2008-03-19
Ferrari: to mogła być wina ECU
Zespół Ferrari przypuszcza, że powodem niepowodzeń z zeszłego weekendu mogła być wymiana ECU w bolidach, wymuszona zmianami w regulaminie Formuły 1. Nowe jednostki sterujące pracą silnika powstają przy współpracy McLaren Electronic Systems i firmy Microsoft.R E K L A M A
W tym tygodniu, w Maranello, Ferrari przeprowadziło badania silników z obu bolidów, które brały udział w wyścigu w Australii. Jest prawdopodobne, że winą złego funkcjonowania silników nie była ich konstrukcja, lecz złe zarządzanie przez jednostkę ECU.
Ferrari rozważa, czy winą problemów z ciśnieniem paliwa w bolidzie Kimiego Raikkonena, które przyczyniły się do jego słabej pozycji w sobotnich kwalifikacjach, mogło być nieprawidłowe funkcjonowanie ECU.
„Takie coś może się stać, kiedy pracujesz z procedurami, których jeszcze zbyt dobrze nie znasz. Teraz wiemy, że zaistniał pewien konflikt i możemy zadbać, aby to się więcej nie powtórzyło” – powiedział przedstawiciel zespołu.
Szef teamu, Stefano Domenicali, również przypuszcza, że kłopoty Ferrari na torze Albert Park, mogą być związane z nowym ECU, w które, z rozkazu FIA, bolidy F1 będą zaopatrzone do 2010 roku.
Ferrari rozważa, czy winą problemów z ciśnieniem paliwa w bolidzie Kimiego Raikkonena, które przyczyniły się do jego słabej pozycji w sobotnich kwalifikacjach, mogło być nieprawidłowe funkcjonowanie ECU.
„Takie coś może się stać, kiedy pracujesz z procedurami, których jeszcze zbyt dobrze nie znasz. Teraz wiemy, że zaistniał pewien konflikt i możemy zadbać, aby to się więcej nie powtórzyło” – powiedział przedstawiciel zespołu.
Szef teamu, Stefano Domenicali, również przypuszcza, że kłopoty Ferrari na torze Albert Park, mogą być związane z nowym ECU, w które, z rozkazu FIA, bolidy F1 będą zaopatrzone do 2010 roku.
komentarze
1. Ghostface
no teraz denis z krzesełka przy stanowisku pracy wyłącza ferrari ;)
2. alecc
no jasne ze to jest wina ECU, tylko czemu nie powiedział bardziej szczegółowo, że chodzi o brak TC w nim ;)
3. wegles
jesli to rzeczywiscie wina ecu, w co nie bardzo wierze, problemy ferrari na melbourne moga sie nie zakonczyc
4. phoros
Wzajemnego kąsania się ciąg dalszy? ECU czy nie ECU, zanim silniki padły, panowie hasali w poprzek toru jak sarenki po łące. :)
5. Z.Stardust
Możliwe, Ghostface. Teraz tak się bedzie eliminowało konkurencje. Poza tym Microsoft jest bardziej za Intelem a Ferrari to raczej AMD. Walka trwa.
6. riddick22
A co po 2010? Nowy przetarg czy wycofanie standardowej jednostki?
7. Z.Stardust
W 2010 do 2015 producentem ECU bedzie Unitra
8. arecki__
bolidami ferrari steruje VISTA, jak Boga kocham... jak coś pochodzi z microsoftu, to nie może działać!
9. Antares
No tak... Teorie spiskowe jak zwykle królują. Prawdą jest, że ECU powinno być tworzone przez firmę nie związaną z żadną stajnią, ale weźcie pod uwagę, że wszyscy mają ten komputer u siebie. Ferrari jak widać nie umiało się dostosować.
10. Z.Stardust
Też uważam, że jeśli producenci sami nie mają takiego własnego ECU to powinni mieć możliwość zamówienia go u kogo chcą. A tak to jest taka sama lipa jak z oponami. Na serio Ferrari musiało coś przeoczyć bo inni jakoś nie psioczą za bardzo.
11. zet_usun
A jak ma działać taki bolid jak Ferrari z ECU McLaren Electronic Systems i firmy Microsoft??? To tak jakby podłaczyć kompa z nakręcanym zegarem;)
12. Antares
Winą może być ECU, ale nie dlatego, że palce maczała w to stajnia McLaren. Przecież wszyscy dostali jednakowe jednostki. Nie było specjalnej edycji dla Ferrari. Już nie popadajmy w skrajności. No chyba, że naprawdę zaprogramowali to tak, żeby było niekompatybilne z bolidami Ferrari;)
13. Supek
No wszyscy dostali takie samo ECU...tylko jedni już je dobrze znali a drudzy muszą się go uczyć w trakcie sezonu.....ot taka dygresja....tak jak w zeszłym sezonie wszyscy dostali gumy bridgestone'a niby wszyscy dostali takie same...a jedni juz mieli zbalansowany bolid pod te gumy, a inni przez pół sezonu z nimi walczyli (patrz Renault)...ale coż, już sie przyzwyczaiłem do tego folwarku zwierzęcego w F1...i można ironicznie rzucic hasło..."niech wygra najlepszy"...
14. alonsof1
moim zdaniem bardziej tu chodzi ze niby mclaren ma w tym jakis udział :) czyzby kolejna afera ???
15. atomic
zaczyna się
16. phoros
Z innej beczki trochę. -> www. f1technical.net/news/8534?sid= 93c28d92e7c24387602e29df97f15b80 <- (bez spacji). Piszą, że Vettel zastąpi Massę w przyszłym roku. A z boku strony ankieta, kto wygra w Malezji. Wyniki miłe sercu... :)
17. PrzemeQ
[...Supek...] oj tak oj tak, a końcówka postu najlepsza :) :|
18. Kadet
Czyli informatycy Ferrari są do dupy. Ciekawe, czy w BMW "dobrze zrozumieli" ECU, bo jak na razie nie wiemy co spowodowało spadek mocy u Roberta.
19. phoros
Na autosport.com ktoś z Ferrari dementuje, że chodziło o ECU. System dostarczania paliwa do silnika nie poradził sobie z temperaturą w Melbourne.
20. kujon
Ankieta,... głosują chyba tylko Polacy.... bo powiem, że jest zaskoczeniem.
21. phoros
Strona nie należy do najpopularniejszych, a Kubica błyszczy, BMW śmiga... Ludzie (spoza Polski) zaczynają ich poważnie traktować. TYMCZASEM na Sepang ma od piątku do niedzieli popołudniami PADAĆ. :) -> f1-live.com
22. Tutankhamun
za chwilke FIA kaze kupowac silniki tylko od MC* przekladnie od Jaguara i zostanie tylko wszystkim teamom robic wlokna weglowe i badac aerodynamike. jaja kwadratowe, fia zmiena regoly gry pod angoli i tyle. czyli juz mamy oponki od jednego producenta, ECU od jednego, nie wiem co tam jeszcze ale smierdzi mi to. nie zycze zle kierowcom Mc*padliny, oby zawsze zdrowo dojezdzali do mety ale w polowie stawki.
23. Piotre_k
Zaskakujące, że w testach nie mieli takich problemów. Wcześniej działało z teraz co? Zapomnieli jak zaprogramować? Niech najpierw wyeliminują wszystkie swoje błędy a potem mówią: to przez McLarena
24. Tutankhamun
ciekaw jestem co napisze Opolski i hoddog...czekam na ich komenty.....Supek moze miec racje, sprzedajesz komus program i nie wszyskim dajesz tips and tricks..:) no ale co my mozemy wiedziec jesli w gre wchodza grube miliony a za mniejsza kase sie do ludzi strzela...gdybanie gdybanie i jeszcze raz gdybanie ale fajnie sobie tak pogdybac a potem byc mile zaskoczonym...pozdrowka
25. Tutankhamun
a i jeszcze jedno....mam pytanie do bardziej zaawansowanych w elektronice...wiadomo ze team ma kontrole radiowa nad swoim bolidem i moze cos tam zmienic w trakcie wyscigu, czy ktos moze sie pod to podpiac?, to znaczy wlaczyc sie w kontrole lub odczytac dane bolidu. dlaczego nikt o tym nie pisze? wiadomo ze internet przez radio do h...ka i najbardziej podatna na hakerow.
26. quick B
Jakąś ciemnote ciśnie to Ferrari. Tyle czasu testowali bolidy i było dobrze. Chwalili sie że są coraz lepsi. Teraz twierdza że to wina ECU. Wcześniej tego nie zauważyli? Przysłowie o złej baletnicy powraca.
27. Arek777
:) Tak to prawda czemu wcześniej tego nie zauważyli , myślę że nie mają na co zwalić to zwalają na problemy z ECU
28. zet_usun
Mam pytanko: może wiecie kto produkował ECU które wcześniej było wykorzystywane w Ferrari i jak długo ta firma współpracowała ze Scuderią?
29. zet_usun
Z tego co wiemy to to że nowe ECU mają dużo mniejszą moc obliczeniową - może dlatego nie radzą sobie z Ferrari?
30. stefek
poprosu nie poszlo im w tym wyscigu i wymyslaja ECU ale w malezji mam nadzieje ze ferrari pokaze co potrafi a szczegolnie raikkonen
31. Z.Stardust
Mniejsza moc obliczeniowa wynika z tego, że nowe ECU nie musi liczyć spraw związanych z kontrolą trakcji, której jak wiadomo nie ma, tak jak i wspomagania hamowania silnikiem.
32. MaTThiaS
Mają problem i muszą coś z tym zrobić.
33. Supek
Pozwolicie, że wtrące jeszcze kilka słów do mojego poprzdniego postu aby być dobrze zrozumienym. Nie nalatuję na McL. Mnie jest dawno obojętne czy ECU robi firma związana z McLarenem czy Force India. W obu przypadkach jest to takie samo naruszenie zasad zdrowej konkurencji, a to podobno w sporcie chodzi. Bernie się starzeje i chyba dostaje "dziecięcego rozumu" podejmując tego typu decyzje i nie dając wszystkim czasu na dostosowanie się do nowych jednostek...powinien albo znależć niezależną firmę ktora mogłaby to wykonać a to byłoby kosmicznie trudne nie mając doświadczenia albo powinien być roczny okres karencji z możliwością stosowania obu wersji ECU czyli standardowej i własnej...albo wogóle zaniechać tak głupich pomysłów. Abstrachując ju z teraz od awarii w Ferrariw ktorej podobno był to układ zasilania paliwem a nie EC, postępując w ten sposób co FIA każda awaria systemów elektronicznych może rodzić niuanse i podejżenia, a tego chyba w zeszłym sezonie mieliśmy wystarczająco dużo. Czas na normalnośc a nie wieczne teorie spiskowe, ale to trzeba eliminować odgornie.
34. ma-teo
No to czerwoni będą mieć problem, bo kurcze... teraz ECU są takie same dla każdego... No ale wszystko jest przecież zrozumiałe, na coś trzeba było winę zwalić. Oby nie było już podobnych sytuacji, bo bardzo na nich liczę:) Pozdr
35. lukasz11
ale przeciez o ferrari i maclaren to to samo:D skoro maclaren zrobil te ecu to w ferrari tez powinny działac(dziwi mnie to ze maclaren tak latwo sie wykaraskal z tego szpiegowania
36. Nikon92
Bardzo dobrze ze wiedzą co było żle.. Teraz licze na poprawe... Znaczną poprawe...
37. daniel316
Mieli pecha nie ma co. Ale na jednostke ECU to zwalają według mnie bo produkuje je McLaren. Oby nie mieli kłopotów w Melezji :)
38. surelaw
Kurna mclaren tym ECU wyłączył z wyścigu 15 bolidów - ciekawe jak będą tym manipulować w Malezji - no mcl mistrzem - czy się to komuś podoba - czy nie...
39. Novy
Tak, Raikonen cos napewno pokaze... ale Massa cos nie w formie mi sie wydaje
40. koffers
Nie wierzę w to tłumaczenie, że to przez ECU. Panowie spaprali robotę. Niedostosowali silników i pozostałych układów do temperatur, które były zaskakująco wysokie. Każdemu się zdarza, a taki topowy team łatwo wpada w pułapkę samozadowolenia. Mieli tyle awarii w zeszłym roku, że wszystko powinni po 3 razy spawdzać.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz