WIADOMOŚCI

  • 01.12.2011
  • 4726
Mercedes uczy się na własnych błędach
Mercedes uczy się na własnych błędach
Zespół Mercedesa nie chce popełnić drugi raz podobnych błędów – szef zespołu, Ross Brawn zapowiedział, że jego zespół zmodyfikuje nieco błędne podejście do przedsezonowych testów, które w tym roku nie pozwoliło na stworzenie bolidu dającego szansę na walkę z najlepszymi.
baner_rbr_v3.jpg
Przed sezonem 2011 zespół Mercedesa testował podstawową wersję pakietu aerodynamicznego, przygotowując poprawki na ostatnie testy przed rozpoczęciem sezonu. Uniemożliwiło to właściwe przetestowanie nowego pakietu. Brawn jest przekonany, że więcej do takiej sytuacji nie dojdzie:

„Nie powtórzymy tego, z całą pewnością. To jedna z wielu rzeczy, których się nauczyliśmy. Początkowo wydawało się to dobrym pomysłem, ale pojawiły się pewne problemy podczas testów. Nie byliśmy pewni, czy nowy pakiet polepszy czy pogorszy aktualny stan rzeczy. Przez pewien czas nie byliśmy pewni, co mamy robić” – przyznaje szef Mercedesa.

„Musieliśmy przez to czekać na kolejny pakiet, gdzie pojawiło się wiele nowych części. Bolid powinien jak najszybciej pojawić się na torze – głównie przez potrzebę testów nowych opon Pirelli. Teraz nie będziemy tak już robić, szczególnie że będziemy mieli do dyspozycji tylko trzy testy”.

„Co oczywiste, mieliśmy pewne problemy z bolidem na początku sezonu, więc wykonaliśmy pewną reorganizację. Obecny bolid byłby w stanie wygrywać wyścigi z poprzedniego roku, ale nie jest teraz wystarczająco szybki – wszystko to za sprawą tempa w jakim dokonuje się postęp. Wiele rzeczy robiliśmy bardzo dobrze, w wielu byliśmy blisko najlepszych, ale to nie oznacza, że spoczniemy teraz na laurach. Mieliśmy dość trudną pierwszą połowę sezonu, w związku z czym zużywaliśmy dużo swoich zasobów alby było lepiej. Kiedy ustabilizowaliśmy sytuację, byliśmy sekundę przodem stawki, z taką stratą zostaliśmy w drugiej części sezonu. Nawet to nie było łatwe, bo najlepsi w większości wyścigów mieli jakieś nowe poprawki” – zakończył Brawn podsumowując miniony sezon.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

13 KOMENTARZY
avatar
Konik_mekr

01.12.2011 07:18

0

Ferrari, McLaren, a zwłaszcza Red Bull były bezkonkurencyjne w tym sezonie. Byłoby super, jakby do walki o zwycięstwa włączył się Mercedes i może jeszcze Lorus (Renault).


avatar
Tutankhamun

01.12.2011 09:03

0

nie wiecie kiedy wroci Honda i Toyota?:( nikt nie wie i sie pewnie nie dowie, zastanawiam sie dlaczego odeszli, jaka byla przyczyna bo napewno nie kasiora, obie marki maja sie dobrze - przyklad Hondy, prosze wpisac na YT Honda-jet, stworzyli perfeck samolocik na ktory maja zamowienia pare lat w przod. biorac pod uwage japonska mentalnosc (honor przedewsystkim) mozna by bylo sie zastanowic nad ,,swietymi krowami,, czyli dyfuzor brawna i inne elementy innych kapel, brawn wprowadza dyfuzor(nowosc) , przed wprowadzeniem tej nowosci inne ,,stajnie,, chcialy to wprowadzic, byla odmowa. ,,gumowe skrzydlo ,, Mclarena, tez byly jakies pierdoly typu nie wolno uzywac a dzieki temu Mc zdobyl majstra, juz nie bede marudzil o wyciagnieciu z piaskownicy Hamiltona bo nie ma sensu. ps. uwielbiam F1 ale nasz PZPN przy F1 to ,,pikus,, kto chce to zrozumie, (kto da wiecej?)


avatar
Tutankhamun

01.12.2011 09:14

0

(kto da wiecej? ten jedzie z przodu)*


avatar
Tutankhamun

01.12.2011 09:30

0

ale mam dzisiaj gadane:) nic nie napisalem o Mercedesie, no wiec napisze tylko tyle, zwolnic Brawna i do przodu:) choc ma wiele zaslug to facet sie wypalil, wygral dyfuzorem i tyle(ominal regulamin) i zalatwil Honde, dlatego go nie lubie, dlaczego jestem na ,,nie,,? bo ostatni zespol w F1 kreci kolka z F2, a to swiadczy o tym ze F1 traci popularnosc i co najwazniejsze taraci krolowa sportow motorowych.


avatar
sly1234

01.12.2011 09:30

0

@1 Zdzichu Kręcina jest na bezrobociu więc może pomoże w F1 kaske robić jak należy :)


avatar
Skoczek130

01.12.2011 11:07

0

@Tutankhamun - akurat frajerzy z Japonii sami na własne życzenie odeszli i oddali w ręce Brawna swoją maszynę. ;) Cóż, najwyraźniej Japońcy nie mogą osiągac sukcesów w F1... ;)


avatar
sly1234

01.12.2011 11:13

0

@6 tylko japończycy w przeciwieństwie do innych krajów świata potrafili wykorzystać technologie F1 w swojej motoryzacji.


avatar
Voight

01.12.2011 11:32

0

2. Tutankhamun Toyota od przyszłego roku startuje w Le Mans w klasie LMP1, więc zapomnij, że wrócą, bo F1 nie jest atrakcyjna pod względem marketingowym. Bo tak na dobrą sprawę to co promuje Formuła 1? Zastój technologiczny?! Le Mans jest o wiele bardziej liberalne pod względem przepisów. Poza tym bardziej do klientów Toyoty przemawia fakt, że ich auta są w stanie przejechać podczas 24h dystans całego sezonu F1 na jednym silniku niż, że są szybsze o te 20 sekund.


avatar
pjc

01.12.2011 11:34

0

@Skoczek130 Ci frajerzy z Japonii jak ich nazwałeś w latach 1988-1991 dominowali w tym sporcie za sprawą McLarena i dwóch genialnych kierowców a potem pomogli ekipom Jordana i BAR-wspiąć się do poziomu najlepszej trójki a nawet dwójki ekip w F1. Wybacz ale to chyba niewłaściwe określenie.


avatar
6q47

01.12.2011 15:44

0

2. Tutankhamun nie tak dawno pojawił się news (Auto Motor und Sport) mówiący o tym, że Honda chce zainteresować McLaren swoim V6 turbo od sezonu 2014 roku - nie jest jednak pewne, jaką decyzję podejmie Zarząd Hondy.


avatar
Tutankhamun

01.12.2011 17:20

0

10. 6q47 dzieki serdeczne, poszperam za tym niusem


avatar
Tutankhamun

01.12.2011 17:27

0

8. Voight, zasadziles mi nie zlego kopa w d0pe, nie wiedzialem o tym, szkoda cholera, ale sam przyznasz ze brakuje drzapanow w F1


avatar
6q47

01.12.2011 20:26

0

11. Tutankhamun data - 18-ty listopada:) podpowiadam ze wzgledu na twój cenny czas:)... nigdy nie jest go zbyt wiele. Pozdr.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu