WIADOMOŚCI

Bearmanowi zabrakło do szczęścia 3,3 sekundy
Bearmanowi zabrakło do szczęścia 3,3 sekundy © Haas
Międzynarodowa Federacja Samochodowa odniosła się do kontrowersji związanych z wykluczeniem Olivera Bearmana z udziału w drugiej części czasówki na torze Imola.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Brytyjczyk był mocno rozgoryczony decyzją sędziów, którzy zaraz po zakończeniu pierwszej fazy sobotniej rywalizacji wykreślili uzyskany przez niego chwilę wcześniej wynik, dający mu awans do Q2.

Wszystko za sprawą wypadku Franco Colapinto, który miał miejsce praktycznie na zakończenie Q1 i gdy na torze pojawiła się kolejna czerwona flaga.

Sędziowie uznali, że Bearman przekroczył linię metę po tym jak została ona wywieszona, ale sam zawodnik zarzekał się, że z jego kokpitu nie było widocznych czerwonych sygnałów ani w kokpicie, ani przy torze. Potwierdzają to też ujęcia z jego kokpitu i poniższy tweet.

"Na kierownicy wyświetla nam się czerwone światło" tłumaczył Bearman. "U mnie się nie zapaliło jeszcze długo po przekroczeniu mety. Oglądając nagranie z kamery zewnętrznej, było jasne, że nie było wywieszonej czerwonej flagi, gdy przekraczałem linię."

"Oglądając nagrania z kamery pokładowej jasne jest, że żadna czerwona flaga nie byłą wywieszona gdy przekroczyłem linię mety."

"Uważam więc, że całkowicie niesprawiedliwe jest usunięcie [okrążenia]. Mam wrażenie, że kiedy już podejmą decyzję - nawet jeśli jest błędna, nawet jeśli jest ewidentnie błędna - to jej nie cofną. I to wydaje się trochę srogie."

Kontrola wyścigu najwyraźniej również nie miała pewności co do decyzji, gdyż wstrzymała na ponad 10 minut wznowienie czasówki i rozpoczęcie Q2.

"Nie wiem co zajęło im aż 10 minut, że to zrozumieć" dodawał rozgoryczony zawodnik.

Kilka godzin po kwalifikacjach do sprawy odniosła się sama FIA, który wytłumaczyła przebieg wydarzeń.

"W związku z sytuacją Olivera Bearmana w Q1, czerwona flaga została wywieszona o godzinie 16:32:17,6" można przeczytać w oświadczeniu FIA.

"Bearman przekroczył linię mety o godzinie 16:32:20,9, gdy na wieży startowej wyświetlany był sygnał przerwania sesji / czerwona flaga."

"Sesja kwalifikacyjna Q2 została opóźniona, aby umożliwić sędziom konsultację z odpowiednimi ekspertami ds. pomiaru czasu i analizę danych bazowych w celu upewnienia się, że dane z systemu pomiarowego są prawidłowe i że można kontynuować kwalifikacje."

"Głównym celem było ustalenie, czy Bearman ukończył okrążenie przed, czy po wywieszeniu czerwonej flagi, i czy to okrążenie powinno zostać unieważnione, aby zapewnić, że do Q2 przejdą właściwi kierowcy."

Zespół Haasa ma prowadzić dalszy dialog z przedstawicielami Federacji, aby otrzymać więcej szczegółów i wyjaśnień dlaczego kierowca nie otrzymał sygnału o czerwonej fladze zanim przekroczył linię mety.

Powyższa decyzja sprawiła, że Bearman nie przeszedł do Q2 i czasówkę zakończył na 19. miejscu, przed Yukim Tsunodą, który w ogóle nie ustanowił czasu po swoim wypadku z początku sesji.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.