Hiszpański Epsilon Euskadi poinformował, że złoży wniosek do FIA o przyjęcie tego zespołu do stawki F1 w 2011 roku.
Po niepowodzeniu USF1, FIA rozpoczęła procedurę przyjmowania zgłoszeń nowych zespołów na sezon 2011. Do 15 kwietnia zespoły chcące wejść do F1 muszą wysłać wstępne zgłoszenie – z opłatą 1000 Euro, a pełne aplikacje muszą być wysłane do końca czerwca, aby jak to określił związek: „podjąć decyzję z należytą starannością do końca lipca 2010.”Już rok wcześniej team ten chciał dostać się do F1. Szef Epsilon Euskadi, Joan Villadelprat, który w swojej karierze pracował już dla McLarena, Ferrari, Benettona, Tyrrella i Prosta, przyznaje iż jego zespół był gotowy do wejścia do F1 już w 2010 roku.
„Byliśmy gotowi w czerwcu 2009, mieliśmy wsparcie finansowe, ale z jakiś powodów nie zostaliśmy wybrani.”
„Ponownie rozpoczniemy ten proces, moim zadaniem jest ponowne zebranie całego wsparcia, które mieliśmy. Jeżeli FIA da nam wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się na przyszły rok, będziemy w F1.”
22.03.2010 09:15
0
Chyba miało być ....Byliśmy gotowi w czerwcu "2009"...
22.03.2010 09:32
0
Ja pamiętam czasy, kiedy było 16 zespołów i nikt nie robił wielkich problemów z wejściem do F1. Po prostu najsłabsi odpadali po kwalifikacjach, a do samego wyścigu awansowało 26 bolidów.
22.03.2010 09:58
0
@del "ale z jakiś powodów" Powinno być "ale z jakichś powodów". @2. Jacko I tak znów powinno być. Choć może 26 to za dużo. 22 może byłoby lepsze. Ale to już kwestia dalszoplanowa. Tylko co z boksami na kwalifikacje? Jak się mieścili?
22.03.2010 10:11
0
Nie wierzę w takie zespoły.
22.03.2010 10:22
0
Co oni robią z tej formuły 1!? Liczy się jakość a nie ilość!!
22.03.2010 10:41
0
@habib A dlaczego nowe zespoły miały by nie wchodzić? W ubiegłłym zespole taki jeden nowy Brawn GP narobił niezłego zamieszania i się mu to chwali.
22.03.2010 10:49
0
Prekwalifikacje to kompletny niewypał i jest to najgorsze z możliwych rozwiązań. Lata '80 już dawno minęły. A Epsilon Euskadi to akurat bardzo znany zespół mający potężne zaplecze i doświadczenie w Le Mans i w niższych formułach. Swoją drogą bolid Epsilon Euskadi ee1 jest po prostu dziełem sztuki. Nic piękniejszego nie widziałem nawet w F1. Wydaje mi się jednak, że dla nich lepiej będzie wykupić HRT co prawda z Murcji do Kraju Basków jest kawałek ale zawsze to Hiszpania. Poza tym mocniejszym kandydatem wydaje mi się być Prodrive aka Aston Martin
22.03.2010 10:51
0
@6. Szarex od kiedy Brawn GP był nowym zespołem?
22.03.2010 14:46
0
@ Szarex, Voight. Zgadzam sie z przedmowca Brawn nie byl nowym zespolem to byl gotowy projekt Hondy ktory zostal wykupiony za przyslowiowa zlotowke przez Rosa Browna. @ 2. Jacko zgadzam sie nie powinno sie ograniczac dostepu do F1 nowym zespolom ale powinno sie wprowadzic spowrotem regule 107% i maruderow mamy z glowy
22.03.2010 14:50
0
FIA powinno dokładnie zbadać finanse nowych zespołów zanim je dopuszczą do wyścigów, a nie, że robią zamieszanie, a efektów nie ma. No i liczą się też właściciele. Zaczynają mnie już wkurzać miliarderzy, którzy chcą być trendy i stwarzają własne teamy, a potem wszystko mają w nosie. Wyjątkim jest VJ, który oprócz samolotów ma w głowie jeszcze bolidy.
22.03.2010 14:52
0
Byłoby bardzo ciekawie przy zasadzie 107% a ja jeszcze dorzuciłbym punktowanie od ostatniego miejsca w takim przypadku, aby zespoły walczyły o wejście do wyścigu gdzie punkty byłyby zagwarantowane. Prawie każdy tor jest przystosowany do większej ilości teamów niż 16 także w kwalifikacjach nie było by żadnych problemów.
22.03.2010 15:30
0
Kubica jeżdził w Epsilon Euskadi i zdobył mistrzosywo w World serien by Renault i mogl sibie pojeździc Renault F1 :}
22.03.2010 15:34
0
może wejdzie może Robert trafi do ferrari w przyszłości
22.03.2010 15:45
0
Cultard mówi żeby Robet do Red Bulla przeszedł
22.03.2010 16:06
0
Reguła 107% to egzekucja dla takich zespołów jak HRT. Jak mają nadgonić skoro nie mogliby testować ani brać udziału w wyścigu.
22.03.2010 16:31
0
@11. Myntel Też o tym myślałem, z tym, że dodałbym jeszcze, że punkty są dla tych, którzy ukończą wyścig. Jak w skokach narciarskich. :) @15. Voight W obecnej sytuacji tak, bo nie testowali. Ale można byłoby dodać jeszcze, że testy przedsezonowe są obowiązkowe - przynajmniej ileśtam godzin/kilometrów. poza tym, to tylko takie gadanie, i tak szefem F1 nie będę.
22.03.2010 19:13
0
@Voight, @biskit - no wiem, ale Honda w 2008 to przecież nie był jakiś faworyt. A kiedy wykupił ją Brawn GP utworzyli zespół, który sięgnął po mistrzostwo. Kto wie, może któregoś z nowych też to czeka? :)
22.03.2010 22:50
0
17. Szarex - z historii pała! siadaj.
24.03.2010 16:11
0
18. [email protected] myslisz ze gdyby honda zostala w f1 to by miala inny samochod??Watpie czy jest ktos na swiecie taki ktory miesiac przed pierwszym wyscigiem zaprojektowalby bolid i go zbudowal.RB pracowal nad ta konstrukcja od poczatku 2008 wiec honda tez by pewnie zdobyla tytul
25.03.2010 11:30
0
dokladnie Robert i Epsilon Euskadi w 2005 roku odwalili kawal dobrej roboty na 3 wyscigi przed koncem cieszyli sie z zwyciestwa dla kierowcy czyli Roberta i zespolu ten zespol w F1mogl by sie pokazac z dobrej strony walczyc o punkty i byc stabilny finansowo a nowe zespoly musza wchodzic zeby cos sie dzialo na torze bo wkoncu bedzie tak jak w 2004 roku ze na 17 wyscigow wygal Schumaher a zaim byl bodajze Alonso bo to bylo nudne jak praktycznie bylo wiadomo kto wygra a slabsze zespoly utrudnia tym w lepszych bolidach na zbyd dalekie ucieczki bo tzeba bedzie ich wypszedzac a to troche czasu zajmuje
03.02.2011 21:06
0
Robertos :))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się