Mimo iż skład zespołu BMW Sauber na przyszły sezon został już potwierdzony, w niemieckich mediach nie ustają plotki dotyczące ewentualnego zatrudnienia dwukrotnego mistrz świata- Fernando Alonso.
Silly season powoli się kończy gdyż spora część zespołów oficjalnie potwierdziła już swoje składy na sezon 2008, a wielu kierowców ma ważne kontrakty. Mimo to szum medialny wokół zespołu McLarena i Fernando Alonso nie ustaje.Niemiecka gazeta Express sugeruje teraz, że hiszpański kierowca McLarena mógłby znaleźć się w zespole BMW Sauber w sezonie 2009 mimo iż pierwotny kontrakt Alonso został podpisany na trzy lata, co oznacza, że aby wywiązać się z podpisanej umowy Hiszpan musiałby także przejeździć w McLarenie cały sezon 2009. Zdaniem dziennikarzy Expressu menadżer Fernando Alonso- Luis Garcia-Abad znalazł lukę prawną w kontrakcie swojego podopiecznego.
Wstępnie sugeruje się, że luka ta związana jest z dość głośną aferą szpiegowską, w której zespół McLaren jak na razie uniknął dotkliwej kary, natomiast został uznany winnym naruszenia artykułu 151c Międzynarodowego Kodeksu Sportowego.
Podsycając atmosferę wokół tematu rzekomego przejścia Fernando Alonso do stajni BMW niemiecka gazeta podkreśliła fakt iż szef zespołu, Mario Theissen, odmówił poinformowania mediów o ewentualnym rozszerzeniu kontraktu Nicka Heidfelda na okres dłuższy niż jeden rok, czyli cały sezon 2008.
28.08.2007 13:13
0
Plotkarze...Nie mają co robić, więc tworzą bajeczki.
28.08.2007 13:25
0
nie ma sensu nawet pisać takich artykułów - piszcie tu inne bardziej merytoryczne bo się zrobi z tej strony serwis plotkarski - a chyba nie oto twórcom tego portalu chodzi?!?.......od plotek to jesteśmy My piszący pod artykułami...;-)
28.08.2007 13:27
0
niemieckie gazety na siłę będą pisać takie rzeczy bo im się nie podoba że Kubica jeździ w BMW tylko nie biorą pod uwagę że jak Alonso przyszedł by do BMW to role Kubicy przejął by Heidfeld a Alonso musiał by być faworyzowany bo on bez tego to zaraz fochy odstawia że nie jest faworyzowany przez team.
28.08.2007 13:27
0
Dla niektórych nawet oficjalne potwierdzenia składów przez szefostwa teamów to mało i dalej spekulują. Widocznie pewnych dziennikarzy "nikt nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe" xD
28.08.2007 13:33
0
Ciekawe kto by większe fochy odstawiał - Nick czy Alonso?
28.08.2007 14:01
0
luka w umowie Alonso polega na tym ze jezeli zespol nadwyreży wizerunek kierowcy ma on wtedy prawo zerwac dana umowe, wiec nie ma zadnej pewnosci czy Alonso pozostanie w Maclarenie
28.08.2007 15:51
0
no tak ale to musiałby odejść teraz bo ma powód - a za rok go może nie mieć i będzie musiał jeździć w 2009 w mclarenie - po drugie heifeld chce być mistrzem świata z BMW w 2009 - można się spodziewać iż podpisał kontrakt właśnie na dwa lata.....;-)
28.08.2007 16:08
0
ech te niemieckie media.. smiechu warte, ciekawe co jeszcze wymyślą!
28.08.2007 19:49
0
www.goalnews.vdd.pl Super stronka w za którą pośrednictwem ścigasz się F1
29.08.2007 09:04
0
a niech go k...a zatrudnią i już przestań kempa p....ć
29.08.2007 13:36
0
a na anglojęzycznych ciągle piszą że bliżej mu do renault......?
29.08.2007 15:15
0
niemczyki wiedza dobrze ze Robert jest lepszy od nicka. mysla ze jak pojdzie fama to Kubica straci dobre morale, niech zapomna, ,,nie ze mna te brunery numer,,
29.08.2007 15:44
0
Niemiecki "Express" swoim poziomem odpowiada polskiemu "Super Express"-owi. W ostatnich dniach na tym portalu pojawiły się liczne spekulacje dotyczące Alonso i jego rzekomego odejścia z McLaren'a. Skoro sam kierowca poprzez swoje zachowanie i swoje wypowiedzi (cytuję: >>Dałem zespołowi 0.6 sekund i nie widzę niczego, co bym otrzymał w zamian<< oraz >> Jestem w zespole gorzej traktowany<<) prowokuje media do pisania takich podsycających atmosferę artykułów. W najnowszym takim artykule gazeta ta sugeruje jednak, że najbardziej prawdopodobny byłby powrót Alonso do Renault. Gazeta zarzuca również mistrzowi świata, że poprzez swoje zachowanie (również poprzez herezje głoszone w mediach) prowokuje McLaren'a do tego, aby go zwolnili. Moim zdaniem (wyrzucenie Alonso pod koniec sezonu wydaje mi się mało prawdopodobne) Alonso w najbliższej przeszłości nie trafi do BMW. Fakt, że Theissen (oficjalnie) potwierdza kierowców tylko na jeden rok (a nieoficjalnie mogą już byż zakontraktowani na dłuższy okres), nie musi oznaczać, że Kubica oraz Heidfeld nie posiadają już kontraktu na sezon 2009. A Alonso zachowuje się jak rozkapryszona diva i tylko robi z siebie pośmiewisko.
29.08.2007 16:40
0
"najbliższej przyszłości " Marti.
29.08.2007 16:50
0
dobre Kazik...;-) no nie wiem - ja myślę że Bratore czeka co zrobi Alonso i od tego uzależnia zatrudnienie młodego Piqueta jako partnera Kovalainena... pozostanie Ficico jak Alonso nie zdecyduje się odejść, a Piquet wcześniej nie podpisze kontraktu z kimś innym...;-)
29.08.2007 16:58
0
Briatore oficjalnie mówi,iż bardzo chciałby mieć Hiszpana z powrotem.Uwarunkowania kontraktowe mogą jednak na to nie pozwolić.To z kolei co mówi Fernando to jeszcze inna bajka.Pewnie wkrótce się dowiemy jak będzie gdyż skład Renault ma zostać potwierdzony gdzieś w okolicach Monzy.
29.08.2007 17:35
0
Racja Kazik, "przyszłości", mały, przypadkowy błąd literowy a jakże zmienia sens zdania :). A co do Alonso jeszcze to powiem tylko tyle: był w Renault, to mógł tam pozostać, jednak wskutek pewnych nieporozumień z Flaviem zachciało mu się zmiamy teamu, więc niech teraz zasuwa w McLaren'ie. Briatore (gdyby była taka możliwość mimo wiążącego kontraktu) jednak z chęcią przyjął by marnotrawnego syna spowrotem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się