komentarze
  • 1. SpookyF1
    • 2022-12-01 15:56:15
    • *.plastcom.pl

    Fantastyczna idea. W końcu coś sensownego idącego z duchem sportu. Bo przecież o to w sporcie chodzi, żeby nie było rywalizacji, i żeby nie wygrywał lepszy, tylko o to żeby równać wszystkich do siebie. Zbyt szybkim proponuje przebijać opony. A tym zbyt wolnym pozwalałbym na wciskanie przycisku nitro. Niech RedBull jedzie tempem Haasa. W końcu równość! Dość różnicom w sporcie! Dość nagradzania najlepszych! Każdemu zajmy szansę! Zrównajmy wszystkich ze sobą! Różnorodność i konkurencja to zło! Nie na tym sport polega, aby wygrywał najlepszy!

  • 2. BigBen
    • 2022-12-01 17:18:47
    • *.centertel.pl

    "Jeżeli mamy do dyspozycji aktywną aerodynamikę, to można wpływać na bolid jadący z przodu. Można mieć pewną odległość, w której bolid z przodu traciłby nieco docisku, a ten z tyłu zyskiwał. Są sztuczki, którymi możemy tutaj pograć. To dla nas szansa."

    Myślałem, że większych głupot ,to nie można wymyślić.

  • 3. berko
    • 2022-12-01 18:29:29
    • *.

    Ha ha to by dopiero była błazenada.

    "...mówił odchodzący z szeregów Liberty Media Brawn..."
    Hmmm, czyli plotka o Rossie w Ferrari nie jest taka do końca wyssana z palca?

  • 4. Gumek73
    • 2022-12-01 18:48:59
    • *.icpnet.pl

    No i super, może jeszcze jak ktoś będzie za szybki to mu jeden cylinder w silniku odłączyć, przy okazji mniej spali, będzie bardziej eko;ogicznie, przecież to cel F1 na najbliższe lata.

  • 5. goralski
    • 2022-12-01 19:16:34
    • *.centertel.pl

    A ja tak trochę pod prąd - niech DRS będzie cały czas aktywny, do dyspozycji kierowcy kiedy i jak chce. Nie w strefach tylko wtedy, gdy kierowca zapanuje nad bolidem bez docisku, trochę wypadków by było ale pewnie potem by się unormowało, gdzie i kto może korzystać

  • 6. hubos21
    • 2022-12-01 21:14:54
    • *.8.182.156

    Zaorać to do końca będą wolne niedziele.

  • 7. Globtrotter
    • 2022-12-01 22:12:54
    • *.satfilm.com.pl

    A sezon później, żeby łatwiej było bronić się liderowi, będzie możliwość wyrzucenia kolczatek z bolidu.

  • 8. TomPo
    • 2022-12-02 01:25:23
    • *.180.61.112

    Kretynskie lewackie ideologie wyrownywania wyniku koncowego, miast wyrownanych szans na jego osiagniecie, widze ze dochodza do F1.

    Proponuje by ten kto prowadzi mial z automatu przykrecany silnik o 50%, drugi mialby skrecony o 45%, itd, tak by ci spoza pierwszej 10 mogli jechac z pelna moca silnika.

    Dodatkowo kazda 1s przewagi to kolejny zabrany 1% mocy silnika.
    Prowadzisz i masz 50% mocy, do tego masz 10s przewagi no to cyk i masz juz 40% mocy.

    Ale beda emocje!!!

  • 9. Sasilton
    • 2022-12-02 02:38:21
    • *.dynamic-4-waw-k-1-0-0.vectranet.pl

    Chyba zdały sobie sprawę, że ludzie zauważą, jak bolidy F1 będą śmigać po 270-280km/h przez słaby silnik, wiec kombinują z aero.

  • 10. Grzesiek 12.
    • 2022-12-02 06:45:57
    • *.centertel.pl

    Pamiętam jak wchodził DRS do F1, też na początku, delikatnie mówiąc, był raczej krytykowany. Jednak doskonale spełnił swoją rolę, a wyścigi stały się ciekawsze.

    Więc niech kombinują, jeśli nawet będzie to sztuczne i ręcznie sterowane, ale spowoduje ze będzie więcej akcji na torze, to jestem za.
    Nic tak nie niszczy wyścigów jak nuda.

  • 11. Frytek
    • 2022-12-02 07:43:51
    • *.8.250.97.ipv4.supernova.orange.pl

    Ross to faktycznie zasługuje na emeryturę.
    A ci Amerykańcy najwyraźniej chcą zrobić Wrestling na kółkach. Nie mam pojęcia jak oni mogą się podniecać sztuczną walką w wrestlingu ,no ale inny świat, inni ludzie to niech się podniecają. Ale wprowadzać to do F1?
    To niech przejmą jeszcze Boks i tam słabszemu zakładają twardsze rękawice aby wyrównać siły.
    Kuźwa, gdyby tak było to szybszy kierowca musiałby specjalnie ograniczać tempo aby go nie spowolnili aby na ostatnich kółkach odblokować tempo I nie zdążyli by go spowolnić. No chyba że zaczepią mu spadochron, już chyba wszystkiego można się spodziewać.
    Dzisiaj prima aprilis czy co, tłusty czwartek? może mi też się coś popierdzieliło

  • 12. olejny
    • 2022-12-02 11:37:20
    • *.21.159.133.ipv4.supernova.orange.pl

    F - 1 coraz bardziej traci rzeczywistość. Ingerowanie i sterowanie wyścigiem wypacza go.Tego rodzaju ingerencje niszczą F - 1. Każdy team wydaje miliony na to aby ich bolid był lepszy od konkurentów,a ci którzy decydują chcą aby podczas wyścigu dany bolid z powalniać aby inni go doganiali,toż to totalny idiotyzm.Każdy team ma swoich inżynierów,projektantów aby poszukiwali najlepsze rozwiązania i konkurowali pomiędzy z sobą. Tym decydentom pobłądziły głowy.Bo ich głowy bładądz swe rozumy w tyłkach pochowali.

  • 13. rowers
    • 2022-12-05 00:26:24
    • *.dynamic-1-kat-k-5-1-0.vectranet.pl

    Niezłe rozwiązanie, kierowca jedzie sobie 300 km/h i nagle zmieniają mu się ustawienia skrzydeł bez jego wiedzy. Kierowcy F1 są bardzo wyczuleni i potrafią poczuć każdą zmianę ustawienia skrzydła i jeśli mają wyrobiony jakiś mechanizm w głowie, że to auto tak się zachowuje przy danym docisku to nagła zmiana może spowodować tragiczny w skutkach wypadek. Nawet komunikat na kierownicy nie ma sensu, bo co jeśli to się zdarzy w trakcie skrętu kierownicą, albo spojrzenia w lusterko? Nie wyobrażam sobie tego. Pomijam już nawet fakt ingerencji w wynik. Poza tym, to kolejna masa do bolidu... Zamiast to jakoś spróbować odchudzać i troszkę zmniejszać co ułatwiałoby wyprzedzanie, to lepiej dokładać i dokładać.

  • 14. Sasilton
    • 2022-12-05 11:37:59
    • *.180.151.210

    5. goralski
    To po co wtedy DRS? Byłoby jak bez DRSU, albo jak w pociągu DRS, gdzie ten ostatni nic nie zyskuje.

    Aktywne aero wymyślają pewnie po to, by zwiększyć osiągi bolidów, bo te w 2026 mocno spadną przez najsłabsze silniki w F1 od 40 lat.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo