WIADOMOŚCI

Alguersuari: decyzja zespołu zaskoczyła mnie
Alguersuari: decyzja zespołu zaskoczyła mnie
Jaime Alguersuari przyznał, że wczorajsza decyzja Red Bulla o całkowitej zmianie składu Toro Rosso zaskoczyła go.
baner_rbr_v3.jpg
W ostatnich dniach wydawało się, że obu dotychczasowym kierowcom uda się obronić pozycje w zespole, jednak wczoraj oficjalny komunikat w tej sprawie wydał zespół, który poinformował, że jego barwy w przyszłym roku będą reprezentować Daniel Ricciardo oraz Jean-Eric Vergne.

„Jeszcze tydzień temu podczas imprezy kartingowej w Brazylii rozmawiałem z Helmutem Marko i Franzem Tostem, którzy powiedzieli, że mają dla mnie plan na 2012 rok” mówił zaskoczony Alguersuari.

„Po rozmowie z nimi teraz, pomyślałem o trzech rzeczach: po pierwsze, nie będę oceniał sytuacji ponieważ to szaleństwo. Po debiucie w wieku 19 lat bez wykonania wcześniej nawet okrążenia bolidem F1, dzisiejszy newsy wydaje się jakimś nieporozumieniem w najlepszym momencie mojego sportowego życia.”

„Nie będę oceniał decyzji ponieważ od 15 roku życia Red Bull dawał mi wszystko.”

„Po drugie, nie jestem ofiarą, ponieważ przez 7 lat mogłem cieszyć się takim przywilejem. A po trzecie, nie ma powodu, aby dramatyzować, ponieważ mam wiele planów na teraźniejszość i przyszłość.”

„Zaskoczenie trwało kilka godzin, ale porozmawiałem z rodziną i zdałem sobie sprawę, że życie jest pełne okazji i wyzwań.”

Zaraz po informacji zespołu, pojawiały się plotki, że Red Bull może chcieć jeszcze umieścić Alguersuariego w HRT, podobnie jak to zrobił z Danielem Ricciardo w tym sezonie. Z punktu widzenia HRT byłoby to nawet sensowne, gdyż ekipa zapowiedział, że chciałby mieć w pełni hiszpański skład.

Z kolei wedle słów Rogera Benoita ze szwajcarskiego Blicka, Sebastien Buemi „nie ma planu B”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

17 KOMENTARZY
avatar
sever

15.12.2011 09:17

0

Zwolnienie z pracy to też PLAN.


avatar
Grzesio22

15.12.2011 09:58

0

Byc może HRT jest dobrym wyjściem dla Red Bulla gdyż zobaczą jak Jaime radzi sobie w słabym zespole


avatar
Skoczek130

15.12.2011 10:26

0

RBR kompletnie poplątał się w programie juniorskim. Moim zdaniem zmarnowali karierę swoich juniorów, poza Vettelem. Trzymają słabego Webbera, zamiast zastąpic go młodymi. Bezsens! ;/


avatar
Wiater

15.12.2011 10:43

0

Strasznie się zaplątali... Algersuari i Buemi w przeciętnym aucie walczyli niemal na równi z Sauberem. Ciekawe co pokażą ich następcy, jeśli nic więcej będzie to klęska Red bulla który będzie później musiał kupować zawodnika zamiast brać kogoś z ich programu... Ale może ALG i BUE byli za mało medialnymi zawodnikami (podobnie jest też z Robertem, który lubi ripostować), a Red Bull całe przedsięwzięcie zw. z F1 traktuje przecież dochodowo...


avatar
cuore sportivo

15.12.2011 10:47

0

Skoczek130, Webber wcale nie jest aż taki słaby, gdyby nie robiono mu pod górkę od początku sezonu żeby nie zagrażał Vettelowi to pierwsze dwa miejsca w mistrzostwach były by redbulla - to taka moja teoria. Natomiast zgodzę się z Tobą, że dla przyszłości teamu lepiej dać szansę młodym, bo taki Webber pojeździ jeszcze z dwa-trzy lata, tyle, że póki redbull ma coś co im daje taką przewagę w qwalach to kierowcy o tej "nowince" napewno wiedzą i pewnie redbull boi się żeby webber nie poszedł do innego teamu z tą wiedzą :)


avatar
wariat133

15.12.2011 12:19

0

A ja mam na to teorię spiskową =) po prostu TR za dobrze sobie radziło pod koniec sezonu i tyle. Więc wymieniono skład na młokosów co by dalej testowali dla puszek energetycznych. A wszyscy wiedzą że TR to zaplecze dla RBR- oficjalnie aby rozwijać juniorów, a nieoficjalnie hmm sami sobie dopowiedzcie


avatar
athelas

15.12.2011 12:55

0

NIe rozumiem czemu wszyscy tak żałują tych kierowców. Dostali 3 lata, nie pokazali nic nadzwyczajnego to papa... Mówicie, że zmarnowali karierę juniorów. To juniorzy jeździli za słabo. Vettel się wybił. a Webber słaby? Na pewno mocniejszy niż Buemi i Algersuari. Próbowałem sobie wyobrazić skład VET-ALG albo VET-BUE w RBR, ale... widzę ciemność. Nie daliby rady walczyć na szczycie, a o to chodzi Red Bullowi. Mają najlepszy zespół, więc potrzebują najlepszych. Takich, którzy dokonują niemożliwego jak wygrać wyścig bolidem, który w konstruktorach zajął 6. miejsce (podpowiem, że chodzi mi o rok 2008 i Monze). Tak więc podtrzymuje. ALG i BUE dostali szansę, nie zrobili nic ponad przeciętnego więc szanse dostają następni. Po to jest STR przecież.


avatar
Tilion

15.12.2011 13:09

0

Farsy RBR i Helmuta Marko ciąg dalszy. Z jednej strony obiecuje Algersuariemu, z drugiej podpisuje kontrakty z innymi kierowcami. Życzę im, by ich nowe "nabytki" spisały się bardzo słabo. Bo ani Riciardo nie jest szybki (i nie mówicie mi, że HRT to nie wyznacznik - jakoś Senna w HRT też był cienki i w LR też tylko oglądał dyfuzory innych) a Vergne może i potrafił bolidem RBR na testach wykręcić świetne czasy - ale to właśnie przyszły sezon chyba ostatecznie pokaże, czy to dlatego, że jest coś wart, czy dlatego, że w bolidzie RBR wygrywać potrafi każdy. Algersuariego jednak mi trochę szkoda, może i nie jest materiałem na mistrza, ale jeździć potrafi. A Buemi potrafi się tylko zderzać z innymi (obok Hamiltona chyba najwięcej kolizji w tym sezonie). Moje obrzydzenie względem RBR znów rośnie


avatar
Skoczek130

15.12.2011 13:10

0

@cuore sportivo - oczywiście nie jest słaby, ale ma już swoje lata i jest nierozwojowy. A RBR chyba po to ma ten projekt, żeby wynajdywac talenty. Mają głupi tok rozumowania - stanąc na podium w takim szrocie, jak STR, nie jest możliwe w normalnych warunkach. Tak więc nie podzielam decyzji szefostwa. Pzdr :)


avatar
Skoczek130

15.12.2011 13:15

0

@athelas - nie jesteśmy w stanie ocenic tego, w jaki sposób spisywali się kierowcy. Obaj jeździli ze sobą od początku kariery. No fakt, Buemi jeździł z Bourdais - i był od niego lepszy! Moim zdaniem jednak spisali się dobrze, a bolid STR jest kiepski. Jeżeli RBR znowu przedłuży kontrakt z Webberem, mogą zamykac program. Bo po co go kontynuowac, skoro nawet nie mają szansy jazdy w RBR?? STR ma bardzo słaby bolid, odkąd muszą sami konstruowac maszynę (to nie samo, co konstrukcja RBR). Myślę, że każdy z nich stanowiłby dobrą podstawę do partnerowania Vettelowi. Nie oszukujmy się - Webber odstawał wyraźnie od Vettela, jeździł bardzo słabo. Nawet jeżeli zespół faworyzował Sebę, to gorszym Webbera ciężko jest byc kierowcą STR - oczywiście biorę pod uwagę fakt, że to duże talenty. pzdr :)


avatar
devious

15.12.2011 13:34

0

nikt nie powiedział póki co, że Red Bull zwolnił Algersuariego! póki co nadal jest ich kierowcą i niewykluczone, że trafi do hiszpańskiego HRT lub zostanie "testowym" Red Bulla (ktoś musi nim być) - chłopak ma 21 lat i sezon w kiepskim HRT lub jako trzeci kierowca mistrzowskiego Red Bulla to nie będzie dla niego dramat :) opcja HRT jest zresztą sensowna, bo Jaimie ostatnio rozmawiał ze sponsorami w Hiszpanii no a jak wiadomo Perez-Sala (nowy szef HRT) od dawna mówił, że chce 2 Hiszpanów w składzie... Wiec niewykluczone, że Red Bull do spółki z jakąś hiszpańską firmą wykupią miejsce Jaimie - to byłoby dobre dla obu stron :) co do Buemiego natomiast - jest starszy i bardziej doświadczony od Alg a przegrywał z nim w tym sezonie w wyścigach więc dla mnie to jasne ,że Red Bull z niego zrezygnował... chłopak tak jak athleas pisał dostawał masę szans a nic wielkiego nie pokazał...


avatar
xeoteam

15.12.2011 14:35

0

generalnie chodzi o to , że kempa jak mistrz Yoda konstruuje zdania :)


avatar
mourinho33

15.12.2011 15:06

0

Ja też nie rozumiem waszego oburzenia! Zespół zna lepiej swoich kierowców i ich możliwości,więc jeśli odeszli to nie spełnili nadziei. Ricciardo i Vergne to kierowcy,którzy już osiągali sukcesy w innych seriach. Nic dziwnego w tym nie widzę.


avatar
krzysiek000

15.12.2011 15:16

0

7. athelas Otóż problem w tym, że nie licząc wyścigu na Monzy w 2008 roku, to Vettel pokazywał się na takim samym poziomie jak już byli kierowcy tego zespołu...


avatar
athelas

15.12.2011 15:35

0

14. No nie wiem, często był w punktach w roku 2008. W 2007 nie, często nie kończył wyścigów, ale za to P4 w Chinach też było naprawdę dobrym wynikiem. Młody nie koniecznie znaczy zdolny, zwłaszcza w dzisiejszej F1 gdzie rządzą pieniądze. ALG i BUE nie okazali się wielkimi talentami więc szukają dalej. Ricciardo i Vergne być może też okażą się słabi - to wtedy ich też wyrzucą. Proste.


avatar
Marti

15.12.2011 21:33

0

A propos Benoit - zawsze wie co w trawie piszczy, ale w przypadku swojego pupila został tak samo zaskoczony jak wszyscy. Teraz pewnie w każdym swoim wpisie do znudzenia będzie krytykował główne szefostwo Red Bulla.


avatar
etos

15.12.2011 22:23

0

7. athelas wygral kwalifikacje bo jako ostatni wyjechal przed mocnym deszczem, potem w deszczu tylko pozycje utrzymal, moze nie tylko bo to tez godne podziwu, ale na suchym torze zesral by sie a nie wygral i nikt by o nim nie mowil.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu