Webber niezadowolony z nowej formy podium F1
Mark Webber dołączył do grona kierowców, którym nie przypadała do gustu wprowadzona w połowie sezonu nowa ceremonia wręczania nagród na podium.Część obserwatorów zauważyła, że nowy format ceremonii na podium nie przypadł kierowcom do gustu. Po raz pierwszy wywiady na podium pojawiły się podczas GP Wielkiej Brytanii, które padło łupem Marka Webbera.
„Przepytywanie kierowców na podium? Jestem pół na pół za tym pomysłem” mówił Webber, którego bardziej rozzłościł fakt korzystania przez niektóre tory z elektronicznych flag na podium oraz duża liczba osób przebywających w okolicach podium podczas wręczania nagród.
„Nie byłem zachwycony tym na Silverstone, mając przed sobą 1000 dygnitarzy. Uważam, że podium powinno być dla kierowców, nie dla reszty.”
„Powinno to być miejscem świętowania kierowców i tego co osiągnęli. Nie po to, aby wszyscy stali z przodu i mieli swoje pięć minut. To mnie wkurzyło.”
„Potrzebujemy także prawdziwych flag. Flagi elektroniczne to śmieci. Potrzebujemy prawdziwych flag powiewających na wietrze.”
Webber odniósł się także do głośnej ostatnio kwestii wulgaryzmów wykorzystywanych przez kierowców.
„Jeżeli chodzi o przekleństwa, nigdy one nie znikną. Zawsze będą w pobliżu. Jesteśmy pełni adrenaliny. Jesteśmy podekscytowani. W większości przypadków, właśnie co miałeś niesamowite Grand Prix, więc czasami można zapomnieć użyć poprawnego języka, ale teraz będziemy musieli mieć to na względzie.”
komentarze
1. sebek119
i tu sie z Nim zgodze. bezsens z tymi flagami
2. kempa007
u nas czasem dostawca TV ucina ceremonie podium, co tez powinno byc zakazane w kontrakcie z FOM.
3. zx74yu
@2 kempa007 Dokładnie.!
4. Martitta
Elektroniczne flagi to totalny brak szacunku.
5. sliwa007
2. kempa007 mam wrażenie że ten dostawca TV w niedługim czasie może uciąć całe wyścigi bo rozbrat Kubicy z F1 spowodował odejście tzw sezonowych kibiców...
6. IROE30
5. i juz to sie dzieje byc moze koszty transmisji za drogie ze polsat puszcza retransmisje GP USA SZOK i brak szacunku dla kibicow, wazniejsze "trudne sprawy" albo "dlaczego ja" taka polska tv.
7. nasedo
5. sliwa007 a niby co wtedy ma lecieć w tv? przecież to sobota godzina 14:00:D
8. Gosu
Konferencje były dużo lepsze, no i te elektroniczne flagi ... co to jest ? ;)
9. Polak477
6. Wcześniej były koszty za drogie to przestali wysyłać komentatorów na wyścig. Teraz w ogóle wyścigu nie będą puszczali na żywo. Jak tak dalej pójdzie to niedługo F1 będą puszczali w środę o 8, bo wtedy najmniej ludzi ogląda Polsat.
Jak dla mnie, albo ktoś podpisuje kontrakt i później się z niego wywiązuje, albo stwierdza, że mu się już nie opłaca, więc nie podpisuje następnego kontraktu, co niedawno zrobił Polsat. Przecież wiedzieli, że bez Kubicy F1 w Polsce znowu zacznie być sportem dla grupki kibiców.
Tylko jedno jest w tym dziwne. Skoro tak bardzo nie opłaca się im dać tego wyścigu na żywo na Polsacie to czego nie dadzą go na TV4? Kiedyś tak robili i nikomu to nie przeszkadzało, puścili by sobie tą szklaną pułapkę, a F1 na TV4, nikt by na tym nie tracił. Puszczanie na kodowanym kanale dostępnym tylko na jednej platformie jest dla mnie zwykłym nabijaniem sobie kieszeni na Polsacie Sport Extra (płaciłem za niego z 2 lata, ale nie było warto, studio zaczynało się "kiedy się chciało"). Dlatego ja bojkotuję ten ich wyścig i nie mam zamiaru nabijać im jeszcze oglądalności. Wyścig oglądnę na RTL lub RAI Uno, może i będą reklamy, ale przynajmniej będę sprawiedliwie traktowany.
10. PanPikuś
To jest nowa F1. Pewnie flagi były zbytnio staromodne niebezpieczne dla kierowców lub zbyt nieekologiczne :) Transmiisje F1 ? Niech dogadają się z RTLem albo BBC( nie wiem kto puszcza w GB wyścigi ) dadzą lektora i niech tłumaczy an żywo :D Chwała moim domownikom , że mam kablówkę , bo raczej marnie widze opcję oglądania przez neta przy prawdopodobnie dużej liczbie amerykanów korzystających z tej formy telewizji. Cyrk na kółkach i to dosłownie :)
11. Kamil-F1
Elektroniczne flagi to rzeczywiście przegięcie i nawet skandal, ale chociaż nie ''wywieszają'' ich na odwrót .Najlepiej było ''po staremu'', bo takie bezpośrednie wywiady mogą być krępujące.
12. kempa007
5. sliwa007 w 2013 jeszcze maja kontrakt, bo dwa tygodnie przed wypadkiem Kubicy na trzy lata podpisali hehehe. Ciekawe czy sie zabezpieczyli klauzula, ze Kubica ma jezdzic w F1. Moga co najwyzej przeniesc do TV4, a pozniej zrezygnowac z treningow.
13. Michael Schumi
Ostatnie flagi powiały po GP Europy.
Ale zgadzam się, że zarówno to jak i te wywiady są bezsensowne.
Dla mnie Formuła 1 to elitarny sport i taki powinien być. Totalnie nie rozumiem jak można go tak niszczyć tymi pseudoflagami, przepytywaniami na podium, czy jeszcze mówić im co i jak mają mówić. Tęsknię za dawnymi, trochę dawniejszymi czasami: 2000 - 2004. Najlepsi i niepokonani: Ferrari i Schumacher. Kto wtedy myślał o tych wszystkich nowościach, które są teraz? DRS, KERS, sztuczne flagi, obowiązkowe wywiady na podium, czy opony Pirelli, które zdecydowania za szybko się zużywają.
A wtedy liczyła się ogromna prędkość, ciskanie na oponach na maxa, nie wspominając już o tankowaniach, a co za tym idzie sposoby wymyślania różnych strategii wyścigowych.
W tym okresie pokochałem Ferrari: byłem wtedy mały i byłem przekonany, że 1 miejsce należy się tylko Schumiemu i Ferrari. Najlepszy, najbardziej utytułowany kierowcą z krwi i kości, który jest zainteresowany tylko 1 miejscem. Niczym dyktator władca wśród kierowców. Był dla mnie mistrzem wszechczasów i zostanie nim na zawsze.
Jednak dzisiaj można żyć już tylko wspomnieniami...
14. Polak477
13. I tutaj się zgodzę :). Ja tam cały czas uważam, że 1 miejsce należy się tylko Ferrari, ale całą resztę popieram.
15. Martitta
To nie brak szacunku dla kibiców (garstki), tylko racjonalizm.
Polsat w swoim postanowieniu kieruje się przede wszystkim logiką. "Szklana Pułapka" nawet po raz setny, przyniesie im więcej zysku niż transmisja GP USA. Wiadomo, że wyścig u nas transmitowany byłby w czasie tzw. "gorącej" oglądalności i stacja zwyczajnie by na tym straciła.
Takie są prawa mediów, tym kieruje się marketing i nie ma sensu mieć pretensji do stacji.
Żale można mieć tylko do pseudokibiców F1, dzięki którym tak mało popularna jest u nas Królowa Sportów Motorowych. Jaki popyt - taka podaż.
Cieszy mnie niezmiernie to co napisał kempa007, że w 2013 mamy jeszcze możliwość oglądania tego w Polsacie. Jeśli nie przeniosą tego do TV4, oby nas nie czekał powrót do lat 90.
Pozdrawiam.
16. krzysiek000
Mimo, że często się czepiam zacofania, to jednak również twierdzę, że powinny być flagi prawdziwe. Formuła 1 powinna iść do przodu, jednak nie powinna zapominać o tradycjach, a ta jest jedną z nich.
W sumie to później mogliby opylać te flagi na Allegro, pewnie by poszły po niezłej cenie, a Bernie by zarobił...
17. krzysiek000
Ai bym się nie martwił transmisjami wyścigów w Polsacie. Ostatnio przecież wykuypili prawa do Moto GP, a ilu jest tam Polaków? Tyle samo co w F1. Polsat ma obecnie prawa do 2 najważniejszych serii wyścigowych, jak myślicie, czy zechcą z tego zrezygnować? Ja nie sądzę.
18. Polak477
15. Tak, ale co za problem puścić reklamy podczas wyścigu? Tak było na TV4 (taki pasek z Orlenu lub innych reklamodawców), tak jest w innych krajach i jest dobrze, nikt do tego pretensji nie ma (przynajmniej ja wtedy nic do nich nie mam). Nawet więcej, jeśli ktoś oglądał relację na RAI Uno, czy La Sexta to wie jak rozwinięte relacje mają te kanały. Oglądalność mają na pewno większą, ale tam aż chce się to oglądać i kasa na organizację też idzie po prostu ogromna. Myślę, że dziadostwo z Polsatu + reklamy by spokojnie wyrównało oglądalność.
Gdyby się uparł to by znalazł możliwość puszczenia gdzie indziej. Już kilka razy Polsat po prostu przerzucał wyścig na TV4 i wszystko też było OK.
I jak dla mnie brak szacunku nie jest przez to, że nie puszczą tego konkretnego wyścigu. Jak dla mnie brakiem szacunku jest to w jaki sposób to zrobili. Gdyby nie to, że wiedziałem o której godzinie jest wyścig to pewnie myślałbym, że sobie normalnie zobaczę wyścig na żywo, jak Polsat to reklamuje. W programie też mają napisane "Bezpośrednia transmisja z GP USA". Dopiero w programie na stronie Polsatu można przeczytać, że jest to retransmisja/skrót.
No i jeszcze przyczepiam się do prostej uczciwości w stosunku do klienta. Skoro za coś się biorę to to kończę. Jeśli Polsatowi się nie opłaca to OK. Nie mam pretensji, niech puszczają wyścig na PSE, ale cały sezon. A nie, że wyskakują nagle na dwa wyścigi przed końcem z taką propozycją. Jak powiedziałem 2 lata miałem PSE i nie przemawiało nic za tym, żeby mieć go nadal, oprócz studia zaczynającego się raz o 13, raz o 13:15, a innym razem w ogóle to nie było tam nic wartego płacenia za to tych kilkunastu złotych. Jakby trzeba było za PSE płacić, żeby móc oglądać F1 robiłbym to bez zastanowienia - ale wtedy od razu się mówi - nie puszczamy F1 na otwartym kanale.
Tak robię z LM na N sport, tak robię z Ligą włoską, hiszpańską, czy angielską na Canal +. Ale tam jest jasno powiedziane za co płacę i tego się trzymają i dostarczają całkiem dobrze zrealizowane programy.
19. Jahar
Elektroniczne flagi to szczyt głupoty i tandety więc Webber prawdę powiada i to wielką. Polsat i w ogóle nasza cała telewizja to przedstawienie pt. Patologia tv. Wszystkie kanały powinny taką nazwę nosić. Osobiście nie mogę zrozumieć jak ludzie w Polsce potrafią się pasjonować np meczami piłki nożnej z tej słabszej półki a omijają F1. To jest nienormalne. A tak w ogóle to najlepiej nie oglądać telewizji:) telewizor w domu to dobry jest dla Ps3 hehe
20. Martitta
@18 - Wszystko racja.
Z tą różnicą, że Polsat puściłby normalnie wyścig, gdyby nie "godzina" transmisji. O to się rozchodzi.
21. Martitta
@18 - Z reklamami to nie prawda, bo kto przełączyłby film po to by obejrzeć reklamy na Polsacie, puszczane podczas jakiegoś GP, którym przeciętny Kowalski się nie interesuje;) To nie wyrówna oglądalności;)
22. elin
Najlepsze jest tłumaczenie polsatu :
- " Nasi widzowie w godzinach, o których mają zostać rozegrane kwalifikacje oraz wyścig oczekują raczej filmu lub programu rozrywkowego, a nie wydarzeń sportowych, w tym np. zawodów Formuły 1. Standardowo wyścigi pokazywane są w dzień, a nie wieczorem i wówczas zawsze pokazujemy je w Polsacie "na żywo". Chcielibyśmy oczywiście spełnić oczekiwania wszystkich naszych widzów, ale musieliśmy dokonać wyboru i dlatego wyścig na żywo pokażemy w Polsacie Sport Extra i Polsacie Sport Extra HD, a na głównej antenie będzie można obejrzeć retransmisję o godzinie 22.15. Spodziewamy się, że o godzinie 20.00 w niedzielę więcej osób przyciągnie jednak np. film. Zapewne inna sytucja mogłaby być, gdyby startował Robert Kubica, bez którego F1 nie notuje już tak rewelacyjnych wyników oglądalności. Dlatego Zarząd Polsatu podjął taką, a nie inną decyzję. Widzom otwartego Polsatu pozostaje w tym przypadku retransmisja wyścigu. Mogę dodać, że jest to sytuacja wyjątkowa i ostatnie w tym roku GP Brazylii planujemy pokazać na głównej antenie "na żywo - tłumaczy Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Polsatu w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl. "
Czyli zawinił Kubica i " sytuacja wyjątkowa " ... ;-))
23. karol130684
13. Michael Schumi
Wkurzają mnie takie wypowiedzi o Schumacherze i wychwalanie go pod niebiosa! W tym sezonie masz prawdziwego Schumachera swój talent, który nie ma szans na kombinatorstwo przez bardzo rygorystyczne przepisy FIA! Gdyby nie oszustwa i przekręty byłby nikim nawet opony miał inne od reszty zespołów bo robione na socjalne zamówienie dla Von Schumachera. Najpierw poczytaj trochę a później się wypowiadaj pseudo znawco.
24. Michael Schumi
@23 Piszesz o czytaniu, choć sam tego nie robisz ze zrozumieniem.
Przytoczę Ci fragment mojej wypowiedzi: "W tym okresie pokochałem Ferrari: byłem wtedy mały"
Przeczytaj sobie to zdanie parę razy i zwróć uwagę na moje ostatnie trzy słowa.
25. Skoczek130
Jeżeli kierowcy otwarcie to krytykują, to coś w tym jest. Dla kibica wygląda to całkiem przystępnie, ale to nie my musimy "tłumaczyć" się dziennikarzowi. ;)
26. Skoczek130
Najbardziej nie podoba mi się jednak komputerowe zestawienie. Sztuczne to i niefajne. Sport to "natura" - flagi więc powinny być wywieszane naturalnie. :)
27. Skoczek130
@Michael Schumi - dominacja Ferrari nie był dobra dla F1. Dlatego też poczyniono zmiany w 2005r., co przyniosło oczekiwany efekt. Zjebsztony to najgorsza firma pod słońcem - była to największa pomyłka F1. A przepisy były pod nich i Ferrari. Piszesz o Vettelu, który wykorzystuje tylko swoją genialną maszynę, ale zapominasz, iż Schumacher jeździł bolidem z innej ligi przez wiele lat. Micheliny nie miały szans w starciu z Bridżem i "czerwonymi", a właśnie pojedynek "F+B kontra reszta świata" miała wówczas miejsce. ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz