Francuski zespół ART, który bierze udział w takich seriach wyścigowych jak: GP2, GP3 oraz euro seria F3, nie liczy że ze względu na to iż jego szef jest synem prezydenta FIA, otrzyma automatycznie miejsce w Formule 1.
Nicolas Todt, odpowiedział na zarzuty mówiące o faworyzowaniu go w wyścigu po 13 miejsce w Formule 1 na sezon 2011.„Mój ojciec nie jest głupi” mówił w wywiadzie dla Auto Hebdo Nicolas Todt. „Musimy wykonywać swoją pracę jeszcze lepiej niż najlepiej, aby nie wystawić się na krytykę.”
„Nasze dossier musi być lepsze niż innych, ponieważ nie spodziewam się żadnych prezentów od FIA, wręcz przeciwnie.”
Nicolas Todt jest dobrze znany w kręgach F1 nie tylko za sprawą swojego ojca. Francuz jest także menadżerem Felipe Massy, a także Sebastiena Bourdais oraz młodego, obiecującego kierowcy Julesa Bianchi, który aktualnie ściga się w serii GP2 wraz z ekipą ART, a niedawno został włączony do programu rozwoju młodych talentów Ferrari.
Nicolas Todt przyznał, że chciałby aby jego zespół F1 był francuski. Todt widziałby za kierownicą francuskiego kierowcę, a być może także cała myśl techniczna miałaby pochodzić z Francji.
„Z pewnością moglibyśmy pokazać Anglikom do czego jesteśmy zdolni” kwitował Todt.
21.05.2010 10:28
0
Zaśmierdziało nepotyzmem ...
21.05.2010 11:18
0
''nepotyzm'' - ojciec, matka, syn, szwagier, wujek faworyzowani przez dziadka dyr tejze rodziny w jakies tam firmie :) tak w uproszczeniu :)
21.05.2010 11:23
0
Francuzki team już jest i nawet radzi sobie całkiem nieźle;). W sumie co za różnica, jakiego koloru bolidy będą dublowane jako pierwsze.
21.05.2010 11:44
0
1@ e tam . ważne ,że pewne osoby mają "kwalifikacje zawodowe"
21.05.2010 12:11
0
Usunięty
21.05.2010 14:18
0
Bianchi to czasem nie w programie rozwojowym Fiat-a?
21.05.2010 17:31
0
@6 Ferrari należy do grupy Fiat :P
21.05.2010 19:21
0
Polityka pro rodzinna nie ??
22.05.2010 08:56
0
a jak pewnie że tam się bardzo kochają
25.05.2010 10:35
0
To że pojawia się coraz więcej zespołów beznadziejnie słabych i wolnych to zasługa tego ze Bernie chce napchać jeszcze bardziej swoją sakwę a taki zespół F1 też trochę ma dla siebie z reklam itd.Najgorsza jednak jest transmisja F1 w Tv mam akurat polsat poslat hd sport extra itd i powiem tyle że mam czasem ochotę wywalić 42 calowy telewizor przez okno .Żeby w dzisiejszych czasach nie było można zrobić jakiegoś dekodera żeby można było oglądać z której kamery się chce albo żeby nasi z polsatu nie mieli możliwości wyboru kamery tak byśmy to my mogli nacieszyć się jazdą Roberta jego czasami i różnicą podawaną ciągle na dole ekranu to już są jakieś kpiny.
25.05.2010 10:38
0
kurcze 15 lat temu zapowiadano podróże w czasie loty na marsa srajda a okazuje się ze największym czynnikiem przeciwko rozwojowi okazują się pieniąchy i chciwość Bernio-podobnych. Jak lubię Angoli tak tego dzia_a pier_go nietrawię
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się