komentarze
  • 15. Smola
    • 2009-08-01 00:00:28
    • *.adsl.inetia.pl

    Chyba punktem zapalnym w całej tej lichej debacie jest problem Alguersuari'ego i STR. Hiszpan to młokos który nie testował. Dlaczego tego nie robił? Bo STR nie zapytało. Ferrari to zrobiło i dostało zielone światło od swoich rywali. Na Formula1.pl dostali światło koloru czerwonego i 3 laski dynamitu z zapałkami ;-) Jakkolwiek by to interpretować zawsze będzie dzielić jednych od drugich najgorsze cholerstwo świata - odczucie. Ja odczuwam to w ten sposób: Jeżeli zgadzają się na to inne zespoły (RYWALE), które teorytycznie mają cokolwiek do stracenia, to ja nie widzę przeszkód. Nie rozpatruję problemu w kategoriach Ten równy a tamten równiejszy, bo to nie jest sedno. Sednem jest problem legalności testu. Skoro jest zielone światło od innych - test jest legalny. Warto jeszcze poczekać na decyzję tego nic nieznaczącego instrumenty prawnego... FIA to się zwie, tak? ;-)

  • 16. Dr Prozac
    • 2009-08-01 00:11:30
    • *.ipartners.pl

    Ciekawe co dostali w zamian.. Albo co FOTA jako całość chce ugrać na tym.

  • 17. mirosiara
    • 2009-08-01 00:31:16
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    To jest jakaś parodja moze sobie pojezdzic przed wyscigie podczas treningu, amoze SF obawia sie ze Szumi zapomniał jak sie jezdzi a co gorsza jak sie wygrywa. Mysle ze to nie fer powinien jechac kierowca rezerwowy i było by po krzyku

  • 18. Pitko
    • 2009-08-01 01:17:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Z jednej strony są treningi i niby nie potrzebne są Szumiemu testy.
    Ale każdy z kierowców w stawce testował gotowe bolidy na start sezonu.
    Jakim mistrzem by Szumi nie był to 3 treningi nie pozwolą mu najpierw na zrozumienie auta a potem odpowiednie ustawienie go.
    Uważam że FIA powinna się zgodzić ale z warunkiem nietestowania nowych elementów. Tak by testy były tylko dla kierowcy, a nie dla zespołu.

  • 19. Jacobek
    • 2009-08-01 01:23:07
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Powiem tylko tyle. . . Alguersuari nie miał możliwości testowania bolidu, mimo debiutu .. Albo wszyscy są równi , albo okaże się że są równi i równiejsi co będzie żałośne. Wszystko zależy od FIA pozdr.

  • 20. MobiL
    • 2009-08-01 01:31:32
    • *.nplay.net.pl

    ja pierdziele o co wy sie kłócicie?? jak mu pozwola to pozwola a jak nie to nie co tu gadac, jest to wyjatkowa sytuacja i nie wazne ze jest zwiazana z MSC kazdy kto by byl na jego miejscu pewnie zrobil by tak samo Ferrari napisalo prosbe o pozwolenie i ja dostali jak by sie cos komus nie podobalo to by in nie pozwolili.

  • 21. MobiL
    • 2009-08-01 01:36:41
    • *.nplay.net.pl

    17. mirosiara 2009-08-01 00:31:16 (Host: *.nat.umts.dynamic.eranet.pl)
    To jest jakaś parodja moze sobie pojezdzic przed wyscigie podczas treningu, amoze SF obawia sie ze Szumi zapomniał jak sie jezdzi a co gorsza jak sie wygrywa. Mysle ze to nie fer powinien jechac kierowca rezerwowy i było by po krzyku


    a WRC pamietacie ostatno wypadek Loeba (bodajze reke na rowerze zlamal) i kto pojechal za niego nie zeden testowy czy rezerwowy kierowca ale sama legenda Colin McRae mam racje??

  • 22. Piotre_k
    • 2009-08-01 05:34:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Schumacher zawsze był specjalnie traktowany w F1 i zawsze będzie. Nie chodzi o to, żeby Michael dojechał do mety nie rozbijając się po drodze - takie zadanie miał Alguersuari. W przypadku MSch chodzi o jak najlepsze miejsce na mecie, bo przeciętny występ nikomu nie da żadnych korzyści - i nie chodzi tu tylko o Ferrari i Schumachera, ale o całą F1. Ten powrót mistrza musi być wielkim wydarzeniem żeby sport odniósł korzyści wizerunkowe - dlatego myślę, że FIA się zgodzi, chociaż z ogólnie pojętą równością i sprawiedliwością nie ma to wiele wspólnego, ale "duży może więcej".

  • 23. grzes12
    • 2009-08-01 07:53:32
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    A co ma piernik do wiatraka ? Wzmacniać mięsnie i zbijać wagę to można w zupełnie inny sposób . Dziwię się zespołom FOTA ze wyraziły zgodę na testy Schumiego i mam nadzieje ze FIA na to nie pozwoli . Albo się trzymamy zasad albo nie , przecież przez taki test mozna w najlepszy sposób ustawić samochód pod styl jazdy i przetestować nowe rozwiązania ..... to jest chory , głupi i nie sprawiedliwy pomysł . Juz sama jazda bolidem z 2007 r woła o pomstę do nieba .... Mistrz to Mistrz ,ale niech on i Ferrari trzymają się określonych przepisów i niech nie szukają dziury w przepisach które przez inne zespoły są akceptowane ....,bo myślę ze piatkowe treningi jeśli chodzi o jazdę bolidem z 2009r by wystarczyły ... ale są równi równiejsi i (Ferrari i Schumacher) ....

  • 24. grzesiek1870
    • 2009-08-01 09:10:59
    • *.adsl.inetia.pl

    Zgadzam się w 100% z Ra-v i pz0. Mogliby dać rezerwowych bo w końcu od czego oni są? Od zastępowania kontuzjowanych kierowców jak Vettel Kubicę na Idianapolis czy od tego aby w razie kontuzji któregoś z etatowych odstawiać ich, powiedzieć "Jeszcze będziecie mieli szanse" i brać z zewnątrz? Chore! Powinni zakazać czegoś takiego... Z tymi testami to również przegięcie. Testował? Testował! Wytrzymał? Wytrzymał! To czego chcieć więcej?! Bo ten tegoroczny bolid ma o jedno koło mniej od tego z 2007r? Przecież dali tam slicki i aero z tego sezonu. Co to się dzieje na tym świecie... Dokładnie jak grzes12 napisał "ale są równi równiejsi i (Ferrari i Schumacher).

  • 25. Kofi
    • 2009-08-01 09:26:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hmm. To dla czego STR nie poprosił o jjazdy dla tego nowego?

  • 26. gringo234
    • 2009-08-01 09:30:39
    • Blokada
    • *.ptim.net.pl

    nie porównujcie debiutu Algersuariego i sytuacji SCH. Jaime w tym roku jeździł w WSbR. Jeżdzić w niższej serii podobnej do F1 a nie jeździć wcale przez ponad rok to duża różnica.

  • 27. gringo234
    • 2009-08-01 09:38:59
    • Blokada
    • *.ptim.net.pl

    Do tego w STR nie mają KERSu a SF ma więc jakoś musi się do niego przyzwyczaić żeby nie wypadać za każdym razem gdy go użyje. (sorry za dubla)

  • 28. jacenat
    • 2009-08-01 10:18:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Myślę, że FOTA wykonała ładny ale niewiele znaczący gest. FIA nie powinno sie zgodzić na tego typu odstępstwo od regulaminu. Dlaczego? Bo mimo całej dramaturgii sytuacja z Massą jest typowa sytuacją w F1 gdzie kierowca z powodu wypadku nie może brać udział w wyścigach. Nietypowe jest że ferrari chce posadzić wielce szanownego emeryta za kółko zamiast wcześniej przygotowanego do tego zadania 3 kierowcy teamu. Musimy również pamiętać, że ferrari otrzymałoby w przypadku zgody dodatkowy gratis. Dodatkowy dzień testowania bolidu i jego ustawień z doskonałym i doświadczonym jakby nie było kierowcą za kółkiem.

  • 29. Kowi
    • 2009-08-01 10:26:41
    • *.25.33.238

    A jak te testy mają się do OBOWIĄZKOWYCH 2-tygodniowych WAKACJI DLA WSZYSTKICH ZESPOŁÓW ?! Podobno nawet poczty nie wolno im sprawdzać a Ferrari urządza sobie testy?

  • 30. waldi1
    • 2009-08-01 10:32:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ok. Jak się zgodzili to ich sprawa, ale mam nadzieje ze bolid który będzie testował nie będzie miał żadnych poprawek do tego z GP Węgier bo inaczej to będzie testowanie nowych części i to by było bardzo złe. Co do ferrari tak naprawde to zamiast Michaela mogli wystawić swojego zapasowego kierowce i nie było by całego szumu wokół tej sytuacji.

  • 31. Marti
    • 2009-08-01 10:59:11
    • *.160.167.2

    Jeśli wszystkich obowiązuje kompletny zakaz testowania, to obowiazuje on wszystkich bez wyjątku, że taki zakaz jest głupotą - wiadomo. To tylko jeden z wielu "wspaniałomyślnych" przepisów ustanowionych przez FIA. Kierowcy, którzy są w takiej sytuacji jak Schumacher (powrót weterana) i Alguersuari (debiutant nigdy nie jeżdżący bolidem F1), powinni otrzymać pozwolenie na parodniowe testy.

    Gdy wprowadzono w życie ten przepis, to nikt nie protestował, wszyscy go zaakceptowali, teraz gdy Ferrari są potrzebne testy z Schuamcherem, pytają o pozwolenie, w sumie też zrozumiały krok. Toro Rosso też mogło zapytać o zgodę na testy dla Jaime, nie ważne, jak ta prośba zostałaby rozpatrzona. Ferrari wystosowało takie zapytanie i od razu pojawiaja sie znowu głosy o ich faworyzowaniu. Obojętnie co zrobią i jak Schumacher pojedzie i tak pojawią się negatywne opinie.

    A zgoda FOTY to tylko ewidentny (kolejny) policzek w stronę FIA, nic więcej.

  • 32. pjc
    • 2009-08-01 11:06:23
    • *.acn.waw.pl

    Przeczytałem wszystko i powiem tak: dobrze że to FIA zadecyduje.
    Ten facet to legenda.
    I choćby dlatego rozumiem dlaczego nie chcą bez przygotowania wsadzić Michaela do bolidu wartego kupę kasy.
    Moim skromnym zdaniem robią to żeby sobie poradził. Co byście nie powiedzieli F1 "ODROBINĘ" się zmieniła od czasu kiedy ostatni raz jeździł.
    A poza tym już sobie wyobrażam te komentarze jak przywaliłby w bandę na pierwszym okrążeniu. Chyba takie są oczekiwania niektórych kibiców tego sportu.

    Z drugiej strony @waldi1 cenna uwaga z tymi poprawkami.

    Co do testerów gdyby doszło ewentulnie do występu któregoś z nich: Badoera chciałbym zobaczyć ponownie w wyścigu(nareszcie wystąpiłby w dobrym zespole), a Gene już niekoniecznie(miał szansę zaprezentowania się dwukrotnie w Williamsie i nic wielkiego nie pokazał).

  • 33. daveron
    • 2009-08-01 11:25:13
    • *.protonet.pl

    Krotko mowiac - takie traktowanie tej sytuacji jest dla mnie zle, chodz oczywiscie jesli zespoly uznaly ze nie maja nic przeciwko to ok ,ale rowni i rowniejsi to nie wporzadku. Po to sa kierowcy testowi zeby w takich sytuacjach zajmowac miejsce w bolidzie. Jesli ferrari mialo wymysl ze to schumi znowu pojedzie to ok... ale czemu ma testowac ?

  • 34. kaaarol
    • 2009-08-01 11:28:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To jest Trochęni NIE FAIR. Jakoś Alguersuari nie mógł testować torro rosso chociaz tez mozna powiedziec ze pierwszy raz jezdzil bo testowal nie za wiele przed sezonem.
    Jestem za tym, żeby Schumacher mógł testować, ale mówie, że to trochę nie sprawiedliwe.

  • 35. Polak477
    • 2009-08-01 17:44:39
    • *.174.26.179

    To teraz odwróćcie sobie sytuacje Kubica po 3 latach wraca do F1 bolidy zmieniły się kompletnie prosi o jazdę testową, bo boi się, że na pierwszym zakręcie walnie w bandę i straci na reputacji. Wtedy na pewno nikt by się nie odezwał, że są równi i równiejsi. Toro Rosso jest w zupełnie innej sytuacji kierowca nigdy nie był w F1 nikt go nie zna, team nic nie ma do stracenia, bo nikt nie powie, że Ferrari nie ma nic do stracenia, bo jednak chyba mają jakąś reputację. Toro Rosso nawet nie pytało się o takie pozwolenie, więc nie możecie mówić, że jest to jakoś bardzo dla niego niesprawiedliwe, bo skąd wiecie, że nie dostałby takiego pozwolenia. Z symulatorem, czy z bolidem to już mnie nawet nie rośmieszajcie, wsiadłby ktoś z Was i pojechał wyścig po np. rFactorze? Albo po jeździe bolidem nic nie związanym z konstrukcją z tego roku? Co z tego, że wsadzili mu nowy pakiet aerodynamiczny to tak jak zrobić spojlery w "maluchu" dodać przednie skrzydła i po takim treningu jechać wyścig.

  • 36. rafam
    • 2009-08-01 18:44:15
    • *.xcore.pl

    35. Polak477 po to sa kierowcy testowi!!!!. Teraz bedzie 3 tyg. pierdo.... o wielkim mistrzu oszuście. Szkoda słów straciłem resztki sympatii do Ferrari. Znowu coś kombinują chyba mają to we krwi.

  • 37. sivshy
    • 2009-08-01 18:52:57
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Występ Schumiego to wielkie wydarzenie medialne, na którym skorzysta każdy, FIA, FOM, Ferrari i reszta teamów. Ludzie będą na niego walić drzwiami i oknami, a z tego co wiem, Bernie może i w niewielkim stopniu, ale jednak dzieli się z zespołami kasą. Tak więc aby to wielkie wydarzenie nie okazało się klapą, mistrz pojeździ sobie i po testuje. Może i to rażąco niesprawiedliwe, ale STR również otrzyma swoją działkę za ten sezon od Berniego, więc wszyscy będą zadowoleni. A co do osób twierdzących, że STR mogło zwyczajnie poprosić FIA i FOTA o test, to moim zdaniem właśnie wtedy użytoby argumentów, że przepisy są takie same dla każdego. Chociaż zezwolenie na testy dla Schumachera może okazać się precedensem. Teraz teamy chcące zatrudnić debiutantów mogą się na ten przypadek powoływać, a wtedy Ci, którzy chcieliby im tego zabronić, nie mieliby raczej argumentów. Ogólnie ta sytuacja powinna zrobić dobrze F1.

  • 38. grzes12
    • 2009-08-01 19:22:49
    • *.nat.umts.dynamic.eranet.pl

    35 polak 477 Ale tutaj nie o to chodzi czy testowac bolid miał Kubica czy Schumacher ,a raczej o zasady jakie obowiązują w F1 .... Nikt Schumacherowi nie zabrania się ścigać w formule ale na takich samych zasadach jak inni i jeśli jest przepis zakazujący testow w sezonie to jest i to powinno być jasne jak w pacierzu Amen .... Co innego jest jesli chodzi o ten przepis bo delikatnie mówiąc jest głupi i nie zyciowy , ale jest i wszyscy powinni się bawić na tych samych zasadach ...
    Schumi wie w co się pakuje i ja myslę nawet jak przyłozy w bandę to i tak nic nie straci , bo tego co osiągnąl to nikt mu nie zabierze... a w tej całej sytuacji to najwiecej ma do straceni Kimi ....
    37 sivshy Naprawdę nie wiem co dobrego w tej sytuacji moze wyjść F1 , chyba ze odgórnie ten przepis odnośnie testów zostanie zniesiony , bo jeśli za kazdym razem FIA od swego widzi mi sie bedzie pozwalać na testy debiutantom i weteranom to moze się zrobić wielki bigos ...

  • 39. Smola
    • 2009-08-01 21:50:31
    • *.adsl.inetia.pl

    bigos - mniam

  • 40. zenobi29
    • 2009-08-01 22:45:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Oczywiście @Marti , że Toro Rosso mogło zapytać - ale nie zapytało . Po prostu nie są tak przebiegli jak Ferrari . Jaime raczej nie postawimy w szeregu z Schumim. A na jak najlepszym powrocie " żywej legendy " , zależy nie tylko Ferrari , ale całej formule ( łącznie z kibicami )......Oni o tym wiedzą i chyba stąd ta śmiałość w prośbach ;-) Pozdrówka

  • 41. dzdzownica
    • 2009-08-02 10:24:02
    • *.162.167.23

    ciekawe czy FIA dopilnuje aby ferrarka nie testowała nowych części?! Spryciarze zrobią wszystko aby coś przemycić. Taka okazja już im się nie powtórzy do sezonu.

  • 42. Dr Prozac
    • 2009-08-02 13:24:15
    • *.ipartners.pl

    Hahaha FIA już wszczęła dochodzenie w sprawie tych testów które Schumacher już odbył - chodzi o opony. Okazuje się że nie można testować slicków nawet w innym bolidzie. Ferrari twierdzi że uzyło opony z GP2..
    Ciekawe ze do pakietu aerodynamicznego się nie przyczepili.

  • 43. oran
    • 2009-08-03 00:17:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    No Ferrari może, jak Szumi wraca to jeszcze musi wygrywać - innego scenariusza być nie może. Jeszcze Todt będzie szefem FIA to już w ogóle, hehe. No i czy tylko mi się wydaję, czy Szumi zostanie w Ferrari na dłużej jeżeli zacznie znów wygrywać? :D Fajnie by było prawdę mówiąc, bo brakuje nam takiego cwaniaka w stawce - Hamiltona nikt nie lubi poza jego tatą i "młodą damą" w boksie (+ Ron Dennis przed tv) więc Szumi musi wrócić...

    Taaa

  • 44. sivshy
    • 2009-08-04 21:45:50
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    38. grzes12: Chodziło mi o to, że gdyby FIA pozwoliła testować Schumiemu, byliby pod ścianą, jeśli chodzi o prośby debiutujących kierowców o testy. Ale zgodnie z ostatnimi doniesieniami o vecie ze strony Williamsa i RedBulla, to i tak już nieaktualne.

  • 45. Skoczek130
    • 2009-08-05 15:48:41
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    I bardzo dobrze!!! Od początku wierzyłem, że FOTA zachowa się w porządku i mnie zawiodła. Trzeba czasem wyciągnąć "pomocną dłoń", a Ferrari taką potrzebowało. Mam nadzieje, że pozwoli to MSC na pokazanie się ze świetnej strony!!!


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo