 roku na suchym mieli drugie najszybsze auto, ale jak padało to byli wolniejsi od Red Bulla(w tym Vettela) i tyle. Na deszczu wzrasta znaczenie kierowcy, ale bolid i jego specyfika wciąż jest decydująca.


avatar
nonam3k

31.08.2018 18:08

0

11. To właśnie Hamilton zawsze płacze jak cos nie idzie po jego myśli :) Co już nie raz usłyszeliśmy na Radiu :) Guys potrzebuje więcej mocy , guys zróbcie cos , guys amon


avatar
hubos21

31.08.2018 18:20

0

HAM w tym roku beczeniem przez radio to już wszystkich przebił


avatar
Heytham1

31.08.2018 18:25

0

@10 Czemu nie na poważnie? Ferrari ma lepszy samochód od Mercedesa a na tym etapie mistrzostw już coraz ciężej jest coś jeszcze wycisnąć z bolidu. Tym bardziej że kiedy poprawia się Mercedes, Ferrari też wdraża poprawki i jest zawsze przed nimi. I tak jak kolega @13 napisał...każdy samochód ma swoją specyfikę i tak jak jednej konstrukcji sprzyja niska temperatura i kręte tory bez prostych tak samo decyduje czy tor jest suchy lub mokry. Przecież kiedy zapowiadają deszcz to zespoły przygotowują ustawienia pod mokry tor więc ma to znaczenie. Być może Ferrari właśnie mniej sobie z tym radzi.


avatar
weres

31.08.2018 18:32

0

Ferrari ma obowiązek wygrać KAŻDY z pozostałych wyścigów w tym sezonie, ponieważ ma lepszy bolid od całej stawki. Wie o tym Seb, wie o tym Lewis. Skoro Seb w tym tygodniu już drugi raz wali w bandy to widać, że ta presja ma dużo bardziej negatywny wpływ na niego niż na Lewisa. Lewis ma prawo oczekiwać od zespołu, że da mu tak samo szybki bolid jaki ma Seb, skoro Seb ma dużo lepszy bolid a i tak płacze przez radio no to sorry, ale do kogo on ma pretensje skoro nie potrafi wygrywać mając najlepszy bolid w stawce? Niestety, ale materializuje się czarny scenariusz dla formuły 1 w którym zawodnik bez jakości starszych mistrzów i bez mentalności dawnych mistrzów zmierza po 5 tytuł. Nie ukrywam, że mam nadzieję, że Lewis mu w tym przeszkodzi, ale realnie rzecz biorąc nie ma żadnych podstaw sądzić, że Lewis mając słabszy bolid będzie w stanie regularnie wygrywać z Sebem.


avatar
FanHamilton

31.08.2018 18:37

0

Nie będzie powtórki sezonu jak było 2017, więc wygra Sebastian vettel a Ferrari na domowy tor monza,


avatar
jogi2

31.08.2018 19:06

0

Marzenie to deszcz.Odsiałby dzieci od mężczyzn


avatar
Jen

31.08.2018 21:27

0

@17 weres Idąc Twoim tokiem rozumowania to w tamtym sezonie Mercedes powinien wygrać na wszystkich torach, bo nadal dysponował najlepszym bolidem w stawce. Tymczasem "przeciętny" Vettel w słabszym samochodzie prowadził nieprzerwanie przez 11 wyścigów. Co do mentalności Niemca to proszę przeczytaj komentarz szanownego tu @dexter pod artykułem o kolizji Vettela podczas pokazów w Mediolanie.


avatar
michalde

31.08.2018 21:48

0

Jaki jest układ sił? Nie trzeba odpowiadać na to pytanie :) Pierwsza szóstka - wszystko z planem. Tylko ostatnio coś różowi lepsi od Haasów :) Widzę, że z dawnego zespołu nic nie pozostaje - inny szef, inna nazwa, a co za tym idzie zwyżka formy. Hindus był "bidokiem" w stosunku do Kanadyjczyka xd Nie stać go było na zatrudnienie lepszych inżynierów i zakup lepszych części. Cóż, w następnym sezonie nie będzie już słabego zespołu Sahara Force India, ale konkurencyjny Racing Point-Mercedes :) Nie wspomnieć, że kiedyś był jeszcze MF1 i Spyker - w gruncie rzeczy ten sam zespół, tyle, że pod innymi nazwami i z innymi ludźmi XD Po dziesięciu latach czas na kolejną zmianę, jak widać :/ Ja tylko zapodam ciekawostkę, że "podiumowiec Rajd-koniem" nie wygrał tutaj wyścigu ani razu w swojej karierze xd W sumie dziwi mnie to bardzo, skoro od lat jest kierowcą Ferrari :/


avatar
weres

31.08.2018 21:58

0

@20 Mercedes nie miał w tamtym sezonie najlepszego bolidu na każdym torze. Wygrali 12 z 20 wyścigów, w tym niespodziewanie Singapur. Czy mogli wygrać więcej? Oczywiście. Masz prawo wierzyć w jednorożce i silną psychikę gościa 2 razy walącego w bandę w 1 tygodniu.


avatar
XandiOfficial

31.08.2018 22:09

0

Oglądałem trening po pracy i wiedziałem, że zlecą się fani Hamiltona bo Vettel wyleciał ... Wiedziałem to ! Wiedziałem, że tak jak pod treningami jest mało komentarzy, zlecą się Ci mali znawcy, y384ni psychofani i zaczną pisać swoje ... @8 tutaj kolega ewidentnie nie wie o co chodzi w treningach i kierowcy jeżdżą na sucho bo stracili 1 trening na setup pod spodziewane kwale i wyścig na sucho + szukanie limitów w zakrętach bo nie wiem jak tam oglądałeś ale najszybsi na prostych byli srebni. @10 kolejny "AS" który ma lepszą wiedzę od Newey'a i wie czy to kierowca czy bolid daje d*** w deszczu. No bardzo chciałbym zobaczyć ich w jednym zespole na deszczu ... ale tak się raczej nie stanie, więc takie pisanie można sobie wsadzić w ... Wg "mnie" < ( mnie ! ) > Mercedes ma znaczną przewagę nad Ferrari w deszczu i w takim wypadku nic dziwnego, że Hamilton wygrywa ( bo jest najlepszy w deszczu i ma pod te warunki najlepszy bolid ) no ale to czemu gdy jeden był w RedBullu a drugi w McLarenie to mistrz jazdy w deszczu jakoś nie wygrywał ? przecież deszcz wyrównuje osiągi a tam te bolidy nie były tak czułe więc na pewno było bardziej wyrównane osiągi w deszczu ? Vettel płaczek ? Nie mówię, że nie ale to w tym sezonie chyba oglądacie bez dźwięku ludzie bo to Hamilton więcej razy płakał a dla tych co się z tym nie zgadzają proszę o składankę wszystkich tego rodzaju komunikatów radiowych jednego i drugiego Pana i wiecie co ? SPOILER ! Jeśli zrobi obiektywna osoba wyjdzie, że więcej tego typu było u Lewisa a nie wszystkie są puszczane skoro oni gadają non-stop ze sobą ... Ktoś tu pisze o psychice, no może i macie rację i to też ważne w tym sporcie ale jeśli ktoś taki jest 4 krotnym Mistrzem Świata i 2 razy ta psychika została wystawiona na próbę i wygrał a rok temu raz przegrał bo ten Singapur a tam wcale nie była jego wina tylko to był najlepszy przykład incydentu wyścigowego, źle wystartował i lekko przycinał Maxa' ( LEKKO ! ) i Kimi wystartował geniusz i stało się. Dobrze, że Hamilton tak nie miał bo na pewno nie była by to jego wina. psychofani Lewisa "Nie fair bo Fełałi ma lepszy bolid i silnik" powiedzieli i zapomienieli o sezonie 2014, 2015 i 2016, a nie tam Rosberg tym samym bolidem ale jak to ? Lewisa pokonał ? Psychika ? Niemożliwe nie u Lewisa, Mistrza ( bez hejtu odpisywać ) mogę po odpisywać na poważnie jeśli to samo będą pisać F #44LM


avatar
XandiOfficial

31.08.2018 22:14

0

Lewis Hamilton Silverstone 2018 LH - "Mam rozwaloną podłogę z prawej strony z tyłu" Inżynier - "Nic nie widzimy wizualnie i wykresy też mówią, że wszystko w porządku" LH - "Jest rozwalona, jadę za wolno" a potem się sama naprawiła bo jechał bardzo dobrze a z nerwów nie mógł jechać przez pierwsze 8 okr ...


avatar
XandiOfficial

31.08.2018 22:15

0

Niepotrzebnie dałem te cudzysłowy bo nie są to w 100% wypisane cytaty ale tak to mniej więcej rozmawiali ...


avatar
weres

31.08.2018 22:50

0

@24 Po wyścigu potwierdzono ze lewis mial minimalne uszkodzenia. Ty zignorowales ten fakt i udając obiektywnego przedstawiasz sprawę niezgodnie z rzeczywistoscia. Zalosne zachowanie. Dodany do listy ignorowanych. Jednego trolla mniej.


avatar
XandiOfficial

01.09.2018 00:48

0

wiesz, że bolid uszkadza się sam podczas wyścigu o kilka procent ? np w silverstone akurat było tak nie równo, że twój idol się nawet skarżył czy tam płakał skoro już w temacie ...


avatar
S3baQ

01.09.2018 07:58

0

Najlepszym placzem byl ten realny Hitlerka jak na pewnym prowadzeniu ni z gruchy ni z pietruchy przyje..ł w bande i pobil kierownice. NO BEZCENNE :):):):).


avatar
Peter_Sv5

01.09.2018 08:40

0

@28.S3baQ Hitlerka? To co, ten twój Luisek, idąc tym twoim gównianym hejtem jest może czarną małpą? Skończony gówniarz, jesteś psychiczny. Ty lepiej się lecz na głowę, bo jak nie, to sfiksujesz do końca i zaczniesz biegać po ulicach z okrzykiem: "Lewis akbar!".


avatar
BAR 82_MCE

01.09.2018 11:33

0

@23 Widzę że ty masz podgląd na wszystkie rozmowy radiowe.Ty byś chciał zobaczyć Lewisa i Seba jednym zespole,ale nie sądzę aby chciał tego sam Sebastian.


avatar
amol

01.09.2018 11:57

0

Wystarczy trochę deszczu i Vettel znowu się skompromituje, obiadą to średniaki typu Perez i tu wychodzi jaki z niego miszcz hehe


avatar
FanHamilton

01.09.2018 12:13

0

Mercedes jakby był sebastian vettel to Sebastian vettel dawno miał nawet 7 tytułu, a Hamilton wtedy był tylko jeden tytuł 2008 dla hamiltona i dla zespołu mclaren, moja opina, mercedes i vettel byłby tylko jeden hymn niemiecki


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu