Grosjean: wiem, że jutro będę skupiał na sobie uwagę
Zespół Lotusa po dzisiejszych kwalifikacjach do GP Korei wydaje się zadowolony. Kimi Raikkonen dysponujący nowym układem wydechowym wywalczył piąte pole startowe, podczas gdy jadący ze starą specyfikacją wydechu Romain Grosjean był siódmy. Francuz dobrze zdaje sobie sprawę, że podczas jutrzejszego startu będzie przykuwał dużo uwagi obserwatorów.„Kwalifikacje były w porządku i sądzę, że wycisnęliśmy z nich wszystko na co mogliśmy liczyć. Przez weekend sprawdziliśmy w bolidzie kilka innych rzeczy i zakwalifikowaliśmy się na całkiem dobrej pozycji. Zawsze jednak chce się jechać jeszcze szybciej. Nowy układ wydechowy wydaje się dobrym rozwiązaniem; traci się trochę mocy, ale poprawia aerodynamiczną stronę bolidu. Nic nie może się wziąć z niczego. Strata do czołówki nie jest zbyt duża, spróbujemy więc jutro powalczyć.”
Romain Grosjean, P7
„Dla mnie to była trochę dziwna sesja kwalifikacyjna; w Q1 bolid był nijaki, w Q2 był dobry, w Q3 nie był jednak fantastyczny. Musimy więc spędzić trochę czasu, aby przeanalizować to co się stało. Tor zmienił się trochę, a opony nieco inaczej się zachowywały. To także musimy zrozumieć. Z całą pewnością jutro na starcie dużo uwagi będzie skupione na mojej osobie. Znam swoje cele i uważam, że stać nas na dobry wynik.”
komentarze
1. sliwa007
Romain jutro zapewne na starcie poświęci możliwość zyskania kilku pozycji kosztem bezpiecznego i bezkolizyjnego startu.
Wydaję mi się, że nowy wydech nie pracuje jeszcze tak jak powinien, jakoś wielkiej różnicy nie robi a z wypowiedzi ludzi Lotusa przed tym weekendem wynikało, że to ma być duży postęp w rozwoju...
2. madeo123
Ale jakies pkt bedą:)
3. mexo4
Zacieram normalnie ręce przed startem.
4. Iceman_1
Kimi obok Alonso, który tak jak w Japonii startuje z brudnej strony toru, oj będzie się działo.
5. Kalor666
Groszek koło Massy i Hulko ;-/ Niedobrze. Naprawdę lubię tego Francuza ale zaczyna mnie drażnić chłopak.
6. Michael Schumi
@5 - co chcesz? Co z tego koło kogo jest?
7. luka55
Oj będzie będzie . Wszyscy patrzą na Grosjean ;)
8. belzebub
Ciekawe, czy wytrzyma psychicznie, czy "pęknie" i parę milionów dolarów znów posypie się w powietrze ;)
9. Kalor666
6.Michael Schumi- Po prosru kibicuję Massie i lubię Hulkenberga. Datego boję się żeby się coś nie stało na starcie. Nie musisz od razu być niemiły.
10. Marti
@8. belzebub - jest pod tak ogromną presją (przy następnym incydencie grozi mu zawieszenie na kilka wyścigów), że prawdopodobieństwo pęknięcia jest dość wysokie.
11. PanPikuś
Dziwi mnie tylko jedno, że to na niego jest taka nagonka , a o Maldonado nagle wszyscy zapomnieli. Pomijam fakt , że Hamilton też najgrzeczniej nie jeździł i robił podobne numery w swojej karierze a pomysł o cofaniu mu superlicencji wydaje się lekko dziwny. Pomijam fakt , że ciągle na niego wszyscy kierowcy narzekają , ale żadnej widząc prawie pewną kolizje nie ucieknie kawałek. Kimi przecież też mógł nie odpuszczać i nie puścić Hamiltona w Japonii , ale wolał zachować bolid w jednym kawałku i odbił w lewo , stracił czas i pozycję , ale bolid zachował i dojechał tylko miejsce niżej. Wiadomo , nikt nie lubi mieć psutych wyścigów, ale taka jest różnica między kwalifikacjami a wyścigiem, tam ścigasz się z czasem tutaj z innymi stylami jazdy.
12. elin
11. PanPikuś - racja, ale może chodzi o to, że Maldonado, czy wcześniej Hamilton powodowali kraksy w wyścigu, podczas walki koło w koło. Natomiast Romain zbyt często powoduje je już na starcie.
13. Reaglag
Potepiam was za objezdzanie Grosjeana. Chlopak zrobil tylko kilka incydentow. I co z tego? To jest powod do tak ostrej krytyki? Cos czuje, ze siadzie mu psychika. Zwlaszcza, ze teraz jest pod tak ogromna presja. Widac juz ze Romek jest przybity. Trzeba znac umiar w krytyce.
14. narya
13. to potępiaj sędziów wyścigowych i innych kierowców, którzy chcą bezpiecznie wystartować i całym bolidem dojechać do mety. Bo to oni krytykują przybitego Romka
15. Greek
Grosjean pewnie ma postawiony warunek, że dostanie wydech jeśli bezkolizyjnie wystartuje :)
16. sliwa007
11. PanPikuś porównując "osiągnięcia" Maldonado i Grosjeana nie trudno dostrzec kto bardziej się rozbija na torze. W dodatku Maldonado ostatnio spuścił z tonu podczas gdy Grosjean śrubuje niechlubny rekord.
12. elin też racja:)
Hamilton też był krytykowany za swój styl jazdy, Vettel również więc teraz pora na Romka.
a najlepszą odpowiedzią na twoje dywagacje jest post nr 14. narya
17. viggen
@1
Tak zgadza sie, ten nowy wydech jeszcze nie daje tego co zakladali. Ale po wyscigu beda mieli bardzo cenne dane z praktyki i na kolejnym GP powinno juz dzialac tak jak zakladali.
18. RyżyWuj
Stawiam, że i tak Grosjean jutro przygrzmoci w kogoś na starcie.
19. elin
17. viggen - racja, Lotus już zapowiedział ( chyba, że coś pójdzie nie tak i znów się z tego wycofają ), że w kolejnym wyścigu oba bolidy pojadą z nowym wydechem.
Jedyne co wręcz przeraża, to prędkość maksymalna bolidu Kimiego w kwalifikacjach - jedynie Karthikeyan miał gorszą.
@ sliwa007 - korzystając z okazji, odnośnie naszej dość dawnej dyskusji - zwracam honor :-). Miałeś rację pisząc, że w Lotus kolejny sezon nie wytrzyma tempa rozwoju czołówki i znów zostanie w tyle.
20. viggen
@19
elin
Kimi powiedział, że nowy układ wydechowy zabrał im trochę koni mechanicznych:
Cytuję: "Nowy system wydechowy sprawuje się dobrze; straciliśmy przez to parę koni mechanicznych, ale jest lepiej po stronie aerodynamiki a nie można dostać czegoś za nic."
Do do tempa rozwoju. Oni ciągle wprowadzają coś nowego tylko nie wszystko działa jak należy. Podobnie w Ferrari. Co wyścig mają nowe poprawki ale nie przynoszą dużych efektów.
Jedyny zespół który teraz poprawkami się poprawia to RBR.
21. viggen
@elin
Dlatego ma mniejszą prędkość na prostej....
Co do kontraktu Raikkonena. Jestem przekonany, że zostanie w Lotusie. Natomiast nie zdziwię się jak pójdzie do Ferrari za Masse.
Hamilton mnie nie zdziwił decyzją bo Jordan pierwszy puścił info publiczne a jak wiadomo to on pierwszy powiedział o powrocie Schumachera do F1. Dlatego byłem na 99% pewny, że Lewis podpisze kontrakt z Mercedesem :)
22. elin
@ viggen - tylko że, mniejsza prędkość na prostej w wyścigu, może być problemem ( co już nieraz w tym sezonie widzieliśmy ), ale nie " gdybam ", zobaczymy jutro.
Według mnie powrót Kimiego do Ferrari pod szefostwem Montezemolo i Domenicali, to najgorsze rozwiązanie ... - ale, to tylko moje zdanie ;-) i nie chcę go tutaj nawet rozwijać ( przynajmniej na razie ;-)).
Tyle - Pozdrawiam i Dobranoc :-)
23. viggen
Dowiemy się już w środę o godzinie 11-tej :)
24. dafxf
@viggen Kimi nigdzie sie nie wybiera przeciez przed 2 tygodniami to potwierdzil.A Massa ma przedluzony kontrakt o .....rok bo tak P A S U J E Ferrari. Przeciez dali lekko "znac" ze szukaja odpowiedniego kierowcy a ktory inny z kierowcow oczywiscie COS znaczacych by sie zgodzil na roczny kontrakt? Ci ludzie czekaja na " ....... ...... "zobaczymy moze tak bedzie. Pozdrawiam
25. viggen
@24
To był wymysł brazylijskich dziennikarzy. W ten weekend, na torze w Korei szef Ferrari zdementował to plotki. Massa nie ma jeszcze nic podpisanego.
Co do Kimiego.....Hamilton tez mowil ze zostaje w Mcl a poszedl do Merca.
Nie bierz słow kierowcow na powaznie....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz