2019-04-13
Wściekły Verstappen zemści się na Vettelu i Renault
Młody Holender nie przebierał w słowach po kwalifikacjach i zaplanował już zemstę na rywalach, którzy przeszkodzili mu.R E K L A M A
Kolejny raz Max Verstappen pokazał próbkę swojego temperamentu. Holender miał prawo być wściekły, bo nie zdążył rozpocząć drugiego przejazdu w Q3.
Wielu kierowców było na granicy, bo zespoły nie zostawiły dużego marginesu na okrążenie wyjazdowe. W Chinach samochody mocno zwalniają przed ostatnimi zakrętami, by zrobić sobie miejsce i mieć czysty tor, ale też by dobrze wyjść na prostą startową.
Verstappen znalazł się w trudnej sytuacji. Gdy mocno zwolnił, świadomy braku czasu Vettel wyprzedził go, by zdążyć przed wywieszeniem flagi. Podobnie zrobiły też bolidy Renault. Max bardzo się zirytował w rozmowie z inżynierem.
Na nagraniu z jego kamery pokładowej widać jednak, że po utraceniu miejsca na rzecz kierowcy Ferrari, była jeszcze okazja, by zdążyć dojechać do punktu pomiaru. Ostatecznie zabrakło mu dwóch sekund. Tymczasem Max zwlekał z tym i "rzucał mięsem" przez radio. Póki co nie wiadomo czy jego silnik nie pracował inaczej w tamtym momencie, bo wyglądało to nietypowo.
"Szczerze, to są idioci. Każdy ustawia się, a oni po prostu to pieprzą. Ty starasz się być miły, ale każdy się wpieprza."
W tej sytuacji ucierpiał także Pierre Gasly, który był za Maxem. Również Haasy nie wyrobiły się, ale Grosjean i Magnussen nie mieli pretensji do rywali. Kevin był jednak sobą i również użył kilku słów, które powszechnie są uznane za wulgarne.
Po wyjściu z bolidu Holender deklarował, że zaplanował już zemstę i nie będzie ułatwiał życia swoim rywalom z toru.
"Ustawialiśmy się za sobą, ale w pewnym momencie Vettel wyprzedził mnie, tak samo jak dwa Renault. Spieprzyli mi całe okrążenie wyjazdowe, a przecież jest niepisana zasada, że zawsze jedziemy za sobą. Nieważne. Od teraz też będę próbował spieprzyć ich kwalifikacje."
Oczywiście Holender użył zdecydowanie mocniejszych słów o podobnym znaczeniu, ale one nie nadają się do zacytowania.
Wielu kierowców było na granicy, bo zespoły nie zostawiły dużego marginesu na okrążenie wyjazdowe. W Chinach samochody mocno zwalniają przed ostatnimi zakrętami, by zrobić sobie miejsce i mieć czysty tor, ale też by dobrze wyjść na prostą startową.
Verstappen znalazł się w trudnej sytuacji. Gdy mocno zwolnił, świadomy braku czasu Vettel wyprzedził go, by zdążyć przed wywieszeniem flagi. Podobnie zrobiły też bolidy Renault. Max bardzo się zirytował w rozmowie z inżynierem.
Na nagraniu z jego kamery pokładowej widać jednak, że po utraceniu miejsca na rzecz kierowcy Ferrari, była jeszcze okazja, by zdążyć dojechać do punktu pomiaru. Ostatecznie zabrakło mu dwóch sekund. Tymczasem Max zwlekał z tym i "rzucał mięsem" przez radio. Póki co nie wiadomo czy jego silnik nie pracował inaczej w tamtym momencie, bo wyglądało to nietypowo.
"Szczerze, to są idioci. Każdy ustawia się, a oni po prostu to pieprzą. Ty starasz się być miły, ale każdy się wpieprza."
W tej sytuacji ucierpiał także Pierre Gasly, który był za Maxem. Również Haasy nie wyrobiły się, ale Grosjean i Magnussen nie mieli pretensji do rywali. Kevin był jednak sobą i również użył kilku słów, które powszechnie są uznane za wulgarne.
Po wyjściu z bolidu Holender deklarował, że zaplanował już zemstę i nie będzie ułatwiał życia swoim rywalom z toru.
"Ustawialiśmy się za sobą, ale w pewnym momencie Vettel wyprzedził mnie, tak samo jak dwa Renault. Spieprzyli mi całe okrążenie wyjazdowe, a przecież jest niepisana zasada, że zawsze jedziemy za sobą. Nieważne. Od teraz też będę próbował spieprzyć ich kwalifikacje."
Oczywiście Holender użył zdecydowanie mocniejszych słów o podobnym znaczeniu, ale one nie nadają się do zacytowania.
komentarze
1. rbej1977
Nic dziwnego że w Polsce lubi się takiego idiotę. Jaki kraj tacy idole....
2. hubi7251
#1 Jaki kraj tacy idole...
Widać, że kompletnie nie masz charakteru i w życiu nie walczysz o swoje, pewnie robią z Tobą co chcą!
Max ma rację i choć nie jestem jego fanem popieram go, też byłbym wściekły i jeśli on sam nie pokaże, że mu to nie odpowiada, f1 nic z tym nie zrobi...
Brawo Max
3. Mission Winnow
Nikt nie złamał żadnych przepisów. Po takiej wypowiedzi Verstappen powinien wylecieć z F1 na zawsze. To jakiś niebezpieczny psychol.
Porównajmy jego zachowanie na drodze - to tak jakby ktoś jechał powoli, został wyprzedzony i ten jadący powoli wyjmuje klucz do kół i wali w auto co go wyprzedziło.
4. FanVerstappen
@3 Po wypowiedzi wylecieć z F1? Tego jeszcze nie było hahahha. Cała twoja wypowiedź mnie szczerze rozśmiesza :D Naprawdę porownujesz F1 do normalnych zasad drogowych? Trzeba ochłonąć zanim się coś napisze bo potem pisze się głupoty lub mówi, tak jest w przypadku Maxa i ciebie. Widocznie w tej kwestii jesteście podobni :P
5. Raptor202
Chyba już wiemy, kto zdobędzie nagrodę dla dzbana miesiąca.
6. Frytek
@1
Jak Ci się nie podoba w Polsce to wyprowadź się na Alaske np. albo coś.
Ps. Przykro mi że jesteś Polakiem i musisz żyć w Polsce za 500+
7. kiwiknick
Jeżeli Ric, Hulk, Vett pojechali nieprzepisowo to dlaczego nie ma kar?
Max ma jakiś problem.
8. Polak477
I znowu wybuch psychola. To wyłącznie jego wina, że nie zadbał sobie o czas. Nie rozumiem też komentatorów Eleven. Jeżeli jakiś kierowca blokuje resztę, bo zostawia sobie miejsce, a jest mało czasu to co w tym dziwnego, że go wyprzedzają? Niepisaną zasadę można stosować, jak wszyscy mają czas, a nie wtedy kiedy zostaje kilkanaście sekund do rozpoczęcia okrążenia. Po prostu znowu Verstappen zwala swoją winę na całą resztę.
9. weres
Alonso za blokowanie Hamiltona - w jego pierwszym sezonie w f1 - został ukarany przesunięciem o 5 miejsc tego samego próbował Max, dlaczego więc nie dostał kary?
10. XandiOfficial
Najbardziej to zawiniły zespoły. Merc chyba chciał kończyć a oni zazwyczaj pierwsi na ostatnie wyjazdy się udawali. Wszystkich to zmyliło i zaczęło się groźnie. Została minuta do końca a Merce dopiero wjeżdżały w 3 sektor. Wiedziałem, że będzie młyn. Haasy to już kompletnie inna bajka. Wjechali godzinę po dzwonku. Vettel dostał info, że 10 sekund do końca to pojechał. Sam Max dostał info od inżyniera, że ma ruszać "Teraz!"
11. Moria
A przypadkiem Max nie jest jutro na starcie za Vettelem... Zemsta szybciej niż ktokolwiek pomyśli :))
12. XandiOfficial
Szkoda, że Kimi go nie wyprzedził. Do Kimiego lepiej nie podchodzić. Ciekawe czy byłby taki cwany jak z Oconem.
13. Krys007
@3 Oho, kolejny debil na miarę rbej1977.......
14. racu77
hahahaha narcyz złamany najlepiej jakby wszyscy czekali jak on sam przejedzie linię startu 1 bądź 2 przed finiszem
15. Sasilton
9. weres
Serio? To było kompletnie co innego.
16. ds1976
Jest dobrze! Mówi co myśli, dział PR Red Bulla nie jest w stanie go ogarnąć. Nie tego chcieliście? Wolicie wyuczony bełkot niemal odczytywany z kartki uprzednio przygotowanej?
Jutro przełoży słowa w czyny - będą wióry latały!
17. saint77
@2. hubi7251
@6. Frytek
@13. Krys007
Panowie, rbej1977 to Rosjanin. Loguje się poprzez polski serwer, ale to zwykły troll, ma taką działkę w swojej działalności, hejtować polskich sportowców. Trochę mu się wyrwało i za dużo napisał w komentarzu nr1 co tylko to potwierdza. Czasem jak przeglądam newsy jako niezalogowany to zdarza mi się widziec pierwsze komentarze pod artykułem. Po zalogowaniu trolli mam w ignorowanych. Wam też polecam, warto, naprawdę nie wdawajcie się w dyskusje z ruskim trollem.
18. saint77
Co do merytorycznej treści komentarzy:
Max, karma. Doświadczył po prostu tego, co sam robi w niemal każdym wyścigu, nie wiem dlaczego jest taki zdziwiony. Po prostu ktoś zrobił dokładnie to co on robi innym.
Na razie jest jeszcze zbyt młody i głupi aby to zrozumieć. Jak dorośnie i zacznie myśleć to prędko wyciągnie wnioski: jak chcesz być szanowany to szanuj innych.
Max jest mimo to bardzo utalentowanym kierowcą, ma to czego brakuje np. Ricciardo czy Gasleyowi, dlatego uważam, że jak tylko zacznie myśleć i analizować swoje kretyńskie błędy to tylko kwestią czasu będzie jego mistrzostwo.
Życzę mu, aby jak najszybciej zaczął myśleć, bo wówczas wyeliminuje szczeniackie błędy i będzie jeszcze groźniejszy na torze.
Na razie - poza niewątpliwym talentem - zachowuje się jak gówniarz w piaskownicy. Moje zabawki, mój piasek, ja tu rządzę.
Pokazali mu, że jest inaczej.
19. karoman69
Trochę nie fer zachował się VET względem MAXA w q3,ale to tylko rokuje znakomicie na jutro.Vet będzie musiał ostro uciekać na starcie przed MAXem,coś czuje iż SEB może nie dojechać do mety.
20. kiwiknick
@19 A według ciebie kierowcy Renault zachowali się "fair".
21. Adrian-F1
Moze lepiej przyjrzec sie faktom. Dlaczego Vettel wyprzedzil Maxa ? Bo dostal komunikat ze ma malo czasu i musi sie spieszyc zeby zaczac okrazenie. Dlaczego mial malo czasu ? Bo zaspal. Wystarczylo wyjechac na tor wczesniej.
Co nie zmienia faktu, ze jak Vettel wyprzedzil Maxa, to ten sie pogubil, mogl przeciez przyspieszyc i zaczac okrazenie, ale zwolnil.
22. Vendeur
Najlepsze są zawsze komentarze pod newsami o takich sytuacji. Piękny wysyp dzbanów podobnych Maxowi :).
23. Luzak564
Najbardziej nerwy mu napsuly dwie renówki hahaha, durny Max powinien wylać sobie wiadro zimnej wody na pusty czerep, takie zachowanie nie przystoi kierowcy f1
24. MicCal
No cóż, złodziej krzyczy, że go okradli. Ja tam lubię Maxa za tą jego bezkompromisowość i osobowość na miarę Senny i Schumachera, ale... jeśli ze wszystkimi chce jechać twardo i na pograniczu faulu (a nie raz i ewidentnie przekraczając przepisy) , to niech się pogodzi, że tak samo inni będą jechać z nim. Teraz płacz, że Vettel pojechał nie fair? Niech sobie przypomni Meksyk, niech sobie przypomni zeszłoroczne Chiny - i jeszcze długo by wymieniać. I tak ma szczęście, że to tylko kwalifikacje, bo on akurat lubuje się w psuciu innym wyścigów.
Btw, dopiero w tym sezonie zacząłem oglądać F1 na eleven i komentarz to jest po prostu dramat. A pomyśleć, że kiedyś ludzie na Borowczyka narzekali...
25. Katsurimoto
Rok temu zepsuł Vettelowi wyścig w chinach. Znowu będzie walecznie oby tym razem Max nie zabrał cennych punktów ferrari.
26. blawat_legia
A ja tam mam nadzieję że narcyz narozrabia i dostanie po uszach gdyby debila nie wyprzedzili to on by tym wszystkim zniszczył kwalifikacje.pozdrawiam
27. jaculek63
krashtapen to dzban nad dzbany i tyle
28. saint77
@19. karoman69
A dlaczego nie fair? Miał czekać grzecznie aż minie czas i nie zdąży na okrążenie pomiarowe?
Verstappen doświadczył dokładnie tego, co serwuje wszystkim pozostałym zawodnikom. Kiedy on sam na torze zachowuje się jak bezmózg to jest ok bo on walczy. Jak z kolei ktoś zachowa się wobec niego w identyczny sposób to płacze.
Moralność Kalego - wiesz co to?
Kali mówi: Jak ktoś Kalemu ukraść krowa to jest zły uczynek. A kiedy jest dobry? Wg Kalego dobry jest wtedy, gdy Kali komuś ukraść krowę. Wtedy jest dobry uczynek.
Max inteligencją dorównuje książkowemu Kalemu. Dopóki nie wydorośleje, życze mu, aby w każdych kwalifikacjach i każdym wyścigu znalazł się ktoś, kto mu odpłaci taką sama głupotą.
29. josef
Pewnie jutro się zagotuje i narozrabia na starcie. Jeśli nie,to uznam ,że robi mentalnie postępy. Nie było przypadkiem tak, że w zeszłym sezonie Maksio zrobił dokładnie to samo? Na Monzy?
30. tomekrush
Hmmm. Przeczytawszy komentarz Verstappena do zaistniałej sytuacji po Q od razu przyszedł mi na myśl Kamui Kobayashi. Ten kolo zasłynął w F1 jako Kamui kamikadze. Długo by pisać o jego o wyczynach na torach gdzie bezpardonowo kasował wszystkich którzy mieli tego pecha uczestniczyc w bezpośredniej rywalizacji z mściwym Kobayashim. I zmierzając do meritum, czy gdyby Kamui dysponował w tamtych czasach bolidem porównywalnym do Red Bulla AD 2019 to czy nie był by alter ego dzisiejszego samuraja holenderskiego?
31. LuckyFindet
Ja nie wiem z czym wy macie problem. Będziemy mieli jutro w końcu świetne widowisko a wy narzekacie a to na Maxa a to na Seba.
32. LuckyFindet
@30 nie miałeś przypadkiem na myśli Kazukiego Nakajimy?
33. Medicus
Mówcie co chcecie, ale to jest woda na młyn dla widowiska.
Ludzie chcą igrzysk!
VER jest porywczy, ale zapewnia show i do tego ma talent.
Co F1 i RB po takim Gasly'm?
Nie jestem Jego fanem, ale zdecydowanie charakteru nie można Mu odmówić ????
Będzie dym, ale co nam po procesjach ????
34. wariat133
Aha Hipokryta. Dobrze mu.
35. Raptor202
@32 Prawdopodobnie miał. To irytujące, kiedy ktoś myli tykającą bombę zegarową w bolidzie F1, jaką był Nakajima, z Kobayashim, czyli najlepszym japońskim kierowcą w historii tej serii.
36. Piter_nl
Ale dobra przepisy nie zostały złamane i tyle w temacie to jest F1 a nie, lubię czy nie lubię, To jakoś kierowcy se wykreowali nowy durny przepis, zajawkę kultorową "ustawiam się to mnie nie wyprzedzaj" Totalna bzdura ... niech się msci
37. MattiM
@8
Sam jesteś psycholem.
38. Piter_nl
- ale na swoim zespole że go nie wypuścili + - 7 sekund.
39. weres
@gdyby renault i seb nie wyprzedzili maxa to max zdążyłby rozpocząć pomiarowe okrążenie a ww 3 kierowcy nie. Tak, więc poprzez swoje zachowanie max chcial odebrać innym szansę na wykonanie pomiarowego okrazenia tak samo jak ponad dekade temu fernando odebrał szansę na szybkie okrazenie lewisowi. Nie było zadnego uzasadnienia dla dlugiego postoju alonso i nie bylo uzasadnienia dla wolnej jazdy holendra.
40. Juve1897
Pytanie do obrońców tego chłopczyka: Jeśli uważacie że Vettel mógł wyjechać wcześniej, to co Verstappen mógł minąć linię równo z końcem sesji a Sebastian mógłby się temu tylko przyglądać?
41. karoman69
MEDICUS -i to właśnie chciałem powiedzieć,o to mi chodziło
42. Piter_nl
Jak w kolejce po bułki hehe... Mógł jechać .... Proste
43. ahaed
Dostawał informacje, że ma jechać szybciej i to kilkukrotnie. Całkowicie je olał. Myślał, że specjalnie dla niego przedłużą czas sesji o 3 sek?
Według mnie, to jemu się należy np: przesunięcie o 5 miejsc. Specjalnie blokował wszystkich za nim, żeby nie zrobili szybkiego kółka i nie wziął pod uwagę, że sam się nie zmieści. A nie teraz żale, bo go wyprzedzili. Każdy z nich chciał zrobić szybkie kółko.
Osobiście uważam, że jeżeli po takich słowach wjedzie w kogoś specjalnie lub będzie chamski na torze, to powinien dostać wyścig lub dwa wolnego na przemyślenia.
44. berko
Oglądnąłem tę sytuacje dwa razy i naprawdę, nie wiem na co liczył Max.
45. Raptor202
Ja sobie spojrzałem na końcówkę kwalifikacji. Verstappen przed tym "incydentem" jechał za plecami Leclerca, prawda? To spójrzmy na to, jak wyglądało to na końcu (zresztą każdy może zobaczyć skrót na oficjalnym kanale F1, bo akurat mamy ładnie wycięty akurat ten fragment, który mnie interesował). Leclerc wpadł na metę poprawiając swój czas, następnie po upływie około czterech sekund swoje okrążenie zakończył Vettel, ustanawiając wynik niemalże identyczny, co kolega z zespołu. Po kolejnych 4-5 sekundach na metę wjechał Hulkenberg, a po nim Ricciardo. Oni wszyscy wyprzedzili Verstappena, więc ja chcę zapytać - jak dużo przestrzeni potrzebował Max na swoim finałowym okrążeniu? Skoro Vettel musiał go wyprzedzić, to z tego wynika, że Max potrzebował więcej niż 4 sekundy odstępu od Leclerca. Czyżby czuł się już takim nadkierowcą, wręcz Bogiem kierownicy, że uznał, iż jest w stanie pojechać szybciej od kierowcy Ferrari o cztery sekundy na okrążeniu? Raczej wątpię, nawet Verstappen by nie wpadł na taki pomysł. Widzę tu raczej próbę zablokowania innych kierowców tak, by to oni nie zdążyli rozpocząć swojego pomiarowego okrążenia, więc tym bardziej nie rozumiem pretensji Holendra.
46. ahaed
@45:
"Widzę tu raczej próbę zablokowania innych kierowców tak, by to oni nie zdążyli rozpocząć swojego pomiarowego okrążenia, więc tym bardziej nie rozumiem pretensji Holendra. "
Dokładnie tak samo to widzę, co napisałem wcześniej.
A teraz żale, bo sam się w czasie nie zmieścił.
47. dexter
@Adrian-F1
Sebastian Vettel zaspal? Bzdury wypisujesz ...
Odpowiedni timing i odpowiedni slot to jest zawsze dzialka zespolu. Zespol wypuszcza kierowce na tor. W tym przypadku bylo bardzo ciasno, a tutaj trzeba przekroczyc linie. Decydujacym aspektem jest aby okrazenie Out-Lap bylo perfekcyjnie podzielone, poniewaz jezeli kierowca pojedzie za wolno to opony na poczatku beda zbyt zimne, pojedzie zbyt szybko to ogumienie bedzie sie przegrzewac. Taka sytuacja jest bardzo denerwujaca, poniewaz w ruchu na torze kierowca nie bedzie mogl pojechac takim tempem jakby chcial. Seb w tym przypadku aby zdazyc musial nawet pojechac szybciej niz chcial.
Co do Maxa Verstappena. Tutaj czlowiek siedzi za kierownica, a nie robot. Naturalnie, ze w takiej sytuacji mogl sie zdenerwowac. Ale jesli Max mowi, ze sobie takie rzeczy zapamieta to lepiej nie byc w skorze innych kierowcow ? ;-)) Hehe ...
48. dexter
Tutaj juz nawet zwykla kropka nie funkcjonuje?
Edit:
"Ale jesli Max mowi, ze sobie takie rzeczy zapamieta to lepiej nie byc w skorze innych kierowcow ... ;-)) Hehe"
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz