Daniel Ricciardo po raz pierwszy od zawodów na torze Suzuka z 2019 roku nie przebrnął przez pierwszy segment kwalifikacji. Australijczyk sam nie wie, co tak naprawdę poszło źle, aczkolwiek przyznaje, że liczy na zdecydowanie lepszy wyścig. Z kolei jego partner z McLarena, Lando Norris znowu pokazał się z dobrej strony i uplasował się na siódmej pozycji.
Lando Norris, P7 "Jestem zadowolony, ale też trochę zirytowany. Mogliśmy być kilka lokat wyżej, może trzy może cztery. Zostałem dogoniony w Q3 na moim ostatnim okrążeniu, gdy byłem już po dwóch "rozgrzewkowych kółkach" na nowych oponach. Ktoś cofał się przede mną w ostatnim zakręcie, więc musiałem przerwać moje okrążenie. To dość frustrujące. Natomiast jestem zadowolony z mojej dzisiejszej formy. Bolid był dobry i szybki, ale trudny w prowadzeniu. Uplasowałem się na siódmym miejscu i jest kilka pozytywów. Zobaczymy, co będziemy mogli zrobić jutro w wyścigu."Daniel Ricciardo, P16 "To frustrujący dzień. Wczoraj było wiele pozytywów, wiec nie spodziewałbym się tego dzisiaj. Nie wiem, co poszło źle. Będziemy musieli się temu przyjrzeć. Q1 bardzo szybko mija, a my nie przejechaliśmy żadnego poprawnego okrążenia. Pośrednia mieszanka sprawowała się dość dobrze, ale nie byłem z niej zadowolony. Z kolei na moim pierwszym okrążeniu na miękkich oponach był duży tłok na torze, a dodatkowo końcówka była bardzo niechlujna. Próbowaliśmy przejechać jeszcze jedno "kółko", ale ogumienie już nie dawało rady. Szesnasta lokata jest daleko od tego, gdzie chcę być. Muszę to wszystko przeanalizować, przespać się i wrócić jutro, aby spisać się lepiej."
02.05.2021 11:03
0
ponad 1s straty do Norrisa - cos poszlo bardzo nie tak. RIC nie zapomnial nagle jak sie jezdzi. Mysle ze to kombinacja malo znanego toru, z malo znanym bolidem.
02.05.2021 12:31
0
W wyścigu będzie lepiej.
02.05.2021 12:55
0
Ricciardo demonem prędkości nie jest. Potrafił nawet dostać ok. 0,8 od Maxa czasem. Tylko nikt nie przejmował się tym bo jeśli Max startował z P4 to Ric był z P6. Potem przychodził wyścig i racecraft miał najlepszy z czołówki. I tak jak dojedzie to formy to zacznie weryfikować Norrisa. Norris, który racecraftu w 2019 roku kompletnie nie miał. W 2020 roku na początku ale to była forma bolidu w pierwszych dwóch wyścigach. W kwalach mu szło zawsze. W wyścigach gorzej. I tylko kwestią czasu jak Ricciardo wbije na odpowiedni poziom. Monaco będzie kluczowe i zweryfikuje.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się