Zespół Mercedesa interweniował po tym jak w mediach zaczęły pojawiać się komentarze Nikiego Laudy potwierdzające iż Lewis Hamilton zniszczył swój prywatny pokój na zapleczu Mercedesa po sesji kwalifikacyjnej w Baku.
W środę zespół Mercedesa wydał oświadczenie, w którym napisał, że Lauda „żałuje wszelkich nieporozumień” jakie wynikły z jego komentarzy.
„Po wizycie w debacie telewizyjnej w Servus TV nagranej przed weekendem w Austrii Niki Lauda chciałby jasno powiedzieć co następuje:”
„Lewis Hamilton w żaden sposób nie zniszczył ani swojego pokoju hotelowego, ani swojego prywatnego pokoju na torze podczas weekendu wyścigowego w Baku; Lewis nie kłamał również na temat swoich relacji z Nico Rosbergiem.”
„Niki żałuje wszelkich nieporozumień wywołanych komentarzami, które zostały rozdmuchane poza wszelkie rozmiary i wyjęte z kontekstu.”
06.07.2016 14:50
0
brzmi niewiarygodnie wiarygodnie:)
06.07.2016 15:47
0
Żenada i tyle...
06.07.2016 15:48
0
W Mercedesie pewnie nie byli zadowoleni z tych "rewelacji" Nikiego :D Gada, robi sensacje. Dramat ten człowiek :P
06.07.2016 16:00
0
Kłamią wszyscy ale to sie zemsci debile zamiast doceniac to ,ze sa z przodu i nie wazne ,ktory kierowca oraz skupiac sie na przyszlych sezonach to robia burdel i niszcza atmosfere zespolowa.
06.07.2016 16:19
0
Dno dna i kupa mułu.
06.07.2016 16:58
0
PR Mercedesa musi wybielić IQ44, bo przecież jak to, miszcz F1 to psychopata?! Prawda w oczy kole.
06.07.2016 16:59
0
haha, za pozno... wszyscy znaja juz prawde a nasz miszcz otrzymal dwa nowe przydomki - klamczuch i psychol :) btw mersedes ma swietny dzial pr... xD
06.07.2016 17:55
0
Wymoderowano - Równie dobrze można nazwać Nikusia IQ6. Nawet w liczbie zwycięstw blisko im do swoich cyferek. Myślę, że zbliża się moment kiedy kliknę "ignoruj" przy Nickasz "Wymoderowany, Walerian..." - Chcący szanować się portal, dawno powinien wyplewić takie chwasty.
06.07.2016 19:31
0
No niestety! Wypowiedzi Laudy nie da się "zasypać" jego ponownym oświadczeniem o: wyrwaniu z kontekstu, nieporozumieniem oraz zaprzeczeniem Mercedesa. Lauda nie zmyślił, zapewne co nieco koloryzował czyli przesadził ale...podstawy jakieś musiały być. Skąd my to wszystko znamy :-)
06.07.2016 19:47
0
Kurcze to już się wszystko robi jak telenowela...
06.07.2016 19:49
0
Lauda zawsze nieco koloryzuje swoje wypowiedzi, ale sedno pozostaje. Nie darzę zbytnią sympatią Hamiltona, ale trzeba przyznać, że bez niego byłoby trochę nudnawo.
06.07.2016 21:05
0
@10 Ten sport już nią jest. ;)
06.07.2016 22:02
0
Lauda pewnie mówił prawdę, ale takich rzeczy się nie mówi w trakcie sezonu - bo i po co? To jest strzelanie sobie samobója i psucie atmosfery w zespole, psucie dobrego wizerunku zespołu i jego pracowników - zupełnie bezsensowna zagrywka. Ale Niki już wiele razy udowadniał, że lubi bezsensownie "memłać jęzorem" i nic z tego dobrego z reguły nie wynika... Teraz to jeszcze bardziej żałośnie wygląda - bo te dementi po prostu nie ma sensu :) Wynika z niego, że albo Lauda kłamał albo mówił prawdę ale zespół kłamie - tak źle i tak niedobrze... Lepiej już było nie komentować tego...
06.07.2016 22:12
0
To sie robi chore,co to kogo obchodzi co on robi w pokoju czy w hotelu,ludzie... Jeszcze takie bajki.Wiadomo że był wkurzony,bo chciał osiągnąć co innego,jest to ambitny człowiek i tyle.A oni zaraz robią z niego psychola i nie wiadomo co...
06.07.2016 23:44
0
Nie wierzę w to co czytam :) Niczym szalone liczby January mówi prawdę a Dusia blefuje
06.07.2016 23:59
0
Dla mnie Lauda mówił prawdę, a zespół nagle zabrał się za wybrnięcie z sytuacji i kazali odszczekać Austriakowi jego słów. Lecz mimo to nie lubię tego kolesia. Jego rolą jest w sumie to, że bryluje w mediach cały czas i chrzani od rzeczy. Psuje im relacje w teamie doszczętnie. Już boję się, jak rozpieprzyłby sytuację w Ferrari po dołączeniu do niego Schumachera, który ani myślał słuchać jego fandzolenia i zrezygnował z "usług" dziadka.
07.07.2016 06:02
0
@16 No jasne, że mówił prawdę. Przecież nie zmyślił by tego, żeby robić niepotrzebnie koło ogona zespołowi. Powiedział jak jest i nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji. Mercedes dopiero potem ogarnął co się dzieje i jak najszybciej kazali mu zaprzeczyć. Jestem ciekaw tylko co mu tam powiedzieli, że tak szybciutko podkulił ogon, bo Lauda jest znany ze swojej upartości. W każdym razie kolejny zespół potwierdza, że Hamilton łatwy do życia nie jest.
07.07.2016 07:32
0
I co z tego ze nie jest latwy do zycia? Robote na torze robi i to sie liczy! Nie rozumie waszego sapania ze psychol itp ... Dzieki niemu cos sie dzieje w f1.
07.07.2016 07:33
0
Nic nie powiedzieli mu, wydali oświadczenie i tyle.
07.07.2016 08:43
0
moze niki mowi prawde. Ale co z tego. Hamilton szybszym i lepszym kierowca od Rosberga. To sie liczy.
07.07.2016 10:16
0
@16, 17 uspokojcie sie... jaki podkulony ogon..? jakie odszczekiwanie..? - tekst w cudzyslowie to nie sa slowa laudy tylko puste oswiadczenie mersedesa :)
07.07.2016 16:11
0
7. Ty też masz nowy przydomek- Idiota :)
08.07.2016 14:06
0
Z pewnością Lauda powiedział to, by zrobić sensację... po prostu wygadał się w emocjach. A dementowanie to normalna zagrywka PR. Ale tylko głupiec w nią wierzy. ;) Hamilton jest zdolny do tego... ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się