komentarze
  • 1. Schumi83
    • 2020-09-22 08:42:01
    • *.123.197.129.ratownikow.pirx.pl

    To że Robert może nie wrócić do ścigania w F1 to raz , a dwa Orlen chyba palną ściemę że mają tak dużo do powiedzenia w Alfie . Bo wszystko wygląda na to że mają już raczej obsadzone miejsca na przyszły sezon i chyba nawet nie pomyśleli o Robercie

  • 2. Senny
    • 2020-09-22 09:58:34
    • *.play-internet.pl

    Robert!

  • 3. hubertusss
    • 2020-09-22 11:13:14
    • *.17.172.2

    Takiej szansy już nie będzie. DTM tylko przypieczętował i potwierdził to, ze w wielkim motorsporcie jego czas minął w dniu wypadku. Tak naprawdę zostają już tylko rajdy terenowe ale nie oszukujmy się to druga liga. Bardziej dla wyścigowych emerytów.

  • 4. Schumi83
    • 2020-09-22 11:31:59
    • *.123.197.129.ratownikow.pirx.pl

    @3 pierdzielisz głupoty facet i nie masz pojecia

  • 5. wsk175wsk
    • 2020-09-22 11:59:19
    • *.play-internet.pl

    W Dtm trochę czasu potrzeba , nowy zespół...Nie od razu Rzym zbudowano...

  • 6. hubertusss
    • 2020-09-22 12:42:34
    • *.17.172.2

    @5 to jest za późno na czas. Bo latka lecą i na naukę za późno. A los DTM u tez niepewny. Nie ma co ssie łudzić. Kolejny rok słabych wyników nie przysporzy zwolenników dalszego inwestowania w tego kierowcę nie małych pieniędzy.

  • 7. belzebub
    • 2020-09-22 15:15:46
    • *.

    Nie oszukujmy się, ale na dzień dzisiejszy jest wielu lepszych kierowców, którzy powinni być w stawce. Zwłaszcza trójka młodziaków, jak Ilott, Schwartzmann czy Mick Schumacher.

  • 8. Jabba1979
    • 2020-09-22 18:45:40
    • *.162.242.188

    Niestety Belzebub ma racje.
    Oprócz młodych należy jeszcze dopisać kilku ?starych? w walce o fotel - Hulk i Perez

  • 9. Xandi19
    • 2020-09-22 18:53:04
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ch** się znacie. Nikt z F2 nie nadaje się na razie do F1. Rusek nie ogarnia walki na torze, Japoniec jest psychiczny i najpierw musi przejść jakieś testy aby wsadzić go do bolidu. Ilott rozwija się ale za szybko jeszcze. Jeździ dobrze tylko na torach, które mu pasują. Wsadziłbym Schumiego gdzieś mimo iż też za słaby. Ale swoje robi i na razie prowadzi. A chętnie poczytałbym ból dupy innych.

    #JTCNW #OrlenMUSISZ #Kubicabetterthanotherslosers

  • 10. alfaholik166
    • 2020-09-22 18:53:56
    • *.master.pl

    @8.
    Problemem nie jest to, że oni są lepsi, bo być może nie są. Chodzi po prostu o to, że bardziej opłaca się zaufać Hulkowi, czy Perezowi, gdyż oni mieli okazję udowodnić swoją formę na przestrzeni ostatnich dwóch, trzech sezonów, a Kubica wciąż musi się o taką szansę starać. Na chwilę obecną Kubica jest jak debiutant, który coś umie, ale nie jest dostatecznie przekonujący.

  • 11. berko
    • 2020-09-22 19:05:44
    • *.centertel.pl

    @9. Xandi19
    Skoro nikt z F2 się wg nie nadaje, to Kubica ani tyle, znafco.

    W tym roku dobitnie pokazuje na co go stać, zresztą w tamtym również.

    Lubię Roberta, ale F1 nie jest już dla niego.

  • 12. Xandi19
    • 2020-09-22 19:42:58
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @berko

    No co mógł pokazać rok temu i w tym? W zeszłym planem było zerwanie umowy aby wsadzić Latifiego. Ten plan był już od dawna. Nie zdziwiłbym się, że Sirotkin też nie mógł pokonać lidera ze względu na auto. A potem przychodzi Monaco i Sirotkin wchodzi do Q2.

    A w DTM to raz potrafi jeździć a raz nie tak? Ktoś się jeszcze na to nabiera? Ma ciężej. Ma kolesi, którzy nigdy kół nie zmieniali. Odrzutki z ART'u, którzy nie wiedzieli jak samochód ustawić. Dopiero teraz zaczynają być wyniki. Fabryczne BMW nie ma podjazdu do Audi a ktoś będzie się sadził gdzie Kubica w stawce. Jpr.

  • 13. Raptor202
    • 2020-09-22 22:02:19
    • Blokada
    • *.245.110.204

    @11 Niektórzy najwyraźniej nigdy się z tym nie pogodzą. Latifi w tym roku pokazuje, gdzie obecnie jest Kubica. Latifi. Wicemistrz najsłabszego sezonu F2 od lat. Dlaczego najsłabszego? Wystarczy spojrzeć na tzw. weteranów serii (Ghiotto, Deletraz, Aitken, Matsushita), gdzie byli rok temu, a gdzie są teraz. I ten Latifi jest obecnie znacznie bliżej Russella (bardziej doświadczonego niż przed rokiem) aniżeli Robert.

  • 14. Vendeur
    • 2020-09-22 22:55:40
    • *.

    @ 13. Raptor202


    Tylko, że w tym roku Williams nie ma 2 różnych bolidów i sytuacji, w której Russell dostaje jako pierwszy usprawnienia. Nie mają kasy, nie robią nic, po prostu jeżdżą. Myślę, że nie do końca można porównać te sezony.

  • 15. belzebub
    • 2020-09-23 05:52:16
    • *.

    Sztuką jest pokazać umiejętności w słabym bolidzie i ograć partnera zespołowego, a nie odwrotnie i to jeszcze przez debiutanta. Dwa różne bolidy mogły być na początku sezonu, a nie pod koniec. Zresztą lepszy rzekomo bolid Russella, to powtarzane wytłumaczenie słabej jazdy jego zagorzałych fanów. A prawda jest taka, że Kubica nie powinien wracać do F1 bo jego forma znacząco odbiega od tej sprzed dekady.

  • 16. belzebub
    • 2020-09-23 05:55:48
    • *.

    A jeśli chodzi o jego jazdę w DTM. Teraz jego fani znowu tłumaczą słabym zespołem. W mordę, to dlaczego skoro wg nich jest tak dobry, dlaczego nie wzięło go fabryczne BMW? No dlaczego? Może dlatego, że po prostu jest słabszy od tamtych co jeżdżą w tamtym zespole?

  • 17. goralski
    • 2020-09-23 07:38:33
    • *.centertel.pl

    Coś tam jednak kierowcy z DTM mówią, że wdrożenie się w ten typ wyścigów zajmuje (zajął) im jednak sporo więcej czasu niż jeden sezon...
    Wydaje mi się, że jednak bardzo ciężko jest coś więcej (obiektywnego) powiedzieć o formie Kubicy zarówno rok temu jak i teraz, bez dostępu do telemetrii, ustawień silnika i założeń na wyścig (czyli bez bycia częścią zespołu) są to jedynie subiektywne spostrzeżenia i wróżenie z fusów. Co jednak w żaden sposób nie oznacza, że nie jest to bliskie prawdy

  • 18. ReddyS
    • 2020-09-23 07:56:55
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    #belzebub
    Widzę, że jesteś w swoim żywiole, czyli jechaniu po KUB. Oglądasz DTM czy tylko wyniki zawodów? Jeśli tylko to drugie to nie mamy o czym rozmawiać.

  • 19. hubertusss
    • 2020-09-23 09:48:09
    • *.17.172.2

    Nie ma się co tu spierać. Kariera Kubicy w f1 i potencjał walki z najlepszymi skończyły się z chwilą wypadku na rajdzie. To jest fakt niezaprzeczalny. Jakieś powroty gdzie z góry było wiadomo, ze nic z tego nie będzie były możliwe tylko dlatego, ze znalazł się bogaty sponsor nie ze względu dlatego, ze Kubica na testach zachwycił świetnymi wynikami. Niestety wypadek, wiek i długa przerwa zrobiły swoje. Czy to \DTM czy to f1. Nic z tego nie będzie. Przy całym szacunku dla dokonań Kubicy wszystko ma swój koniec.

  • 20. slawusdominus
    • 2020-09-23 11:46:30
    • *.

    Zastanawiam się czy cześć ludzi tutaj komentujących ma jakąś znikomą wiedzę o motorsporcie czy tylko liczy się dla nich tabelka.
    Kubica dalej jest szybki, ale niestety trzeba to powiedzieć, że z wyborem sprzętu do ścigania ostatnio ma dużo pecha.
    Na początku sezonu DTM był ostatni, a w ostatnią niedzielę uzyskał dobry wynik w kwalifikacjach. To pokazuje, że nie zapomniał jak się jeździ i nagle sobie przypominał.
    Ponowny powrót do F1 nadażył się w najgorszym możliwym okresie, a wybór zespołu DTM też nie był najlepszy, ale na wybór miały wpływ też inne kwestie.
    Niestety dla zwykłego obserwatora, którego nie interesują szczegóły motorsportu nie wygląda to najlepiej dlatego wcale się nie dziwię złą oceną Roberta Kubicy przez niektóre osoby.

  • 21. hubertusss
    • 2020-09-23 11:54:39
    • *.17.172.2

    @20 niestety to właśnie liczy się tabelka. I nie tylko dla jak piszesz zwykłego widza. Ale także dla ludzi, którzy siedzą w motorsporcie od lat. I nie tylko jak tutaj na forum uważają się za jakichś więcej wiedzących. Ale naprawdę więcej wiedzą.
    Powrót nadążył się w okresie takim w jakim miał się wydarzyć. Wcześniej widać się nie dało bo odzyskanie sprawności po wypadku długo trwało. Później tez nie dobrze bo wiek. A, ze tylko słabiutki Williams go chciał. Niestety inni jak np Renault nie chcieli. Gdyby nie wybrał Williamsa do dziś by nie powrócił do f1. A tak przynajmniej rok przejeździł. Powrót z przyczyn zależnych od Roberta i nie zależnych tak jak słabiutki zespół okazał się klapą. Ale Kubica doskonale wiedział gdzie idzie bo współpracował z zespołem rok wcześniej.
    To nie Kubica ma pecha z wyborem sprzętu do ścigania. A po prostu dostawcy sprzętu tj zespoły nie widzą w nim potencjału by dać mu ten najlepszy sprzęt. Czyli najlepsze zespoły go po prostu nie chcą.

  • 22. Xandi19
    • 2020-09-23 19:04:52
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @ReddyS

    Tu większość nie ogląda tego co komentuje. Nawet F1 patrząc co za bzdety walą. Oni myślą, że BMW ma samych patałachów u siebie i dlatego nie walczą z kierowcami AUDI. A potem jest Kubica, który nawet nie ma fabrycznego wsparcia. Znaczy teraz BMW coś im zaczyna pomagać bo siara widzieć jak samochód jedzie 20 sek za zbitą stawką. Raz potrafi a raz nie potrafi. Ewenement. Wstyd czytać. Nawet gdyby Kubica wrócił do F1 to byliby wku***. Bo tu chodzi o fakt, że go nie lubią. A gdyby wszedł to znów tylko dzięki kasie. No super. Pewnie Kubek im kupon jakiś w 2011 roku zepsuł, że będzie mistrzem w przeciągu 3 sezonów.

  • 23. slawusdominus
    • 2020-09-23 19:40:33
    • *.

    @21
    Na końcu zawsze liczy się ten kto będzie najwyżej w tabeli. Na tym polegają mistrzostwa. Dlatego uważam to za duży sukces, że Robert po 8 latach zdołał wrócić do F1 i słabym Williamsie zdobył punkt.
    Szkoda tylko, że osiągi bolidu przykryły całkowicie ten powrót i zmieniły obraz Roberta bo nikt nie ma zamiaru zagłębiać się w szczegóły gdy na samym końcu i tak liczy się wynik w tabeli z punktami.

  • 24. hubertusss
    • 2020-09-24 07:12:29
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @23 masz racje nikt nie ma zamiaru zagłębiać się w szczegóły. Część Polskich kibiców wmówiła sobie, ze samochody Williamsa były różne, że były różne ciągle. Nikt nie wie jak były różne, kiedy były różne, jak ta różnica wpływała na osiągi itd. I nikt się w to zagłębiał nie będzie to prawda. Pozostanie po prostu opinia, ze powrót się nie udał. Zarówno z przyczyn po stronie Roberta jak i zespołu. Jedyne co udało się RK po tak ciężkim wypadku to odzyskanie sprawności na tyle by móc jeździć w f1. Ale bez Orlenu nie oszukujmy się nie było by to możliwe.
    Kubica z przed wypadku nie musiał mieć sponsorów by jeździć w dość dobrych zespołach. Kubica po wypadku był pay driverem. A dlaczego? Ano dlatego, ze nie miał takiej formy by ustawiła się do niego kolejka chętnych.
    @22 sprowadzanie wszystkiego do tego, ze ktoś nie lubi Kubicy jest zabawne. I świadczy o dyletanctwie forumowych znawców motorsportu. Jeśli ktoś nie widzi lub nie chce widzieć oczywistych faktów i kwituje swój brak argumentów niechęcią do kogoś to widać jakim jest znawcą.

  • 25. 123tomek
    • 2020-09-24 11:06:57
    • *.25.186.55.static.3s.pl

    Jakim trzeba być ograniczonym by po pierwszym sezonie w nowych realiach wymagać od KUB osiągów w DTM. Przypominam tylko, ze w ostatni weekend był 7 w kwalifikacjach i tylko awaria wykluczyła go z nieźle zapowiadającego się wyścigu. Były też weekendy, gdzie ewidentnie zawalił mu wynik zespół w pitstopie. Zarówno kierowca jak i zespół to debiutanci! Zostały tylko trzy weekendy DTM ale na tle 2 pozostałych debiutantów KUB prezentuje się najlepiej.
    Dlaczego go "nie chcieli" w dobrym zespole w DTM - niby jak tak w ciemno? Pierwszy sezon nie jest zły, jest potencjał ale też sporo do nadrobienia (zespół). Cały czas jest progres i tego nie zmienią nieobiektywne docinki w niektórych komentarzach.
    PS. A gorsze części w bolidzie Williamsa to nie teoria a fakt, trzeba być ignorantem by tego nie przyjmować do wiadomości.

  • 26. hubertusss
    • 2020-09-24 12:52:32
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    No tak bo tylko nie ograniczeni wciąż żyją złudzeniami i piszą o kolejnym roku nauki w nowej kolejnej serii. A jak DTM padnie to co znowu rok nauki w jakiejś innej serii? Jak myślisz do 40 tki znajdzie jakąś serię by przejeździć parę lat i się nauczyć? Żeby nie było jak dla mnie Kubica dużo osiągnął w f1 miał perspektywy ale przed wypadkiem. Po nim nie liczyłem już na nic. I chcesz wierz chcesz nie wierz przewidywałem, ze powrót nie wypali niestety.
    Tak masz rację są tutaj ludzie nie ograniczeni w życiu złudzeniami. Liczący na kolejną serię i kolejna i kolejną. I co rok piszący, ze na naukę to jeden rok nie wystarczy.
    Ps nie neguje tego, ze w Williamsie były inne części w obu autach. Ale nikt z nas nie wie kiedy i gdzie. Bo przypomnę, że zamiana podług czy monocoque z samochodu Russella czy użycie zapasowego sytuacji między kierowcami w czasach okrążeń jakoś nie zmieniło. Budować ocen na podstawie jednych kwalifikacji tez nie ma co. Bo to wyjątek. Gdyby zawsze był 7 a raz ostatni czy gdzieś pod koniec to by była inna bajka. Niestety jest odwrotnie.

  • 27. slawusdominus
    • 2020-09-24 17:01:26
    • *.play-internet.pl

    Kubica to kierowca kompletny, który udowodnił to w startach w WRC lub WRC2. Inni jeżdżą latami i nie zdobywają mistrzostwa w WRC2, ale nie będę rozwijał tego tematu.
    Kierowca kompletny, który radzi sobie w kardzej serii wyścigowej i nie jest to moja opinia tylko kierowców rywalizujących z Robertem.
    Niestet przed powrotem do F1 ciężko było znaleźć jakiś zespół oprócz Williamsa. Przez 8 lat było brak wyników w rywalizacji na torze i zero punktów odniesienia oprócz paru wyścigów autami z dachem więc nie ma co się dziwić, że potrzeba było sponsora do powrotu do ścigania.
    Sytuacji w Williamsie nie będę komentował bo teraz po zmianie właściciela nie zdziwię się jak w przyszłym sezonie Latifi będzie blisko Russella w kwalifikacjach bo według obliczeń Andrew Bensona teraz traci +0,625s w tempie kwalifikacyjnym.
    Teraz DTM bez wsparcia fabryki to kolosalna różnica.
    Mimo wszystko uważam, że jeśli Robert trafi na sprzyjające warunki to może jeszcze nas zaskoczyć swoim tempem.

  • 28. hubertusss
    • 2020-09-24 17:25:17
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    @27 i tu można powiedzieć koło się zamyka. Gdyby był na miejscu Bottasa, Albona czy w zeszłym roku Kimiego to by pewnie w pierwszej 10 bez trudu przyjeżdżał. To były by dla niego jak piszesz sprzyjające warunki. Tylko nikt z tych ekip mu tych sprzyjających warunków nie da. Bo nikt nie wierzy w jego potencjał i to, ze był by lepszy od wymienionych wyżej. Powrót do f1 do słabego zespołu po długiej przerwie i ciężkiej kontuzji gdzie jak pamiętam Kubica przed powrotem nie zaliczył żadnego kompletnego sezonu wyścigowego był rozmienieniem się na drobne. Kolejny nieudany sezon w DTM tylko to wrażenie w szefostwach liczących się zespołów zakorzenił i spotęgował. On już nigdy nie dostanie sprzyjających warunków czyli miejsca w jednej z topowych ekip w jakiejś liczącej się serii wyścigowej. To jest przykre ale prawdziwe. Tak naprawdę zostają mu tylko rajdy maratony terenowe. Im wcześniej tam zacznie tym większe szanse, ze do czegoś dojdzie.

  • 29. Jacko
    • 2020-09-24 22:07:21
    • *.dynamic.chello.pl

    @27. slawusdominus
    A potrafisz tak z marszu wymienić jakiś mistrzów WRC2, WRC3 czy starej grupy N? Bo ja nie. A takich mistrzów RSMŚ jak chociażby Carlos Sainz, Colin McRae, Tommi Mäkinen, Marcus Grönholm czy Sébastien Loeb kojarzy praktycznie każdy. I pewnie mógłbym takich wymienić z 12-15. Taka jest niestety różnica w prestiżu i poziomie sportowym tych kategorii.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo