Ross Brawn, szef zespołu Mercedes przyznał, że Michael Schumacher nie zmienił się od czasu jego jazdy w dla zespołu Ferrari. Zauważył także, że różnice pomiędzy kierowcami jego teamu nie są duże.
Brawn zapytany po testach w Barcelonie, czy Schumacher nie zmienił się od czasów swojej jazdy w teamie z Maranello powiedział:„Tak, nie zmienił się. Dalej ma bardzo aktywne podejście. Jest praktycznie tak samo, jak pamiętam. Przestał jeździć, ponieważ był trochę zmęczony Formułą 1, ale już mu przeszło. Bardzo pasjonuje się wyścigami, razem z Nico pracuje bardzo ciężko, żeby poprawić bolid.”
Szef Mercedesa stwierdził także, iż różnica pomiędzy dwoma kierowcami jego teamu nie jest duża:
„Wygląda na to, że są blisko siebie. Oceniając na podstawie czasów z różnych dni testów są blisko. Ale nie wydaje mi się, żeby nawet oni wiedzieli, gdzie dokładnie są jeżeli chodzi o czasy, gdyż tor zawsze jest inny. Ciężko jest wykonywać porównania, w każdym razie obydwaj wyglądają na konkurencyjnych.”
02.03.2010 03:02
0
Del jak zwykle wstawia newsy w środku nocy;) No ale tu chyba nikt nie ma wątpliwości, że "nieduża różnica" to w istocie spodziewana, a na szczęście nie miażdżąca przewaga Schumachera...
02.03.2010 04:41
0
"....Ross Brawn, szef zespołu Mercedes przyznał, że Michael Schumacher nie zmienił się od czasu jego jazdy w dla zespołu Ferrari.." Czas idzie do przodu, każdy człowiek starzeje się, wydolność organizmu maleje, itp itd. Powinno jednak z wiekiem przybywać doświadczenia i wiedzy. Jednym z czynników, których przybywa, jest również wzrost instynktu samozachowawczego i zmniejszenie skłonności do ryzyka. Pan S. zmienił się bez wątpienia, tylko zagadką jest, jak te zmiany wpłyną na wyniki w wyścigach (pomijając kondycję samochodu).
02.03.2010 07:34
0
A wiec N Rosberg w tym sezonie bardzo podciągnął się z jazdy albo MSC nie taki straszny jak go opisują
02.03.2010 07:48
0
Poczekajmy na wyścigi. Gładkie gadki przed sezonem już znamy. Oglądam F1 od ponad 20. lat i myślę że ten sezon będzie najciekawszy ze wszystkich. Boję się tylko super dyfuzorów i powtórki z zeszłego sezonu..Jestem pewien że Schumacher będzie walczył ostro
02.03.2010 07:58
0
piotrek74: rosberg jezdzi jak jezdzil, wyscigi dopiero zweryfikuja kierowcow. Nie lubie wybiegac w przyszlosc, ale uwazam, ze shumi bedzie lepszy od rosberga.
02.03.2010 10:01
0
5. pees a --o lepsze rezultaty MSC to postara się stary znajomy .Przecież każdy zdaje sobie sprawę co by się działo gdyby Nikus objeżdżał Mistrza
02.03.2010 10:55
0
piotrek74: na pewno Ross będzie bardziej za schumim, ale jakoś przekonania do samego rosberga nie mam :) na pewno nie jest to złote dziecko.
02.03.2010 13:44
0
To że Rosberg nadaje się tylko do 'nawracania krów" to jedno, a drugie to to że Brawn już wie kto jest lepszym w tym jego dream teamie, bez oglądania się na czasy oraz wkład w rozwój "robura" ;-))
02.03.2010 14:07
0
tja.. najwyraźniej szef Ferrari nie lubił Luci Badoera, inaczej zdobyłby na bank mistrzostwo. Zabawna jest wiara co niektórych w moc "nadania tytułu kierowcy nr 1".
02.03.2010 15:18
0
Deutsche Team w akcji - no zobaczymy...
02.03.2010 16:54
0
Moze i sa blisko ( jak twierzdi Brown ) po testach . Ale dokladnie i bez wzgledu na kogo Brawn bardziej stawia to w wyscigu wydaje mi sie ze jeszcze Rosberga nie stawiajmy blisko Schumiego obaj zachowuja sie zupelnie inaczej na torze ( dobrze o tym wie Brown , moze chce podbudowac psychicznie Rosberga takimi wypowiedziami ) . W Williamsie tez Nico bywal dobry w kwalifikacjach ale jak przyszlo do wyscigu to roznie bywalo ( wiem ktos moze powiedziec ze wina moze byla po stronie zespolu , to tez mozliwe ) Uwazam Rosberga za dobrego kierowce ale nie na tyle zeby juz go rownac z Schumim. Choc moze byc tak ze i mnie i wszystkich Rosberg zaskoczy .
02.03.2010 18:54
0
Ross Brawn zapowiada że ich celem jest 1 miejsce w GP Bahrajnu. Czuje się mocny.
02.03.2010 20:46
0
9. jim możesz wierzyć lub nie ale ta moc może dużo zmienić
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się