Australijski kierowca Red Bulla uważa, że dla bardziej doświadczonych zawodników F1 – na tym etapie rozwoju królowej sportów motorowych ściganie nie jest tak ekscytujące jak było niegdyś.
Opony podczas sezonu 2013 stały się niezwykle ważnym czynnikiem. Mark Webber uważa, że duża degradacja ogumienia odebrała kierowcom frajdę z ścigania koło w koło. „Dla kierowców, którzy przejechali blisko 100 Grand Prix, różnice są widoczne” – mówi.„Musimy radzić sobie z takimi wyzwaniami, bez względu na modyfikacje w przepisach. Jednak w Monako zacząłem sprawdzać stan moich opon już na trzecim zakręcie. Nico [Rosberg] robił to samo. W kwestii tempa Monako było ekstremalnym przypadkiem. W to wszystko włącza się również strategia. Jesteśmy zdolni robić to, na co pozwalają na opony” – dodaje kierowca RBR.
Webber nie zaprzecza, że są momenty, gdy może naciskać i walczyć o pozycje, ale mało tego typu walki oglądamy na finałowych etapach GP. „[…] Próbowałem naciskać przez trzy, cztery pierwsze okrążenia w Bahrajnie, ale nie możesz tak jechać już na siódmym okrążeniu, bo zabijasz opony. Jednak, gdy masz kilka okrążeń do końca, robisz wszystko, aby poprawić swoją pozycję” – kontynuuje.
„To zupełnie inny rodzaj wyścigów, nie mam co do tego wątpliwości. Nadal w niektórych momentach odczuwasz radość w samochodzie, ale ciężko mieć z tego satysfakcję. Po prostu jest inaczej” – przyznaje.
Australijczyk zdaje sobie mimo to sprawę, że walka z czołowymi rywalami nadal jest warta poświecenia, bo stanowią oni wyścigową elitę. „Zazwyczaj jesteś z siebie dumny, gdy stajesz na pierwszym stopniu podium” – kończy.
18.06.2013 08:00
0
no to żegnamy Marka z F1, do zobaczenia w LMP1 Porsche ;]
18.06.2013 10:10
0
Już dawno mówiłem o tym, że idea F1 gdzieś jest zatracana... a teraz sam kierowca to potwierdza. To wyścigi i ogień powinien być od pierwszego okrążenia do ostatniego, jazda na absolutnym limicie! Tymczasem po 6 okrążeniu Mark już oszczędza opony i odpuszcza to jakaś paranoja... Powrót tankowania i opony wytrzymujące cały dystans wyścigu to bym chciał oglądać
18.06.2013 15:34
0
To ostatnie zdanie wypowiedziane przez Webbera jest nawiązaniem do sytuacji, w której Vettel wykorzystał swój talent i nie był zbytnio zadowolony z najwyższego stopnia podium?
22.06.2013 18:22
0
Webber tylko nażeka
23.06.2013 11:02
0
Hehe, mam jeden fajny suchar: Czemu Vettel jeździ tak szybko, a Webber gorzej? Bo Red Bull dodaje Vettelowi skrzydeł, a Webberowi mu je odcina :):)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się