WIADOMOŚCI

Nowy McLaren znowu odmawia posłuszeństwa
Nowy McLaren znowu odmawia posłuszeństwa
Zespół McLarena po optymistycznym początku przedsezonowych testów F1 kiedy to w trakcie trzech dni pokonał w sumie 254 okrążenia, końcówki tygodnia nie zaliczy do udanych.
baner_rbr_v3.jpg
Wczoraj plany testowe zespołu pokrzyżował wyciek z układu hydraulicznego MP4-31. Ostatecznie Jenson Button jeździł po torze w zasadzie tylko w pierwszej części dnia i pokonał skromne 51 okrążeń. Najmniej ze wszystkich obecnych na torze kierowców.

Zespół ciężko pracował przez noc, aby przywrócić auto do funkcjonalności i niemal od razu, gdy rozpoczął się ostatni dzień przygotowań pod Barceloną wypuścił Fernando Alonso na tor. Hiszpan po pokonaniu trzech okrążeń instalacyjnych na dobre jednak utknął w garażu z usterką techniczną silnika.

Honda ma nadzieję, że dwukrotny mistrz świata zdoła jeszcze dzisiaj wyjechać na tor.

Nowy szef projektu F1 Hondy, Yusuke Hasegawa przyznał, że jego zespół jeszcze nie przetestował w pełni niezawodności wszystkich części silnika na rozpoczęcie sezonu w Australii.

„Ogólnie sprawdziliśmy naszą niezawodność na hamowni, więc możemy potwierdzić, że nasz silnik pokonuje już 4000 km na stanowisku testowym” tłumaczył. „Niemniej musimy to jeszcze sprawdzić na torze w bolidzie.”

„Niezawodność jest jedną z najważniejszych rzeczy do poprawy po ubiegłym sezonie. Tak jak wspomniałem, nadal mamy drobne problemy z częściami, więc musimy jeszcze potwierdzić że każda z nich jest gotowa na udział w wyścigu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

11 KOMENTARZY
avatar
przesio

25.02.2016 12:17

0

Nikogo to juz nie dziwi ...


avatar
bebinx

25.02.2016 13:33

0

Tak jak myslalem, Honda nie odnajdzie sie nawet za 3 lata.


avatar
dykov

25.02.2016 14:23

0

Smutne... liczyłem na duży krok do przodu.


avatar
ttghmtbh

25.02.2016 16:09

0

Po takim sezonie... Taki skok jak chcieli zroboć jest nie możliwy.


avatar
belzebub

25.02.2016 17:25

0

I tak to na razie wygląda, zespół wykonał jakieś poprawki ale niestety nie tyle żeby bolid był w znacznej mierze niezawodny. Jest więcej, niż pewne że tak będzie wyglądał początek sezonu. Jestem ciekaw ile silników wykorzystają w tym sezonie?


avatar
dexter

25.02.2016 19:16

0

„Ogólnie sprawdziliśmy naszą niezawodność na hamowni, więc możemy potwierdzić, że nasz silnik pokonuje już 4000 km na stanowisku testowym” tłumaczył. „Niemniej musimy to jeszcze sprawdzić na torze w bolidzie.” Najlepsza jednostka napedowa Mercedesa na hamowni pokonuje 4800 km, skrzynia biegow 3500 km.


avatar
dexter

25.02.2016 19:22

0

Blad, nie na hamowni tylko w samochodzie na torze wyscigowym.


avatar
maras78

25.02.2016 19:23

0

@6 czyżby warunki panujące w bolidzie tak bardzo obniżały trwałość jednostki napędowej, a raczej jej podatność na defekt? (wibracje, chłodzenie, oddawanie ciepła, przeciążenia)


avatar
Michael Schumi

25.02.2016 20:17

0

I tak idzie im lepiej, niż w ubiegłym roku.


avatar
belzebub

25.02.2016 20:37

0

Jestem skłonny się założyć, że jeśli w tym sezonie nie będzie radykalnej poprawy, to od 2017 roku Mclaren będzie miał dwóch nowych kierowców, a przynajmniej nie będzie w nim jeździł Alonso. Nawet uwzględniając to ile mu płacą, to nie sądzę że Ferdek jest skłonny dalej tułać się w środku stawki - zakładając, że w ogóle dojedzie do mety.


avatar
Antie

26.02.2016 00:28

0

Jestem skłonny zacząć zbierać zakłady kto od sezonu '18 będzie dostawcą dla McL.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu