GP Wietnamu dołączy do kalendarza F1 w sezonie 2020
Formuła 1 oficjalnie potwierdziła iż Grand Prix Wietnamu dołączy do kalendarza wyścigów Formuły 1 w sezonie 2020.F1 is excited to announce we will be racing in Vietnam in 2020!#VietnamGP ???????? pic.twitter.com/xeQmJSmEof
? Formula 1 (@F1) November 7, 2018
W oświadczeniu właścicieli F1 można przeczytać, że "Grand Prix Wietnamu reprezentuje pełne oddanie dla regionu Azji, w którym odbywają się już dobrze znane wyścigi w Singapurze, Chinach oraz Japonii."
"Stanowi ono również część długoterminowego planu Formuły 1, aby dotrzeć do szerszego grona odbiorców na całym świecie."
Dyrektor zarządzający F1, Chase Carey dodawał: "Od czasu kiedy przejęliśmy sport w 2017 roku mówiliśmy, że chcemy rozwijać nowe kierunki i dotrzeć do miast, które pomogą nam poszerzyć grono odbiorców, a Grand Prix Wietnamu stanowi realizację tych ambicji."
"Jesteśmy pod wrażeniem, że możemy być w Hanoi, jednym z najbardziej ekscytujących miast na świecie z bogatą historią i niesamowitą przyszłością przed sobą."
"To perfekcyjna formuła na wyścigi Grand Prix i nie mogę doczekać się, aż wyścig ten stanie się klasykiem w kalendarzu F1."
Tor w Hanoi będzie głównie ulicznym obiektem, ale na jego potrzeby wybudowany zostanie zupełnie nowy kompleks koło stadionu, gdzie zlokalizowana będzie aleja serwisowa.
Tor będzie posiadał długość 5,565 metrów a jego charakterystyczną chechą będzie 1,5-kilometrowa prosta z sugerowaną prędkością maksymalną na poziomie 335 km/h.
Część z zakrętów została zaprojektowana na wzór dobrze znanych sekcji z innych torów. I tak pierwszy i drugi zakręt przypomina początkową sekwencję z toru Nurburgring, sekcja od 12 zakrętu ma nawiązywać do wyjścia z pierwszego zakrętu w Monako z bliską odległością do barier, a zakręty między 16 i 19 będą przypominały eski z japońskiej Suzuki.
komentarze
1. orto
"Jesteśmy pod wrażeniem, że możemy być w Hanoi, jednym z najbardziej ekscytujących miast na świecie z bogatą historią i niesamowitą przyszłością przed sobą." - ble, ble, ble - zawsze to słyszymy :-) Proszę o zmianę płyty :-)
2. saint77
Bo w Wietnamie są rzesze fanów F1, motoryzacja stoi na wysokim poziomie, mają tez kilku kierowców w znaczących seriach wyścigowych. Wietnam posiada również wiele rodzimych firm motoryzacyjnych i rozbudowaną branżę paliwową, z tego kraju wywodzi się wiele światowych marek.
W Polsce nie opłaca się budować torów wyścigowych, motoryzacja kuleje w porównaniu do takich krajów jak Wietnam a Polacy nie mają i nigdy mieć nie będą kierowców wyścigowych. W Polsce F1 to sport niszowy w porównaniu do Wietnamu, kibiców jest co kot napłakał, a w wiodących stacjach komercyjnych lepszą oglądalność mają powtórki starych odcinków "M jak miłość" niż wyścig GP na żywo. Powtórki oper mydlanych przynoszą więcej wpływu z reklam niż wyścig na żywo.
3. mafico
Good Morning Vietnam :D Ciekawie ten projekt wygląda, jednak to tor uliczny wiec może byc cięzkawo
4. czuczo
Ciekawe z którego toru w Europie zrezygnują na rzecz Wietnamu?
5. TomPo
@4
niech wywala Monaco :) bo gdyby nie tradycja, to sa to w dzisiejszej epoce flaki z olejem i weekend moglby sie skonczyc po kwalifikacjach. Zamist wyscigu to zrobic jakies atrakcje dla kibicow z kierowcami.
A co do toru... pewnie nikt tego w symulatorach nie testowal, wiec dowiemy sie w 2020 jak to wyjdzie.
W dobie swiatlowodow, symulatorow, chmur itd itp... mogliby w jednym momencie usiasc kierowcy testowi i pojezdzic jakas symulacje wyscigu, by zobaczyc jak to wyjdzie mniej wiecej w praniu.
6. Grzesiu10
@4
Kandydatów jest kilku. Brytyjczykom kończy się umowa, w Niemczech od lat z organizacją są problemy, Włosi też zaczynają kręcić nosem bo ciągle finansowo tracą.
7. Fanvettel
Jak dla mnie wygląda to ciekawie . Cóz trzeba poczekać na pierwszy wyscig na tym torze .
8. orto
saint77 - Nic dodać nic ująć ! :-)
9. ds1976
Przypomina uliczne konfiguracje torów Formuły E.
10. Arjbest
Może być ciekawie. Narzekać będą głównie ci, którzy nigdy tam nie byli.
11. Vendeur
@2. saint77 - to już nawet nie chodzi o to. Wietnam to biedny kraj, dla którego organizacja takiego wyścigu będzie jednak wyzwaniem. Niewielu ludzi będzie też pewnie stać na bilety. Takie imprezy powinno się robić w bardziej rozwiniętych regionach. A obok mają Tajlandię, Indonezję, Malezję etc.
Co do zaś kwestii, którą poruszyłeś, to mylisz się i to mocno. Wietnam jest lata świetlne przed nami, jeśli chodzi o produkcję WŁASNYCH samochodów i motoryzacja pod tym względem stoi na o wiele wyższym poziomie. Polska nie produkuje NIC własnego, a Wietnam (a raczej pewien Wietnamczyk) wydaje właśnie miliardy na budowę ogromnej fabryki samochodów, które pokazał ostatnio na salonach.
Wyszukaj sobie w internecie Vinfast oraz Vinfast factory, to się zdziwisz...
12. michalde
#11. Vendeur
Malezję ściągnięto niedawno z kalendarza. Pewnie o tym wiesz. Tam zainteresowanie spadło i postanowiono wycofać się z organizacji wyścigu. Jeżeli mówisz, że Wietnamczyków nie stać na bilety to ranga tego GP też nie będzie wysoka. Malezja przecież bogatsza.
#2.saint77
Prawda jest taka, że sporty motorowe nigdy nie były i do tej pory nie są sportem narodowym. Sam tego żałuję, ale z drugiej strony jakby mieli budować tory wyścigowe to znowu trzeba byłoby wyskoczyć z kasy.
13. XandiOfficial
Po co Spa która stoi nie pewnie z pieniędzmi, Po co Suzuka. Lepiej Wietnam, który uzbierał jak Indie na 3 GP i potem co? Niezła wiocha
14. XandiOfficial
Lizard w Singapurze, Świszcze w Kanadzie, Sarny w Austrii i teraz krowy w Wietnamie będą po torze latać. TFU LIBERTY - TYLKO KASA.
15. seba1b
Kolejny tor uliczny, na h.. to komu!!
16. Grzesiu10
@12
Wietnam jest kontynuacją tradycji organizowania wyścigów przez dyktatury, bo mają takie widzimisię. W Tajlandii czy Malezji nie mają parcia na prestiż więc olali F1 bo z biznesowego punktu widzenia organizacja wyścigów F1 się nie opłaca. Co ciekawe Malezja nie zrezygnowała z MotoGP a i Tajlandia w tym roku dołączyła. Cały model biznesowy F1 opierający się na opłatach wnoszonych przez włodarzy torów jest do wymiany.
17. saint77
@11. Vendeur
i gdzie te auta sprzedają poza Wietnamem? Ilu Wietnamczyków nimi jeździ? Tak na marginesie, to w Wietnamie byłem 3 lata temu. fajny kraj turystycznie i kulturowo, ale jeśli chodzi o motoryzację, to zapewniam cię, że takich aut tam nie widać. Nie mówię, że nie jeżdżą, bo na pewno są, ale w takiej warszawce statystycznie na mieszkańca jeździ więcej Ferrarek, Bugatti czy Lamborghini niż w całym Wietnamie tego co przedstawiłeś. Kraj spory - niemal 100 mln mieszkańców, czyli prawie 3xtyle co u nas, ale tak dalej najpopularniejszy środek transportu to mały motorek a w mniejszych miastach motorowa riksza. I nie piszę tego w złym sensie, bo Wietnam nie jest krajem zacofanym, to nie ulega wątpliwości. Wspaniała architektura. Ale tam bardziej będą się interesowac uprawą kawy niż F1. Ze sportów to piłka nożna i wszystkie sporty walki, głównie chińskie i koreańskie.
F1 prędzej by chwyciło, gdybyś wybudował tor we Włoszczowej, najlepiej obok stacji kolejowej, niż np. w Hanoi. Taka prawda:)
18. skilder3000
I znow 100 lat za wietnamczykami. Tor we Włoszczowej. To piękna idea.
19. Vendeur
@ 17. saint77 - nie zrozumiałeś. Aut nie sprzedają, dopiero będą... Ja się jedynie odniosłem do porównania, które zrobiłeś, jakoby nasz kraj miał jakieś motoryzacyjne osiągnięcia (nie liczę tu Solarisa, który poszedł w obce ręce, bo nasz wielce patriotyczny rząd, który tak dba o polską gospodarkę wolał wyłożyć kasę na rydzyka i kościół i dalej kłamać). Polska jako państwo nie ma własnej marki motoryzacyjnej. Wietnam już ma. A te przykłady Ferrari etc, to trochę z dupy jednak. Wietnamu nie musisz mi przedstawiać, wiem jak wygląda. Owszem, jest zacofany, nawet bardziej niż Polska. Choć pewnie niedługo nas wyprzedzi.
20. TomPo
Nasza motoryzacje zarznal komunizm a teraz nie pozwala sie jej podniesc UE.
Przeciez mamy byc tania sila robocza, do montowania ich samochodow i to tanim kosztem, by ich auta mogly byc konkurencyjne cenowo. Ci sami Niemcy przejeli nasze cukrownie po czym je pozamykali (i dostali za to kase od UE, a my zostalismy z niczym), ci sami Niemcy doprowadzili do zamkniecia stoczni, po czym przejeli ich zlecenia. Chceili tez polozyc lape na naszych kopalniach, oraz doprowadzic LOT do upadku, bo Lufthansa chciala przejac polaczenia.
Do tego rzady mamy takie jakie mamy (POPiS-owe) i tez g***o w tym kierunku robia, by polska motoryzacja wrocila do czasow swietnosci przedwojennych.
No i w tym naszym kraju sportem narodowym jest ponoc pilka nozna (wciaz nie kumam dlaczego) i tam sa wsadzane miliardy. Na tory kartingowe, szkolki, ze o jakis prawdziwych torach mozemy zapomniec.
A Wietnam... to jakby zrobic tor w Korei Polnocnej. Bedzie najwspanialszy, najwiekszy, najnowoczesniejszy... i pusty podczas weekendu. Mam nadzieje, ze moje obawy sie nie spelnia, ze po 2-3 latach tor wypadnie, bo na trybunach beda pustki. A moze to i dobrze?
21. tomre
W jakim miesiącu będzie ten wyścig w kalendarzu.?
22. Vendeur
@20. TomPo - jeszcze brakuje, abyś dopisał, że poza Niemcami, które są winne wszystkiemu, to jeszcze wszystko jest winą Tuska. Zdajesz sobie sprawę, że takie teksty, to tylko idioci mogą wypocić? Nikt Polsce nie każe wydawać zezwoleń na budowę niemieckich fabryk, nikt Polsce nie kazał sprzedawać im naszych biznesów. Nikt Polsce przede wszystkim nie kazał niszczyć własnych biznesów. Polska jest krajem zacofanym, nie tyle gospodarczo, co umysłowo. Gdybyśmy nie byli przygłupami, to już dawno żyłoby się nam lepiej.
23. Del_Piero
Jeśli tor umożliwi ciekawe wyścigi to mogą się one i na Marsie odbywać. Nie płakałbym gdyby wyrzucono z kalendarza w zamian Sochi, Monako, Hungaroring, Abu Dhabi czy Suzukę, które są gwarancją nudy.
24. TomPo
@22
Pokaz mi w ktorym momencie napisalem nieprawde, a dopiero wtedy zaczynaj wyzywac ludzi od idtiotow.
Oczywiscie nikt nie kazal... powiedzmy ze "zachecal" - nie badz naiwny.
I chyba masz rozdwojenie jazni bo w @11 napisales "Polska nie produkuje NIC własnego".
Za taka sytuacje odpowiada rzad, nasz kochany POPiS-owy rzad, poczawszy od zwolnieia od podadtkow dla sklepow wielkopowierzchniowych (zarzynajac tym polski maly handel), a na przekrecie z cukrowniami i stoczniami konczac.
25. Rafi95x
@23 dla mnie też wszystko jedno gdzie si odbywają byle byłyby ciekawe . Sochi i Abu Dhabi sie zgadzam te wyścigi są to z najnudniejszych w klaendarzy , ale Hungaroring , Suzuka , Monako , obejrzyj wyścigi z lat 80 tych czy 90 tych , to były tory gdzie sie naprawde coś działo i ile historii , wyczyny Senny na ulicach Monte Carlo , czy Hilla w słabym Arrowsie w 97 roku na Wegrzech a o Suzuce nie wspominając gdzie odbywały sie niezapomniane pojedynki miedzy Senną a Prostem , Schumacherem i Hakkinenem nie można tego wyrzucić bo te wyścigi są zawsze nie przewidywalne , a Monako to najważniejszy wyścig w historii sportów motorowych. Powinnie wywalić Silverstone , bo tor przypomina lotnisko , którym zresztą kiedyś był i o ile krótka petla była używana do 2009 roku była okej i w miare ciekawa tak sztucznie wydłużona która obowiązuje do teraz to tylko nuda nuda i nuda .
26. jack78
@2
GP na żywo?? Gdzie takie coś widziałeś?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz