komentarze
  • 27. devious
    • 2010-10-26 13:08:17
    • *.nplay.net.pl

    @24 nie można też skreślać Buttona :)

    ale Lewis musi liczyć na dużo szczęścia by myśleć o mistrzostwie - w normalnych warunkach ma obecnie 3-4 miejsce na mecie a to mu na pewno nie da mistrzostwa... jedyne na co może liczyć to jakiś kataklizm w Red Bullu i pecha Alonso...

    szanse ma bo to świetny driver ale te szanse są dosyć małe i nie wszystko już zależy od Lewisa...

  • 28. Sister
    • 2010-10-26 13:10:21
    • *.192.66.1

    27. Buttona już można skreślić :-)

  • 29. Ravfaaaaa
    • 2010-10-26 13:23:04
    • *.218.146.194.generacja.pl

    RBR nie zrobi nic i przegra w klasyfikacji kierowców, a możliwe, że i też konstruktorów. Już prędzej mistrzem zostanie Button niż Vettel...

  • 30. Konik_mekr
    • 2010-10-26 13:43:19
    • *.gorzow.mm.pl

    Według mnie to, czy RB zdecyduje się na karę za nowy silnik dla Vettela zależy od pogody. Jeśli w Brazylii pogoda będzie w kratkę, będzie można zaryzykować start ze środka stawki, w Abu Zabi zresztą też, Red Bulle z łatwością się przebijają przez stawkę. Ale nie kibicuję Vettelowi, on najpierw musi spokornieć. Webbera też bym nie chciał oglądać jako mistrza, bo jeździ bez błysku i jedyne, co zapamiętałem z tego sezonu w jego wykonaniu, to wypadek na GP Europy i ten z niedzieli.

  • 31. mysz
    • 2010-10-26 14:01:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    RBR ma potworny problem z kierowcami - to duet jak z jakiegoś koszmaru. Vet. jest niekompletnym i wkurzającym kierowcą, ale zawsze bardziej zdeterminowanym i ciut szybszym (żaden, nawet najszybszy bolid sam nie miażdży tak w qualach) od sumarycznie lepszego Web. Trzeba było już dawno stanowczo podporządkować młodego, teraz to będzie fatalnie wyglądać jak np. Vet. będzie przepuszczał Web. jak Massa Alo na Hockenheim. Niech się już teraz do końca bawią w równe traktowanie, majstra już przerżnęli na rzecz hiszpańskiej primadonny. Jasne, że cały ten Team spirit i Team orders to niezłe sh..., ale jak się okazuje niezbędny element tego sportu.

  • 32. Ataru
    • 2010-10-26 14:14:28
    • *.chello.pl

    Webber jest gorszy, a Vettel mial mase awarii i generalnie pecha w tym sezonie. Dla mnie to Webber powinien byc nazywany crash kidem, bo Vettel na Spa i w Turcji sie nie popisal, ale Webber ma na koncie 4 takie wyscigi: Australia, Walencja, Singapur, Korea, przy czym w ogole nie mial zadnej awarii do tej pory. Ten czlowiek nie zasluguje na mistrza w najmniejszym stopniu, powinien miec to mistrzostwo przy tym braku awarii juz dawno, a obecnie jakas setke przewagi w punktach nad reszta stawki. Gdyby Vettel nie mial takiego pecha i byl bezawaryjny jak Webber to juz by swietowal mistrzostwo. Taka roznica jest miedzy tymi kierowcami, wiec stawiac na kogos takiego jak Webber byloby absurdem, bo jeszcze w jednym z 2 ostatnich wyscigow popada i wtedy wiadomo, ze Webber nie dopisze sobie punktow. Co moga zrobic? Allbo liczyc na brak kropelek na torze i stawiac na Webbera, ktory jedynie szczesciu zawdziecza swoja pozycje (jak to sie stalo, ze bolid Neweya sie nie rozpadl mu ani razu?!), albo postawic na dobrego kierowce, ktory limit pecha juz wyczerpal. Albo tez poczekac i zobaczyc co bedzie, bo choc deszczu na Interlagos sie nie spodziewam to jak nam pogoda psikusa sprawi to wtedy bedzie klopot dla kangura. Wiec w zasadzie slusznie czekaja. Jakby Horner mial jaja to by postawil juz wczesniej na ktoregos z kierowcow, jesli przegraja WDC to wlasnie przez niego, bo nie umial podjac meskiej decyzji - nie postawil na Niemca.

  • 33. mysz
    • 2010-10-26 14:41:06
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Szczęście generalnie sprzyja lepszym, tylko trzeba mu trochę pomóc. Web. został obrabowany z tytułu przez głupią politykę Hornera, a i Vet. zrobiono krzywdę przez takie hołubienie. Jak można było nie utemperować go po takich wyczynach na torze - to marketing, czy ten chłopak ich zaczarował. Whatever... To late...

  • 34. lechart
    • 2010-10-26 14:52:59
    • *.olsztyn.mm.pl

    RBR jest na najlepszej drodze do przegrania pierwszego miejsca zarówno w klasyfikacji indywidualnej jak i konstruktorów. Samochód tylko pozornie jest najlepszy w stawce. Owszem, potrafi jechać najszybciej, ale są kłopoty z niezawodnością, a być może "kraksy" Webbera również były podyktowane jakimiś drobnymi awariami technicznymi. Kierowcy (RBR) chociaż należą do grupy najlepiej jeżdżących, też nie są w tej grupie na czele. Mają teraz poważny dylemat, mogą przegrać wszystko i jest to coraz bardziej prawdopodobne. ............. Ciekaw jestem jaką decyzję podejmą ... ?? Ja bym postawił na Webbera ..........

  • 35. Lirdoner
    • 2010-10-26 14:54:06
    • *.adsl.inetia.pl

    Silnik Vettela ten z GP Korei został tylko uszkodzony i będzie mógł z niego korzystać jeśli będą chcieli w następnych GP. Zresztą każdy kierowca z czołówki jeździ już na ósmym silniku.
    A mistrzem będzie Alonso.

  • 36. RoyalFlesh F1
    • 2010-10-26 15:42:33
    • *.205.76.50

    13. Tutankhamun
    Nie wiem czy policzyłeś ale jeśli Webber nie dostanie zielonego światła i Vettel bedzie przednim w dwóch ostatnich wyścigach to Alonso spokojnie może punktować na 3 miejscu i zdobyć majstra.

  • 37. delkurros
    • 2010-10-26 15:43:57
    • *.lexell.com.pl

    Z tego co sie orientuje to renault ma zapas 1 silnika(na kierowce)i HRT,cała reszta wykorzystała limit nowych silników

  • 38. delkurros
    • 2010-10-26 15:45:55
    • *.lexell.com.pl

    a no i jescze Rubens ma 1 silnik

  • 39. mysz
    • 2010-10-26 17:18:28
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Vet. może wygrać jeszcze wyścig, ale tylko jeden. Teraz RBR może pokonać Hiszpana tylko jako team. Solidarnie walczyć o 2 pierwsze lokaty, spychając Alo dwa razy na 3 miejsce. Jeśli Alo choć raz będzie na podium drugi, jest pozamiatane. No chyba, że Web. wygra 2 kolejne wyścigi, co jest możliwe. Niestety do powstrzymania Alo konieczna jest pomoc Vet. A jak młody nie zechce to niech idzie za karę w przyszłym sezonie na pomocnika Alo lub Hama.

  • 40. Ananas
    • 2010-10-26 17:52:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Moim zdaniem sprawa tytułu, również matematycznie, rozstrzygnie się w Brazylii.

  • 41. elin
    • 2010-10-26 17:57:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso, główny rywal Red Bulla do tytułu, to - bardzo dobry kierowcy, w dobrym bolidzie, posiadający całkowite wsparcie Ferrari i swojego kolegi z zespołu.
    Natomiast Webber to - dobry kierowca, w bardzo dobrym bolidzie, z małym wsparciem ze strony Red Bulla i bez żadnej pomocy od swojego zespołowego kolegi.
    Jakie w tym przypadku są szanse na mistrza wśród kierowców dla RBR ...?
    Jak dla mnie, to żadne w starciu z Fernando ...
    Jedyna szansa, to tak jak pisze @ 39. mysz - " teraz RBR może pokonać Hiszpana tylko jako team ", całe wsparcie kierując tylko na jednego ze swoich kierowców. Tego który jest wyżej w klasyfikacji ( Webbera ). Jednak wątpię, czy Horner ( a raczej Helmut Marko ) zdecyduje się na taki ruch ...

  • 42. elah10
    • 2010-10-26 18:07:43
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    witam wszystkich a ja wam mówię że nie Webder będzie walczył z Alonso a włśnie Hamilton a jeszcze jak się okaże że Hiszpan odpadnie/awaria w którymś z 2 ostatnich wyścigów to dopiero się namiesza

  • 43. caddy71
    • 2010-10-26 18:57:57
    • *.cebit.com.pl

    Dla mnie sprawa jest jasna. Vettel nie ma szans na majstra. Jeśli oczywiście wyeliminujemy awarię sprzętu. Dwie wygrane V. dają mu 256 p. W tym momencie Alonso wystarczy raz trzecie i raz czwarte miejsce. Więcej postawię na A, na miejscach 3 i 4 niż na V. wygrywającego dwa razy z rzędu. W lepszej sytuacji jest Hamilton. Dwie wygrane - 260 p i Alonso musi być 2 i 3. To już trudniej. Ale zarówno dla H. jak i dla A. Trzecia wersja, Webber wygrywa dwa wyścigi i jest majstrem - Alonso przegrywa. Jakikolwiek podział punktowy zwycięstw między dwóch kierowców daje w praktyce majstra Alonso.
    Briatore nie jest głupi, też wszystko przekalkulował i dał 80% szans Alonso.
    Z tą wypowiedzią można się tylko zgodzić. Pozdro.

  • 44. MateuszF1
    • 2010-10-26 19:26:47
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    „Gdy dwukrotny mistrz świata, taki jak Alonso zyskuje taką przewagę jaką ma teraz, nie zawiedzie.”
    Miał przewage w sezonie 2007 razem z Hamiltonem jednak i on i kierowca McL zawieli tytuł zdobył Raiikonen.
    Osobiście kibicuje Webberowi, to może byc jego ostatnia szansa na mistrzostwo mam nadzieję, że nie zawiedzie;]

  • 45. fanAlonso=pziom
    • 2010-10-26 19:32:10
    • *.rzeszow.vectranet.pl

    liczy się tylko Fernando!!!

  • 46. łejn
    • 2010-10-26 19:33:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Trzeba postawić na Webbera, kierowca może nie zbyt wybitny (nie oceniajmy po ostatnim wyścigu wyłącznie), ale jednak potrafiący regularnie jeździć. Poza tym strata Vettela może byc za duża do odrobienia przez 2 wyścigi.

  • 47. leo_
    • 2010-10-26 20:37:33
    • *.fdk.abpl.pl

    No i wszystko padnie, jak Alonsemu silnik nawali. Wtedy ani Vettel ani Weber nie musza wygrywać, a któryś z nich mistrzem może zostać. Ale nie musi, bo kombinacji jest wiele.

  • 48. command_dos
    • 2010-10-26 20:53:19
    • *.victor.pl

    19. matibak - zgadzam się. Poza tym, według mnie, Korea zweryfikowała, kto jest chłopcem, a kto tylko chłopczykiem w teamach - zostały potwierdzone moje dotychczasowe przypuszczenia, co do umiejętności panów za kółkiem. Nie biorę pod uwagę kraks nie z winy kierowców (np, Rosberg) i awarii bolidów... Massa, po ogólnie słabym sezonie, nie wywinął bączka, a na mokrym lubi - baardzo zyskał w moich oczach - w końcu pojechał dobry, równy wyścig. Co do sytuacji w RBR - już w Turcji powinni zastosować team orders i jasno się określić, tak jak to zrobiono w Ferrari: "Mark, Sebastian is faster than you..." ;) a będzie, tak jak powiedział @19. matibak...

  • 49. karlito
    • 2010-10-26 22:18:57
    • *.adsl.inetia.pl

    Gdzie dwóch się bije tam Fernando skorzysta.

  • 50. rysiek45
    • 2010-10-26 23:03:04
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co tam wykrzykiwał Vettel jak przechodził koło garażu Renault po tym jak mu sie bolid rozkraczył? Czy to ,że nigdy nie kupi samochodu francuskiego?

  • 51. tequila
    • 2010-10-27 09:24:21
    • *.toya.net.pl

    Widział ktoś gdzieś może, ma dostęp do klasyfikacji kierowców przy zeszłorocznym naliczaniu punktów (10 punktów za 1 miejsce itd)?
    Co do tematu to jeżeli Alonso będzie dojeżdzał to nie daje Red Bullowi żadnych szans.

  • 52. hinzr
    • 2010-10-27 11:40:46
    • *.gdynia.asseco.pl

    Nikt nie bierze pod uwagę innego rozwiązania. W zależności od tego na kogo postawi RBR (ja stawiam niestety, że na Vettela) drugi czy w tym wypadku Webber wjeżdża w Alonso i oboje kończą wyścig. Vettel zwycięża i wchodzi ponownie do gry. Oczywiście jest jeszcze Hamilton i to on może skorzytać (gdzie dwóch się bije ..).
    Oczywiście po wyścigu będzie gadanie, będą kary - ale wyścig z oczywistych względów nie będzie mógł być powtórzony i tyle. A kto udowodni, że Webber świadomie zahamuje za późno (w końcu już w tym roku w d.... już raz bardzo efektownie wjechał). Jeżeli zrobi to inteligentnie RBR nie dostanie dyskwalifikacji.
    Czy za bardzo kombinuję ?? To jest F1 - straszne pieniądze i wszystko jest możliwe.

  • 53. wymiatacz
    • 2010-10-27 12:12:07
    • Blokada
    • *.debica230.tnp.pl

    ktos napisał że redbull wykożystal już 8 silników , to dlaczego kursy na gb brazylii że wygra vettel 2,80 a webber 3,20 ?

  • 54. atomic
    • 2010-10-27 14:24:17
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    53 @ .kombinuj kombinuj . a gdyby za każdą złotówkę /za wygraną vettela/ płacili 1.1o to co to według twej osoby mogłoby to oznaczać

  • 55. seb_1746
    • 2010-10-27 18:29:09
    • *.lukman.pl

    32. Ataru- nie postawili na Niemca??? A oddanie skrzydłą Vettelowi albo przekazanie Webberowi informacji żeby zwolnił (w Turcji) to nie było postawienie na Niemca?

  • 56. seb_1746
    • 2010-10-27 18:29:45
    • *.lukman.pl

    skrzydła

  • 57. Ataru
    • 2010-10-27 20:31:00
    • *.chello.pl

    55. seb_1746, nie, bo Webber wolal stare skrzydlo podobno, ale to zostawmy. Jesli stawiac na Webbera to tak jakby w Renault postawic na Pietrowa, taka moja opinia. Zreszta jeden i drugi to podobny "talent", Pietrow za kilka lat bedzie wlasnie takim wspolczesnym Webberem.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo