komentarze
  • 8. arek.jan
    • 2008-03-16 20:45:44
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Brak słów, Niemcy nie pozwolą polakowi wygrać.

  • 9. Zako
    • 2008-03-16 20:58:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    arek.jan a co maja do dzisiejszego wyniku Niemcy ? Nie przesadzajmy z tymi opiniami na ich temat i taktyki Bmw.Dzisiaj złożyło sie wiele czynników na taki a nie inny wynik Roberta, przedewszystkim usterka silnika i strata 1 sek na okr. przeciez to przepasc po drugie fakt (lekko taktyka)-niefortunny rozkład pitstopów wzgledem SC no i jeszcze Kazuki sie wmieszał

  • 10. zbyniek
    • 2008-03-16 20:58:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    historia jest prosta Niemiec zawsze kopał nas w d... i to się nic nie zmieniło ,tylko szkoda talentu Roberta ale moze ktos to doceni

  • 11. Zako
    • 2008-03-16 21:02:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A Niemcy jeżeli tylko poczuja oddech innego zespołu na plecach lub zwietrzą szanse na dobry wynik w klasyfikacji konstruktorów (2 miejsce) to na pewno beda robic wszystko zeby kazdy z kierowców zdobył jak najwiecej punktów, bo sam Nick nie wywalczy nawet 4 miejsca w kl. konstruktorów ,tak że głowa do góry bedzie dobrze !!!!

  • 12. dario71
    • 2008-03-16 21:06:09
    • *.ssp.dialog.net.pl

    He he he , bo polacy ( zwlaszcza Ci z PiS'u) zawsze sa podejrzliwi i najlepiej jakby zrobili polski fabryczny team FSO i zatrudnili Kubice ( tylko czy chcialby w nim jezdzic )... ;)

  • 13. Zako
    • 2008-03-16 21:07:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    weźcie już przestancie z tymi Niemcami po jakiego grzyba by puszczali Roberta w kwali z mała iloscia paliwa ? po to zeby zdobył np 2 pkt i był koniecznie za Nickiem ? watpie puscili go w kwali z mała iloscia paliwa bo był szybszy od Nicka w Q2 i regularnie szybciej jezdził Robert wiec miał wieksza sznse na walke z Macami a ze sytuacja na torze sie inaczej ułozyła i nie po mysli Roberta to juz nie ich wina tylko pech i wiele składowych czynników

  • 14. Koniarek
    • 2008-03-16 21:08:38
    • *.streamnet.pl

    dario71 A gdzie poprawnosc polityczna?

  • 15. master1
    • 2008-03-16 21:08:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ocenie najpierw ktore okraznie kubica mial najlepsze,a ktore bylo najlepszym pozostalych.......
    kubica mialby z pewnoscia lespszy rezultat gdyby nie osly z bmw. wiekszosc inzynierow stara sie precyzyjnie wyliczyc moment tankowania by wyjechac na wolnym torze, niestety rober chyba nigdy nie byl w takiej sytuacji.. najpierw blokowal go rubens po pierwszyp pit stopie, nan nastepnym sebastian. nalezy rownie z dodac ze nowym bmw nie jest tak latwo wyprzedzac jak powiedza niekorzy z was "trzeba bylo ich wyprzedzic" jest to utrudznione z racji niskich predkosci maksymalnych jakie uzyskali kierowcy bmw robert 299,4 a nick bodajze 300,2 bylo to rezultatami 14 i 12

  • 16. dario71
    • 2008-03-16 21:19:32
    • *.ssp.dialog.net.pl

    @Koniarek daj spoko z poprawnoscia , juz drugi sezon ciagle czytam jak to podstepni niemcy zastawili sidla na biednego polaka i jak go tam mecza i wykorzystuja.
    A co do taktyki to byla zla ale pamietajcie ze to przeciez mlody zespol i dopiero sie wszystkiego ucza wiec przyjdzie kiedys taki wyscig ze .... zreszta kto z nas przypuszczal ze tak beda wygladac kwalifikacje bo ja marzylem o pierwszej piatce lub szostce a bylo tak pieknie i moglo byc jeszcze lepiej ...Sezon dopiero sie zaczal wiec nie ma co narzekac tylko trzymac ksiuki , zreszta szansa juz niedlugo nawet sie nie obekrzymy. A skoro wiemy juz jak prezentuje sie BMW w tym sezonie i ze ma byc jeszcze lepiej to podwojnie warto czekac ;)

  • 17. kszyh21
    • 2008-03-16 22:46:27
    • *.adsl.inetia.pl

    na temat usterki sam Robert powiedział, że były problemy z silnikiem, na gaz reagował z dużym opóźnieniem

  • 18. atari
    • 2008-03-17 00:04:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    gdzyby nie problem z bolidem to nie trzeba by bylo zmieniac strategi. Inzynierowie obmyslili ta strategi ale nie wiedzieli ze z bolidem bedzie cos nie tak a wiec logiczne jest ze musieli cos zmienic. Wg mnie to byla dobra decyzja gdyby nie bylo tyle razy na torze SC ale skad oni to mogli wiedziec??

  • 19. mariano740
    • 2008-03-17 02:23:08
    • *.89-161.tel.tkb.net.pl

    zgadzam się z atari, ze taktyka była ok, a rubensa to kubica nie mógł dogonić, tak samo jak bourdaisa więc jak mogli oni blokować kubicę.

  • 20. hot dog
    • 2008-03-17 08:57:24
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Zako nie dogodzi sie nikomu. Jak w zwszlym roku Robert mial wiecej paliwa to wilekie oburzenie ze jedzie CYSTERNA. Jak teraz jest sytuacja odwrotna krzycza NIEMIECKA TAKTYKA. Ale nikt nie przyzna ze Robert pojechal slabo!!!Nie zrobil odpowiedniej przewagi i nie byl dostatecznie szybki. Po pierwsze opony sie nie spisywaly byc moze za duzy Down-force zastosowano a byc moze byly problemy z silnikiem. Tak samo jak Robert ryzykowal w Qual tak samo Team zaryzykowal z taktyka, ktora albo mogla sie sprawdzic albo nie.

  • 21. maxx30
    • 2008-03-17 09:32:42
    • *.chello.pl

    Moje trzy gorsze. pomysł wg mnie był prosty. Robert zdobywa P1 i zakładając dobry start blokuje Lewisa. Reszta rozgrywa się w Pitstopach. Robert sam mówił, ze ryzykował ostro w Q3. Dlaczego? ponieważ sami nie wiedzieli jak wyglądają na tle Maców i Ferrari. W zespole Roberta wiedzą, że maja samochód zdolny do bardzo szybkiego przejechania jednego okrązenia, ale cały wyścig to ina bajka. Na obecna chwilę nie da się utzrymać takiego tempa i koncentracji przez 50 kilka okrążeń. Nie piszcze o spiskach bo to żenada. BMW sauber będzie podejmowało ryzyko, bo w tej chwili to jedyna mozliwość na zbudowanie przewagi mogącej przynieść zwycięstwo. Słabym czasem okrążenia Roberta bym się nie przejmował. Zrobił to na początku wyścigu. Większość najlepsze czasy uzyskiwała w drugiej części GP. Wiadomo, tor nagumowany, lekki bolid, no i pustka na torze ;) pzdr

  • 22. Morgoth
    • 2008-03-17 09:36:04
    • Blokada
    • *.238.81.2.ip.airbites.pl

    ludzie beda bardziej obiektywni gdy po wczorajszym wyscigu opadna troche emocje.

  • 23. arecki__
    • 2008-03-17 09:38:25
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    yyy... a Heidfeld i Rosberg byli "najszybsi" na 41 kółku z różnymi czasami. chyba jakiś chochlik....

  • 24. Morgoth
    • 2008-03-17 09:39:06
    • Blokada
    • *.238.81.2.ip.airbites.pl

    ale i tak zal dupe sciska,mimo wszystko trzeba pamietac ze po gorszych dniach beda lepsze!super ze nastepny wyscig za pare dni nie bedzie sie tak ciagnelo.

  • 25. maxx30
    • 2008-03-17 09:43:27
    • *.chello.pl

    Jeszcze słowo. Pamietajcie, że w branży liczy się opinia, czy kierowca jest szybki, czy nie. A to widać najlepiej w Q2 i Q3. Robert ma opinie szybkiego i to udowadnia. Problem w tym, zeby nie przylgneła do niego łatka pechowca, bo wtedy drzwi do tytułu mistrza świata (tak, tak, ja wierzę, że go nas to stać) zostaną zamknięte. Juz niektórzy przebakują, że Robert to ryzykant (fakt, że przede wszystkim angole). Zastanawiam sie tylko, czy Robertowi nie lepiej byłoby w Ferrari (zna Włochy), bo, że Felippe poleci z zespołu wydaje sie niemal pewne. Jeszcze kilka taki pokazów jak w ostatnim GP i pozamiatane. Wprawdzie BMW sauber jest na fali wznoszącej, ale nie wiadomo gdzie ta fala ma szczyt. Kiedys czytałem w F1 racing, ze w formule jest tylko kilka osób wiedzących jak zdobyc tytuł mistrza, nikogo z BMw tam nie wymieniono. wygrac wyścig to jedno, a tytuł to drugie (czyt. dużo trudniejsze). Lewis i Mac pokazał to dokładnie w zeszłym sezonie.

  • 26. hot dog
    • 2008-03-17 09:49:34
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    tak maxx30 pamietaj ze mistrzow jednego okrazenia bylo kilku ktorzy niewiele osiagneli. Mnie cieszy to ze Robert ma opinie kierowcy ktory potrafi utrzymac wysokie tempo przez caly wyscig choc w Gp Australi byl z tym problem:-)

  • 27. maxx30
    • 2008-03-17 09:59:39
    • *.chello.pl

    ok hot dog. nie miałem na mysli, że Robert nie potrafi utzrymac tempa w wyścigu, bo potrafi. tyle tylko, że jak do tej pory Robertowi udały się trzy, góra cztery wyścigi. Po kilku miesiącach nikt nie zwraca uwagi, czy kierowca miał awarię, ktos mu wjechał w tym, czy miał błędna strategię. Liczy sie efekt końcowy. To miałem na mysli pisząc o łatce pechowca. Problem z BMW polega wg mnie na tym, że jak do tej pory to zazwyczaj Robert ryzykowniejszą strategię, co jak widać skutkuje tym, że Nick punktuje, a Robert nie. mam nadzieję, zę w końcu trafią, niewiele brakowało w Chinach, ale znowu awaria i kiszka. Nic pozyjemy, zobaczymy. Od piątku znowu tylko F1. Aha, słyszałem, że są jakieś święta, ale to podobno nic pewnego ;)

  • 28. hot dog
    • 2008-03-17 10:05:46
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    no to jak juz o nastepnym GP to program wg polsatu:
    1)piatek- od7.00do 9.40 live
    2)sobota-6.10 do 8.40
    3)niedziela-od7.00 do 11.00 live
    Troche dlugie te programy pewnie sa razem ze studiem:-)

  • 29. hot dog
    • 2008-03-17 10:06:03
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    sobota tez live

  • 30. koffers
    • 2008-03-17 11:14:27
    • *.249.6.130

    Wydaje mi się (szczególnie po kwalifikacjach), że BMW już nie powinno stosować tak ryzykownych strategii dla jednego ze swoich zawodników, jak miało to miejsce w ubiegłym sezonie. Widać teraz, że bolid mają dobry. Inna sprawa, że ryzykowna strategia została wprowadzona, ponieważ wiedzieli, że Robert ma problemy z mocą silnika. BMW to team ryzykantów: radykalne zmiany konstrukcyjne, radykalne strategie na wyścig. To dodaje kolorytu. Podoba mi się ten team i nie ma dla mnie znaczenia, że jeżdzi w nim Polak. To tylko dodatkowy bonus. Komentarze o tym, że jeden z zawodników jest faworyzowany są zupełnie niepoważne. To nie piaskownica. Dla BMW liczą się punkty obu kierowców.

  • 31. walerus
    • 2008-03-17 11:39:41
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    po co Robert ma się starać....?

  • 32. Bulls
    • 2008-03-17 11:57:18
    • *.51.170.9

    Koffers. Dobra mial problemy z silnikiem ale jaki sens ma w tym przypadku dorzucenie mu pitstopu na 30 okrazen przed koncem, dolanie paliwa, zmiana na miekkie opony i wiadomo bylo ze po 10 okrazeniach bedzie juz mial zdarte jak babci zelówki. Wiec museli go wyslac na kolejny pitstop czyli tak naprawde dodali mu trzeci pitstop. Okazja? Czyli strata full pozycji i 30 sec. Szybkie decyzje bywaja bledne? Przeciez kazdy glupi wiedzial jak zobaczyl paski i dolane paliwo i 30 okzazen na tv ze bedzie wtopa. Glupota
    A do tego niech mi ktos wytylumaczy co to za okazja zjechac przy samochodzie bezpieczenstwa kiedy wsdzyscy jada wezykiem obok siebie. To na twoim postoju minie cie 10ciu a nie 3 jak zazwyczaj jest kiedy stawka jest rozciagnieta. Nie czaje tego.

  • 33. hot dog
    • 2008-03-17 12:50:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    walerus dziwie Ci sie zadajesz takie pytanie.
    Otoz chocby dla swojej przyszlosci nie musi pozostac w BMW wazne aby pozostal w F1...
    Bulls dziwne bo Raikonen przejechal bardzo duzo na miekkich gumach podobny dystans jaki mial Kubek do konca ...powtorze raz jeszcze ta taktyka mogla sie oplacic zespol podjal ryzyko i nie wyszlo trudno. Ciekawe jake bylyby komentarze gdyby przez ta taktyke kubek byl na podium ciekaw jestem....

  • 34. CaroluS
    • 2008-03-17 15:20:43
    • *.pia.airbites.pl

    Zgadzam się z koffers... Wszyscy plują na BMW, że ryzykowna strategia i niby faworyzują Nicka. Tak szybko zapomnieliście kto miał mniej paliwa w Q3? Gdyby faworyzowali Nicka on miałby mniej paliwa. Strategia dla Roberta musiała zostać zmieniona ze względu na usterkę silnika. Nie trafili.. Cóż zdarza się...
    W tym wyścigu nie tylko oni mieli pecha. Dawno nie widziałem takiej rzezi... Pozdrowienia dla fanów F1.

  • 35. Nikon92
    • 2008-03-17 15:21:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    nieeeee no przegięcie......

  • 36. Novy
    • 2008-03-17 16:47:29
    • *.chello.pl

    Oby tylko te strategie mialy pozytywny wplyw na jazde Roberta

  • 37. koffers
    • 2008-03-19 12:44:24
    • *.249.6.130

    Bulls. Zgadzam się, rozwiązanie było karkołomne. Myślę, że liczyli na to, że pomimo miękkiej mieszanki (w sumie dla mnie najbardziej zadziwiające w całym wyścigu było to, że nie dostał tej mieszanki na starcie, skoro i tak zjeżdżał po 16 okrążeniu) Robert będzie jechał takim tempem, że wyprzedzi wszystkich, którzy zjadą na pitstop po nim. Nie zapominajmy, że mając już problemy z silnikiem dobrze bronił się przed ALO. Silnik nie miał dynamiki, ale utrzymywał dobre tempo.
    Sama strategia nie była taka zła, a miekkie gumy pojawiły się, bo musiały się pojawić.

  • 38. Jacu
    • 2008-03-19 15:59:54
    • *.profiline.pl

    Wiekszosc rzeczy na forum to oczywiscie tylko nasze subiektywne zdanie i czas pokarze kto mial racje lub calej prawdy nigdy nie poznamy ale patrzac na caloksztalt startow Roberta w BMW to zdecydowanie za duzo tego pecha... Mam nadzieje ze wkoncu BMW przestanie sie osmieszac i experymentowac tak dalece na Robercie. Najwyzszy czas zeby dali mu pojezdzic. Mam nadzieje ze sie Robert nie zniechceci tymi ciaglymi niepowodzeniami bedacymi konsekwencja dziwnych decyzji szefostwa. I nie chocidzi tu o zaden spisek przeciw polakowi-jak niektorzy sugeruja ale o to co wczesniej mowilem - o zdobywanie wiedzy o kazdeej mozliwej strategii a tym czlowiekem od experymentow jest Kubica. I nie ludzcie sie swiat F1 jest bezwzgledny nikt sie opiniami i przyszloscia naszego kierowcy nie bedzie przejmowal. Jedyna nadzieja ze wkoncu zdobeda wystarczajaca ilosc wiedzy i zaczna przygotowywac i bolid i taktyke na rowni dla obu kierowcow.pozdr


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo