Poniżej prezentujemy zapis najszybszych okrążeń z dzisiejszego wyścigu o GP Hiszpanii.
Poz. | Kierowca | Zespół | Okr. | Czas |
---|---|---|---|---|
1 | Lewis Hamilton | McLaren | 59 | 1:24.357 |
2 | Mark Webber | Red Bull | 62 | 1:24.828 |
3 | Fernando Alonso | Ferrari | 57 | 1:24.846 |
4 | Jenson Button | McLaren | 64 | 1:25.166 |
5 | Sebastian Vettel | Red Bull | 56 | 1:25.176 |
6 | Nico Rosberg | Mercedes GP | 50 | 1:25.455 |
7 | Robert Kubica | Renault | 66 | 1:25.466 |
8 | Witalij Pietrow | Renault | 63 | 1:25.470 |
9 | Felipe Massa | Ferrari | 64 | 1:25.497 |
10 | Michael Schumacher | Mercedes GP | 64 | 1:25.529 |
11 | Jaime Alguersuari | Toro Rosso | 63 | 1:25.655 |
12 | Rubens Barrichello | Williams | 59 | 1:25.728 |
13 | Adrian Sutil | Force India | 65 | 1:25.845 |
14 | Vitantonio Liuzzi | Force India | 63 | 1:25.924 |
15 | Kamui Kobayashi | BMW Sauber | 62 | 1:26.083 |
16 | Sebastien Buemi | Toro Rosso | 41 | 1:26.724 |
17 | Nico Hulkenberg | Williams | 63 | 1:26.863 |
18 | Jarno Trulli | Lotus | 56 | 1:29.564 |
19 | Timo Glock | Virgin | 60 | 1:29.776 |
20 | Lucas di Grassi | Virgin | 47 | 1:29.904 |
21 | Pedro de la Rosa | BMW Sauber | 9 | 1:30.411 |
22 | Karun Chandhok | HRT | 26 | 1:32.041 |
09.05.2010 16:19
0
Kubika 7.....
09.05.2010 16:21
0
a pietrov 8
09.05.2010 16:22
0
no nawet ladny czas roberta ponad 1.1 s do lewisa. no coz na wiecej mozliwosci bolidu nie pozwalaja
09.05.2010 16:29
0
Ciekawe jaki czas Lewis miałby na "wylotowym" kółku, czy chciał poprawić rekord?? ;->
09.05.2010 16:30
0
Hamilton świetnie jechał co pokazuje nawet ten artykuł. To jest ogromny pech dla niego i szczęści dla Alonso że u siebie jest 2. Vettel też miał pecha na rzecz Webbera bo dzięki temu spokojnie wygrał. Szkoda,ale prawdziwa walka przecież dopiero się rozpoczyna ;D
09.05.2010 16:34
0
Robert na ostatnim kółku najszybsze okr. i rekord w 2 i 3 sektorze ;]
09.05.2010 16:37
0
@5 ja tu nie widze zadnego pecha, tylko narwanie
09.05.2010 16:39
0
@5 Nie wystarczy jechać szybko żeby jechać świetnie. Trzeba jeszcze jechać z głową, to nie dragstary.
09.05.2010 16:40
0
Petrov cztery tysięczne do Kubicy no, no, no.
09.05.2010 16:41
0
Za najszybsze okrążenie w wyścigu, tak jak i w kwalifikacjach, punktów się nie rozdaje... Hamilton musi zacząć kalkulować i przewidywać sytuacje, bo inaczej nici z mistrzostwa.
09.05.2010 16:42
0
Kubica za mocna oszczędzał opony - ja na ostatnim mógł tak pojechac....
09.05.2010 16:43
0
7,8-tak macie racje mógł pojechać spokojniej bo Alonso był dosyć daleko ale nie spodziewał się tego.Webber też miał pewno zwycięstwo i nie zwalniał.On nie szanuje gum ale to nie jest spacer po parku tylko F1 i gdyby nie on można by było zasypiać na każdym z wyścigów.
09.05.2010 16:50
0
@12agnesia96-ujęłaś sedno sprawy.
09.05.2010 17:25
0
12. agnesia96 Cieszy mnie, że młoda dziewczyna potrafi b. obiektywnie spojrzeć na sytuację od większości ludzi bełkoczących o tym, że HAM jest taki czy taki.
09.05.2010 17:34
0
12. agnesia96-No, poprzednio emocji dotarczal Junior, teraz ham. Zeby tak jeszcze wiecej piruetów i kraks robil... Marzenia...
09.05.2010 17:35
0
Oczywiscie to ironia :-)
09.05.2010 17:42
0
12. agnesia96 masz 100% racji to jest F1 a nie park i właśnie dlatego kierowcy muszą myśleć co robią. Narwany hamilton po raz kolejny zmarnował cenne punkty dla zespołu bo chciał pokazać jaki jest waleczny...
09.05.2010 17:50
0
17.Tak ja pisałam nie mógł przewidzieć że tak się stanie.To mogło zdarzyć się każdemu a że miał pecha padło na niego.Czytałam jego wypowiedź że w momencie pęknięcia "nie cisnął" więc dokładnie się temu McLaren pewnie przyjrzy.O marnowaniu punktów raczej nie powinno się mówić bo dzięki niemu zespół miałby 2 miejsce.Podzielił niedoścignione Red Bulle więc waleczny jest.
09.05.2010 18:33
0
Ten tor jest beznadziejny. Niech w koncu przebuduja pierwszy zakret. Przeciez to nie jest wielki wydatek, a w koncu moglibysmy zobaczyc wiecej wyprzedzen. Kierowcy tez byliby zadowoleni.
09.05.2010 19:11
0
agnesia :*, no i brawo Master666 masz u mnie plusa, za obiektywizm
09.05.2010 19:30
0
Agnesia, jeśli były mistrz nie potrafi przewidzieć że 1 pitstop i agresywny styl jazdy może doprowadzić do zniszczenia opony.....to nie wiem jak on to mistrzostwo zdobył.... Oczywiście F1 staje się widowiskowe, ale mistrzem nie zostaje ten kto podczas wyścigów jest efektowny, a ten kto jest efektywny i na koniec sezonu wspomnicie moje słowa przynajmniej wtedy kiedy to Button będzie w klasyfikacji wyżej od Hamiltona :)
09.05.2010 19:45
0
Nie jest źle.
09.05.2010 20:21
0
21.To zdarzenie miało miejsce w przedostatnim okrążeniu.Czy ty będąc na jego miejscu zjechał(a)byś?Poza tym on z tego co wiem nie odczuwał że te opony źle się sprawują i jechał jedne z najszybszych a czasem najszybsze okrążenia.Poza tym to zespół powinien mu dać znak że ma zjechać bo jego opony są w złym stanie.I to że jest mistrzem świata nie znaczy że nie popełnia błędów.To TYLKO człowiek.A Button niekoniecznie będzie wyżej.Dzisiaj jako jedyny tempo Red Bulli trzymał Lewis a przecież Button ma taki sam bolid.Cały weekend był wolniejszy od niego.Te dwa wyścigi o niczym jeszcze nie świadczą.Sezon kończy się w listopadzie-mamy początek maja.Wątpię że Jenson zostanie mistrzem,ale dzisiaj formuła pokazała jakim nieprzewidywalnym jest sportem.
09.05.2010 20:29
0
@ 10. Master666 - no proszę, i kto to mówi?? ;)
09.05.2010 20:45
0
@24 Nikt nie mówi o zjeżdżaniu, ale również niepoważnym jest robienie rekordów okrążenia, kiedy nie mamy nikogo za sobą i nie mamy możliwości dogonienia poprzedzającego. Co z tego że cały weekend był Button słabszy, jak w odróżnieniu od Hamiltona to on zdobył punkty i to właśnie punkty będą się liczyły na koniec sezonu, a nie to że LEwis był agresywny i "wygrywał" treningi. PS. nigdzie również nie napisałem że Button zostanie mistrzem więc czytaj ze zrozumieniem, jak masz ochotę polemizować.
09.05.2010 20:57
0
25. Fox_ na pewno @24? :)
09.05.2010 20:57
0
Lewus sam sobie dzisiaj odpowiedział na swoje pretensje do zespołu po jednym z wcześniejszych GP, że niepotrzebnie go wtedy ściągnęli na zmianę gum.
09.05.2010 21:02
0
Sorka Marti oczywiście miało być @23 :)
09.05.2010 21:15
0
25.To pewnie było do mnie ale że nie odróżniasz liczb to nie moja wina.Wiem że nie pisałeś że zostanie mistrzem ale w tej chwili prowadzi w klasyfikacji a pisałeś że będzie wyżej więc chodziło mi że niekoniecznie na końcu będzie tak wysoko i inni mam nadzieje że m.in.Lewis go prześcigną."ale również niepoważnym jest robienie rekordów okrążenia, kiedy nie mamy nikogo za sobą i nie mamy możliwości dogonienia poprzedzającego." Czytałeś to co napisałeś? Miał jechać wolno żeby Alonso go dogonił?Pod koniec Fernando poszalał i te okrążenia były coraz szybsze a nawet najszybsze więc Hamilton musiał uciekać.Gdyby Lewis dojechał to on byłby wyżej a że przytrafiła się ta głupia sytuacja i nie dojechał to Tobie teraz łatwo komentować.Nie jesteś tą oponą ani ekipą McLarena ani samym Hamiltonem więc skąd Twoja pewność że to z powodu bicia rekordów? Możliwe że najechał na coś lub jeszcze coś innego.To są tylko przypuszczenia.Wielu ekspertów z pewnością większych niż Ty wypowiadało się że Hamilton wyśmienicie wyprzedza i jest piekielnie szybki a Button nie jest nawet w 5 najszybszych.To jak skończy się sezon,jaka będzie klasyfikacja i kto wypadnie z toru jest jeszcze daleką przyszłością,lecz gdybyś miał jeszcze jakieś ale do zaistniałej dziś sytuacji z Lewisem Hamiltonem w roli głównej chętnie odpisze na twoje argumenty.
09.05.2010 21:22
0
szkoda ze kubica w wyscigu nie byl 7 to by oznaczalo ze w hiszpania byl prawdziwym numerem 7, w kwalifikacjach 7 najlepszy czas w wyscigu tez 7 :))
09.05.2010 21:39
0
@30 -fakt !, też żałuję, że Vettel dojechał ;-)))
09.05.2010 21:47
0
@29- za to argumenty typu "gdyby dojechał..." rzucają na kolana.
09.05.2010 21:56
0
32.Tak rzucają bo wiesz że tylko i wyłącznie przez oponę nie był 2.Teraz łatwo Wam go obrażać i pisać że jest cienki bo opona mu pękła.Takie rzeczy się zdarzają.Lewis pojechał dzisiaj wspaniały wyścig,który niestety skończył się tak jak się skończył.Wymuszacie to że jest słaby na pechu.Gdyby był cienki nie jechałby cały czas 2 i Wy dobrze wiecie że zasłużył na drugą pozycję ale macie frajdę bo mu się nie udało.Podłość ludzka nie zna granic.Jak taki mądry jesteś to jedź tam i pokaż że jesteś lepszy.Macho przed klawiaturą...
09.05.2010 21:57
0
30,31.I w pierwszym treningu też był 7 ;)
09.05.2010 22:23
0
agnesia nie podniecaj się tak :) Lewis to bardzo dobry kierowca, super, że jest taki "agresor" i showman w stawce bo takich ludzi właśnie potrzebuje F1 - silnych charakerów z "cohones" i żyłką prawdziwego ściganta :) i fajnie, że mamy obecnie takie różne typy kierowców w czołówce - młodych wilczków-pretendentów, starych mistrzów-wyjadaczy, szybkich i agresywnych mistrzów wyprzedzania czy spokojnych "ciułaczy" punktów ;) więc bardzo dobrze, że Lewis jest tutaj i robi swój show - ale fakty są też takie, że nie byłby mistrzem wyprzedzania gdyby seryjnie zdobywał PP jak Senna i nie musiał nikogo wyprzedzać :) nie byłoby też krytyki Jego Niesamowitości gdyby kończył wyścigi na mecie a nie w żwirowych pułapkach, gdyby nie wypychał innych czy okłamywał sędziów jak rok temu w Australii... kierowcą jest niewątpliwie szybkim i lubię go oglądać na torze, ale niestety przy całej swojej szybkości ma też dużo do poprawienia jeszcze - popełnia masę błędów, nie umie zaplanować wyścigu - wygląda to tak jakby nie rozumiał, że zwycięzcy są na mecie i czasem trzeba zdjąć nogę z pedału gazu... ale to pewnie przyjdzie z wiekiem :) tak czy siak wyśmiewany Button póki co wygrywa wyścigi i zdobywa punkty a Lewis robi show, z którego nic nie wynika - a to czy zniszczył oponę czy to była awaria (na moje to była awaria taka jak Kovalainena 2 lata temu też w Hiszpanii) nie ma znaczenia - fakt jest taki, że Hamilton niepotrzebnie cisnął na maksa w końcówce - miał bezpieczną przewagę, zresztą Alonso nie miał szans go wyprzedzić - i to było zwyczajnie głupie i być moze miało wpływ na awarię... i to nie pierwszy już raz Lewis przesarżował - ale mnie to cieszy, bo jest show i coś się dzieje :> i nie zawsze najszybszy wygrywa - tylko ten najmądrzejszy - jak w tej opowieści o żółwiu i zającu :>
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się