Perez odpowiada na krytykę ze strony Williamsa
Sergio Perez i zespół Force India stanowczo odpowiedzieli na krytykę ze strony Felipe Massy i ekipy Williamsa, odnoszącej się do dramatycznego wypadku z ostatniego okrążenia GP Kanady.Rob Smedley, reprezentujący Williamsa po wyścigu narzekał na to, że Perez cały czas usiłował się ścigać, mimo iż jego ekipa informowała go o problemach z układem hamulcowym. Konwersacja ta dotyczyła jednak przejściowych problemów jakie Meksykanin miał kiedy wyprzedzali go kierowcy Red Bulla.
„Rozczarowujące było stracenie tak dobrego wyniku nie z własnej winy” mówił po wyścigu Perez. „Jechałem tym samym torem i hamowałem w tym samym miejscu jak na poprzednich okrążeniach i zostałem uderzony przez Massę z tyłu. Miał dużo miejsca po lewej stronie mojego bolidu, aby wykonać czysty manewr i nie rozumiem dlaczego sobie z tym nie poradził.”
„Obejrzałem wiele powtórek tego incydentu i muszę zauważyć to, że Felipe zanim we mnie uderzył odbił nieco w prawo. Mogę jedynie się domyślać, że rozmyślił się i chciał powrócić na wyścigową linię jazdy, a jego błędna ocena kosztowała nas sporą ilość punktów.”
Kierowca Force India odparł także zarzuty Roba Smedleya, który zarzucił mu kontynuację jazdy z uszkodzonym bolidem. Perez zaznaczył, że problemy z hamulcami były tylko chwilowe, a po zresetowaniu jednego z czujników, jego bolid był ponownie w 100 procentach sprawny.
„Nie jestem zadowolony także z komentarzy o tym, że powinniśmy się wycofać. Bolid świetnie jechał i wymagał jedynie kilku zmian, a my do czasu wypadku udowodniliśmy to. Inne bolidy również jechały w podobnych warunkach znacznie dłużej niż my i ukończyły wyścig bez większych problemów.”
„Jeżeli ktoś uważa, że przez tak długi okres czasu można utrzymać oba Red Bulle za sobą mając tzw. „przejściowe” problemy, to jest w błędzie.”
Perez został ukarany przez sędziów, jednak pikanterii całej sprawie nadał fakt, że w pokoju sędziowskim oprócz tradycyjnego składu sędziowskiego, który od strony kierowców był reprezentowany przez Dereka Daly, w roli obserwatora zasiadał również Adrian Fernandez, były menadżer Pereza oraz były kierowca IndyCar. Charlie Whiting, delegat techniczny FIA tłumaczył potem, że Fernandez jedynie gościnnie przyglądał się pracy sędziów, gdyż FIA planuje powierzyć mu rolę sędziego podczas Grand Prix Rosji.
komentarze
1. chelsea 8
''Kierowca Fore Indi odparł także zarzuty Roba Smedleya, którzy zarzucił mu kontynuację jady z uszkodzonym bolidem.'' - jady?
2. chelsea 8
a tak wg. to świetnie Massa wjeżdża w Pereza a biedny nic winny Meksykanin dostaje kare .. to tak jak by ktoś kogoś okradł i ten okradziony poszedł siedzieć ..
3. Orlo
Może i Perez był winien, ale do cholery, czy Massie stało by się coś złego gdyby zrobił ten sam manewr będą 20 cm dalej z lewej strony? Czy naprawdę trzeba jechać tak blisko rywala? Jak jade samochodem, to staram się nie jechać przy samej osi jezdni(ale jednak na swoim pasie), bo może ten z naprzeciwka za bardzo się rozgości i zabierze 5 cm mojego pasa swoim lusterkiem...Od razu przypomniała mi się Turcja 2010.
4. Tygrysek2014
Turcja 2010 i kolizja dwóch RBR w jaki sposób może się kojarzyć z wypadkiem Massy i Pereza?
5. kempa007
@3 Orlo to chyba powiniennes przejrzec zasady ruchu drogowego ;)
6. PanPikuś
@3 W sumie to trzeba, bo im bardziej odjedziesz od rywala to po pierwsze zjeżdzasz z linii wyścigowej czyli optymalnego toru i trudniej zaatakować po drugie zjeżdżasz na brudną stronę toru, gdzie jest trudniej wyhamować. Pomijam, że taki wyskok zza przeciwnika jest dość trudny wbrem pozorom bo wykonuje się go w ułamku sekund. Poza tym Perez zmienił tor jazdy jadąc ... prosto. Tam jest łuk w prawo i przez to sędziwie jego ukarali. Z resztą dobrze to widać na tych zdjęciach poklatkowych :
ht tp s://w w w.f a c e b o o k.com/photo.php?fbid=7637576569975 10&set=a.117647241608558.7962.1175540249 51213&type=1 ( usunąć spacje )
Mam nadzieję, ze moderatorzy wybacza mi wrzucanie linku, ale uważam, ze jest tutaj świetnie pokazany przebieg zdarzenia :)
7. Hamcio20
moim zdaniem powinni ukarać obu. Było by najsprawiedliwiej :)
8. koal007
Perez był z przodu, jechał jak chciał, to Masa miał go objechać i spieprzył. Decyzja sędziów jest błędna, nie pierwsza i nie ostatnia.
9. PanPikuś
@8 Przednie koło Massy było na wysokości tylnego ForceIndia co zgodnie z ustaleniami z Bahrajnu 2012 zrzuca całą winę na Pereza.
10. marek007
Perez ma rację wina Masy chciał udać kozaka ale mu nie wyszło......niech się cieszy że Sergio go nie zlinczował po wyścigu....
11. Tygrysek2014
Dawno nie było widoku takiego jak w Brazylii 2009 kiedy Trulli i chyba Sutil się przepychali a to zawsze dodatkowy smaczek w F1.
12. januszj26
Całą winę ponosi Massa to on powinien uważac .Decyzja sędziów to kpina i nie rozumiem dlaczego inne zespoły to toleruję Czy tych przestarzałych pryków nie powinno się zmienic???
13. plus
To Perez winien! Takim starym i ślepym dziadkom ustępuje się miejsca w tramwaju a co dopiero na torze! Na poważnie, Massa już nie czuje bluesa. Jeszcze parę lat temu też broniłby agresywnie swojej pozycji. Jeśli dzisiaj którykolwiek ze starszych kierowców myśli że młodzi im odpuszczą z uwagi na zasługi to jest w błędzie.
14. breja
Na powtórkach widać wyraźnie że w ostatniej chwili Masa skręcił w prawo (nie wiem po co) a Perez w lewą (to można tłumaczyć chęcią zablokowania Masy) a żaden z nich nie spodziewał się takiego ruchu po drugim i nie było szans by z tego wyjść cało.
15. deathfordiesel
Brazylijski kierowca w szybkim Williamsie to czarny scenariusz.
Może kontrola trakcji,bądż aktywne zawieszenie są wstanie pomóc Felipe uratować życie.
Ostrzeżenie było.
16. Gosu
15. deathfordiesel powiało grozą. Mam nadzieję, że nie jasnowidzisz, i że to tylko czcze gadanie ;D
Oglądałem incydent kilka razy, i wydaje mi się, że Perez olał prawy łuk przed lewym zakrętem szykany. To tylko moje zdanie, ale wydaje mi się, że to był główny powód werdyktu sędziów.
Pozdro ~
17. chelsea 8
http://ww w.yout ube.com/watch?v=BObcBrAe-ro 2 spacje - kto chce jeszcze raz obejrzeć - jak dla mnie ewidentna winna Massy ale okej..
18. Orlo
@kempa
Czemu? Ja wiem, że to byłaby jego wina, ale co mi z tego skoro będę miał rację i urwane lusterko...
19. chelsea 8
https://ww w.you tube.com/watch?v=_0PuSoufowQ - 2 spacje 20-21 sek widać dokładnie w spowolnieniu Massa wjeżdża w Pereza
20. ygor
Ewidentnie widać jak Massa odbija w prawo i uderza w Pereza. Nie przepadam za Perezem ale w tym przypadku uznanie jego winy to jakas kpina.
21. kempa007
18. Orlo nie o to chodzi, chodzi o to, ze w Polsce mamy ruch prawostronny ;-)
22. cinaw
Ewidentnie??? Rynce opadywują, kolejna prowokacja. Perez jest winny i tyle. Sędziowie wiedzą co robią. Ja też tak uważam jak oni. Widzisz co chcesz widzieć albo prowokujesz? Rynce opadywują.
23. Orlo
@ygor
To nie Massa odbija w prawo, to tor zakręca...:P
@kempa
A co to ma do rzeczy, bo nie bardzo rozumiem do czego pijesz? Co to, w Anglii nie można się zahaczyć lusterkami?
24. brooda2
Moim skromnym zdaniem to zawinił Massa,Perez ukarany niesłusznie
25. Hamcio20
ale trzeba przyznać, że ta sytuacja dodała smaczka temu wyścigowi :)
26. Anuk
Massa i Perez wojują na instagramie, a raczej powstawiali obrazki mające udowodnić, że sprawę zawalił ten drugi.
27. Maciek21
Moim zdaniem winny był Perez bo postanowił na prawym zakręcie jechać prosto... Tego to by raczej nikt nie przewidział a za to rozsądnym było założyć że skoro jest skręt w prawo to wszyscy kierowcy (wyprzedzany i wyprzedzający) będą skręcać w prawo. Perez bufoni się jak Hamilton obaj nigdy nie popełniali błędów a winny jest cały świat.
28. silvestre1
Szkoda mi Williamsa. Po kilku chudych sezonach "o mało co mistrz" Massa odwala numery w stylu młodego Maldonado. Franek powinien się rozejrzeć za jakimś kierowcą z górnej półki, potrafiącego hamować, przyspieszać i wyprzedzać bo sezon jest krótki a każdy zdobyty punkt to konkretne pieniądze in plus...
29. ygor
@Orlo
Oni sie nie ścigają tramwajami, a Massa raczej powinien sprawdzić, czy powrót na tor wyścigowy, czy też zakończenie kolejnego nieudanego manewru wyprzedzania będzie w taki sposób miozliwe.
Panowie i Panie znajdziecie na tym forum przynajmniej 2 linki do filmów na których widać manewr Filipa, a sędziowie nie pierwszy raz w tym sezonie wydają niesłuszna decyzję.
30. Orlo
@ygor
PanPikuś wrzucił linka, w który widać wszystko jak na dłoni. Obejrzyj go a zrozumiesz czemu wina jest Pereza. Jeśli widziałeś i dalej uważasz inaczej, to raczej ucina dalszą dyskusję. Ja też uważam, że Massa powinien zachować większą ostrożność, na zasadzie ograniczonego zaufania, tym bardziej że tam było miejsce.
31. ygor
no widze że Perez nie jechał optymalnym torem.
Pytanie czy miał prawo bronić pozycji 1 raz zmieniajac kierunek jazdy ??
Pytanie czy Massa wykonał ruch kierownica w prawo co doprowadziło do uderzenia w koło Pereza ?
według mnie na oba pytania można odpowiedzieć TAK
A tak przy okazji to Massa jednak wyprzedił Pereza lecąc na podwoziu a sklasyfikowali go za Perezem :-)
32. waldi1
Myślę ze żaden nie zawinił. Sami jeżdżąc po ulicach mamy sytuacje w których musimy podejmować decyzje w ułamku sekundy. A teraz dodajmy ze my się nie ścigamy(przynajmniej nie wszyscy), i ze oni na torze pędzą po 300 km/h, i każdy z nich chce wygrać. To jest wyścig i takie sytuacje są i będą zawsze. Dla mnie to incydent wyścigowy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz