Williams ostatecznie przegrywa w Abu Zabi
Zespół Williams ostatecznie przegrał szóstą lokatę w klasyfikacji konstruktorów na rzecz odchodzącego z Formuły 1 BMW Sauber. Jak na ironię to właśnie Frank Williams głośno sprzeciwia się zezwoleniu na starty 14 zespołowi w stawce w przyszłym roku, blokując możliwość przetrwania w F1 ekipie Saubera, która ma już zapewnione wsparcie finansowe.„To nie był super ekscytujący wyścig dla mnie, gdyż nie miałem tempa, aby lepiej pojechać. Chciałem pomóc zespołowi utrzymać szóstą pozycję w klasyfikacji konstruktorów. Z osobistej perspektywy, moje siódme miejsce w klasyfikacji kierowców nie było zagrożone, a to dobry wynik w tym roku w takich warunkach. To był długi sezon i chciałbym podziękować całemu zespołowi za ich wysiłek przez ostatnie cztery lata. Mieliśmy wspaniałe chwile razem.”
Kazuki Nakjima
„Nie było łatwo jechać z jednym pit stopem dzisiaj i nie sądzę, że pierwszy odcinek poszedł dobrze. W połowie wyścigu były problemy z ruchem na torze, ale nie mogłem nic zrobić, jak jechać przez 55 okrążeń, ale była dobra walka i podobało mi się.”
Rod Nelson
„Oczywiście to było rozczarowanie, że nie byliśmy w stanie utrzymać naszej pozycji w klasyfikacji konstruktorów, ale to była dobra robota ze strony BMW, a nam będzie ich brakować w przyszłym roku. Obaj kierowcy rywalizowali dzisiaj dobrze, ale bolid nie był wystarczająco szybki na co złożyło się kilka incydentów podczas wyścigu. Strata czasu za Trullim oznaczała, że jadący na jeden pit stop Kobayashi był w stanie przeskoczyć przed Nico, co utrudniło nam utrzymanie naszego zapasu punktowego.”
komentarze
1. sssebooo
Williams pod koniec sezonu osłabł, wcześniej miał dużo lepszą formę
2. daveron
"a nam będzie ich brakować w przyszłym roku" n/c
3. tomek83f
haha ,,ale to była dobra robota ze strony BMW, a nam będzie ich brakować w przyszłym roku" zwłaszcza im bedzie ich brakowac
4. jogus48
frajerzy z Rosbergiem na czele który z takim autem ani razu na podium nie był
5. Piotre_k
Williamsowi najbardziej brakuje w tej chwili topowego kierowcy. Niestety nie było komu pociągnąć zespołu za uszy ani wycisnąć z bolidu siódmych potów. Rosberg to chyba jednak nie ta liga.
6. fezuj
To była zemsta ekipy Saubera za "przychylne" podejście do ich przyszłorocznych startów :)
7. saint77
Sądziłem, że Williams wygrzebie się w sezonie 2010, ale jak usłyszałem o wyborze silnika i rezygnacji z KERS to będą mieli szczęście jeśli powtórzą wyczyn z tego sezonu.
Szkoda...
8. owadd
W Williamsie zawsze ważniejszy od kierowców był samochód, i w tym sezonie takie podejście zemściło się strasznie. Realnie patrząc mogli być spokojnie na 5 miejscu gdyby mieli dwóch sensownych kierowców a nie tylko jednego. Dodatkowo ich "champion" Rosberg który ostatnio ciągle pieprzy że potrzebuje zwycięskiego bolidu w paru przypadkach spaprał robotę pozbawiając zespół wielu punktów. Ale oczywiście nie usłyszymy od niego chociaż cienia samokrytycyzmu.
9. Grapuś
Jutro poznamy skład Williamsa na 2010 rok
10. Grapuś
Chociaż to juz jest pewne będzie to Hulkenberg i Barrichello
11. niza
Czytam i oczom nie wierzę:" to była dobra robota ze strony BMW, a nam będzie ich brakować w przyszłym roku". Będzie wam ich brakować????? To dajcie zezwolenie na starty Sauberowi! Przecież to wy tylko nie zgadzacie się na 14-sty zespół w stawce! Normalnie wypadałoby zakląć, ale wole nie, bo mogę dostać bana! ***************
12. Orlo
Rosberg jest 7 w klasyfikacji kierowców i Williams jest 7 w klasyfikacji konstruktorów, czy to tylko dla mnie wydaje się dość niecodzienne?
13. david9
Williams znowu rozczarował w tym sezonie. Były wielkie nadzieje, podwójny dyfuzor, praca nad rewolucyjnym KERS-em i wygrywane treningi przez Rosberga, a wyszło jak zawsze. Rosberg miał kilka mocnych wyścigów ale tez i sporo spaprał o Nakajimie szkoda nawet pisać. Może przyszły sezon z Barirchello i Hulkenbergiem okaże się lepszy niż te z ostatnich lat...
14. morek154
wydaje mi się ze rosber spokojnie mógł raz wygrać w tym roku i łącznej klasyfikacji zająć 5 miejse a nakajima mógł chociaż zdobyć jeden punkt
15. walerus
taki potencjał a taka porażka....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz