Vettel przekonuje, że cały czas jest w stanie sięgnąć po piąty tytuł
Sebastian Vettel przekonuje, że "nadal jest wystarczająco dobry", aby nie tylko wygrywać wyścigi Formuły 1, ale także sięgnąć po piąty tytuł mistrza świata.
Po tym jak 33-letni kierowca przeszedł do Astona Martina po nieudanym związku z Ferrari, wielu obserwatorów, a w szczególności kibice uważają, że Vettel ma już za sobą szczyt kariery w F1.
Niemiec niezbyt dobrze rozpoczął również swoją współpracę z Astonem Martinem. Podczas testów miał problemy techniczne i nie pokonał tylu kilometrów ile by chciał. Jego rodak, Timo Glock dostrzega jednak zmianę w nastawieniu 4-krotnego mistrza świata.
"Przynajmniej wygląda na to, że udało mu się odzyskać dobry humor" mówił Glock dla Mannheimer Morgen.
Były kierowca F1 uważa, że fani jeszcze ujrzą słynny "palec wskazujący Vettela", którym ten często świętował triumfy z Red Bullem.
Sam zainteresowany obecnie ma swoim koncie 53 zwycięstwa w F1 i uważa, że stać go na kolejne.
"Nadal jestem wystarczająco dobry, aby walczyć o zwycięstwa i mistrzostwa- pod warunkiem, że otrzymam właściwy bolid" mówił 4-krotny mistrz świata F1 cytowany przez Sport Bild.
"Nasz zespół [Racing Point] tylko marginalnie przegrał walkę o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów w zeszłym roku. Liczę, że w tym roku będziemy jeszcze silniejsi."
Przedstawiciele Astona Martina studzą oczekiwania przed otwarciem sezonu, ale Vettel przekonuje: "To co liczy się dla mnie, to moje oczekiwania. Oczekuję po sobie bardzo dużo i chcę sprostać tym celom."
Były kierowca F1, Ralf Schumacher, który od jakiegoś czasu aktywnie komentuje wydarzenia dotyczące Formuły 1 uważa, że może upłynąć trochę czasu zanim Vettel w pełni złapie wiatr w żagle w nowym zespole.
"Uważam, że będzie miał dobry sezon, ale ze względu na problemy na testach, podczas inauguracji sezonu możemy tego nie zobaczyć" mówił. "Seb to kierowca, który potrzebuje optymalnego przygotowania."
komentarze
1. hubertusss
No to zaraz pójdą kubły pomyj.
2. jaromlody
Wszyscy piszą, że są w stanie sięgnąć po tytuł mistrza świata, a od siedmiu sezonów mamy ciągle Hamiltona. Weźcie się w końcu do roboty, a nie bajki opowiadacie.
3. BAR 82_MCE
Co ma niby mówić? Przecież wiadomo, że nie powie - Nie wierzę w to, że kiedyś zdobędę piąty tytuł. Przy odpowiedniej przewadze sprzętowej i odrobinie szczęścia wszystko jest możliwe.
4. kotwica
Mam nadzieję że jeszcze wiele razy zobaczę jak VET wysuwa swój paluszek w górę ze szczęścia. :D
5. fpawel19669
@1 Ależ rozczarowanie. Jak widzisz nikomu nawet się nie chce tego komentować.
6. Krukkk
Oczywiscie, ze jest ciagle gotowy. Dajcie Mu bolid szybszy od reszty stawki o 1,5 sekundy, pusty tor przed Nim i kolejny majster gwarantowany.
Trzymam kciuki Seb!!!
7. kotwica
@6 Nie mogę uwierzyć w to że pierwszy zgadzam się z Tobą, ale 0,5s wystarczy. I oby tak było! Niech wróci dominator SEBASTIAN VETTEL!
8. fpawel19669
Oj, nie jest dobrze.....
9. NajKemot
Ja mam wrażenie ,że poprzedni słaby sezon Sebastiana był spowodowany brakiem motywacji gdyż Ferrari postąpiło bądźmy szczerzy no po prostu chamsko. Mam nadzieję że w tym sezonie ma coś do udowodnienia
10. Jameson
Życzę mu tego piątego tytułu z całego serca, ale nie oszukujmy się. Bolid musiałby chyba być na miarę RB7 albo RB9. Już w Ferrari miały być dwa ale no coś nie pykło.
11. fpawel19669
@9 A w którym momencie? Oświeć mnie proszę.
12. fpawel19669
@9 Brak motywacji za 40 baniek. Dobre.
13. XandrasPL
Wczoraj nie było postu o Vettelu ALE DZIŚ ABY DOKUR*** WLECIAŁ MOCNY CIOS. Gdyby nie to, że zaczynamy race-weekend to burza tutaj toczyła by się do poniedziałku.
Będzie miał najlepszy samochód to zapewne wygra. Taka jest F1 od 1950 roku.
14. fpawel19669
@13 Niekoniecznie. Zapomniałeś, ze ma kolegę w zespole i nie będzie to Kimi.
15. NajKemot
@11 w ogóle nie przedstaw
iając mu oferty czy nawet sposobu aby się wykazać bo umowę z Saizem podpisali na początku sezonu
16. fpawel19669
@15 ?! Miał szanse się wykazać wcześniej, ale zwyczajnie nie dal rady. Pracodawca uznał, ze więcej mu płacić nie będzie za taka prace, Koniec, kropka.
17. Soto
No to się pośmiałem po tej wypowiedzi Sebastiana. Muszą go tam w Astonie często przytulać i okazywać uczucie, żeby biedaczyna czuł się odpowiednio kochany:):) Mięczak ten Vettel i tyle. Już nie zdobędzie kolejnego tytułu.
18. Soto
@7
"Niech wróci dominator SEBASTIAN VETTEL!"
Obudź się kolego, właśnie zlałeś się w łóżko.
19. kotwica
@17 Kolejny hejter. Nigdy nie osiągniesz nawet 1% tego co ten mięczak VET.
20. Del_Piero
Po tych wszystkich bączkach i laniu od Leclerca, oraz fakt że Mercedes wciąż ma swój własny zespół to śmiem wątpić w słowa Sebastiana.
21. Danielson92
Fajny gość w sumie z tego Vettela, ale najlepsze to już ma za sobą. Czy stać go na taką jazdę jak za dawnych lat? Niekoniecznie mówię o tych występach w Red Bullu. W Ferrari też miał kilka świetnych wyścigów. Ostatnio wyglądał jednak na zdewastowanego psychicznie kierowcę. Nawet jeśli złapałby dobrą passę w AM to boję się, że jeden błąd i patrząc na jego konstrukcję psychiczną to mogłoby się wszystko posypać, jak wtedy na Hockenheim. Także niestety, ale chyba ciężko będzie znów zostać mistrzem. To se ne vrati Sebastian. Jeździć szybko nie zapomniał, ale tytuł no nie wiem, nie wiem.
Ale pomarzyć można zawsze o takim układzie, że Hamilton, Verstappen, Vettel, Leclerc, Alonso i Ricciardo biją się o tytuły:-)
22. sliwa007
15. NajKemot
Ogarnij się. Vettel miał szansę by się wykazać w latach 2018 czy 2019. Nie wykazał się, więc mu podziękowali. Mogli przeciągać temat do jesieni, ale wybrali bardzo uczciwe i czyste rozwiązanie - szybko wyjaśnili temat i dali Vettelowi szansę by znalazł sobie inny zespół. Właściwie Vettel powinien im za to podziękować, bo nie każdy zespół ma tyle szacunku do kierowcy.
23. Skoczek130
Vettel znakomicie czuje się w samochodzie podsterownym, z pewnym tyłem. Z nerwowym tyłem przegrywał nawet z Webberem. Sam Australijczyk kiedyś mówił, że Niemiec nie radzi sobie z nerwowym tylną osią, ale za to potrafi znakomicie wykorzystywać jej przyczepność. Nie da się ukryć, że V6-stki z dużym momentem obrotowym to nie jego bajka. Gdyby nie rewolucja techniczna, zapewne pobiłby już wszelkie rekordy Schumiego. Tak kariera potoczyła się zupełnie inaczej...
24. Skoczek130
Ferrari oczy otworzył Leclerc. Tak zapewne Vettel dalej by tam jeździł.
25. XandrasPL
Vettel nie jest kompletny. A jednak po odejściu Rosberga to Vettel zdobył najwięcej zwycięstw nie licząc Sir Lewisa. W piłce możesz grać jak chcesz. Jak wygrywasz mecz na koniec to spoko. I Vettel taki był. Jakoś te wyścigi potrafił wygrywać.
26. Vendeur
@15. NajKemot
Ty chyba sam nie rozumiesz tego, co piszesz... A dlaczego niby mieliby mu ofertę przedstawiać? Ogarnij się...
27. NajKemot
Fakt mój błąd
28. fpawel19669
@25 Tyle, że tych zwycięstw powinno być więcej. W tym przynajmniej jedno o wiele ważniejsze-Mistrzostwo Świata. Narzędzia były.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz