Oksana Kosachenko, menadżerka Witalija Pietrowa, w jednym z wywiadów dała do zrozumienia, że przyszłość jej podopiecznego w Formule 1 nie jest taka pewna.
Witalij Pietrow pojawił się w F1 w sezonie 2010, gdy startował u boku Roberta Kubicy w zespole Renault. Jego obecność w Formule 1 gwarantowana była głównie przez olbrzymie wsparcie finansowe płynące z Rosji.Menadżerka kierowcy przestrzega jednak przed możliwością zmiany kierunku przez inwestorów w sezonie 2013.
„Jeżeli obecność rosyjskiego kierowcy w Formule 1 będzie interesowała jedynie Witalija Pietrowa i Oksanę Kosachenko, poszukamy czegoś poza światem Grand Prix” miała powiedzieć menadżerka Rosjanina w wywiadzie dla gazety Sport-Express.
„Formuła 1 jest wspaniała i bardzo prestiżowa, ale dla Witalija stanowi pracę, która nie przynosi mu pieniędzy. Dlaczego? Jest wiele powodów.”
„W Rosji ciężko jest sprzedać lekkoatletę, a sprzedaż kierowcy Formuły 1 jest praktycznie niemożliwa.”
29.08.2012 09:24
0
...... „W Rosji ciężko jest sprzedaż lekkoatletę, a sprzedaż kierowcy Formuły 1 jest praktycznie niemożliwa.” ....... Styl i forma zdania SUUUUPER .. :))) Natomiast jeżeli chodzi o handel kierowcami, to rynek wyczerpał się już dawno ....... :)))
29.08.2012 09:24
0
„W Rosji ciężko jest sprzedaż lekkoatletę"
29.08.2012 09:39
0
@kempa007 Ty to masz jednak ciężkie życie czasem:) Pietrow jak do tej pory poza blokowaniem Alonso w Abudhabi oraz 1 podium niczym wielkim nie zachwycił. Jedynie te jego rozbicia bolidów wyglądały czasem ciekawie. Oczywiście ekipa w której jeździ obecnie nie gwarantuje póki co niczego więcej poza zdobywaniem miejsc w drugiej dziesiątce wyścigu ale VP jest po prostu za słaby aby osiągać solidne wyniki w F1.
29.08.2012 10:17
0
literowki zdarzaja sie kazdemu, a niektorzy no coz mysla, ze co najmniej odkryli Ameryke gdy takie cos zobacza. Przywyklem.
29.08.2012 11:27
0
zaczynają...? :D
29.08.2012 11:59
0
Cóż, Witalij zawsze może przejść do WEC, tudzież FIA GT1. :)
29.08.2012 12:11
0
Heh. Szkoda... Taka Rosja to byłby niezły "rynek" dla FIA :) Gdyby tylko Pietrow odnosił sukcesy...
29.08.2012 13:17
0
Cienki jest i tyle w temacie:)
29.08.2012 14:45
0
„W Rosji ciężko jest sprzedać lekkoatletę, a sprzedaż kierowcy Formuły 1 jest praktycznie niemożliwa.” JASNEEEEEEEEEEE. Co za bzdura. Trudno go sprzedać bo jest za wolny na F1. Gdyby był dobry to by jeździł w tym roku w Lotusie i booom na F1 i PET w Rosji byłby ogromny.
29.08.2012 18:11
0
...fakt jest taki, ze Petrov nigdy nie powinien trafic do tego sportu. To samo dotyczy Bruno. Watpie aby ktokolwiek plakal za nim.
29.08.2012 23:26
0
Miał szanse się pokazać ... trochę przez pecha a trochę chyba przez brak umiejętności zmarnował okazję. Teraz jeżdżąc w końcu stawki na nikim nie zrobi wrażenia nawet jeżdżąc bardzo dobrze.
30.08.2012 10:24
0
Czy Isnibajewa nie jest lekkoatletką? Sprzedaje się sweitnie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się