Organizatorzy Grand Prix Australii praktycznie potwierdzili, że ich wyścig w przyszłym roku utraci status inaugurującego sezon.
Po ostatnim spotkaniu Sportowej Grupy Roboczej informowaliśmy, że ekipy zgodziły się między innymi na powrót 8 dni testowych w trakcie sezonu F1, ale także dyskutowały kwestię przyszłorocznego kalendarza, w którym sezon otwierałoby ponownie GP Bahrajnu.Australijski Sunday Herald Sun podał, że przyszłoroczne GP Bahrajnu odbędzie się 2 marca, a wyścig na torze w Melbourne rozegrany zostanie dwa tygodnie później.
Andrew Wescott, szef Grand Prix Australii jest zadowolony z utrzymania dotychczasowego terminu rozgrywania wyścigu w połowie marca i nie wierzy, że wpłynie to na frekwencję wśród kibiców.
„Preferujemy utrzymanie daty w trzecim tygodniu marca” mówił. „Grand Prix było już przeprowadzone w pierwszy weekend kwietnia [w sezonie 2006] i frekwencja kibiców pozostała duża, przekraczając 300.000 osób.”
Niewykluczane, że kalendarz na sezon 2014 będzie składał się z rekordowej liczby 21 wyścigów. Do rozgrywanych w tym roku miałoby dojść GP Rosji w Soczi oraz GP New Jersey. Na chwilę obecną nie wiadomo jak potoczą się losy GP Korei, które od samego początku ma problemy finansowe i przysparza ekipom spory ból głowy.
18.06.2013 09:16
0
Z tego co wiem to w tym sezonie miało być 20 wyścigów a nie dość że w oficjalnym kalendarzu F1 na ten sezon 20 zrobiło sie 19 to nadodatek niewiadomo czy wogóle odbędzie sie GP Korei
18.06.2013 10:39
0
Szkoda, to GP jako początek sezonu miało klimat. Już się przyzwyczaiłem :) A w Bahrajnie pewnie znowu będą chcieli strajkować...
18.06.2013 11:05
0
Dla mnie to żaden problem, ale jak zobaczyłem nagłówek to wystraszyłem się, że w ogóle nie będzie tam wyścigu, a to już byłoby słabe, bo tor jest fajny :)
18.06.2013 12:33
0
adrian To samo odczułem, bardzo lubię ten tor. Jest znacznie atrakcyjniejszy dla widza niż Bahrajn...
18.06.2013 14:11
0
a ja mam nadzieję, że GP Korei wyleci z kalendarza
18.06.2013 15:08
0
zawsze sezon powinien rozpoczynac się w Australii a kończyc w Brazylii powinni to zapisac w przepisach bez możliwości zmiany
18.06.2013 15:40
0
@ 6. fanAlonso=pziom Dokładnie, te miejsca mają klimat. Imo Bahrajn to jeden z mniej ciekawych torów i zaczynanie sezonu od niego nie będzie ciekawe.
18.06.2013 17:09
0
6. fanAlonso=pziom Na jakiej podstawie sądzisz, że tak powinno być?
18.06.2013 17:21
0
Pewnie na takiej podstawie, że oba tory należą do ciekawszych w kalendarzu. Mnie akuratnie Bahrajn na początek sezonu w ogole nie przeszkadza, w tym i w zeszlym roku mielismy tam super wyścigi.
18.06.2013 17:51
0
8 szukaj odpowiedzi pod numerami 7 i 9 ponadto zobacz konfigurację torów, reakcje ludzi z F1 i jaki jest odsetek kibiców w wymienionych wyżej przeze mnie krajach
18.06.2013 21:37
0
A ja się cieszę, mimo, że Bahrajn jest nudny. To się robi monotonne. Chociaż jakby ktoś zabrał Brazylię z ostatniego GP to ide po siekiere.
18.06.2013 22:31
0
Jak będzie to niech będzie. Australia nigdy nie była jakimś wyznacznikiem jakości. Tor uliczny, strategia i tyle. Ogólnie mam gdzieś ten tor, jakby zamienili na Turcję lub A1 w Austrii to bym nawet nie tęsknił.
18.06.2013 22:40
0
Jeżeli GP Korei się nieodbędzie z powodu tego że w Korei Północnej szykująb wojne na USA z powodu krytyki posrępowania to niech USA na niby przeprosi Koree Północną i będzie z głowy. Skoro wyścig nie rozpocznie się w Australii to niech będą GP Chin lub GP Malezjii.
19.06.2013 03:05
0
10. Znam reakcje i sam lubię te tory, ale nadal nie rozumiem dlaczego one powinny być na tych miejscach
19.06.2013 16:55
0
14 w takim razie nie pomogę ci
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się