Sprawa szpiegowska nie została jeszcze zakończona, a McLaren już ma kolejne kłopoty. Tym razem niejasności związane są ze skrzynią biegów, którą team z Woking użył podczas GP Węgier bez wcześniejszych testów zderzeniowych.
McLaren uważa, iż żadne nieprawidłowości nie miały miejsca i stewardzi powinni jak najszybciej oczyścić zespół z zarzutów.W oficjalnym piśmie zespołu możemy przeczytać:
„McLaren chciałby podkreślić, że nasze zachowanie było całkowicie zgodne z przepisami FIA, mamy nadzieję, iż stewardzi dojdą do tego samego wniosku. W czwartek przed GP Węgier McLaren dobrowolnie poinformował FIA o użyciu nowej skrzyni biegów o zmniejszonej wadze. Przed kwalifikacjami FIA poprosiła McLarena o dostarczenie po wyścigu pełnej dokumentacji zawierającej dokładny opis zmian które zaszły w skrzyni. Zostały one dostarczone przed GP Turcji. Następnie McLaren został poproszony przez FIA o wykonanie testów zderzeniowych, które w opinii FIA powinny zostać dokonane. W rezultacie zespół postanowił nie używać tej skrzyni w GP Turcji. 30 sierpnia nowa skrzynia przeszła testy, bez żadnych problemów, pod nadzorem FIA. W konsekwencji team zdecydował użyć jej podczas Grand Prix Włoch.”
Sprawę domniemanego niezgodnego z regulaminem użycia skrzyni przez McLarena zbada FIA.
06.09.2007 18:56
0
Coraz bardziej nie podoba mi sie to co wyrabia McLaren przez te ich wszystkie afery nie można stwierdzić czy rzeczywiście był dobrze przygotowany do sezonu czy ich dobre wyniki spowodowane są przekrętami, jeżeli to drugie to moim zdaniem nie powinno być dla nich miejsca w F1 przynajmniej w najbliższym czasie
06.09.2007 19:01
0
no dalej no dalej i licze że wylecicie z F1
06.09.2007 19:06
0
nie wiem na ile to co zrobili jest zgodne z regulaminem ale wydaje mi sie że robią co chcą taki spyker nie przeszedł testów zderzeniowych i nie jechał a mclaren wygląda ze ma wszystkich głęboko w dupie i olewa regulaminy
06.09.2007 19:06
0
to sie robi coraz bardziej podejrzane
06.09.2007 19:15
0
Ten zespół jest już skończony! Żaden sponsor nie będzie chciał wspierać takich krętaczy!
06.09.2007 19:22
0
A z tym McLaren `em to trochę mi pachnie polowaniem na czarownice. A to szpiegostwo a to konflikt w zespole. Albo to celowe zagrania ludzi z McL. albo nagonka sterowana przez nie wiadomo kogo. Albo niech zdyskwalfikują Macka albo niech dadzą im spokój. To psuje klimat w F1. Dlaczego FIA działa z szybkością Watykanu?? Mam już dość tych afer. Chce oglądać rywalizacje na torze a nie przed sądami. Panowie z McL. To już nie jest ciekawe. Zredsztą nigdy nie było. :(
06.09.2007 19:26
0
Ale panowie... ta sprawa zostanie dopiero poddana zbadaniu przez FIA. Nie wysowajcie wyssanych z palca osadow. TomaszQ34 - no to pewnie sie przeliczysz. Wyobrazasz sobie ten sezon bez rywalizacji Mclaren vs. Ferrari? bylo by strasznie nudno. Ferrari dojezdza do lini mety z 30 sec przewaga nad BMW. Dajcie spokoj.... ja juz przezylem takie wyscigi.... calkowita dominacja Ferrari, pomimo iz jestem wiloletnim fanem tego zesplu i M. Scumachera, nie wplywa emocjonujaco na widowisko... no moze jeden, dwa, trzy wyscigi... ale na Boga!! nie caly sezon! I tak juz malo dzieje sie w czolowce podczas GP... A to ze BMW byloby druga sila w F1... hmmmm... wydaje mi sie, ze to zbyt smarkaty zespol, aby byc tak wysoko w stawce. Za rok ok... niech beda, lecz niech sami zapracuja ma swoj sukces, a nie z przypadku Pozdrawiam
06.09.2007 19:26
0
no to wpadli po uszy
06.09.2007 19:34
0
Powoli odechciewa mnie się komentować artykułów, które dotyczą powiązania McLaren'a z aferą szpiegowska oraz innymi, nieprzyjemnymi zdarzeniami. Podano już do wiadomości, że zespół otrzyma w związku z tą skrzynią biegów zaledwie karę finansową w wysokości 50.000 dolarów. Przecież nie mogą im zabrać punkty zdobyte na Węgrzech, gdyż te zostały im odebrane za incydent Hamilton-Alonso w alei serwisowej. Chociaż, gdyby apelacja McLaren'a została pozytywnie rozpatrzona, czyli otrzymali by te punkty spowrotem, to za zastosowanie tej skrzyni mogli by im te punkty ponownie odebrać. Potem zespół mógłby złożyć kolejną apelację.... fajnie by było, no nie?
06.09.2007 19:35
0
Ja tylko współczuję Alonso, że się w takie bagno wpakował. W dodatku będzie mu ciężko wybronić tytuł.
06.09.2007 19:41
0
Ja mu nie współczuję, wogóle, tym bardziej, że pojawiają się pogłoski, że on również jest zamieszany w aferę szpiegowską i wiedział o tym, że Stepney przekazał Coughlanowi informacje o Ferrari. Jednak to oddzielny temat, niepowiązany z powyższym newsem.
06.09.2007 19:42
0
50k dolarów ??? Pzecież oni tam na waciki więcej wydają! Żenada....
06.09.2007 19:44
0
Marti - to tylko pogłoski ;) do dowodów im daleko ;)
06.09.2007 19:47
0
14 godzin do I treningu! Nie mogę się już doczekać :)
06.09.2007 20:27
0
NAJNOWSZA PLOTA: Podobno De La Rosa podesłał dawno temu emaila do Alonso w którym mówił mu o materiałach Ferrari. De La Rosa jest znajomym Coughlana...jeśli to prawda to McLaren kłamał mówiąc iż te meteriały widział tylko Coughlan i nikt o tym nie wiedział...
06.09.2007 20:32
0
Disi, gdzie to przeczytałeś ???
06.09.2007 21:03
0
Wszystko to jedno wielkie BAGNO!!....Wypisz wymaluj - Jak w naszym sejmie------------------
06.09.2007 21:12
0
Disi, już znalazłem tą informację. Okazuje się, że FIA zagroziło, że odbierze superlicencję Alonso, jeśli on nie ujawni informacji nt. afery szpiegowskiej.
06.09.2007 21:25
0
Tak barteks... Jeśli to prawda to nie dziwię się że Alonso ma taką nietęga minę od niemal początku sezonu....cała ta sprawa z McLarenem to jeden wielki niewypał dla niego....nie dość że pośrednio go w to wmieszali to jeszcze FIA groziła mu odebraniem superlicencji...
06.09.2007 21:29
0
barteks3 - możesz nam podać linka? ;)
06.09.2007 21:42
0
bigspider: news jest na ITV i tutaj po fińsku: http://www.mtv3.fi/ urheilu/f1/uutiset.shtml/ arkistot/f1/2007/09/559148 :)
06.09.2007 21:54
0
Hehe, ok dziękuję barteks3 ;). Na planet F1 też jest kilka ciekawych newsów :)
06.09.2007 23:10
0
bigspider: też czytam planet f1 ale u nich to 90& newsów jest o Hamiltonie ;)
06.09.2007 23:10
0
90%
07.09.2007 08:57
0
zagraniczne portale czytać trza - bo są szybsze - Alonso w tym sezonie rzeczywiście ma nietęgą minę - już nawet M. Schumacher się solidaryzuje z Alonso i powiedział że to przez szybszego od niego Alonso zakończył karierę.....mclaren jest brudny - zawiesić go na 2008 rok - aby się wyczyścił....;-/
07.09.2007 09:13
0
No Walerus nie zapominajmy tez ze Michael to wciaz symbol teamu Ferrari i kazda jego wypowiedz, nawet tego typu musimy traktowac z rezerwa...nie sadze aby wykluczenie tego zespolu bylo akurat najlepsze dla rywalizacji w F1, chyba ze komus zalezy na powtorce z rozrywki i dominacji Ferrari, bo jak narazie oprocz McLarena nie ma teamu ktory rzeczywiscie moglby im przeszkodzic...i to pomijajac juz sprawe czy wykorzystali dokumentacje czy tez nie. Uwazam, ze dla nas kibicow wazne jest aby wyscigi byly ciekawe, a co sie dzieje za kurtyna to juz sprawa raczej FIA ktora jesli chce zachowac status i prestiz tej serii wyscigowej powinna dusic takie sytuacje szybko i skutecznie.
07.09.2007 12:04
0
Supek, nie podzielam Twojego zdania w sprawie McLaren'a i afery szpiegowskiej. Ewentualna dyskwalifikacja oraz wykluczenie zespołu nie jest najlepsze dla rywalizacji, to fakt. My, kibice, oczekujemy, że wyścigi będą nie tylko ciekawe, oczekujemy również że będą CZYSTE, fair. Nie wiem jak Ty, ale ja czuję się obecnie oszukana tą całą sytuacją. Mimo wszystko uważam, że dobrze się stało, że ta afera ujrzała światło dzienne. Z Twojej opinii wnioskuje, że FIA powinna dusić takie sytuacje, czyli rozumiem że powinna tolerować nielegalny sposób rywalizacji, jakiego prawdopodobnie (obecnie wierzę już że tak jest) dopuścił się McLaren. Twoim zdaniem powinna robić wszystko, aby takie kłamstwa i matłactwa nie wyszły na jaw?! Wybacz, ale raczej powinna uczynić wszystko, aby osoby, które dopuściły się przestępstwa, zostały surowo ukarane. Ja nie chcę oglądać takiej Formuły 1, w której przede wszystkim dominuje afera szpiegowska. Jeżeli zarzuty stawiane McLaren'owi okażą się prawdziwe, to zespół powinien zostać ukarany - zdyskwalifikowany za 2007 i zawieszony na kolejny (przynajmniej) sezon. Owszem, wolę powtórkę z rozrywki i absolutną dominacje Ferrari, niż takie nieczyste zagrania i kombinactwa. Za kulisami teamu McLaren wrze: Alonso i Hamilton się nienawidzą, Dennis chce się pozbyć Hiszpana, który nie dość, że tylko zrzędzi i marudzi, to na dodatek szkodzi wizerunkowi zespołu. Norbert Haug, który stale (jak zaprogramowany) powtarza, że jego zespół jest absolutnie czysty i o niczym nie wie, nawet nie pokazał się wczoraj mediom w Monzy, aby nie musieć odpowiadać na pytania dotyczące Alonso, de la Rosy i Coughlana. Cała ta afera robi się już żałosna. Myślę, że jeszcze wiele wyjdzie na jaw. Ciekawa jestem, skąd FIA otrzymała informacje, że Alonso i de la Rosa wiedzieli o informacjach, którymi dysponował Coughlan. Obaj kierowcy złożyli pisemne zeznania w tej sprawie, dzięki takiej kooperacji, w razie czego, nie poniosą konsekwencji, nie zostana ukarani - tylko zespół. Jestem bardzo zniesmaczona obecną sytuacją w F1 i obawiam się całej prawdy o tej aferze.
07.09.2007 12:22
0
walerus: podaj linka do tego newsa.
07.09.2007 22:10
0
już ten news tu jest...... Marti - Twoje przemyślenia zawsze mnie powalają...;-)
15.06.2008 09:55
0
pelna klasa
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się