FIA: propozycje zmian w F1 na sezon 2011
Na spotkaniu Światowej Rady Sportów Motorowych, które odbyło się 27 czerwca w Paryżu, przedstawiono kolejne propozycje zmian w regulaminie Mistrzostw Świata F1, które miałby wejść w życie od sezonu 2011.Ograniczenie mocy przez wprowadzenie maksymalnego poziomu przepływu energii. Niemniej będzie kilka ograniczeń w cyklu silnika, które mogą dotyczyć turbodoładowania oraz odzyskiwania energii. Spodziewa się, że zmiana ta pomoże zyskać przynajmniej 20% sprawności cieplnej.
Opór
Zezwolenie na używanie ruchomych elementów aerodynamicznych, które zredukują opór o 50 % i pozwolą na 40-procentową redukcję mocy, potrzebnej do utrzymania aktualnych prędkości.
Odzyskiwanie energii
Energia będzie odzyskiwana podczas hamowania i oddawana na przednia i tylna oś podczas przyspieszania. Ilość energii oddawanej na każdej prostej będzie ograniczona, aby zapobiec osiąganiu prędkości przekraczających standardy bezpieczeństwa.
Paliwo
Całkowita ilość energii paliwa jaka będzie mogła zostać zużyta podczas wyścigu będzie uregulowana, co ma na celu dalszą poprawę efektywności. Emisja CO2 zostanie jeszcze bardziej ograniczona poprzez wprowadzenie benzyny, która częściowo pochodzi z rolnych, nieżywnościowych źródeł biologicznych, a która w pełni spełnia wymagania pomp paliwa.
Wyprzedzanie
Aktualnie wyprzedzanie bolidem Formuły 1 jest bardzo utrudnione z powodu wpływu bolidu wyprzedzanego. Nowe zasady dotyczące aerodynamiki zmniejszą siłę dociskającą o połowę i sprawią, że wpływ poprzedzającego bolidu zmniejszy się. Zaproponowano również, aby automatycznie eliminować brak siły dociskającej samochodu wyprzedzającego.
Dane techniczne
Biorąc pod uwagę powyższe wytyczne najlepiej sprostałyby tym celom następujące zasady:
- czterocylindrowe silniki o pojemności 1,3 – 1,5- litra;
- brak ograniczenia prędkości obrotowej lub dodatkowego doładowania;
- stosunku przepływu energii 300kW, włączając w to odzyskanie energii z wydechu;
- 200 kW odzysku energii hamulców przedniej i tylnej osi;
- 400 –600 kJ energii możliwej do oddania na prostych;
- biopaliwo spełniające normy pomp paliwa;
- dostarczane przez FIA płyty podłogowe i być może inne elementy aerodynamiczne;
- redukcja siły dociskającej z sezonu 2007 o 50%;
- dostosowywane, regulowane skrzydła oraz system chłodzenia;
- automatyczne dostosowywanie siły dociskającej w chwili, gdy jedzie się za drugim bolidem;
- czasy okrążeń i prędkości utrzymane na poziomie tych z sezonu 2009;
- ponad 50- procentowa redukcja zużycia paliwa.
Koszty
Aby obniżyć koszty proponuje się:
- standaryzację części;
- homologację części i montażu;
- ograniczenia materiałowe;
- przedłużona żywotność części;
- ograniczenia w personelu i pracy podczas wyścigów;
- ograniczenia w użyciu niektórych urządzeń (np. tunelu aerodynamicznego);
Wszystkie założenia będą rozwijane w szczegółach przy ścisłej współpracy z zespołami i producentami.
komentarze
1. sasza
fajna lipa!!! Już nie mogę czytać stale o tym ograniczaniu kosztów!! W końcu to F1-najbardziej elitarrny z motosportów!! Standaryzacja części i elementów aerodynamicznych??? To gdzie zespoły będą miały miejsce na swoje innowacje???? Jestem za tym, by spirala wydatków nie rosła ale bezsensowne są takie kroki, które doprowadzą do tego, że będzie scigać się 24 takich samych bolidów...niech wtedy od razu zlikwidują klasyfikację konstruktorów.Poza tym...z całym szacunkiem ale jeśli kogoś nie stać to niech nie jeździ w F1-są jeszcze rajdy.
2. vollo
no to bedziemy mieli bioformule 1 lepper ma wplywy w FIA jaja se robia czy co???
3. tia
az sie przykro robi jak sie czyta te brednie,
standaryzacja czesci.. :/ - brak mi slow. Te nowe przepisy FIA to nonsens
4. zu7
Dla mnie ok. Może wreszcie nudne 2 bolidy najlepszej stajni na 2 pierwszych polach startowych odejdą do historii. Fajnie by było gdyby te ruchome części areodynamiczne byłyby regulowane ręcznie przez kierowców - niech obniżają np spojlery przed wejściem w zakręt i prostują po wyjściu to byłoby ciekawe.
5. barteks2
Super, to mi sie podoba! Silniki 1,5-litrowe, ktore osiagaja ponad 300 km/h, biopaliwa i redukcja zużycia o 50% !!! Wreszcie F1 przyda się do rozwoju zwykłych samochodów :)))
6. Colin86
W głowach im się poprzewracało. 1,5 litrowe silniczki nadają się do miejskiej jazdy a nie do ścigania na torze. Ta informacja nie służy dobrze przyszłej popularności F1. Coraz bardziej realny zdaje się scenariusz gdzie największe zespoły F1 stworzą całkiem oddzielny cykl rozgrywek.
7. matias
no niby tak, ale z drugiej strony ,moze wzrosnie znaczenie umiejetnosci kierowcy.. zaowazcie co zrobil montoya w ostatnim wyscigu maksymalnej kategorii nascar... wystarczylo , ze tor mial wiecej niz dwa zakrety.. spektakl byl fantastyczny...
8. Colin86
Ja rozumiem postęp technologiczny i dbanie o ekologię, ale przy obecnym kierunku to w 2015 będziemy mieli F1 napędzaną silnikami elektrycznymi, a w 2020 energią słoneczną lub wiatrem (;
9. oleg
Najlepiej to zlikwidować formułę 1- jeszcze trochę i jest to całkiem możliwe! Ciągle ograniczenia, nawet nie chce myśleć co będzie w 2020.
10. lexusls
Wnosze pospulat aby zlikwidowac FIA, która wprowadza coraz to nowsze "głupkowate" przepisy, aby utrudnic życie teamom oraz kierowcom.
11. Smola
Za przeproszeniem.... zygac mi sie chce jak to czytam. Zaczynaja robic z tego sportu posmiewisko. Popieprzone przepisy redukujace koszta, ograniczenia w personelu. W morde.... Barteks2 - a ty myslisz, ze F1 nie przyczynia sie do rozwoju cywiolnej motoryzacji? jezeli tak, to jestes w bledzie. TC - Won! ruchome elementy bolidu - jak najbardziej, V10 mile widziane - te paliwozerne potwory, wydajace najbardziej sexowny dzwiek jaki kiedykolwiek slyszalem. Pieprez ekologie i wszystkich debili w FIA.... kupcie sobie eko-srajtasme, zeby podraznilo wam tylki i nie bylo tych debilnych konferencji.... bo nie bedziecie umieli na nich wysiedziec!
12. oleg
Najlepiej to zlikwidować formułę 1- jeszcze trochę i jest to całkiem możliwe! Ciągle ograniczenia, nawet nie chce myśleć co będzie w 2020.
13. lexusls
Wnosze pospulat aby zlikwidowac FIA, która wprowadza coraz to nowsze "głupkowate" przepisy, aby utrudnic życie teamom oraz kierowcom.
14. Czarny
Z tego co widzę w nagłówku to tylko propozycje i mam nadzieję, że nie zostaną wprowadzone w życie. W końcu producenci i sponsorzy (przede wszystkim!) też mają coś w tej kwestii do powiedzenia. Myślę, że firmy ładujące w F1 grube miliony $ nie pozwolą na takie zdegradowanie prestiżu tych wyścigów. Jakieś zmiany będą na pewno, np. wprowadzenie biopaliw, ale cały pakiet jaki tu został przedstawiony jest moim skromnym zdaniem nie do zaakceptowania.
15. Leeloo
wtedy wszyscy przerzucimy się na GP2 :)
16. master1
kto pamietan czasy laudy czy senny i osiagi tych bolidow to wie jakie niosa ze soba zagrozenia..... swoja droga to z biopaliwem w f1 i atandaryzacja to PRZESADA!!!!!!!!!!!
17. kunik15
Jak czytam coś tkiego to zastanawiam sie jak bardzo głupi są niekturzy ludzie . TO JEST F1 A NIE JKIS MARATON REKLAMUJĄCY ZIELEN , PRZECIEŻ TE WSZYSTKIE OGRANICZENIA ZRUJNUJĄ F1 . Mam ndzieje żę FIA to przemyśli bo naprawde to co przeczytałem to kompletny absurd
18. jaros69
no.... nie wiedziałem, że kiedyś na co dzień będę jeździł samochodem o takiej samej pojemności co kierowcy F 1... nie podoba mi sie to... okropnie.. Jak bolidy będą na torze ... bzyczeć ?
19. mclarenik
PADAKA!!!
20. mardab
Po prostu idiotyzm. Nic dodać, nic ująć. Na miejscu Team'ów F1 nadzwyczajnie w świecie zagroziłbym bojkotem i FIA musiałaby zmienić zasady. Pamiętacie wyścig w USA dwa lata temu gdy FIA nie zgodziła się na wymianę wadliwych opon dostarczonych przez Michelin i wystartowało 6 bolidów??? Firmy które zainwestowały w reklamę na tamtum GP zażądały od FIA miliardowych odszkodowań. Ciekawe co by zrobili gdyby Teamy zagroziły że niewystartują wżadnym Gp???
21. krys
4 cylindry?!?! Półtora litra?!? Co oni chcą wyścigi samochodów turystycznych zrobić?
22. Tanis
Co do silników 1,5l z turbo to już były w F1. Poraz ostatni były stosowane w sezonie 1989. Osiągały moc ponad 750KM. Także nie obawiał bym się o ich osiągi. Co do innych innowacji to ruchome skrzydła na pewno poprawią możliwości aero a także i odzyskiwanie energii i brak ograniczenia obrotów ułatwią wyprzedzanie. Co do paliwa - no cóż mineły też czasy gdy uzywano róznych wybuchowych mieszanek, dzisiejsza benzyna rózni się bardzo od tego co używano 10 lat temu (do niedawna eksperymentowano z ok 300 różnymi miksturami) do momentu aż FIA wprowadziła certyfikację paliwa. Technologie idą naprzód. Poczekajmy do decyzji nie wszystkie mogą być złe. :-)
23. margdoc
no to silniki będą się pewnie "kręcić" do 30 tys. obrotów, a turbiny to chyba do 500 tys. :)
24. alepski
oj no ja bym się tylko przyczepił do standaryzacji części ale rozumiem, że nie wszystkich i tylko niektóre aerodynamiczne tak jak np płyta podłogowa, bo inaczej to faktycznie teamy nie miałyby pola do popisu. Ale z drugiej strony to wszystko ma chyba na celu wyrównanie szans. Ale z trzeciej strony to nie jest w interesie takiego np Ferrari czy Mercedesa bo wygrywanie w F1 to dla nich prestiż i nie żałują kasy to chcą wyników. A co do biopaliwa to chyba przesadzacie... nie jest takie złe:D Koenigsegg CCXR jeździ właśnie na biopaliwo i osiąga 1018 hp (przy niecałych 5 litrach). A jeśli chodzi o pojemność 1,5 to chyba też nie tak strasznie, bo dopóki jest moc to litraż się nie liczy... a ponieważ z małej pojemności wyciąga się dużą moc poprzez wysokie obroty to tylko lepiej dla ucha:D bo te silniki ryczą tak właśnie przez bardzo wysokie obroty. A ruchome elementy aerodynamiczne to przecież bajka:D nie będzie takiego problemu z balansem, nie będzie dylematu: większy docisk na zakrętach czy mniejszy na prostych? A automatyczne dostosowanie siły dociskającej przy jeździe za drugim bolidem brzmi ładnie... tylko jak to zrealizować?
25. maniek25
Najlepiej to jak f1 śmigały by na baterie słoneczną
26. Sauron9
ehh lipa lipa. Dopiero co zaczolem sie interesowac tym sportem a tu prosze coraz to nowe ograniczenia
27. Mati_f1
Tanis z tego co wiem to silniki turbo w F1 potrafiły wyciągać nawet 1400KM w kwalifikacjach, a na wyścig skręcano je do 1000KM żeby się nie porozpadały. A co do kosztów to może i słusznie, ale czy panowie z FIA zastanowili się ile będzie kosztowało opracowanie tych wszystkich systemów przechwytujących energię do jej ponownego wykorzystania. Te systemy staną się kolejnym polem walki między zespołami i nie wiadomo czy ich rozwój nie pociągnie ze sobą znacznie większych kosztów niż dotychczas rozwijane elementy bolidów (np. aerodynamika). Nie mówię, że wszystkie przedstawione tu pomysły FIA oraz ich obecna polityka są złe, ale w niektórych propozycjach widać brak pomysłu na F1 przyszłości. Z jednej strony dążenie do opracowywania technologii dla samochodów cywilnych i ekologia, a z drugiej chęć osiągania jak największych zysków z marketingu. Żeby to pogodzić FIA przede wszystkim musi dbać o prestiż i popularność F1 i w tym kierunku zmieniać przepisy, bo to dzięki zainteresowaniu ludzi Formuła przyciąga pieniądze. Gdy ich zabraknie to wszelkie prace nad ekologią i technologiami w F1 nie będą miały sensu. Osobiście nie wszczynałbym lamentu o końcu formuły i mam nadzieję, że te pomysły po przeanalizowaniu ich i pewnych zmianach pozwolą jej być jeszcze atrakcyjniejszą.
28. matcial
ja pierdole! ludzie F1 stanie posmiewiskiem po tych zmianach! brak slow
29. mrzaza
ta hamulce beda nakrecac sprezyny które bedą napędzały samochód na prostych, a wogóle to bolid będzie nakręcany wielkim kluczykiem jak w king size .... już wyobra żam sobie jak w boksie gościu zamiast z pompą do paliwa taska wielki kluczyk lol :-)
turbo tak
ruchoma areodynamika tak
nitro na czas wyprzedzania w ograniczonych ilościach tak
ekologia nie
30. milosz
ale jaja bedą!
31. Leeloo
z tego co wiem kiedyś mclaren chciał odzyskiwać energię z hamowania ale nie wiem czy im się to udało, może ktoś z Was ma pomysl jak miałoby to działać ?
32. Tanis
Nie dramatyzujcie, by jechac z prędkością ponad 300km/h nie trzeba 3l jednostki napędowej. Rodzaj wykozystywanego paliwa jest bez znaczenia jeśli tylko umożliia uzyskanie 300-350KM (bez turbo) z 1l. pojemności silnika. A standaryzacja niektórych elementów - no cóz teraz też istnieje. Brak TC na pewno poprawi widowiskowość już od przyszłego roku. Może wprowadzą ponownie "slicki" A systemy odzyskiwania energii wprowadzą nową jakość, której do tej pory w F1 nie było. Ja początkowo też klołem na te wszystkie ograniczenia, ale jak się spokojnie nad tym zastanowić (od strony technicznej) to nie powinno pogorszyć widowiska, a wręcz odwrotnie, powinno je poprawic. Bo tak naprawdę co mnie obchodzi czym napędzany jest silnik, niech będzie to nawet jogurt byleby rozpędzał bolid do 300km/h w ciągu 10s i tyle :-)
33. PrisOnN
OMG !! Jaki to ma sens ?? Moze i spadną koszty oraz zmniejszy sie emisja spalin ale nie wyobrażam sobie bolidu wyposażonego w silnik 1,3 litra.... Jakoś za bardzo przypomina to żałosne osiągi miastowych superoszczędnych aut typu opel corsa.....
Zwiększenie możliwości wyprzedzania dla kierowców jak najbardziej TAK, ale nie kosztem wprowadzenia takich idiotyzmów....to żalosne. Już ciekawszy wydaje mi sie pomysł Briatore'go....
34. PrisOnN
Jak tak dalej pójdzie to za pare lat bolidy będą jeżdziły na silnikach malucha a w przyszłości to będą żaglówki na kołach.....Żagiel----> ruchomy element aerodynamiczny :P Panowie z FiA za dużo czasu poświęcaja na nakładanie kar a za mało na pożądne przemyślenie sytuacji.... Gdyby to dobrze przemyśleli napewno wprowadziliby godne tego sportu zmiany.... Licze, że w końcu coś uda im sie wymyśleć... A co do standaryzacji.......niech teamy zaczną zaopatrywać sie na szrotach ;D Będzie taniej xD Powodzenia hehe
35. Kazik
Idąc za tokiem myślenia Tanisa też uważam,że proponowane "prognostyki" niekoniecznie służą osłabieniu pozycji królowej sportów motorowych jaką bez wątpienia jest F1.Ktoś (FIA) proponujący tego typu zmiany napewno przewiduje efekt końcowy i nie ma na myśli zniszczenie F1.Nie chcę się w tej chwili wgłębiać w wszystkie proponowane tajniki techniczne ale pojemność silnika (niech nawet 1300) nie jest przeszkodą dla konstruktorów w uzyskaniu odpowiedniej mocy i szybkości (Renault z drugiej połowy lat 70-tych zaczął przewyższać rywali w szybkim tempie dysponując silnikiem 1500+turbosprężarka).Jasne,że do czegoś jesteśmy przyzwyczajeni ale powodów do tragizowania chyba nie ma bo przepisy w F1 zmieniały się często ale nigdy tak aby zupełnie zmienić obraz tej najwspanialszej dyscypliny sportu.
36. Jarkeczek
A moze nakazac aby silniki byly produkowane w BB od Autosugestii 126p?
37. Cahir
Ogólnie rzecz biorąc PADAKA! Co to za ograniczenie energii? To nie będzie turbo tylko jakieś pseudo turbo. V4 czy V6 turbo tak jak to jest planowane to nie to samo co ryczące V10 :( Zmniejszenie siły dociskowej niewątpliwie zmiejszy przyczepność i przeciążenia na zakrętach co spowoduje mniejsze prędkości w tych miejscach, ale z drugiej strony nie będzie tak dużej straty docisku w bolidzie jadącym za innym bolidem co umożliwi łatwieksze wyprzedzanie. Ta zmiana jest akurat ok. Jak dla mnie też nie ma znaczenia czy bolidy będą jeździć na biopaliwie, na spirytusie czy na oleju roślinnym - niech jeżdżą sobie na czym tam chcą. Najgorsze z tego wszystkiego są ograniczenia co do materiałów, personelu i urządzeń np. tunelu aero. To jest zatrzymywanie rozwoju - absurd.
Konkluzja z tych przewidywanych zmian jest taka: chcą zwiększyć atrakcyjność i widowiskowość formuły 1 ale niestety robią ją coraz bardziej "zwykłą" a bolidy coraz bardziej standardowe, mniej "wyjątkowe". Chcą zlikwidować to po co ludzie przychodzą na tory, żeby zobaczyć te wyjątkowe samochody. Dlatego zupełnie się nie dziwie, dlaczego w USA większą popularność ma Nascar czy Indy.
38. walerus
Podobają mi się te zmiany - szczególnie te o wyprzedzaniu! ;-)
39. fezuj
POPIERAM- Zezwolenie na używanie ruchomych elementów aerodynamicznych, wprowadzenie benzyny, która częściowo pochodzi z rolnych, automatyczne eliminowanie braku siły dociskającej samochodu wyprzedzającego. DOPUSZCZAM- czterocylindrowe silniki o pojemności 1,3 – 1,5- litra ( oczywiście- turbo),automatyczne dostosowywanie siły dociskającej w chwili, gdy jedzie się za drugim bolidem, dostosowywane, regulowane skrzydła oraz system chłodzenia. Resztę pominę milczeniem bo od Was na pomysły FIA padło już tyle "razów" że nie będę już kopał leżącego, ale tam naprawdę w niektórych głowach daje o sobie znać
przerost treści nad formą
40. walerus
a przerost treści nad formą = wymioty...;-)
41. dutch
rozbieram kosiarkę i zaczynam budować bolid F1 ,przy dalszych ograniczeniach w 2020 będę w stanie wystartować
42. [Sebek]F1
Czytam tak mniej więcaj Wasze wypowiedzi , i widze , że są zróżnicowane.Można by podzielić te wypowiedzi na dwie części.1 to Ci którzy nie są za zmianami 2Ci którzy uważają zmiany za nie głupi pomysł.Są oczywiście też inne wypowiedzi , ale nie będe dalej się w to wgłębiiał.Ja sam nie jestem za tak radykalnymi zmianami , owszem uważam , że innowacje powinny być wprowadzone żeby widzowie nie oglądali procesji na torach podczas wyścigu.Chciałbym powrotu lat 90-ątych , wtedy rywalizacja mi się podobała , no ale bolidy nie były bezpieczne.Czy te zmiany wyjdą na dobre F1? myślę , że na dłuższą mete większość tak.Nie wiemy w jakim kierunku ta dyscyplina zmierza , możemy tylko nad tym dyskutować.Na koniec dodam , że ci którym te zmiany tak bardzo się nie podobają , to mogą przeżucić się na inne ciekawe serie wyścigowe , a jest ich pare , więc nie ma co płakać , zawsze dla nas znajdzie się jakaś alternatywa.Jednak chyba większość z Was wolałaby pozostać przy F1.Tak czy inaczej ten sport nie zginie (bo jest za bardzo dochodowy) , i wyścigi będą odbywać się każdego roku , a jakimi bolidami będą jeździć kierowcy .... dowiemy się za pare lat : )
43. Disi
Wszystko OK...mógłbym się z większością zmian zgodzić...ale silniki V4 o pojemności 1,5? Coś mi tu nie "pasi"...nawet z turbiną.....o ile wiem to przecież w GP2 silniki mają 4 litry a moc 600 koni...Jak widać F1 to przede wszystkim wielka maszynka do robienia kasy i promowania producentów....kierowca pozostaje jakby z tyłu..
44. s_4
Wszystko fajnie, tylko troche za duzo tych zmian! Ja bym sie ograniczyl tylko do zuzycia paliwa i wytrzymalosci silnikow (1 silnik na caly sezon) Czyli musialby on wytrzymywac ok 5000 tys km. To chyba nie duzo jak na takie fundusze. Warte uwagi sa rowniez biopaliwa. A moze tak rozwijanie samochodow na inne rodzaje paliw, np "etanol 85" albo wodór, albo nawet woda!!! Są już takie auta - wystarczy tylko poszukać na googlach.
45. paw_ko
o kurde... przeczytalem kilka pierwszych komentarzy, zauwazylem ze ludzie wypowiadajacy sie nie maja pojecia o czym pisza, pewnie jeszcze dwa lata temu nawet nie widzieli ani jednego wyscigu, a teraz wielcy fachowcy krytykujacy FIA ... zenada panowie. kolejnych nie czytam.
46. s_4
W sprawie innych paliw mozna by bylo zrobic tak ze jedno auto z teamu bylo by napedzane benzyna, a drugie jakims alternatywnym paliwem. W koncu era benzyn skonczy sie za 20 - 30 lat...
47. Messer
Napęd wiatrowy to jest przyszłość F1 hehe :)
48. tomdzio
Moim zdaniem przesadzecie z tym dramatyzowaniem. Najbardziej podoba mi się magazynowanie energii. Jak się doczytałem w wywiadzie z prezydentem FIA na formula1.com obecne tedchnologie pozwalają na zmagazynowanie ok 400 KJ co dawało by dodatkowe 60 KM prze 9s. Ponowne naładowanie takiego "dopalacza" wymagało by przejechania dystansu ok. 1 okrążenia. Biorąc to po uwagę oraz możliwość użycia go przez wyprzedzającego jak i wyprzedzanego atrakcji byłoby co niemiara. Z ograniczaniem przepływu energii wygląda jak ograniczanie mocy ale chodzi chyba o jak najwyższą sprawnośc silika bo będzie pewnie liczona energia zawarta w paliwie. Małych pojemności przy istnieniu turbodołądowanie i nieograniczaniu obrotów też bym się nie bał. Jak ktoś słusznie zauważył ryk silników F1 wynika właśnie z wysokich RPM.
Moim zdaniem zmiany wyjdą tylko na lepsze bo to co jest w tej chwili to jest delikatnie mówiać mało atrakcyjne.
49. Cahir
Tak btw na tej samej konfernencji FIA dokonala tez sporo ograniczen co do rajdów. Zmiejszyli ilość eliminacji Mistrzostw Świata do 12 w ciągu roku a od 2012 roku koniec z WRC. Najwyższe klasy to będzie klasa N i S2000
50. Novy
Co do silników o małej pojemności + turbo to taka jest obecnie przyszłośc motoryzacji cywilnej. FIA też chce obniżyc wartosc co2 (ciekawe czy cos ma do tego dyrektywa UE ?)a jedyna możliwościa jest zmiejszenie pojemnosci skokowej silnika. Juz teraz pojawiaja sie nowoczesne silniki o małej pojemnosci(np. Golf 1.4 turbo czy jeszcze przedpremierowe nowe Renault Twingo 1.2 turbo )
Technika idzie szybko naprzód i mysle ( mam nadzieje ) ze F1 nie straci swojego uroku. Co do kosztów to wydaje mi sie ze w 2011 nie beda to juz takie kosmiczne pieniadze :)
51. walerus
zgadza się - postęp trzeba wymuszać - czasami wymusza go zimna wojna, czasami brak paliwa - czasami FIA.... ;-)
52. Sowison
wracamy do epoki kamienia łupanego ;p
nie no to akurat żart. narazie nie będę sobie wyrabiał opinii na ten temat, poczekam do 2011 i zobaczę jak będzie mi się oglądać f1 ;p z jednej strony jak wszystkie bolidy będa podobne to ujawnią się umiejętności kierowców a nie fabryk ;p z drugiej zaczniemy się cofać w rozwoju...
53. rzetel
niech najlepiej wprowadza ze mozna bedzie sie scigac niedozbrojonymi Hummerami z Polskiej armii(maja niezla plyte podlogowa, odzyskuja energie gdy przejezdzaja przez mine, maly wplyw aerodynamiki hehe no i przeciez amerykanskie aby sie im podlizac fagasom wstretnym o i naped na 4 kola) eh
54. mariok6
Najlepiej niech wymontują silniki i wstawią baterie słoneczne emisja CO2 jaki i widowiskowość będą zerowe, gratulacje FIA. Będziemy trzymać kciuki żeby Robert nie jechał w cieniu:) To jest po prostu śmieszne!
55. gml
dla przeciwników zmian- jestem z Wami :)
dla zwolenników- lepsze jest wrogiem dobrego i wszyściutko na ten temat :)
56. walerus
gml - chciałbyś maluchem jeździć całe życie - jak wszyscy w koło mają coraz lepsze bryki? czas płynie więc zmiany są nieuniknione......oby były na lepsze... jak na razie przypadek Roberta wskazuje że zmiany są na lepsze!
57. śruba72
W F1 nie powinno być żadnych ograniczeń może tylko co do pojemności silnika a reszta rozkręcona na maxa chyba że wpływało by to na bezpieczeństwo wtedy rozumię o.k FIA doprowadzi do tego że szachy będą szybsze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz