Nico Rosberg przełamał monopol Lewisa Hamiltona na zdobywanie w tym sezonie pole position. Niemiec wykorzystał błąd swojego kolegi i pewnie sięgnął po swoje pierwsze w tym sezonie najwyższe pole startowe. Mimo błędu, Lewis Hamilton ruszy do jutrzejszego wyścigu z drugiego pola.
Trzecia część czasówki do GP Bahrajnu miała trzymać w napięciu do samego końca za sprawą wewnątrz zespołowej rywalizacji kierowców Mercedesa. Ostatecznie jednak o jej wyniku zadecydowały pierwsze przejazdy Rosberga i Hamiltona, gdyż w drugiej próbie Brytyjczyk popełnił błąd na dohamowaniu i nie zdołał poprawić wyniku Niemca.Sesja kwalifikacyjna do GP Bahrajnu rozpoczęła się już o zmroku i zgodnie z przewidywaniami na torze panowały zupełnie inne warunki niż w trzecim treningu. Temperatura powietrza oscylowała w okolicach 24 stopni Celsjusza, podczas gdy tor nagrzany był do tylko 28 stopni.
Bardzo dobrze w Bahrajnie po raz kolejny zaprezentował się Daniel Ricciardo, który wywalczył trzeci czas. Australijczyk pokonał swojego kolegę z zespołu, czterokrotnego mistrza świata F1, któremu nie udało się awansować do Q3. Musi jednak pamiętać o ciążącej na nim karze z GP Malezji. Jutro Ricciardo przystąpi więc do wyścigu z 13 pola startowego.
Za kierowcą Red Bulla kwalifikacje na torze Sakhir zakończył Valtteri Bottas, który wyprzedził Sergio Pereza i Kimiego Raikkonena. Jenson Button był dzisiaj wieczorem 7.
Czołową dziesiątkę uzupełnili Felipe Massa, Kevin Magnussen i Fernando Alonso.
Pierwsza część sesji kwalifikacyjnej rozpoczęła się od dylematu ekip, które do końca nie wiedziały z jakich opon należy skorzystać na tym etapie czasówki. Ostatecznie większość kierowców zdecydowała się na ustanowienie czasów na miękkim ogumieniu P Zero. Tyko kierowcy Mercedesa i Daniel Ricciardo korzystali w Q1 ze średniej mieszanki.
Najszybszy na tym etapie sesji kwalifikacyjnej okazał się Nico Hulkenberg, a wśród pechowców oprócz zawodników Caterhama i Marussia znaleźli się Adrian Sutil i Pastor Maldonado.
W drugiej części kwalifikacji wszyscy kierowcy jeździli już na miękkim ogumieniu Pirelli, a zawodnicy Mercedesa powrócili na szczyt tabeli wyników. Tym razem szybszy był Nico Rosberg. Za Lewisem Hamiltonem znalazł się Daniel Ricciardo.
Pechowo Q2 zakończyło się dla: Sebastiana Vettela, Nico Hulkenberga, Daniiła Kwiata, Jean-Eric Vergne, Estebana Gutierreza oraz Romaina Grosjeana.
05.04.2014 18:43
0
Jumper mój synek czteroletni ma więcej oliwy w głowie zeby zrozumieć ze palec jest tylko dobry nie potrafi przegrywać, walczyć , jest cwaniak a to nie sa atuty mistrza zejdz na ziemie i pogodz sie z sytuacja ze rbr nie wróci a dobra twarz bedzie reprezentował RICARDO , rbr mógł dłużej ciagnąć tamten sezon i wygrywać zamiast zainteresować sie następnym na maxa ze względu zmiany przepisów i naciskać reno na jednostkę by prędzej wyniwelowac problemy a teraz płacz bo paluszek nie jeździ Riciemu brakowało 0,5 sek do Hamiltona wiec to nie taka przepaść chłopak walczy i pokazuje swoją sile a nie dzieciak paluch płacze bo nie ma kosmicznego bolidu okazując tym brak honoru.
05.04.2014 18:45
0
Sory chłopaki miałem spotkanie na szczycie i nie miałem okazji oglądać.
05.04.2014 18:45
0
32. Michael Schumi ? jakiego GP Korei?
05.04.2014 18:46
0
No nie wierzę, ludzie, to dopiero trzecie kwalifikacje, a wy już wiecie kto kogo miażdzy. Pewnie niedługo RB znowu ogłosi, że vettel nie mógł osiągnąć dobrego czasu przez problemy z bolidem(jak w australii) co zresztą mówił on sam przez radio. W Malezji nie miał problemów i był przed Ricciardo, więc już tak się nie ekscytujcie, że vettel taki do dpy. Zobaczymy w połowie sezonu.
05.04.2014 18:48
0
Mam pytanie do oglądających kwalifikacje przez neta. Czy wam też się zacinało? Ostatnio oglądałem gp malezji na streamie sky sport i ani razu się nie przycięło, a dzisiaj miałem prawie pokaz slajdów. Co do samych kwalifikacji, wreszcie odbyły się na suchym torze gdzie Williams udowodnił że są konkurencyjni na suchym w wyścigu i kwalifikacjach. Jeżeli jutro Bottas z Massą dojadą bez przygód mogą być bardzo solidne punkty. Zapowiada się bardzo interesujący wyścig.
05.04.2014 18:49
0
40. lukasz1 Też oglądałem na sky F1, mi zacinało 3 trening ale kwale były już w porządku, chociaż rozdzielczość była nieco gorsza.
05.04.2014 18:49
0
Jak czytałam te wasze cyniczne komentarze, to zdałam sobie sprawę, że nie taka była idea tego forum i komentowania :) Kwalifikacje moim zdaniem mało ciekawe(nie ubliżając formie Mercedesów-świetna robota), brawo dla Ricardo świetna robota, dał z siebie wszystko, jeżeli chodzi o Sebastiana to KAŻDEMU zdarzają się problemy i to nie kwestia talentu :) @Dexterus zgadzam sie z twoją wypowiedzią w 100% Pozdrowienia dla Prawdziwych fanów F1 :)
05.04.2014 18:51
0
Największą niespodzianką jest brak awansu do Q3 Vettela i Hulkenberga. Brawa dla Pereza, co się stało z Alonso? Czyżby chłodna kalkulacja Icemana brała górę? Sporo fajnych artykułów o Formule 1 i nie tylko na www. facebook. com/racespl (trzeba usunąć dwie spacje)
05.04.2014 18:53
0
A tak nawiasem to ta era jest o wiele ciekawsza bo czołówka czyli ham i ros maja wyrównane bolidy i walczą a nie jak vet i webber sami wiecie , po drugie wrócił WILLIAMS i McLaren jest coraz ciekawiej i nadzieja że FERRARI bedzie sie wymieniało miejscami z MB i zacznie sie walka dwóch potężnych koncernów bo przecież takich wyścigów i rywalizacji chcemy ,które trzymają w napięciu do końca wiec oglądalność wzrośnie .
05.04.2014 18:53
0
Usunięty
05.04.2014 18:59
0
@24. Dexterus odnośnie twojego pkt.2 - jak to nikt nie krzyczy? Ja to "wykrzyczałem" w poście nr 3 - Mercedes o sekundę szybszy:)
05.04.2014 18:59
0
Jeżeli Mercedesy potrafią pojechać w okolicach sekundy szybciej od reszty mimo, że na pomiarowym kółku blokują opony, to może dopiero wszyscy przekonają się co oznacza słowo "dominacja". @lukasz1 ja oglądałem Sky kwalifikacje i było w porządku ale miałem klatkowanie podczas oglądania trzeciego treningu. Fajnie, jakby Ricciardo w końcu się odegrał za problemy, ale jeżeli dobrze pamiętam ma karę 10 pozycji, więc będzie musiał się sporo przebijać.
05.04.2014 19:00
0
Chciałbym nawiązać do ciągłego narzekania na silniki RENAULT, zwłaszcza Red Bulla. Skoro silniki te mają o ok. 80 KM mniej to w jaki sposób Ricardo był 3 w kwalifikacjach, bo przecież jego narzekający kolega aż 11. Myślę ze wreszcie widać kto jakim jest kierowcą.
05.04.2014 19:00
0
24. Dexterus Np. w Malezji osiągali: 1. Felipe Massa 324.5 2. Valtteri Bottas 320.6 3. Nico Hulkenberg 312.9 4. Nico Rosberg 312.7 5. Daniil Kvyat 310.0 6. Kimi Raikkonen 309.5 7. Jenson Button 308.4 8. Sebastian Vettel 307.7 9. Fernando Alonso 307.4 10. Marcus Ericsson 306.3 11. Lewis Hamilton 305.9 12. Kevin Magnussen 305.6 13. Romain Grosjean 304.3 14. Esteban Gutierrez 300.9 15. Kamui Kobayashi 300.5 16. Adrian Sutil 299.5 17. Daniel Ricciardo 295.4 18. Max Chilton 295.4 19. Jules Bianchi 290.1 20. Jean-Eric Vergne 287.5 21.Pastor Maldonado 277.7
05.04.2014 19:01
0
@ 22. dafxf Raczej jestem odmiennego zdania. " Wypalony " Kimi odchodził z F1, a wrócił znowu zmotywowany ( chociaż już nie jeździ tak, jak za czasów McLarena - niestety ). Najwyższej pensji nie dostaje, więc nie tylko kasa Mu w głowie ... Ale to również jest tylko moja opinia o Kimim ... ;-)
05.04.2014 19:05
0
Kkqqqqqqq
05.04.2014 19:10
0
@44 KowalAMG w każdym Twoim poście przewija się nienawiść do Vetella, to już staje się nudne. Jak tak wychowujesz Twojego 4-letniego synka to żal mi tego dziecka.
05.04.2014 19:14
0
@KowalAMG - karty rozdają silniki. Merce miażdżą Ferrari i Renault. A u Vettela nie grało od treningów. Ricciardo zawsze był dobrym "czasówkowiczem"... jego wygrane wcale nie są zaskoczeniem. Ale patrząc na różnice, można wyciągnąć jeden wniosek - Vettel nie miał idealnych kwalifikacji w kontekście pracy bolidu. ;) P.S. Mam nadzieje, że twój synek nie pójdzie w twoje ślady... Wzorem do naśladowania (np. pismo) to ty nie jesteś... ;) Pozdro dla Niego. ;)
05.04.2014 19:15
0
51. belzebub. naprawde? ale jaja!
05.04.2014 19:15
0
@kamilf - większość osób to hipokryci... ;)
05.04.2014 19:16
0
podobno u ALO był problem z mocą silnika cała ta elektryka dobrze nie działała tak mówił dla sky sport f1 , zobaczymy co powie zespół
05.04.2014 19:16
0
Coś mi się źle kliknęło o nie wyszedł mi pierwszy post. Wracając do tematu, Merce są jak na razie poza zasięgiem, około sekundy przewagi to dużo. Jak na razie nie widzę zespołu, który mógłby im zagrozić. RBR, kolejny raz i Vettel na problemy, bo chyba to było przyczyną nie zakwalifikowania się do Q3. Ricciardo, kolejne o wiele lepsze kwalifikacje od Niemca, szkoda tej kary przesunięcia na starcie, jak na razie bije Webbera o głowę. To był chyba jeden z lepszych transferów w tym sezonie. Ciekawe, jak się potoczy sezon dla tych dwóch kierowców. Ferrari słabo, kolejny sezon, a jak na razie nie widać szans na walkę o pierwsze miejsca. Dziś gorzej nawet od Force India, nie mówiąc o Mclarenie i Williamsie. Tak czy owak, jeśli jutro oba Merce nie wypadną z wyścigu zwycięstwo będzie raczej znów w ich zasięgu. Ciekawe kto zajmie następne pozycje. Może Perez, wyjściowo startuje z drugiej linii.
05.04.2014 19:17
0
@KowalAMG - wyrównana walka?? Hehe, dobre, dobre... ;)
05.04.2014 19:18
0
@belzebub - a niewiele osób należało do zwolenników transferu. Fajnie mieć racje. :))
05.04.2014 19:18
0
@64 Pomyłka z mojej strony, jeśli chodzi o tamten post. Można było się domyślić. ;)
05.04.2014 19:18
0
@22 Krótko - piszesz głupoty. Fakty nie potwierdzają Twojej opinii. @23 To początek sezonu - na jego końcu możesz pisać opinię o całym roku. Jakość komentarza na Polsacie jest tragiczna!!!!!!!!!!!!. Nawet Sokół to nie orzeł. To że Perez będzie wysoko mówił Peter Windsor, niestety panowie ze studia oglądają Formułę od wyścigu do wyścigu, ale poczytać nie bardzo im się już chce. Nie skreślajcie VET w tym sezonie - to dobry kierowca (a RBR to jeszcze lepszy team), ale chyba za bardzo przyzwyczaił się do najlepszego bolidu w stawce i stąd kłopoty (nie wierzę w problem z dźwignią biegów). BOT i MAS będą groźni ponieważ ten tor jest paliwożerny, a ich bolid najmniej łyka paliwka. Natomiast na bardzo szybkich torach będą do niczego tak samo jak i w deszczu (z uwagi na skrzynię biegów - stąd pewnie ta niska paliwożerność). RAI mnie bardzo zaskoczył, ale zobaczymy jak będzie podczas wyścigu, bo jeszcze bolid mu nie leży, ale to kierowca o najlepszym tempie wyścigowym - niestety panowie w studiu i tego nie wiedzą (kto nie wierzy niech zobaczy, kto jest liderem najszybszych okrążeń podczas wyścigu w obecnje stawce - mile przed innymi jeżdżącymi i 3 wogóle). Chyba trochę Kimiemu poprawili hamulce, a i tak miał z nimi kłopoty. Jego problem polega na tym, że wbrew temu co widać, on bardzo łagodnie hamuje, jednak system Brake By Wire chyba nie potrafi tego złapać. A na przykład Fernando dużo ostrzej hamuje i obchodzi się z bolidem - trzeba pamiętać, że to pod ALO był robiony tegoroczny bolid. To będzie ciekawy wyścig tak jak i cały sezon. Ci którzy skreślają puszki i czerwonych srodze się zawiodą przy końcu sezonu - choć strata z poczatku sezonu może być zbyt duża by pozwolić na wygranie z Mercem, ponieważ zamiast jednego bolidu dominującego będziemy mieli dwa lub trzy (a nie jak teraz 1). 3 pit stopy jak nic w wyścigu. pozdrowienia dla elin i viggena oraz innych fanów Kimiego
05.04.2014 19:18
0
Borowczyk pod koniec kwalifikacji: "Daniel Ricciardo nie wystartuje z trzynastej pozycji, tylko z trzynastej" xD
05.04.2014 19:20
0
@fanAlonso-pziom Na sam koniec Q3 pokazano onboard Alonso na chwilę i widać było, że gdy przekraczał linię mety silnik przerywał, przez to stracił tak wiele.
05.04.2014 19:24
0
@Skoczek, z początku obawiałem się, że Riccardo zostanie, jak Webber stłamszony przez Niemca, ale jak na razie to Seb musi sobie poradzić z problemami z bolidem, a dopiero później ze ze swoim partnerem z zespołu. Dziwna sytuacja pierwszy sezon w nowym zespole, a jeździ lepiej od czterokrotnego majstra. A może problemy z bolidem to nie tylko kwestia techniczna bolidu, a może coś więcej? Jeśli taka sytuacja się utrzyma do połowy sezonu, i Ricciardo będzie miał więcej punktów, to na kogo postawi zespół?
05.04.2014 19:32
0
Docent on jest przereklamowany a gdy teraz ma szanse pokazać na co go stać to narzeka , porwnujac innych kierowców to tak ma najlepiej .. W dodatku pokazywał jakich ma kibiców którzy go wygwizdywali ten sezon nauczy go pokory , kubeł zimnej wody dobrze mu zrobi i dorośnie bo jego zachowanie nie jest zbyt stosowne i wtedy więcej osób go polubi ;)
05.04.2014 19:49
0
@65 cała F1 jest przereklamowana i chyba Weber miał trochę racji mówiąc , że jest to taki wresling na kółkach. Każdy z kierowców tam jeżdżących ma na pewno umiejętności dużo większe od przeciętnego rajdowca, ale mimo wszystko dobre auto to podstawa. Jedni są bardziej lubiani inni mniej, Vetell chyba zdecydowanie chyba mniej, choć mi on nie przeszkadza i wydaje mi się że umie jeździć. Fajnie że teraz ktoś zmienił dominację RB, potrzebna była do tego zmiana przepisów, zdecydowali o tym rządzący w F1, to tak jak w polityce, zmieniają się Ci co siedzą na tronie, ale nie zmieniają się ci co faktycznie rządzą światem.
05.04.2014 19:50
0
@ 34. Po pierwsze, gratuluję dobrej pamięci - ja tam nie pamiętam dokładnie, jakie prędkości wyciągały bolidy. Aaaa, chyba że mówisz o wynikach z pomiaru (speedtrap)? Heh, widzisz, problem w tym, że on wcale nie podaje najwyższych; raczej służy do porównywania poszczególnych bolidów niż pokazywania maksymalnych prędkości. Po drugie, wyjaśnię - nie chodzi mi teraz o marudzenie, że są wolniejsze (choć takie odczucie też mam, ale to może tylko czysto subiektywne ;). Chodzi mi o wrażenie ich "zduszenia", które niejako potwierdzała obserwacja tego "dynksa" na ekranie. Nowe silniki miały wyciągać do 15 tysięcy obrotów na minutę. Teraz było widać, że praktycznie nikt nie przekracza 12. Czyli jest duże pole do popisu! Te prędkości 30x nie były osiągane cudem na końcu prostej - wtedy by można mówić, że taka jest konfiguracja toru i więcej nie wyciśniesz. Nieee, tutaj było widać, jak bolid w miarę sprawnie dobijał do 300, a potem nagle dusił się jak astmatyk na świeżo skoszonej łączce. 300...uuuuuuuf...301....uggggh... 302 i siup, już dohamowanie. Mogło być więcej, jest potencjał, ale nie ma...soczku? Jakkolwiek to zwał. Wciśnięto nam nowe siln...err... układy napędowe mówiąc, że może to nie jest to samo, ale Formuła musi się zmieniać, rozwijać itd. Tylko jak ona ma się chwalić swoją zmianą i popisywać owocami swego rozwoju, skoro wbitą ją w żelazną dziewicę ograniczeń paliwa/przełożeń? Abstrahuję już od zarzutu o wewnętrzną sprzeczność tych regulacji... Moje narzekanie sprowadza się do tego, że Formuła1 miała być dziką bestią motoryzacji, a wciskają ją do coraz mniejszej klatki.
05.04.2014 19:59
0
Vettel jest dobrym kierowca i potrafi wygrywać ale musi sie nauczyć przegrywać :) o to mi tylko chodzi jak na mistrza przystało pozdro dla fanów F1 ;)
05.04.2014 20:04
0
Wojna pomiedzy RAI a ALO rozpoczęłą sie. Oczywiście ten ostatni wystrzelił pierwszy. Kimi Raikkonen and Fernando Alonso have both been supporting the company line – working for the good of the team, they are mere employees and they will work hard in regards improving the Ferrari – and yet reports reach us from our Italian friends about a sarcastic radio message from Alonso during FP3. “L’unica cosa che mi interessa sapere è questa. dove si trova il salvatore della patria, che vantaggio ho su di lui?” Or in English, “The only thing that I really want to know is this, where is the saviour of the homeland, what advantage do I have over him?”
05.04.2014 20:13
0
@69 Thinktank - W wywiadach Kimi mówił, że ich celem obecnie jest poprawa bolidu i pozycji zespołu jako całości. Dopiero jak to zostanie osiągnięte, to kierowcy będą między sobą rywalizować. Ale zakończył to dodaniem, że przynajmniej taki jest JEGO cel hehe. Czyli może coś jest na rzeczy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się