WIADOMOŚCI

  • 09.11.2009
  • 4828
Rosberg zadowolony z doświadczeń minionego sezonu
Rosberg zadowolony z doświadczeń minionego sezonu
Nico Rosberg stwierdził, że sezon 2009 był dla niego bardzo dobry – kierowca uważa, że w tym roku bardzo dużo się nauczył, co przyniesie pozytywne rezultaty w kolejnych latach startów.
baner_rbr_v3.jpg
„To był bardzo ważny rok, ponieważ to był dobry sezon dla teamu, w kolejnym sezonie może nadarzyć się szansa na wygrywanie wyścigów, a może nawet jest szansa na wygranie mistrzostwa” – powiedział.

„Wszystko działało dobrze, ponieważ dzięki wszystkim w Williamsie miałem dość dobry bolid, więc mogłem być wśród dobrych, uzyskujących stabilne rezultaty kierowców, co podniosło moją wartość jako kierowcy, to było ważne. Jestem dość zadowolony.”

„Oczywiście, że chcieliśmy żeby było jeszcze lepiej – nie udało się dostać na podium, trochę pechowo, gdyż uważam że przynajmniej jedno podium było do osiągnięcia. Ale nie udało się, ogólnie to był jednak dobry rok.”

Niemiec jest także zadowolony z faktu, że po kolejnym sezonie jest bardziej doświadczony:

„Doświadczenie pomaga bardziej używać umysłu podczas jazdy, co spowoduje, że będę szybszy na torze. To dobrze, myśleć na torze, a nie tylko korzystać z talentu. Myślenie i analiza – tyle rzeczy można zrobić z tymi wszystkimi przełącznikami, technologia jest tak zaawansowana, że myśląc i analizując można zyskać na każdym okrążeniu, właśnie tutaj bardzo się poprawiłem.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

53 KOMENTARZY
avatar
BMWbmw

09.11.2009 21:46

0

Oj Nico Nico....


avatar
walerus

09.11.2009 21:48

0

może trochę wazelinki pożyczyć...?


avatar
Grapuś

09.11.2009 22:05

0

A ten znowu się chwali "a może nawet jest szansa na wygranie mistrzostwa” raczej wątpię w to


avatar
Forza Ferrari

09.11.2009 22:08

0

Bardzo lubie tego Chłopaka,moge sie założyć że z Buttonem będzie jeździł na równym poziomie,jeśli Raikkonen nie przejdzie do McL będe kibicował w przysłym sezonie Nico xD


avatar
Myntel

09.11.2009 22:21

0

Też lubię Nico ... Jest równym przyzwoitym kierowcą ... Taki 1.5x lepszy Heidfeld ;)


avatar
Ajek

09.11.2009 22:51

0

5@Moim zdaniem1.3x


avatar
Gosu

09.11.2009 22:52

0

Nie wiem co o nim sądzić. Wydawało się, że na początku sezonu mają bardzo konkurencyjny bolid ( Rosberg był mistrzem treningów )i nie udało się mu wskoczyć na pudło. Nie wiemy czy wykorzystał możliwości bolidu bo Nakajima to bardzo kiepski partner. Niemniej życzę mu jak najlepiej, zobaczymy co pokaże w BGP.


avatar
tomspoon

09.11.2009 23:54

0

dawaj Robert dawaj


avatar
tomspoon

09.11.2009 23:56

0

Nico...nick...nikt hajtfelt :) tak mi się jakos wypsło... hehehehehe :)


avatar
owadd

10.11.2009 00:04

0

To już staję się nudne - po raz kolejny Rosbreg zachwyca się własnymi osiągnięciami w tym sezonie, które mogłyby być lepsze.


avatar
Budda89

10.11.2009 09:52

0

5. Hahaha. Jak myślisz, że Heidfeld jest od niego gorszy to się grubo mylisz :-) W 2008 nie wykazywał się przy Kazukim a w tym marnował potencjał bolidu. W takim bolidzie powinien regularnie stawać na podium. Zarozumialec.


avatar
beltzaboob

10.11.2009 10:08

0

te buddda, jesteś jogin czy czarci pomiot? a może siedziałeś w tregorocznym williamsie co? to czemu cię frank nie zatrudnił...jak ja lubie takie głupkowate teksty


avatar
walerus

10.11.2009 10:11

0

11. Budda89 - zgadzam się w pełni - Heifeld jest równie dobry jak Kubica - czyli równie dobry jak Alonso (i Kimi) nie wiem czy lepszy niż Hamilton - może się za rok okaże w tym samym bolidzie... Rosberg tylko narzekła przez lata na zły bolid - w tym seoznie miał jeden z najlepszych i co..? ... i nic nie pokazał nadzwyczajnego taki rzemieślnik jak Truli...


avatar
walerus

10.11.2009 10:12

0

ach te literówki.. to wszystko przez Belzebuba 12....


avatar
beltzaboob

10.11.2009 10:16

0

panowie...odrobina szacunku dla kierowców i dla Rossa Browna. chyba że uważacie że się też nie zna na tym sporcie...może wy się lepiej orientujecie od niego...


avatar
jarosdzi

10.11.2009 10:30

0

@15. beltzaboob - popieram; na tym forum jest z każdym dniem więcej fachowców. Może trzeba założyć team F1?


avatar
el_diablo

10.11.2009 10:39

0

"To dobrze, myśleć na torze, a nie tylko korzystać z talentu." eech


avatar
Budda89

10.11.2009 10:51

0

15. Ross to ma do gadania tyle co ja i Ty. "Chcesz silnik to bierz Rosberga" 13. Rzeczywiście gdzieś ta prędkość z kwalifikacji i treningow w czarodziejski sposób znikała... Pewnie to sprawka wentylka w oponach.


avatar
Janosoprano

10.11.2009 11:30

0

Bardzo skromny zawodnik ;-)


avatar
jarosdzi

10.11.2009 11:34

0

@18. Budda89 - jeśli prześledzisz historię kariery Rossa, to zauważysz pewnie, że ma na swym koncie olbrzymią ilość sukcesów. I myślę, że to nie Ross "podczepiał" się do dobrego teamu i kierowcy, lecz raczej to on był kreatorem sukcesu.


avatar
Budda89

10.11.2009 12:17

0

20. Zgoda, ale w przypadku zatrudnienia Rosberga to więcej miał do gadania Mercedes.


avatar
jarosdzi

10.11.2009 12:20

0

@21. Budda89 - Rossberg - "Merol": dwa bratanki... :-)


avatar
jarosdzi

10.11.2009 12:21

0

Jak: Heidfeld - BMW. :-(


avatar
walerus

10.11.2009 12:31

0

Nie może Ross brać drugiego bardzo dobrego kierowcy - bo to rodzi konflikty, dlatego nie chce Kimiego i nie chodzi tu wcale o kasę... Rosberg ma zastąpić solidnego nr 2 jakim był Rubens - bo nie oszukujmy się że tylko takim kimś był. W ferrari Ros czynił podobnie - tam miał Michaela S. Teraz będzie miał Buttona i solidnego ale nic ponadto - Rosberga...- oto geniusz Rossa...


avatar
Martina S

10.11.2009 13:02

0

Ja osobiście uważam że Nico wycisnął ile się dało z tego co stworzył Williams i cieszę się że zmieni zespół bo to jedyna dla niego okazja by udowodnić jak świetnym i ambitnym jest kierowcą. A jeśli chodzi o sezon to najważniejsze że on jest zadowolony przez to widać jak ambitną jest osobą i że ma cele w tym sporcie do których pomału dąży i życzę mu by w niedługim czasie je zrealizował


avatar
beltzaboob

10.11.2009 13:08

0

Martina. nic dodać nic ująć. Chociaż może budda był przy rozmowach Browna z Merolem a my, szare żuki ch...wiemy. Wiesz, taki budda-znaczy oświecony to niejedno wie;)


avatar
beltzaboob

10.11.2009 13:10

0

Wie przede wszystkim, co myśli ross i jek się prowadzi williamsa....


avatar
Budda89

10.11.2009 14:09

0

Panie beltzaboob, najpierw to naucz sie Pan pisać nazwisko Brawn a potem pogadamy.


avatar
Budda89

10.11.2009 14:11

0

26. A ty siedziałes Rosbergowi na kolanach podczas wyścigów i wiesz ile wyciskał z bolidu Wiliamsa.


avatar
beltzaboob

10.11.2009 14:36

0

poszlo mi w pięty...z tymi kolanami szczególnie...co do browna to fonetyka..taki żarcik ala borowczyk..ale cóż...purysta językowy Bralczyk krwa się znalazł


avatar
Budda89

10.11.2009 14:39

0

Żarcik... Aha.


avatar
beltzaboob

10.11.2009 14:42

0

Pax budda pax. Zgoda zgoda a buk ręke poda jak pisał mackiewicz stanisław ignacy.


avatar
beltzaboob

10.11.2009 14:43

0

a co do rosberga czas pokaże kto praw był...


avatar
jarosdzi

10.11.2009 15:46

0

@32. beltzaboob - to było piękne, dzięki za niezapomniane chwile z językiem. ;-). Buk zapłacz.


avatar
beltzaboob

10.11.2009 16:03

0

@34. dzieki, w kwestiach lingwistycznych zawsze można na mnie liczyć


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu