WIADOMOŚCI

Horner: mam nadzieję, że Lewis jest z siebie zadowolony
Horner: mam nadzieję, że Lewis jest z siebie zadowolony
Ciąg dalszy krytycznych komentarzy obozu Red Bulla w kierunku Lewisa Hamiltona. Szef stajni z Milton Keynes otwarcie przyznaje, że ma nadzieję, iż Brytyjczyk "jest z siebie zadowolony".
baner_rbr_v3.jpg

Kara dla Lewisa Hamiltona za spowodowanie wypadku Maxa Verstappena w GP Wielkiej Brytanii wzbudziła wiele kontrowersji. Niektórzy twierdzą, że był to zwykły tzw. "race incident", a inni, że sankcja nie jest adekwatna do popełnionego czynu.

Oczywiście w tej drugiej grupie możemy znaleźć przedstawicieli Red Bulla. Helmut Marko już przyznał, że jego zdaniem FIA powinna zawiesić 36-latka na jeden wyścig, a swoją opinią postanowił podzielić się teraz Christian Horner:

"To nie powinno tak wyglądać. Max miał wypadek z siłą przeciążenia 51G, a Lewis Hamilton jest ośmiokrotnym mistrzem świata (przyp. red. siedmiokrotnym), więc nie powinien wykonywać takich manewrów. To nie do zaakceptowania", mówił Brytyjczyk przed kamerami Sky Sports.

"Dzięki Bogu Max nie jest kontuzjowany. Musi po prostu jechać na kontrolę zapobiegawczą do szpitala, więc mam nadzieję, że Lewis jest z siebie zadowolony."

Horner został również poproszony o komentarz do wypowiedzi na temat tego incydentu obozu Mercedesa:

"Nie ma to sensu. Nie obchodzi mnie to, co mówi Lewis. Stwórzcie sobie własne porównanie i spójrzcie na własną analizę. Według mnie to bezwartościowe zwycięstwo. To nie była zbyt duża kara prawda?"

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

21 KOMENTARZY
avatar
Mayhem

18.07.2021 19:35

0

Oj chyba pewna część ciała puściła u Hornera... Boli to, że będzie musiał grubo pierdnąć na odbudowę całego bolidu, szczególnie, że tylko Max miał poprawki.


avatar
primer

18.07.2021 19:41

0

Jaki ten redbull jest żałosny. Bardziej toksycznego zespołu nie ma. Ile razy max eliminował innych i było ok. Nadęty holender dostał nauczkę, bardzo dobrze. Nie rozumiem dlaczego Hamilton miałby odpuszczać skoro max tego nie zrobił. Hejterzy Hamiltona dzisiaj działają na pełnych obrotach ????????


avatar
sismondi

18.07.2021 19:48

0

@1. Dokładnie ostatnio się naśmiewali z Merca apropo miałem Hornera za sympatycznego człowieka ale przy dziadzie coś mu się robi w głowę ...


avatar
primer

18.07.2021 19:52

0

Jaki ten redbull jest żałosny. Bardziej toksycznego zespołu nie ma. Ile razy max eliminował innych i było ok. Nadęty holender dostał nauczkę, bardzo dobrze. Nie rozumiem dlaczego Hamilton miałby odpuszczać skoro max tego nie zrobił. Hejterzy Hamiltona dzisiaj działają na pełnych obrotach ????????


avatar
hubertusss

18.07.2021 19:55

0

Prawda jest taka, że z obecnej stawki tylko Max był w stanie z nim walczyć i wygrać. Hamilton dostał łagodną karę. A to co zrobił mogło skończyć się dla Maxa bardzo źle. Hamilton po prostu próbował wywieźć Maxa i przesadził..


avatar
sismondi

18.07.2021 19:59

0

@5.Tak próbował wywieźć bez ruchu w kierownicy w stronę Maksia......


avatar
Danielson92

18.07.2021 20:02

0

@5 W artykule głównym pod komentarzem nr 82 jest link. Radzę się z nim zapoznać. Całkowicie zmienia optykę poglądu tej sytuacji. Wygląda jakby to Max wjechał w Hamiltona.


avatar
Cadanowa

18.07.2021 20:03

0

@5 Nam się wydaje wszystko proste, ile oni tam jadą 250-300km, to jest ułamek sekundy. Pierwszy raz Ham nie odpuścił, w tym sezonie Imola Hiszpania Portugalia odpuszczał Maksowi który nie pier... i wchodził agresywnie. Często jak atakujesz po zewnętrznej może się skończyć kolizja. Co do Hornera chyba nie oglądał F1 tan idzie wyprzedzać.


avatar
Denieru

18.07.2021 20:07

0

@6 Jenson Button miał coś innego do powiedzenia w trakcie rozmowy którą prowadził chyba z Buxtonem lub tym drugim, od samego początku wiedział że była to kolizja z winy Hamiltona, jedyne do czego miał wątpliwości to czy potraktować to jako incydent i odpuścić czy jednak ukarać winnego.


avatar
ekwador15

18.07.2021 20:15

0

bardzo dobry wyscig Lewisa. Max wypycha Lewisa na Imoli gdzie musi mu zostawic miejsce i bez kary bo pierwsze okrazenie. tu lewis ma odpuszczac mimo, że jest na wewnetrznej i ten po zew zawsze ma gorzej. max desperacko sie bronil, ma przewage pkt i powinien dowozic punkty a nie walczyc o pojedyncze wygrane.


avatar
GTR

18.07.2021 20:20

0

@10 Nie no tu przesadziłeś. Postawa absolutnie bez ambicji. Mam 'dużo' punktów i jeżdżę emerycko, będę dowoził punkty jak Bottas. Przy przewadze 35 pkt takie podejście to utrata mistrzostwa z miejsca.


avatar
Denieru

18.07.2021 20:21

0

@10 Niby tak ale zauważ że na Imoli jedyne co ucierpiało to ego Hamiltona który stracił pozycję, tutaj mamy Maxa w szpitalu a jego auto nadaje się tylko i wyłącznie na złom, pomijając już kompletnie to że na Imoli hipokryta miał od cholery szczęścia bo przez błąd sympatycznego Russela mógł nie dojechać do mety.


avatar
mcjs

18.07.2021 20:48

0

Horner już wie kto wygra tytuł w tym roku, fajnie.


avatar
snakesparer

18.07.2021 20:51

0

Lewis to doświadczony gracz i wie doskonale, że w takiej sytuacji jak tu była w przypadku kontaktu konsekwencje dla przeciwnika będą nieporównanie poważniejsze niż dla niego. Nie pierwszy raz już tak robi. Dwa razy załatwił Albona, raz chyba całkiem podobnie, tylko że tam zakręt był wolny i Albona tylko obróciło, a Lewis pojechał dalej bez szwanku.


avatar
TomPo

18.07.2021 20:53

0

Czyli jak Max jedzie na Maxa i nie odpuszcza powodujac niebezpieczne sytuacje, to wtedy Max jest super kierowca. Jak ktos inny sie postawi, to wtedy nalezy takiego kierowce najlepiej usunac z F1. Cale RBR...


avatar
Luckyman

18.07.2021 20:57

0

"Black i better" pokazał ludzką twarz. Nie pierwszy raz z resztą, jak zauważył kolega powyżej. Zobaczymy, czy nie wyniknie z tego prawdziwa wojna teamowa.


avatar
Majk-123

18.07.2021 21:12

0

Jest zadowolony, bo to była jedyna opcja na zachowanie szans w walce o tytuł. Jakie miał ,,szczęście''.


avatar
Ocato

19.07.2021 07:46

0

@3 W ostatnich 24 h padło wiele dziwnych komentarzy, ale dla mnie nic nie przebije "miałem Hornera za sympatycznego człowieka". Na jakiej podstawie? Nie bez powodu Red Bull jest uważany za najbardziej toksyczny zespół.


avatar
MaselkoZ

19.07.2021 13:31

0

@18 Przez kogo RB jest uważany za najbardziej toksyczny zespół? Przez ekspertów z tej strony którzy po prostu nie lubią Maxa?


avatar
Ocato

19.07.2021 13:45

0

@19 Akurat Max nie ma tu nic do rzeczy. To jest kwestia Ricciardo i Gaslyego, a wcześniej Webbera. W innych zespołach drugi kierowca jest skrzydłowym który ma pomóc. W Red Bullu jest śmieciem, którego można się w każdej chwili pozbyć. Jedynym wyjątkiem był Albon, któremu dawali taryfę ulgową, bo pasowało im, że Taj jeździ dla tajskiego napoju.


avatar
MaselkoZ

19.07.2021 17:28

0

@20 Ricciardo sam zrezygnował a nie RB go wyrzucił, Webber tak samo. Gasly'ego też się nie pozbyli tylko zdegradowali. RedBull i AlphaTauri to nie to samo co Ferrari i Alfa czy Merc i Williams. Obydwa zespoły mają tego samego właściciela. A kierowcy jak podpisują umowy to RB może ich umieścić w którym zespole sobie zechce i jak będą chcieli to pewnie by mogli co tydzień kogo innego brać. Inna sprawa to czy kierowca wymagał jakiejś klauzli że go nie umieszczą w AT. Max na pewno taką ma i myślę że Perez pewnie też. Gasly nie był wcześniej planowany na umieszczenie w RB bo sie nie spodziewali odejścia Ricciardo. A patrząc na to jak Pierre jeździł tym bolidem to nie wiem co w tym dziwnego że go nie chcieli.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu