Massa poprowadził Ferrari F60
Wczoraj na torze Ricardo Tormo pod Walencją Ferrari, jak co roku, świętowało zakończenie sezonu imprezą pod nazwą World Final.Felipe Massa wczoraj miał możliwość po raz pierwszy, od swojego wypadku na Węgrzech pod koniec lipca, poprowadzić F60. Okazję tę przyrównał nawet do „wygrania wyścigu”.
„Było fantastycznie i jestem bardzo szczęśliwy” mówił po jeździe Brazylijczyk. „Mimo, że mogłem pojeździć tylko trochę, naprawdę sprawia mi przyjemność bycie tutaj. Jestem bardzo zmotywowany- ten dzień jest dla mnie jak zwycięstwo. Było tak jak przed wypadkiem na Hungaroringu.”
komentarze
1. arecki__
Będzie checa, jak się okaże, że Massa jednak nie może startować.... albo, że stracił szybkość....
Scuderia ma kogoś w zanadrzu? ...bo przecież nie wystawią Fisico.
2. Marcin157
arecki__ - a czemu nie Fisico - nowy bolid pare dni testów mogłoby go odmienić a, że potrafi jeżdzić szybko udowodnił :))
3. tommy
"...W imprezie udział wzięli wszyscy kierowcy ekipy tj.: Marc Gene, Luca Badoer, Giancarlo Fisichella oraz szybko wracający do zdrowia Felipe Massa i nowy nabytek zespołu Fernando Alonso..." no ok, ale gdzie Kimi ? :)))) Kontrakt chyba jeszcze obowiązuje...
4. walerus
ci z ferrari to taka fajna rodzina.... ;-)
5. ZbyBo
Trochę mnie dziwi, że w tej imprezie nie uczestniczył Kimi... Czyżby Ferrari go nie zaprosiło? A może on odrzucił zaproszenie... W każdym razie świętowali zakończenie sezonu w którym brał udział Kimi i chyba wypadałoby pokazać się jeszcze ze starym kierowcą i mu podziękować.
6. shelby11
Szkoda że nie było Kimiego. W końcu w barwach Ferrari zdobył majstra więc jakieś skromne pożegnanie by się należało...
7. zbi
Jeszcze Ferrari zapłacze za Kimi....,a co do zaproszenia to tak się nie robi...Kimi.. jednak sporo zrobił dla nich!!!!!! Tak słabym bolidem jakim dysponowało ferrari w tym sezonie..kilka razy stawał na podium.....Życze mu powodzenia!!!!!!!
8. atomic
kimi strzelił focha i poszedł do innej piaskownicy.
9. conrad
Brown zmienil nazwe na Mercedes GP :)
10. AlMastar
chyba jeszcze nie zminił ale ma zamiar zmienić
11. walerus
Mamy nowy zespół Mercedesa - a BMW spinkoliło - to jest po prostu 10 do 0 dla Mercedesa w walce z BMW.....
12. grzes12
A to tak można ?
13. elin
A, gdzie filmik z Ferrari Word Finals na którym Montezemolo " utknął " w żwirku, prowadząc Ferrari California ... ;-)))
14. Budyn_F1
Ciesze sie ze Massa wrocil.
15. Marti
elin - filmik jest u sąsiadów ;-) niezła akcja, co? :-)
16. elin
15. Marti - fakt, niezła ;-))
Szkoda tylko, że nie widać wyrazu twarzy Montezemolo, ani min Alonso i Massy oraz samej akcji wyciągania samochodu dźwigiem ... ;-))
17. fan massy
Fajnie że Massa prowadził F60
18. Marti
16. elin - tutaj nie ma dźwigu, ale są pośmiewne miny kierowców :) http:// www. bild.de/BILD /sport/motorsport/2009/11/15/ montezemolo-luca-di/ferrari-boss- steckt-im-kies-fest.html
19. elin
18. Marti - dzięki :-) widok wart zobaczenia ;-)
20. ural
Mercedes był obecny w F1 praktycznie od zawsze, a BMW nie. Więc te hasła o 10:0 dla Mercedesa są mocno przesadzone. Mercedes zresztą zniknął paredziesiąt lat temu z F1 w atmosferze skandalu (najbardziej tragiczny wypadek w F1 - bolid wpadł w publiczność). Natomiast McLaren należał (i częściowo wciąż należy) do Mercedesa, bolidy były srebrne i z logiem Mercedesa, więc w opinii laików był to praktycznie firmowy team niemieckiej firmy. Dlatego nie ma co przesądzać, że BMW cokolwiek straci w stosunku do Mercedesa po odejściu z F1. F1 praktycznie nigdy nie było polem walki pomiędzy tymi koncernami.
21. kimi110
mam nadzieje ze massa nigdy nie bedzie taki szybki jak byl zeby ferrari mialo nauczke ze mistrza swiata 2007 nie wyrzuca sie bez powodu przed koncem kontraktu
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz