Red Bull nie obawia się testu giętkości skrzydeł
Według Christiana Hornera, szefa ekipy Red Bull, w bolidzie RB6 przed wyścigiem o GP Belgii nie będzie potrzeby zmiany konstrukcji przedniego skrzydła.Do tej pory test polegał na przyłożeniu siły 500 N (równowartość około 50 kg masy) do końcówek skrzydeł, które pod takim naporem nie mogły ugiąć się bardziej niż o 10 mm. W Belgii FIA chce podwoić obciążenie, pozwalając jedynie na liniowe odkształcenie się skrzydła o 20 mm.
Według wstępnych spekulacji zmiana ta ma sprawić, że większość ekip będzie zmuszona do zmiany konstrukcji swoich skrzydeł, jednak Christian Horner w wywiadzie dla magazynu Autosport uważa, że konstrukcja RB6 nie będzie wymagała zmian.
„Bazując na korespondencji z FIA, wierzymy, że nasz bolid nadal mieści się w kryteriach” mówił Horner.
Wprowadzone przez FIA pod naciskiem pozostałych ekip zmiany dotyczące kryteriów testów giętkości skrzydeł mogą więc w teorii (jeżeli prawdą jest, że większość zespołów będzie musiało dokonać zmian w swoich skrzydłach) sprawić, że na Spa przewaga Red Bulla będzie jeszcze większa.
komentarze
1. Wiater
one sie gną do ziemi na maxa, myślę jednak że Red Bull już to sprawdził.... Pewnie to kolejna sztuczka aerodynamiczna ;)
2. Janosoprano
Już mnie to wnerwia...
3. kosanr1
To niesamowite ze nikt nie moze odkryc skąd RBR ma takie osiagi. Ja sie juz obawiam 2011. Jak nikt nie dojdzie do tego jak ich dogonic no to w 2011 odjada im jeszcze bardziej i beda sobie jezdzic po zwyciestwa. Żeby chociaz jeden zespol z nimi rywalizowal
4. Artefact
do czasu, aż ktoś nie podkupi Neweya :P
5. Krokiet
ciekawie to będzie, jak faktycznie RBR przejdzie testy, a większość ekip pozostałych nie... wtedy to będą jaja:P:D ciekawe czy FIA każe większości zmieniać przednie skrzydła, czy zatuszują sprawę mówiąc że wszystko jest ok:)
6. Krokiet
każe=karze... sorki...
7. kosanr1
Ale czy jest możliwe że Newey jest tak dobry że az niezastapiony?
8. popo21
Red Bull przegra w belgii z Ferrari i Mclarenem bo charakterystyka toru jest zupełnie inna, tor ma długie proste, a tu bolidy red bulla nie są już takie szybkie.
9. sandacz303
Teraz podmienia skrzydla, zeby testy wypadna pomyslnie, a pozniej znow zaloza te "inne" skrzydla i znow wygraja wyscig w Spa ...
10. sandacz303
*wypadly
11. sandacz303
I szukaj czlowieku rozumu ...
12. nekos
jasne... zeby bylo ciekawiej brakuje tylko zeby sie okazalo ze RBR skrzydla sa ok a wszystkie inne ekipy beda musialy swoje zmieniac. juz lepiej niech nic nie kombinuja
13. Biotrek
Jak będą mieć takiego Vettela, który na 7 pp wygrał 1 to odjadą, ale na złom ;)
Dziecko szczęścia, które nie zasługuje na taki bolid.
"Do tej pory test polegał na przyłożeniu siły 500 N (równowartość około 50 kg masy) do końcówek skrzydeł, które pod takim naporem nie mogły ugiąć się bardziej niż o 10 mm. W Belgii FIA chce podwoić obciążenie, pozwalając jedynie na liniowe odkształcenie się skrzydła o 20 mm. "
50 kg i 10mm odkształcenia a 100kg i 20mm to jedno i to samo. Więc za dużo nie zmienili.
14. Arpiotrek
Red Bull w Belgii będzie nadal szybki ale strata czołowych zespołów będzie mniejsza a może nawet jej nie będzie na co bardzo liczę:D
15. luka55
Janosoprano @2 Pytanie co Cie tak denerwuje ? To ze ktos wykazuje sie geniuszem i pozamiatal wszystkich w stawce nie lamiac przy tym regulaminu ? A moze to ze zrobili amatorow z ,,najwiekszych'' . Jedynie co mozna to pozazdroscic.
16. Janosoprano
Luka-ani ti ani to-wnerwia mnie ta całą polityka w F1
17. Skoczek130
Oni są po prostu GENIALNI!!! Mają GENIUSZA, w osobie ADRIANA NEWEYA - inżyniera wszechczasów! Kto kiedyś napisał, że koleś się wypalił i nic nie zdziała w RBR - a tu proszę! Mam nadzieje, że rozniosą stawkę do końca sezonu!!! Mogą byc nawet dublety - mnie to przeszkadzac nie będzie!!! Red Bull Racing po majstra!!!!!!!!!!! :))
18. mnich85
Biotrek@ Wcale nie jest to samo. Istnieje bowiem podejrzenie, że konstrukcja przedniego skrzydła wykazuje właściwości nieliniowego odkształcania. Dlatego zmiana procedury pomiarowej pozwoli wyłapać czy tak faktycznie się dzieje.
19. mnich85
np. 50kg docisku = 10 mm, gdy zaś 100kg = 25mm odkształcenia od położenia neutralnego
20. Skoczek130
@sandacz303 - weź człowieku na wstrzymanie. Co, zazdrośc zżera, hehe... ;))
@Janosoprano - mnie wręcz przeciwnie! Wreszcie jest zespół, który daje popalic największym krętaczom, w "osobie" Ferrari i McL. Ci to mają się z czego spowiadac i nie chodzi mi tu o ten sezon, a wszystkie, w których dominowały.
21. jankes15
w 2011 będą pojedyńcze dyfuzory a tylko Newey wie jak działa taki dyfuzor z dmuchaną podłogą bo zdaje się że w 2003 roku w jak pracował w McL to zastosował takie ustrojstwo więc znowu będą daleko z przodu na starcie
22. fankaVettela
Skrzydła RBR zostały uznane za legalne, przeszły testy, spełniają wymogi, więc jeśli przynoszą korzyści dlaczego mieliby tego nie wykorzystać? Tego typu zagrania są polem do manewru dla projektantów. Myślę że fenomen RB6 tkwi w kreatywnej interpretacji przepisów, stąd dosyć częste podejrzenia o nieregulaminowe elementy. Chyba nie można wskazać jednej przyczyny ich sukcesów i niesamowitego tempa, to szereg elementów i idealna synchronizacja całości. Stąd bolid niewiarygodnie szybki niemal na wszystkich torach. Konkurencja może pozazdrościć, ale jak powiedział Horner tego typu głosy uznają za komplement. Dyskusji by nie było gdyby inne zespoły były w stanie wprowadzić to rozwiązanie. Jednak i tutaj ekipa z Milton Keynes okazała się być krok do przodu. Poza tym oczywiście nie należy zapominać że mają dwóch świetnych kierowców. Jeśli chodzi o zaostrzoną kontrolę, sądzę że przemyśleli sprawę tak, aby i do tego podejść bez obaw.
7. kosanr1 - jest możliwe.
13. Biotrek - "dziecko szczęścia" w pełni zasługuje na ten bolid, jednak popełnia jeszcze trochę błędów. Oprócz tego w tym sezonie miało sporo problemów technicznych. Awaryjność RB6 również przyczyniła się do utraty punktów. Sądzę że gdyby nie to, wspomniane przez Ciebie "dziecko" spokojnie prowadziłoby już w klasyfikacji generalnej. Jednak stratę ma stosunkowo niewielką i wciąż poważnie liczy się w walce o tytuł.
23. Ataru
No to testy skoncza sie tym, ze skrzydla beda musieli zmienic konkurencji Red Bulla i 2 bolidy zdubluja reszte stawki. Jeszcze nie w Belgii, kiedy mamy spora prosta (swoja droga - cudowny tor), nie na Monzy, ale Singapur juz odpowiada. A jak nie tam, to w Brazylii kolejna szansa.
A ciagle testuja czesci takze na przyszly rok, mysle tez, ze jednak jakas wymiana miedzy RB a STR jest, chocby taka zwykla pogawedka, przy kawie. Wiec w przyszlym roku bedzie powtorka.
24. azazel
Symulator Red Bulla - http:// www.dailymotion.pl/ video/ xebbvo_f1-reportage-simulateur-f1_auto
25. FAster92
8. popo21 Dokładnie !
26. Ataru
25. FAster92, taak, niestety to tak nie dziala ;-) Gdyby dzialalo to Pietrow by nam ostatnio zafundowal zwyciestwo. Red Bull odjechal reszcie stawki i juz ich nie zlapia.
27. petrov
Pewnie już sami wszystko przetestowali i są pewni swego ;] coś mi się wydaje że w SPA to mclaren nawiąże walkę z RBR
28. pjc
Rzeczywiście dominacja Red Bulla przypomina te z lat 1988-89(McLaren), 1992(Williams),2002 i 2004(Ferrari) - ale nie jest udokumentowana tak ogromną ilością zwycięstw - jak wspomnianych ekip.
Moim zdaniem zespoły McLaren i Ferrari wściekle gonią.
I może taki jest właśnie ich cel - dopaść bolidy Red Bulla w samym końcu sezonu.
29. pjc
Kwalifikacje są zdominowane przez RB ale wyścigi już niekoniecznie.
Brakuje im regularności. I to jest słaby punkt.
30. popo21
sprawa w belgi moim zdaniem będzie wyglądać tak Mclaren i Ferrari 1 sektor 0.1-0.2 przewagi nad redbulem potem w 2 sektorze przewaga redbulla 0.4-0.5 sek. ostatni sektor przewaga Mclarena i Ferrari, jest jedno ale, redbull nie ma szans wyprzedzić na tym torze Ferrari ani Mclarena, natomiast oni mogą wyprzedzić redbulla na prostych.
31. pjc
A nóż błyśnie znowu Force India:)
32. xdomino996
30 nie przesadzaj ferarri nie jest takie szybkie jak mcl na prostych ale takie szybkie na prostych jak mcl jest force india i sądze ze FI bedzie walczyła o 2 linie
33. karlito
Spójrzcie trochę wstecz, Adrian jest bardzo dobry w tym co robi ale nie wszystkie jego dzieci to były rakiety na miarę RB6. W przyszłym sezonie kto inny może rządzić i miażdżyć konkurencję.
34. cyk
32. xdomino996 nie jest ale może być. Sprawa wygląda nietety dośc prosto. Na SPA powalczą Mark Seb Fernando oraz Lewis. Jamilton po nieudanym występie będzie chciał sie odbić i zdobyć jak najwiecej punktów. Wykorzysta kanał F oraz pewnie poprawki które w ich bolidzie będą sporo bo sami zapowiadają że muszą coś zrobić bo RB i Ferka odjechały. Pan Button będzie oczywiście liczył na szczęscie ktorego w tym sezonie ma sporo bo czystej prędkości to u niego często nie widać. Dlaczego RB będzie walczył nie musze tłumaczyć. Spodziewam sie w S2 około 0,5 sek przewagi nad Mcl ale uważam że będą 0,3 sek w S3 tracić do makow więc wszystko będzie zależało od S1 i tu też przewaga Mclarena i pewnie z 0,2s. Będzie ostra rywalizacja ze wskazaniem na RB. Do walki włączy się Alonso ktory jest na fali oraz z wsparciem zespołu. Ferrari moze odstawać około 0,2 sek więc to nie dużo. To takie moje przewidzenie ktore zweryfikuje sam weekend w SPA a jak znam życie to możśe byc zupełnie inaczej.
Co do kanału Renault. Zdziwiłbym sie gdyby użyli go juz podczas GP ale kto wie. Moga byc problemy. Co do FI. Ten bolid znacznie sie rózni od zeszłoroczengo i nie spodziewam się błysku formy FI
35. pjc
Jest jeszcze jeden czarny koń, który może "namieszać". FW32.
36. SilverX
red bull w przyszlym roku pewnie znowu bedzie najlepszy, chociaz moze ktos wymysli znowu cos rewolucyjnego, mercedes probuje niekonwencjonalnych rozwiazan ale ich bolid cos szwankuje
37. pjc
@SilverX podzielam Twoją opinię. Będą groźni w 2011r.
Coś mi się wydaje, że w przyszłym roku czołowa grupa zwiększy nam się do 5-6 ekip.
Zobaczymy jak będzie.
38. conrad30
nie róbcie z Newaya człowieka niezastąpionego,bo nie wiadomo kto to wymyślił te wszystkie masakryczne wynalazki!Załamuje mnie wasze myślenie że z np 500 osobowego zespołu wymyśla wszystko szef.Nikt inny tylko on siedzi i wymyśla-żenadaTo że to megamózg F1 to niezaprzeczalne,ale w innych teamach też nie siedzą ludki z pośredniaka.Tak wyszło że trafili ze zmianami. No i ok.Zobaczymy co przyniesie nowy rok.Pamiętam czasy kiedy o SF też mówili że zawsze będzie wygrywać
39. Snpr9
"Kreatywna interpretacja przepisów"? No tak, nie jesteś "pier**lnięta", tylko "niestandardowa"
40. lesio70
ech troche to nie fer że nieomal co roku już od pewnego czasu wprowadzane są zmiany w przepisach które wypaczają ducha sportu... jeśli jakiś zespół trafi przez zime ze zmianami to dominuje caly sezon, reszta stara sie naśladować ale brak testów no i sezon gdzie co 2 tygodnie trzeba wystawić bolid do wyścigu skazuje zespół na loterie -jak w totolotka....zadziała nie zadziała...a tu znowu zbliża sie nowy sezon i nowe przepisy -nowe auto ... coś tu nie gra, to jest przeciż sport a nie tylko technologia /czyli duże pieniądze -gdzie tu oszczędności???????/umiejętności kierowcy są ważne -jeszcze ale nie najważniejsze,no a teraz gdy wejdzie ten przepis o regulowanym tylnim skrzydle i wiele innych" super pomysłów"to zacznie samochód prowadzić komputer a nie kierowca, wszystko na światełko ,diode teraz wolno wyprzedzic, teraz nie..... TRAGEDIA! lepiej prowadzić auto z boksu przez dżojstik ,szkoda ludzi nikomu nie stanie sie krzywda. Nie może być tak?- mam samochód ulepszam go przez kilka sezonów wymyślam cuda żeby jeżdził lepiej w/g jednych jasnych przepisów, czy to takie trudne? chyba że to świadoma polityka ale jaki ma cel? Nie wiem
41. pjc
W kom.37 miałem na myśli Mercedesa.
42. melo
13. Biotrek.-> to nie to samo , przy pierwszym opciążeniu odginały sie tyle ale przy obciążeniu dwa razy więckszym nie jest reguła że odegną sie dwa razy więcej. To nie jest proporcja 1 do 1 kolego a raczej proporcja Algorytmiczna , to nie takie proste jak Ty to przedstawiałem , jesteś kolego w błędzie;) Miałeś matematyke na studiach? Pozdro
43. melo
przedstawiłeś " miało byc;)
44. rabus30
Jak już kiedyś NEWEY odejdzie z F1, bo np. mu się znudzi lub go wku... tzn. zdenerwują powinien napisać książkę o tym jak powstało to cudo i w czym tkwiła tajemnica. Zysk ze sprzedaży murowany.
45. frg1pl
44. Mógłby chlop przyjechac do nas na wakacje. Postawiloby się na stol polskiej wodki i o 5-6 nad ranem wiedzialbym wszystko :)
46. anna55
Jak na Spa będzie ich przewaga jeszcze większa, to kwalifikacje będą wyglądać tak: wewnętrzna walka o PP RedBulla, a reszta stawki o 3 miejsce. Choć na Hungaroringu już tak było.
47. frg1pl
.46 Jakby Vettel nie mial siana w glowie to juz dawno by odskoczyli jak Brawn rok temu. Na ostatnim wyscigu bylem pewien ze Hamilton w takim samochodzie objechal by Alonso jak nic (w sumie Lewis w pierwszych sezonach jeszcze glupsze rzeczy robil )
48. frg1pl
A co do tematu; Skoro wladze F1 z sezonu na sezon wszystkiego po kolei zabraniaja to zostawiaja druzynom ktore chca rywalizowac waskie drzwi - Kretactwa i kombinatorke. A w tym akurat nasz narod jest bardzo dobry. Czyzby zatem czas na poski team?
49. frg1pl
Obroncy krzyza GP
50. Ataru
40. lesio70, to ze wzgledu na "ekologie" w F1. Gdy silniki byly mocniejsze to bylo wiecej mocy, to chyba jasne ;-) A wiec lepsi kierowcy po prostu odjezdzaliby slabszym i bylaby wieksza przepasc, wtedy nie wszystko zalezaloby od bolidu i najlepsi naprawde jezdziliby w czolowych teamach, a Button nie walczylby z Rubensem (!) o mistrzostwo. Nie liczylby sie w tej walce tez np taki Webber (zeby nie bylo, ze mowie nie na temat ;-) ), liczyliby sie glownie najlepsi. Ale dzieki temu, ze zamiast mocnego silnika w bolidy F1 wsadza sie taki z samochodzika-zabawki no to mamy tego typu rywalizacje. Zwiekszyc troche moc, dopieprzyc turbo, poprawic KERSem i niech jada, niech pokaza kto jest najlepszy. I aero by nie odgrywalo az takiej roli tez. Ale nie, bo "ekologia". Nikt nie spojrzy na to, ze transport tego wszystkiego z GP na GP "kosztuje" kilkakrotnie wiecej spalic niz wyscigowy weekend, ale PR, czyli mydlenie oczu, wazniejsze. Ekolodzy, ktorzy protestowali pewnie i podczas budowy toru w Bahrajnie, bo na tamtejszej pustyni rosnie niespotykana odmiana kaktusa, a wiadomo, ze wszystko, co zielone (poza Kawasaki) musi byc chronione. Ci ludzie wpieprza sie w kazdy biznes, wpieprzyli sie tez w F1.
To jest zenada, ale na to nie poradzimy nic, musimy byc cierpliwi, bo Bernie kiedys nam zdechnie w koncu. Pozostaje wtedy nadzieja, ze przyjdzie ktos z jajami, kto zwroci nam, kibicom, fomule taka, jaka chcemy ogladac.
51. cyk
46. anna55Na SPA może się okazać że oni to będą mieli strate a nie przewage :) ale spodziewam się zaciętej walki RB z Hamiltonem i Alonso
52. forlan92
Zapewne i tym razem skrzydła RB okażą się w porządku... co nie zmienia faktu że ich dominacja staje się po prostu wkurzająca :p W kwalifikacjach są bezkonkurencyjni, jedyna nadzieja w tym że w wyścigach popełniają błędy i nie wszystko idzie po ich myśli. Licze że McLaren przyspieszy w końcówce sezonu, w Buttona już zaczynam niestety wątpić, ale moja nadzieja w Hamiltonie. Byle tylko mistrzem nie został Nanduś albo któryś z "frajerów red bull" :-)
Aha no i @fanka coś specjalnie dla Ciebie - Vettel w wakacyjnej wersji "lajt" wpisz w wyszukiwarkę - vettel holiday boomnews (bodajże pierwszy link) i zobacz jak Sebuś spędza wakacje :D pewnie chciałabyś być na miejscu tej pani (ehh niemki to jednak z reguły są brzydkie) :P
53. Tomcio73
No przecież gołym okiem widać że skrzydła są niżej niż w pozostałych bolidach. No to do licha potrzebne są jakieś specjalne testy? Skoro przepis mówi że maja być 90 mm nad jezdnią, a nie są to o czym dyskusja?
54. McLfan
O tym, że legalności nie sprawdza się na oko, tylko metodami obciążeniowymi. Tak jest z każdym elementem aero. Poczytaj sobie o aferze w wykonaniu Ferrari z ich ruchomą podłogą w roku 2007.
55. anna55
51 cyk
Nie wydaje mi się. Teraz fabryki są zamknięte i nikt nic nie może robić, niestety. ;/
56. fankaVettela
52. forlan92 - To dobrze, że tak miło spędza wolny czas. Zasłużone wakacje i odpoczynek. Ale "vettelowe" życie prywatne może zostaw w spokoju. Przy okazji byłabym wdzięczna gdybyś nie mówił mi na czyim miejscu chciałabym sie znaleźć. Wolę pozostać na swoim. Poza tym jeżeli sugestia była do Hanny, mylisz sie, to bardzo ładna dziewczyna. Koniec tematu.
PS. wolałabym żeby mistrzem został Nanduś lub któryś z "frajerów red bull", byle nie Hamilton. Każdy ma swoich faworytów.
57. Roll
tak ale RB może mieć konstruktorów
58. anna55
52.floran92
Też liczę na Hamiltona. Chciałabym, żeby został znów mistrzem. Dokładnie, ani Alonso, ani nieogarnięty Vettelek.
59. Ataru
58. anna55, a ja licze na to, ze kazdy, byle nie Hamilton. Licze na Fernando, jak nie on to niech zdobedzie tego mistrza Vettel, byle nie ten, ktorego nam namascila FIA, glownie dziadek majacy 50 lat mlodsza kochanke.
60. elin
59. Ataru - sorki, że znów się wtrącam ..., ale :
Bernie Ecclestone w wywiadzie przed sezonem - " W tym sezonie będziemy mieli czterech obecnych i byłych mistrzów świata. To jest dobre dla każdego, a właściwie bardzo dobre. Dla mediów, fanów oraz sponsorów ... Jednakże przewiduję, że to Sebastian Vettel będzie następnym mistrzem świata "
Więc z tym " namaszczeniem ", to jednak różnie można interpretować ... ;-)
61. Ataru
Oj wiesz, Ty cytujesz przedsezonowe wypowiedzi, a ja patrze na decyzje panow zza stolika. Dla mnie wodz Bernard wspiera jednego kierowce, to pokazuje tor. Tez przed sezonem myslalem, ze Vettel bedzie tym, ktory bedzie wspierany, tak przez zespol jak i sily wyzsze... A tu jednak poki co mamy jednego kierowce jedynie, ktory na kazdej decyzji FIA, takim zupelnym, przedziwnym trafem, zawsze zyskuje ;-)
62. McLfan
A co ma wspólnego Bernard i sędziowie wyścigowi? :] Ecclestone jest właścicielem medialnym i finansowym. Cała otoczka przepisowa i realizacji wyścigów spoczywa na FIA.
63. leo_
40. i 50. Moim zdaniem, chodzi właśnie o to zeby mieszać, bo w ten sposób uatrakcyjnia sie wyscigi (co dla jednych jest korzystne, dla innych juz nie, co widać po opiniach na forach-po prostu zdania są podzielone). Tak jest obecnie, mniej więcej. Stabilizacja przepisów to zwycięstwa ciągle jednych i tych samych, a od kilku lat zwycięzcy się zmieniają. Znaczy to, że pod tym względem ciągłe zmiany przepisów są jednak skuteczne (daje się też tym samym szanse kreatywnym, niekoniecznie najbogatszym teamom). Nawiasem mówiąc, uatrakcyjniać mozna również poprzez odpowiednie sędziowanie, wypaczając tym samym wyścigi. A to już niestety ma niewiele wspólnego ze sportem. Jeszcze sprawa wyprzedzania. Dla mnie jest ona dość prosta. Dawniej więcej wyprzedzano, bo stawka była bardziej zróżnicowana, i to zarówno pod względem kierowców jak i bolidów. Teraz wszyscy ( poza 3 ostatnimi zespołami) są dość równi (choć bardziej w tamtym sezonie), więc trudno naprawdę w takiej sytuacji wyprzedzać. To co w taki razie robić? Na przykład: 1.Ograniczyć do minimum aero (na to wciąż się nie mogą zdecydować, zbyt wiele osób straciłoby pracę) 2. Dalej wprowadzać nowe regulacje (np KERS, który niebawem wejdzie), które znowu mogą namieszać i zmienić układ w stawce. 3. Być może poprawić konstrukcje torów ułatwiające wyprzedzanie.
64. anna55
59. Ataru
Nienawidzę Nandusia. Gdzie On się pojawia tam i afery. I jeszcze ten team orders na Hocke. Aż mnie krew zalewa jak go widzę.
65. Ataru
64. anna55, masz prawo lubic, nie lubic, czy nawet nienawidzic kogo juz chcesz i kogo ci juz wygodnie. Podobne odczucia mam ja patrzac na hamiltona, w kazdym momencie mnie irytuje swoja postawa poza torem, na torze sie broni, tyle jego.
Choc gdyby nie pomoc ze strony FIA mialby wiele, wiele punktow mniej. I kazdy, byle nie ten czlowiek, ktory jest obdarowywany cyferkami przez dziadka i spolke. Zwlaszcza te 18 punktow z Walencji gratis.
66. grzes12
64 anna 55
Jak rozumiem kibicujesz dla Hamiltona ..... stąd ta wrogość do Alonso ;)
Ale pod względem afer myślę że twój pupil przebił Alonso ... W aferze szpiegowskiej jego wina jest taka sama ( jeśli w ogóle można winić kierowców ...) Chyba że twierdzisz że LH nic nie wiedział o wykradzionych danych z obozu Ferrari
Ale zachowanie Hamiltona w Australii w 2009 r ..... było naganne . A co do TO to chyba zapomniałaś jak się zachowywał Kovalainen ..... na sam widok Lewisa w lusterkach ?
67. anna55
Zgadzam się, przyfarcił i to nie raz. Lubiłam Alonsa kiedy jeżdził w Renault, a teraz się poprostu nie da go lubić.
W Australii przesadził, ale i tak go lubię.
68. fankaVettela
58. anna55- Może i "nieogarnięty Vettelek". Ale za to przynajmniej nie zamieszany w żadne afery. Różnica jest taka że możecie mu zarzucić co najwyżej niepotrzebne machanie łapkami lub nieodpowiednią minę na podium. To wszystko.
69. anna55
68. fankaVettela
Gość nie umie przegrywać.
Stawiam, że Mareczek zdobędie majstra. X DDD
70. fankaVettela
69. anna55 - dla mnie ważniejsze, że umie wygrywać i to w wielkim stylu.
71. anna55
70. fankaVettela
Tylko jakoś nie za często.
72. kosanr1
Nie ma to jak sie kobiety kłócą :D
73. Ataru
72. kosanr1, no nie? Przydalyby sie jakies orzeszki :)
74. anna55
72. i 73.
Bardzo śmieszne. X DDDDD.
Pozdrawiam.
75. fankaVettela
72, 73- Zwykła wymiana zdań, nic ponadto. Obawiam się że kłótnia w moim wykonaniu wyglądałaby nieco ostrzej. Potrafie być niegrzeczna. Zupełnie jak Vettel. Chwilami pewnie udziela mi się też coś z jego "gwiadorzenia". Poza tym zawsze mogę się obrazić na świat i powymachiwać trochę łapkami lub co gorsza uczynić turecki gest "anty-webberowy" (!) Możliwości jest wiele. Zawsze wybieram opcje "te korzystniejsze" i "te lepsze" w zależności od sytuacji. Jak już gram, to po to żeby wygrywać, inne rozwiązania mnie nie zadowalają.
71. anna55- w innych okolicznościach powiedziałabym - liczy się jakość, nie ilość. Ale tutaj rzeczywiście liczy się także ilość. Więc pozostaje mi mieć nadzieje że będzie wygrywał częściej i to wystarczy do osiągnięcia celu.
76. anna55
75. fankaVettela
Życzę powodzenia. ; D
77. fankaVettela
76. anna55 - dzięki , przyda się.
78. Ataru
75. fankaVettela, brzmi zachecajaco. Musisz wygladac uroczo jak sie zloscisz ;-) Pozdrawiam.
79. luka55
Adrian Newey w szpitalu po wypadku !
80. Senna_olk
<głos z tłumu> Powiedz, że ją kochasz ! <głos z tłumu>
81. fankaVettela
78. Ataru- no popatrz, a myślałam że właśnie zniechęcająco zabrzmiało ;-) a jak sie złoszczę to pewnie mam podobne miny jak Seb. Chyba nawet dosyć sporo już tych podobieństw, kurcze nawet blondynką jestem.. Pozdr.
Słyszałam o wypadku Adriana. To było na torze Snetterton ,gdzie brał udział w wyścigu z serii BTCC. Został odwieziony do szpitala na ogólne badania, ale na szczęście nie ma poważnych obrażeń. Mam nadzieje że wszystko w porządku.
82. Ataru
81. fankaVettela, wiesz, nie to ladne co ladne, a to, co sie komu podoba. Czy jakos tak ;-)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz