2022-11-12 GP Sao Paulo - Sprint 20:30
| Poz. | Kierowca | Zespół | Czas | Pkt. |
|---|---|---|---|---|
| 1 | G.Russell | Mercedes | 30:11.307 | 8 |
| 2 | C.Sainz | Ferrari | +3.995 | 7 |
| 3 | L.Hamilton | Mercedes | +4.492 | 6 |
| 4 | M.Verstappen | Red Bull | +10.494 | 5 |
| 5 | S.Perez | Red Bull | +11.855 | 4 |
| 6 | C.Leclerc | Ferrari | +13.133 | 3 |
| 7 | L.Norris | McLaren | +25.624 | 2 |
| 8 | K.Magnussen | Haas | +28.768 | 1 |
| 9 | S.Vettel | Aston Martin | +30.218 | |
| 10 | P.Gasly | AlphaTauri | +34.170 | |
| 11 | D.Ricciardo | McLaren | +39.395 | |
| 12 | M.Schumacher | Haas | +41.159 | |
| 13 | G.Zhou | Alfa Romeo | +41.763 | |
| 14 | V.Bottas | Alfa Romeo | +42.338 | |
| 15 | Y.Tsunoda | AlphaTauri | +50.306 | |
| 16 | L.Stroll | Aston Martin | +50.700 | |
| 17 | E.Ocon | Alpine | +51.756 | |
| 18 | F.Alonso | Alpine | +53.985 | |
| 19 | N.Latifi | Williams | +1:16.850 | |
| 20 | A.Albon | Williams | DNF |
Russell pewnie wygrał znakomity sprint w Sao Paulo
Kapitalny brazylijski sprint padł łupem George'a Russella, który na mecie uplasował się przed Carlosem Sainzem oraz Lewisem Hamiltonem. Sobotnie zmagania kompletnie nie ułożyły się po myśli walczącego z pośrednim ogumieniem Maxa Verstappena. Holender zajął ostatecznie dopiero 4. miejsce. Jeżeli sędziowie nie zmienią wyników zawodów, Mercedes zablokuje pierwszy rząd na starcie.
Trzeci i ostatni tegoroczny sprint przypadł na weekend w Sao Paulo, gdzie w piątek odbyła się jedna z najbardziej szalonych czasówek w sezonie 2022. Najlepszym tego potwierdzeniem było premierowe pole position Kevina Magnussena, który przy odrobienie szczęścia okazał się najszybszy w zdradliwych warunkach.
Sobotnim 24 pełnym okrążeniom obiektu Interlagos nie towarzyszyły jednak żadne opady deszczu, a temperatury powietrza i toru wynosiły odpowiednio 22 oraz 35 stopni Celsjusza. Nie były to zatem dobre informacje dla kierowcy Haasa, natomiast na starcie pomógł mu inny, miększy dobór ogumienia od Maxa Verstappena. Holender jako jedyny obok Nicholasa Latifiego postawił bowiem na pośrednie opony.
Magnussen pewnie utrzymał prowadzenie, a w stawce ogólnie nie doszło do za wielu przetasowań. Najlepiej spisał się startujący z samego końca Mick Schumacher, gdyż przesunął się na 16. miejsce. Najwięcej emocji dostarczyli zaś zawodnicy Alpine, którzy zetknęli się na wyjściu z zakrętu numer "4", a potem na prostej startowej.
Starcia te wiele kosztowały Fernando Alonso. Hiszpan błyskawicznie zaczął tracić kolejne pozycje i zdecydował się odwiedzić aleję serwisową w celu naprawienia przedniego skrzydła. Oczywiście nie przepuścił też okazji do tego, aby podziękować przez radio swojemu "przyjacielowi".
LAP 4/24
— Formula 1 (@F1) November 12, 2022
ALO 📻: "Just lost the front wing. Thanks to our friend"
Fernando Alonso makes contact with Esteban Ocon again! The Spaniard is furious #BrazilGP #F1Sprint pic.twitter.com/EtVuHarpD4
Z liderowania stawce długo nie nacieszył się sensacyjny wczorajszy zdobywca pole position. Już na 3. okrążeniu dopadł go Verstappen, a chwile później podobne manewry wykonali George Russell, Carlos Sainz oraz Lewis Hamilton. To samo dotyczyło Lando Norrisa, z którym wcześniej uporali się wspomniani kierowcy.
Gdy zawodnicy trzech najlepszych zespołów zaczęli okupować najlepsze lokaty, sprinterskie zmagania zdecydowanie się uspokoiły. Wtedy o kibiców postanowił zadbać Lance Stroll, który w niebezpieczny sposób bronił się przed zespołowym partnerem, Sebastianem Vettelem, spychając go nawet na trawę. Za ten incydent Kanadyjczyk otrzymał kolejną 10-sekundową karę.
LAP 9/24
— Formula 1 (@F1) November 12, 2022
VET 📻: "OK"
Seb's not happy with Stroll after a close call between the two team mates 😳#F1Sprint #BrazilGP pic.twitter.com/ySKlBXUOid
Półmetek zawodów przyniósł niespodziewaną walkę o pozycję lidera. Russell zniwelował straty do Verstappena i rozpoczęła się znakomita o nią batalia. Mimo użycia DRS-u Brytyjczyk nie był jednak w stanie początkowo wyprzedzić swojego rywala i udało mu się to dopiero na 15. okrążeniu w tym samym miejscu, gdzie w zeszłym roku doszło do szalonych rywalizacji między Holendrem a Hamiltonem.
Tempo samochodów Mercedesa było w tej fazie sprintu najlepsze, co potwierdzały ataki siedmiokrotnego mistrza świata na Sainza. Pech Brytyjczyka polegał na tym, że chwilę potem obaj doścignęli walczącego ze swoim pośrednim ogumieniem Verstappena. Hiszpan dość szybko uporał się z nim na hamowaniu do "jedynki", uszkadzając przednie skrzydło Red Bulla. Parę sekund później Hamilton również przypuścił skuteczny atak.
Końcówka sprintu dostarczyła tylko batalie w dalszych rejonach stawki, aczkolwiek w czołówce już nic się nie działo. Jako pierwszy linię mety przeciął Russell, a za nim zrobili to Sainz oraz Hamilton. Ponieważ Hiszpan zostanie w niedzielę przesunięty na starcie, najprawdopodobniej pierwszy raz w 2022 roku Mercedes ustawi się na dwóch czołowych pozycjach.
Nie jest to jednak do końca pewne, albowiem siedmiokrotny mistrz świat musi jeszcze odwiedzić sędziów z powodu rzekomego naruszenia procedury startowej. To samo dotyczy Daniela Ricciardo i Zhou Guanyu. Kierowcy Alpine będą natomiast tłumaczyć się ze swoich starć z początku zmagań.
Dalsze lokaty przypadły kierowcom Red Bulla i Charlesowi Leclercowi. Bardzo ważną 7. pozycję w kontekście batalii o 4. miejsce w zestawieniu konstruktorów zajął Lando Norris. Dzięki temu McLaren traci do Alpine już tylko 5 "oczek". Ostatnią punktowaną lokatę dowiózł Magnussen, co może być z kolei istotne w walce Haasa z AlphaTauri.
Warto odnotować, że brazylijskiego sprintu nie ukończył jedynie Alex Albon. Niewiele zabrakło do tego, aby podobna sytuacja dotknęła Estebana Ocona. Jego bolid - już w parku zamkniętym - całkowicie stanął w płomieniach.
El Alpine de Ocon en llamas.pic.twitter.com/Cc6bU7PXK9
— ElReyGuiri (@ElReyGuiri) November 12, 2022
Zdjęcia:
komentarze
1. Manik999
Na prawdę imponujące jest to, co robi Mercedes. Aż trudno uwierzyć w ich powrót i czy zmieścili się w limicie. Ciężko uwierzyć mi w fakt, że będą zmieniać koncepcję bolidu. Dziś Max na tych oponach był bez szans. Pytanie, czy w wyścigu będzie inaczej.
2. hubertusss
George nieźle ma szansę jutro wygrać pierwszy wyścig dla Mercedesa w tym sezonie. O ile nie dostanie jakiejś strategii by wygrał Hamilton.
3. Fan Russell
Brawo Russell
4. Jacko
Niedawno na Mercedesa spadla masa hejtu za dobór opon, a wczoraj dotknęło to Ferrari. Dzisiaj dokładnie to samo powinno spotkać Maxa i RBR.
Nie rozumiem też dlaczego gimbusy z Eleven wyśmiewali Pereza za prośbę, by Max go przepuścił. On puszczal Maxa przez caly sezon... Przecież mógłby oddać mu tę pozycję nawet od razu na starcie.
A sam sprint nadspodziweanie ciekawy, ake to pokłosie wczorajszej czerwonej flagi i wielbłąda RBR z oponami
5. kiwiknick
Mick zniszczył dzisiaj Kevina.
Mag z pierwszego na ósme Szu z ostatniego na dwunaste ;)
6. qbav1
@4
Tylko nie bardzo była możliwość by Verstappen przepuścił Pereza, bo Leclerc był tylko ok. 1.3s za nim. Jakby mu Max oddał pozycję, to Charles raczej by się złapał w DRS a patrząc na jego tempo z tym uszkodzony skrzydłem to RB stracił by prawdopodobnie P5 na korzyść Ferrari i jutro startowaliby P4 i P6.
7. Raptor Traktor
Dzisiaj powinno się rozdać dwa złote dzbany. Jeden dla Strolla, drugi dla Ocona.
Brawo George.
@6 Mógł to zrobić na ostatnim okrążeniu, albo nawet tuż przed metą, jak Rubens kiedyś.
8. hubos21
To dzisiaj VER sprawdził wszystkim czego nie brać na start, brawo RUS dobrze, że nie HAM
@1
To samo pisałeś po ostatnich kwalifikacjach a wyścigu znowu bez szans
9. cinek76
Sorry ale dawno nie widziałem takiej akcji , ja pierzdziele to było ściganie , super
10. Michael Schumi
Ocon to jednak porażka. Ten gość serio nie umie się ścigać fair. Aż trudno uwierzyć, że Fernando dla niego walczył jak lew, aby Esteban wygrał wyścig w 2021, a on tak mu się odpłaca. Innych kierowców w ostatnim czasie nie blokował tak agresywnie jak Fernando. A Stroll niczego się nie nauczył z wyścigu w USA. Za te blokowanie Seba (w warunkach recydywy, co ważne) powinien dostać karę stop & go.
A co do wyścigu - George pojechał świetnie, odkupił się za ten uślizg z kwalifikacji. Max na tym komplecie opon nie miał z nim szans, ale i tak dzielnie się bronił. Hamilton też już był blisko P2, więc Mercedesowi świetnie leży ten tor. Kto wie, może w końcu zdobędą upragnione zwycięstwo.
11. cinek76
Usunięty
12. TomPo
Ten idiota Stroll predzej czy pozniej kogos zabije.
Czy mozna wyrzucic to cos z F1, to stwarza zagrozenie dla innych kierowcow?
Ocon tez nie lepszy, zespol powinien mu podziekowac za ten super wynik (15, 18)
13. Fan Russell
Verstappen musi zmienić zdanie, od teraz w sprinty już jest spoko
14. cinek76
To ci zrobiły puszki to dramat
15. cinek76
TomPo nie można , grosz się liczy
16. berko
Będę uszczypliwy. Mało szybki jest ten nowy mistrz bez najszybszego bolidu. Koniec.
17. Davien 78
Czyżby Ver nie miał już o 0.8 sek szybszego samochodu? Ile to Merc traci już do RB 0.2, 03 sek? Jak ja to pisałem ostatnio. Ham potrzebuje wolniejszego bolidu o 0.1 sek i nie będzie trzeciego tytułu z rzędu. Oby legenda się nie rozmieniła na drobne w przyszłym roku. Nie ma już Masiego i Todta.
1@ Merc nie zmienił konceptu samochodu na przyszły sezon. Wiadomo to od 5 m-cy. Zresztą o tej porze mają go już w 90% stadium zaawansowania.
18. mcjs
Ocon i Stroll są niereformowalni.
19. kiwiknick
Pewnie jutro Max i tak wygra ;)
20. Michael Schumi
@16 Fajnie, ale wiesz, że mistrz świata danego sezonu nie zawsze musi sprawować się idealnie na każdym kolejnym torze po zdobyciu już tytułu? Zresztą popatrz na Hamiltona. Gdy wygrał tytuł w 2015 r. w USA to we wszystkich 3 pozostałych wyścigach tamtego sezonu ograł go Nico. A jak już szukasz jeszcze czegoś bardziej dokładnego to na tym samym torze, gdy Lewis już był mistrzem to w 2019 r. zakwalifikował się ledwo na 3 miejscu a zajął 4 miejsce (po uwzględnieniu kary za kolizję z Albonem).
Oczywiście łatwo jest generalizować i spłycać wszystko, jak nie ma się szerszego spektrum na ocenę sytuacji, no ale mniejsza. Polecam Ci poczytać wszystko, trochę się zainteresować tematem, zobaczyć co miało wpływ na tempo Maxa, itp.
21. hubertusss
@4 śmiali się bo Perez to słaby kierowca. Drugie miejsce zawdzięcza fajtłapom z Ferrari którzy już dobrych kilka razy pogrążyli Leclerca, który jest dużo lepszym kierowcą. Poza tym Perez to numer dwa w RB i Max ma go po prostu gdzieś. Chce wygrać kolejny wyścig w sezonie i nie będzie niańczył Pereza. Jak będzie trzeba to jutro Perez go przepuści. Tak to działa.
22. Sebco
I znowu mercedes oszukuje. Falstart oszusta hama i nic? Gdzie hamowcy i ich przepisy?
23. poppolino
Widząc że Max wybiera medy na start miałem sporego mindfucka, ale pomyślałem sobie że RB umie w strategię więc mogę im zaufać. No nie, nie dzisiaj. Może te szczątki od Alonso wpłynęły na słabe tempo, może te medy właśnie, nie wiem. Tak czy siak dzisiaj się nie popisali, bo Perez też zawiódł. I to na softach. Alpine to jest zespół mem z kolei. Ja się naprawdę nie zdziwię jak dadzą się wyprzedzić McLarenowi na finiszu. Jeszcze Oconowi zaraz po mecie prawie zjarał się bolid XD. Natomiast Ferdek chyba jeszcze zdarzy zatęsknić za Oconem, bo pewnie ze Strollem też będzie mieć sporo frajdy jak na COTA ostatnio.
@17 Wyciągasz takie wnioski po tym jednym sprincie? Optymista z ciebie.
24. Mike Ethanol
Biedny Toto. Musi udawać radość. A Stroll... Dopóki nie znajdzie miejsca w innej ekipie, nie można go traktować na równi z innymi kierowcami. Taka prawda.
25. Tomek_VR4
Dokładnie tak Davien 78 Fanom kibicom Verstappena polecam obejrzeć 4 pierwsze pierwsze wyścigi poprzedniego sezonu kiedy bolidy srebrnych i puszek były porównywalne i kto wychodził zwycięsko z tych pojedynków.
26. Davien 78
@25 Nie przesadzaj Merc był wolniejszy o 0.2 sek. I ta przewaga rosła do Styrii aż do 0.4 sek. Przełom to GB. Gdzie się zrównały. Co do tempa Merca w ostanich wyścigach to jest jak matematyce, nic z niczego się nie bierze. Jeszcze początkiem sezonu czytałem że Merc zacznie pokręcać motor co właśnie robi. Czeka nas bardzo ciekawy przyszły sezon. Boję się tylko jednego że Merc zawsze sprawiedliwy zacznie na równi traktować kierowców i pogubią punkty na sobie podczas gdy puszkarze zrobią to co dziś Per, tester części, paplał przez radio.
27. Globtrotter
Stoll - drugi weekend z rzędu odwala taki cyrk. Bawi się w drugiego Grosjeana, że podczas wyprzedzania wykonuje bardzo niebezpieczne manewry?
Ocon - Może trzeba mu wbić do głowy, że przegrana z kolegą z zespołu to nie koniec świata? Kiedyś bezpardonowo eliminował Pereza, teraz Alonso. Pamiętajmy o słynnym oddublowaniu na (o ironio) Inerlagos zepsucie wyścigu Verstappenowi.
Obydwaj powinni wylecieć. Kiepscy kierowcy, których osiągnięcia można policzyć na palcach jednej ręki.
28. Gumek73
Dziwi mnie słaba formą Leclerca, nie wiem czy ten chłopak się psychicznie nie wypalił, szczególnie po tym co mu znowu zrobili w kwalifikacjach.
29. hubos21
@23
RBR od samego początku tego weekendu sobie tu nie radził aż dziwne, że w kwalach tak dobrze wypadli. W trzecim treningu było widać, że pośrednie nie są za specjalne a w pierwszym byki nie korzystały z żółtych opon, jeździli tylko na miękkich i hardach ale w wyścigu raczej bez nich się nie obejdzie, Mercedes większość pierwszego treningu jeździł na mediumach
30. Patryk1231low
@5 Nie rozumiesz jednej rzeczy. Kierowcy których wyprzedził Mick robili czasy o 1,5sekundy gorszę niż ci co jechali blisko Kevina, Myślisz że Mick dał by rade wygrać choć nie wiadomo jak długo trzymać Red bulle czy Mercedesa ? Raczej wciągnięty w 2 kółka, oni mają innej lidzę auta, więc nie prawda że Mick znokautował Kevina.
31. poppolino
@29 No, też prawda. Jutro cholernie ciężko może być pokonać Mercedesa, a to z kolei zapewne da kolejną porcję pożywki pewnym osobom jeżeli się nie uda. Chociaż w sumie czy Max coś jeszcze w tym sezonie musi udowadniać? Na pewno by chciał, ale i tak zrobił już wystarczająco dużo. Ciekawe ile jutro pojawi się głosów o tym jakim jest ch*** wartym kierowcą bo po raz pierwszy od x czasu przegrał z Mercedesem XD
32. Iron Man
@poppolino Ziomek, zapamiętaj sobie te słowa:
"Mędrzec nie mówi tego co wie. Głupiec nie wie co mówi"
przysłowie tureckie
33. Noise
RBR coś nie trafił z ustawieniami. Myślałem, że MED da przewagę w końcówce. Jednak totalnie na odwrót.
Nadal uważam, że sprinty to beznadzieja, mimo całkiem fajnego przedstawienia.
Tak na prawdę mamy tylko 1 trening a później już zakaz zmian ustawień....... słabo.
Stroll powinien zrezygnować dla dobra ogółu. To jest dzban.
Na temat Ocon'a sam już nie wiem co sądzić. Kilka lat temu myślałem, że to w PER jest problem, obecnie mam wrażenie, że w Ocon'ie.
LEC bez szału, po prostu był.
SAI spoko, jednak kara zrobi swoje.
Mercedes niestety zaczyna wracać do formy. RUS powinien startować z P10. Przepisy są bezsensowne w tym przypadku. Powodujesz RED FLAG to usuwany twoje najlepsze kółko i tyle.
VET, na prawdę miło było na niego popatrzeć. Jak za dawnych lat.
Zobaczymy co będzie jutro.
34. Max3
Yuuuupi..!!!. Rok czekania..., Ale warto było, wkońcu Merc skopał tyłek RBR. Piękne!!!
Max znowu swoje, w czasie walki musi się zderzyć z innym, jakby inaczej. Mam czasami wrażenie, że nie umie przegrywać.
To idziemy świętować zwycięstwo Merca. A wyścig przedni. Duuuużo walki....
35. Manik999
@Davien78 - podziwiam Twoje obliczenia. :) Jak dla mnie jednak większą część sezonu Merc miał lepszy samochód w 2021 roku (co pokazywał także Bottas), pod koniec wyraźnie w tempie wyścigowym (pokazała to dominacja Bottasa podczas GP Turcji). Ale każdy ma swoje zdanie. Nieustannie, do znudzenia, umniejszasz osiągnięciom Maxa. Ale raczej wyrażasz to ze zwykłej niechęci do Holendra, a nie obiektywnej oceny.
@berko - mistrz cały sezon błyszczy i wielokrotnie robił różnicę - czy to w zeszłym, czy w tym sezonie. Nie zawsze może wygrywać.
36. Iron Man
@35 Z tą mięgwą to już w ogóle szkoda czasu na dyskusję. Gość pewnie w swoim domu ma plakaty z Maxem z powbijanymi nożami a z Hamsterem ołtarzyk...
37. berko
@20. Michael Schumi
Przecież napisałem to ironicznie, w nawiązaniu do antyfanów Lewisa, wg których wszystkie tytuły HAM zdobył tylko i wyłącznie dzięki najszybszymi bolidów. Po części tak jest, ale najszybszy bolid nie wygra bez najszybszego kierowcy i odwrotnie. Dokładnie tę zależność można było zobaczyć wczoraj. Pozdrawiam.
38. fistaszeq
@26 Ale poleciałeś, przecież to oczywiste że Mercedes miał najwolniejszy bolid w stawce ze stratą 3,5 sekundy do Red Bulla a Hamilton i tak go pokonywał
39. kiwiknick
@30
Jakby sarkazm wszedł tobie do tyłka a wyszedł ustami to byś tego nawet nie zauważył ;)
40. Krukkk
@39. Nie powoluj sie na sarkazm, bo nawet nie znasz znaczenia tego slowa.
41. cinek76
Ham dzisiaj wygra , na tempo , młody pęknie
42. HuskyContainer
@42 czystym tempem Lewis powinien wygrac. Pytanie co ze strategią i czy w Mercedesie nie będą chcieli jednego poświęcić, ale czy poświęciliby Hamiltona w Brazylii?
43. kiwiknick
@40 tobie jakby zostawił na ustach brązowy ślad, też byś nie zauważył ;)
44. Krukkk
@43. "Jakby" :D Na szczescie nie zostawia i zostajesz sam ze swoim fetyszem, o ktory tak bardzo domagasz sie. :D
45. hubos21
To dzisiaj VER start na miękkiej reszta na pośredniej?
46. Krukkk
@45 hubos21. Jezeli nawet, to i tak nic zmienia, bo Mercedesy sa w bardzo dobrej formie.
Zobaczymy jak to wyjdzie w trakcie wyscigu.
47. Patryk1231low
@39 Niestety taka rzeczywistość F1.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz