WIADOMOŚCI

Słaby wyścig Toyoty
Słaby wyścig Toyoty
Toyota będzie chciała szybko zapomnieć o dzisiejszym Grand Prix Hiszpanii. Słaby start obu kierowców, wypadek Jarno Trullego i marne tempo Timo Glocka były powodem zerowego dorobku punktowego w wyścigu, pierwszy raz w tym sezonie.
baner_rbr_v3.jpg
Jarno Trulli:
"To był bardzo frustrujący dzień, gdyż byłem optymistyczny, nasza strategia była dobra i byłbym w stanie zdobyć wiele punktów. Pechowo wyścig nie był zbyt długi. Miałem słaby start, gdyż silnik nie ruszył dokładnie tak jak chciałem i straciłem kilka pozycji. Byłem tuż za Alonso i Rosbergiem w pierwszym zakręcie. Rosberga wyniosło na kolejnym łuku i wrócił na tor tuż przede mną. Musiałem go uniknąć, gdyż wrócił bardzo szybko. Musiałem zjechać z toru i straciłem kontrolę nad samochodem na trawie, zakręciło mną i ktoś mnie uderzył. Nie ma jednak sensu tego roztrząsać. Teraz musimy skupić się na kolejnym wyścigu, gdzie miejmy nadzieję zdobędziemy dużo lepszy rezultat."

Timo Glock:
"Miałem ciężki wyścig. Na starcie samochód nie ruszył właściwie. Nie wiem dlaczego, ale będziemy musieli to przeanalizować, gdyż Jarno także nie miał wspaniałego startu. Był przede mną na pierwszym zakręcie i widziałem go spinującego. Przeszedłem przez incydent, ale potem byłem za Nico i nie mogłem się do niego wystarczająco zbliżyć w tunelu aero. Za każdym razem gdy byłem blisko moje opony zaczynały się zużywać. Nawet gdy byłem na czystym torze, samochód nie był perfekcyjny, więc musimy zobaczyć co się stało i spróbować być mocniejszym w kolejnych wyścigach."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
david9

10.05.2009 16:56

0

Niewiem co sie stało z toyotą? Chyba te poprawki niewyszły im na dobre bo wyscig w ich wykonaniu tragedia. Start zepsuty potem jeszzce ten wypadek Trullego i kiepskie tempo Glocka. Cos mi sie zdaje ze niestety ale odejdą po tym sezonie bez zwycięstwa na koncie.......


avatar
matwit

10.05.2009 16:58

0

truli: "(...) zakręciło mną i ktoś mnie uderzył". Dziwne, mnie się zdawało, że Trulli kogoś uderzył.. a dokładnie Sutila... :D


avatar
Sasilton

10.05.2009 17:09

0

toyota jest słaba nie umie wykorzystac potencjały jaki ma ich bolid


avatar
Shallan

10.05.2009 17:27

0

Ciśnienie w Toyocie coraz większe i jak widać - odbija się to na ich wynikach. Słabe kwalifikacje (jak na potencjał samochodu), wyścig - katastrofa. Glock - tempo słabsze, niż KUB w daremnym BMW.


avatar
jawiemwszystko

10.05.2009 17:27

0

Sutil znów pechowo po kolizji z Trullim. A tu sie okazuje ze zamieszanie spowodował Rosberg :)


avatar
szumi

10.05.2009 17:30

0

szef TOYOTY powinien się zastanowić czy warto postawić na tych kierowców i tego co decyduje o ich wyścigu czy lepiej wprowadzić jakieś zmiany w swym zespole dopuki jest szansa walki o podium, na bolidy nie mogą nażekać spisują się bez zażutów


avatar
Bareq

10.05.2009 18:34

0

Trulli ma racje zostal uderzony jak ledwo wrocil na tor, zamknal go ktorys z kierowcow Wiliamsa (chyba Nakajima) powodujac zderzenie swoim tylnym kolem z przednim kolem Toyoty. Bolidem obrocilo a co bylo dalej to juz wiadomo


avatar
Bareq

10.05.2009 18:52

0

Albo to heidfeld - po wyscigu wypowiadal sie ze zostal uderzony z tylu na pierwszym zakrecie, kolorystycznie BMW jest troche podobne do Williamsa, ogladajac replaya z kiepskiego ujecia moglem sie pomylic


avatar
Skoczek130

10.05.2009 18:54

0

Po dobrych kwalifikacjach długim testowaniu bolidów na ługich dystansach sądziłem, że bez problemu będą w czołówce. Na pewno przyczynił się do tego zły start, ale później Glock nie jechał dobrze. Szkoda, że Trulli miał ten nieprzyjemny wypadek, gdyż wprowadziło to ogromny chaos na początku wyścigu.


avatar
Orlo

10.05.2009 19:30

0

Niewykorzystane sytuacje się mszczą...


avatar
Toyota F1

10.05.2009 21:14

0

A może slabe zarządzanie team'em? Ach...^^


avatar
jaro m6

10.05.2009 21:20

0

wydaje mi sie że to był Rosberg, wywiózł Jarno na pobocze a jak wrócił na tor bez kontroli to trafił go .... Sutil. A na marginesie to toyota kucneła, teraz poczekajmy na zadyszkę brawna i redbulla


avatar
walerus

10.05.2009 22:49

0

co jest toyota?? zadyszka?!?


avatar
fezuj

11.05.2009 10:37

0

Oj miał Kubek szczęście gdyby był spóźniony o jakiś metr byłby pierwszą ofiarą Trulego- przemknął o kilkanaście centymetrów przed jego bolidem, Sutil nie miał tyle szczęścia.


avatar
Toyota F1

11.05.2009 21:15

0

Co jest walerus!? E!? Zadyszka w typowaniu!? Skończ z tymi żałosnymi i mało treściwymi komentarzami... Nie pierwszy raz widzę, jak bezsensownie typujesz, a potem wypisujesz tu jakieś "farmazony". Nie masz jak wyładować powyścigowego stresu? Ech...


avatar
jawiemwszystko

12.05.2009 09:09

0

7,8,12 - to chyba Rosberg...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu