Bernie Ecclestone dał organizatorom wyścigu o GP USA więcej czasu na uporządkowanie spraw związanych z kontraktem.
Wyścig na nowopowstającym obiekcie w Austin był pierwotnie zaplanowany na sezon 2012, jednak doszło do nieporozumień na linii promotor – właściciel toru i kontrakt został anulowany.Chcąc ratować jeszcze wyścig na przyszły sezon Ecclestone wysłał do USA nowy kontrakt, który został odrzucony.
„Termin nie został dotrzymany, więc staramy się jeszcze, aby wyścig się odbył” mówił Ecclestone dla agencji Associated Press.
„Oni potrzebują jak najszybciej zebrać trochę pieniędzy i podpisać go. Dobrze zdają sobie z tego sprawę.”
„Terminy to okropna sprawa, ponieważ ludzie zawsze czekają do końca. Ale jeżeli wszystko nie zostanie podpisane przed spotkaniem Światowej Rady Sportów Motorowych, nie będzie wyścigu.”
01.12.2011 10:37
0
to tak jak z bahrainem berni przeciąga ile tylko może
01.12.2011 11:05
0
Bo dobrze wie, że może na tym wiele zarobic! ;)
01.12.2011 15:54
0
Kiedy będzie spotkanie tej Rady Sportów ... ?
03.12.2011 23:58
0
Super widowisko i drogie widowisko. Berni wie co robi, ciągnie dużą kasę tam gdzie ją można pociągnąć, a troszkę czasu ... czemu nie. Chyba jako nieliczny na forum powiem " tak Berni trzymaj " Nie mam zamiaru być zawistny bo ma tyle kasy Ale wiem jedno: " Stać mnie na bilet to jadę na GP" a jak nie to znaczy że jestem za cienki na taką imprezę. I tylko sobie moge na żywo na carting popatrzeć. Zespoły płacą, Tory płacą, Ludzie za bilety płacą..... tylko polak zawsze nie zadowolony i zawistny ehhhh pozdrawiam wszystkich
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się