Tsunoda nie jest pewny równego traktowania w AlphaTauri
Yuki Tsunoda po wyjściu z bolidu nie gryzł się w język i na gorąco udzielił enigmatycznego komentarza. Japończyk sugeruje jakoby Pierre Gasly posiadał lepszy sprzęt od niego.Po weekendzie w Bahrajnie, w którym Tsunoda zdobył swoje pierwsze i dotychczas jedyne punkty w F1, jest z nim coraz gorzej. W Imoli kierowca AlphaTauri rozbił się w Q1, w Portimao zajął 15. pozycję w wyścigu, zaś dzisiejsze kwalifikacje zakończył na 16. lokacie.
Tuż po tym jak dowiedział się o swojej kolejnej porażce, w rozmowie z inżynierem wyścigowym ostro narzekał na prowadzenie się samochodu. Prawdziwa kontrowersja miała jednak dopiero nadejść. Tsunoda po wyjściu z kokpitu skierował się bowiem do dziennikarzy Sky Sports, gdzie w krótkiej wypowiedzi zasiał ziarno niepewności co do równego traktowania wewnątrz zespołu.
"Czy wystąpiły jakieś problemy na okrążeniu wyjazdowym? Nie, nie cisnąłem jakoś szczególnie mocno. Przejechałem je tak jak zawsze, normalnie. Myślę, że prawidłowo rozgrzałem opony, ale nie wiem. Bolid ma potencjał na łatwe wejście do Q2. A ja miałem z tym dziś spore problemy."
"Razem z kolegą zespołowym dajemy różne informacje zwrotne. Zastanawiam się czy mamy te same bolidy... To znaczy, naturalnie są takie same, ale ich charakterystyka po prostu zbyt mocno się różni. A może to inny styl jazdy? Nie wiem, nie rozumiem co tu się stało, dlaczego tracę aż tyle."
Sytuację Tsunody od razu na Twitterze skomentował Marcus Ericsson, który odnosząc się do bluzgów Japończyka w rozmowie z inżynierem, napisał:
"Za pierwszym, czy drugim razem to było zabawne, ale teraz to już zbyt wiele. Zamiast przeklinania, narzekania i zachowywania się jak dziecko, któremu zabroniono sięgania po cukierki, powinien się skupić na sobie i wyciśnięciu maksa z bolidu. Wydaje się szybki, ale w tym momencie sam dla siebie jest największym wrogiem."
komentarze
1. XandrasPL
HAHAHAHAHAHAHAHAHH!
Mówiłem! Mówiłem, że koleś jest psychiczny. To już inna forma ostrego języka, którego znamy od Vettela, Maxa czy kogoś innego. Chłop wychodzi i daje taki popis. Oficer prasowy tam chyba deda zaliczył jak on to powiedział. A też gada nie wyraźnie to się nie dziwie, że nie skumał.
Nic sportowo mu nie zarzucam bo robi tyle ile u mnie. W Bahrajnie dzięki testom się rozjeździł i AT był mocny tam. Na Imoli testował kilka dni. Od Portugalii gra na tych samych zasadach co reszta i idzie coraz gorzej jak przeczuwałem.
2. Del_Piero
"Słuchaj Albon, taka śmieszna sprawa"
3. Majk-123
Az tak nie wiadomo co i ile nie powiedział. Wydaje mi się, że Gasly w ostatnim czasie mawiał o wiele ostrzej odnośnie swojej relacji z Red Bullem. Trochę to naciągane jak z Mazepinem w przerwie zimowej. Ciężko ocenić jego potencjał. Na tą chwile jak na debiutanta nie jeździ najgorzej, ale musi mieć później jakiś progres, bo jeżeli nie poprawi formy to sam jestem ciekaw jego potencjalnych, późniejszych komentarzy.
4. Raptor202
Czy Tsunoda właśnie stara się o polskie obywatelstwo?
5. hubertusss
Wątpię aby AT miało jakie kolwiek podstawy by faworyzować lub sabotować któregoś z kierowców. Im jest potrzebny każdy punkt. Nie mogą sobie pozwolić na straty.
6. Ylos
Ciekawe co Helmut na to powie
7. ds1976
Ericsson udziela rad! Dobre... :-)))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz