WIADOMOŚCI

  • 16.03.2008
  • 5721
Rozczarowanie w Toro Rosso
Rozczarowanie w Toro Rosso
Kierowcy zespołu Toro Rosso nie mogą być zadowoleni z dzisiejszego dnia – Sebastian Vettel uczestniczył w wypadku, a Sebastien Bourdais był bliski dowiezienia bardzo dobrej pozycji do mety, ostatecznie zawiódł go bolid.
baner_rbr_v3.jpg
Sebastien Bourdais
„To nie pierwszy raz, kiedy doświadczam rozczarowania w wyścigach, to również zapewne nie ostatni raz. Ważne jest jednak to, że zespół pracował dobrze, szybko reagował, poprosili mnie o zjazd na pit lane tak szybko, jak to tylko było możliwe po zjechaniu drugiego samochodu bezpieczeństwa. To była naprawdę świetna decyzja. Potem mogłem dobrze jechać, miałem paliwo, a inni przede mną musieli jeszcze zjechać na pit stop. Było bardzo ciężko, ponieważ byłem pod dużą presją bolidów za mną, najpierw BMW, a potem Fernando i Kovalainen.”

„Na starcie byłem z tyłu stawki, miałem dość dużo paliwa, walczyłem. Potem było lepiej, po wznowieniu przez chwile nie działało moje radio, nie wiedziałem iż wyścig ponownie ruszył. Jednak dotrzeć do czwartej pozycji z prawie samego końca to dobry start. Zdobyć 2 punkty podczas pierwszego Grand Prix – to nie tak źle.”

Sebastian Vettel
„Moje problemy rozpoczęły się na starcie, kiedy wolno ruszyłem i utknąłem. Nie mogłem z tym nic zrobić, to nie był mój błąd. Oznaczało to, że spadłem o kilka pozycji, w pierwszym zakręcie miałem Kimiego po lewej i Jensona po prawej. Starałem się trzymać tak blisko Kimiego jak to tylko możliwe, aby zostawić wystarczające miejsce bolidom po prawej. Wtedy wjechałem w zakręt, poczułem iż zostałem uderzony w tył. Obróciło mną, i byłem w środku zderzających się bolidów. To było bardzo rozczarowujące.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

21 KOMENTARZY
avatar
Klausberg

16.03.2008 12:30

0

szkoda Vetela i TR mieli szanse na duzo wiecej zreszta prawie kazdy team


avatar
phoros

16.03.2008 12:39

0

Chłopaki mają skład solidny i jeszcze błysną. Byle maszyna się nie psuła.


avatar
Novy

16.03.2008 12:57

0

Dokladnie... zreszta wszystko sie okaze jak wiekszosc bolidow bedzie docieralo do mety a nie tak jak dzis....


avatar
Robert01

16.03.2008 13:18

0

nawt Toro Rosso ma lepszych strategów niż BMW (nie ubliżając tym pierwszym)


avatar
niza

16.03.2008 13:22

0

Toro Rosso jeszcze pokaze na co ich stac, na pewno :]


avatar
JohnnySonny

16.03.2008 13:24

0

Ktoś musi kontynuować tradycję Liuzziego (nie kończyć wyścigów) :D


avatar
beatle65

16.03.2008 13:37

0

Vettel ma potencjał i wierze, ze na pewno będą jeszcze odnosić sukcesy... A dzisiejszy wyścig nie tylko dla nich był rozczarowujący...


avatar
lukasz11

16.03.2008 13:46

0

kiedy jednakowo sie traktuje kierowcow mozna jakos dobrze wymyslic taktyke a nie tak jak w beemce


avatar
tomek1994

16.03.2008 14:05

0

hehe mają czego żałować


avatar
ger@

16.03.2008 16:36

0

ten Bourdais niczego takiego nie pokazał... jedna rzecz która mu się udawała to skuteczne blokowanie Roberta


avatar
lewusFIA

16.03.2008 16:58

0

ger@, badź obiektywny, on Roberta nie blokował, poprostu bolid Roberta nie dawał w tym czasie szans na jakiekolwiek wyprzedzanie, raczej Robert bardzo umiejętnie nie pozwalał wyprzedzić się przez Alonso.


avatar
dziarmol

16.03.2008 17:18

0

Sebastien Bourdais- jechał bardzo ładnie i gdyby nie silnik minął by metę


avatar
Morgoth

16.03.2008 18:13

0

Robert by go lyknal,mowil o tym w wywiadzie ze nie dal rady poniewaz mial problem z przepustnica.


avatar
conrad30

16.03.2008 21:00

0

Toro Rosso-good job


avatar
mariano740

17.03.2008 02:30

0

jeśli się nie mylę to bourdais zmienił tak samo taktykę jak kubica i w tym samym momencie, więc u niego dobra taktyka a u roberta zła.hmm. Bolid nie jechał i bez względu jaka tatyka to i tak było by to samo.


avatar
lewusFIA

17.03.2008 09:50

0

Zapomniałeś kolego o zasadniczej różnicy, o miejscach startowych obu kierowców, przypominam; Kubica 2 pole, Bourdais 18 pole, więc co Ty porównujesz?


avatar
walerus

17.03.2008 11:28

0

szacun dla Burdela.....


avatar
Nikon92

17.03.2008 15:17

0

Znakomity debiut Sebastiana( w nowym teamie) --- respekt


avatar
ari2k5

17.03.2008 20:47

0

walerusku kochany, napisałem na ciebie piękny raporcik do formula1.pl, ty i ten twój burdel - kierowca się BOURDAIS nazywa :)


avatar
wegles

17.03.2008 23:08

0

wedlug opinii internautow na formula1.com Bourdais byl najlepszym zawodnikiem tego wyscigu. Wedlug mnie byl bardzo przecietny, a jego tempo wyscigowe bylo tempem ciagnikowym. Regularnie tracil na kazdym okrazeniu 2-3 sek do czolowki. Dzieki niemu kierowcy, ktorzy jechali za nim tracili tak samo


avatar
japa1

18.03.2008 17:57

0

tak udalo sie Sebastianowi dojechac ale w innych warunkach bylby poprostu daleko wtyle


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu