WIADOMOŚCI

  • 19.12.2007
  • 6374
Montoya o McLarenie i Renault
Montoya o McLarenie i Renault
Juan Pablo Montoya, były kierowca McLarena wyraził przekonanie, iż zespół, w którego barwach jeździł w Formule 1, w przyszłym sezonie będzie pod baczną obserwacją i nie jest pewne, jak potoczą się losy teamu z Woking w roku 2008.
baner_rbr_v3.jpg
„Zobaczymy co stanie się z McLarenem” – powiedział Kolumbijczyk.

„Cokolwiek przygotują (na sezon 2008), będzie dokładnie zbadane, czy przypadkiem nie zrobili tego dzięki wiedzy Ferrari. To będzie interesujące.”

Przy okazji kierowca aktualnie startujący w serii NASCAR stwierdził, iż Renault pomimo ponownego zatrudnienia Fernando Alonso nie może być pewne powrotów sukcesów już w przyszłym sezonie. Montoya powiedział, iż „nawet z Senną” w R28 francuski zespół nie mógłby oczekiwać wygrania mistrzostwa, jeżeli nie dokona się „przełomowa poprawa” w stosunku do roku 2007.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

34 KOMENTARZY
avatar
rfz

19.12.2007 06:22

0

to im pocisnął :)


avatar
borgolot

19.12.2007 06:30

0

wszystkie emeryty się odzywają i mądrzą. a ja mam pytanie gdzie jest Alain Prost?


avatar
walerus

19.12.2007 08:38

0

Amerykę odkrył - ciekawe czy mu ktoś zapłacił za taki wywiad - ja mogę też takich udzielać.... Nawet MSCH nie dałby rady w R28!...;-)


avatar
Force india

19.12.2007 08:55

0

przeciez wiadomo ze renault nie zdobedzie w 2008 tytulu,moze za pare lat,gdy beda mieli lepszy sklad np alonso i massa


avatar
Peti

19.12.2007 09:38

0

Biorąc na poważnie to co powiedział, to BMW wysuwa się na drugie miejsce co powinno nas cieszyć. Ja tam nie mam sentymentu dla MCL.


avatar
pz0

19.12.2007 11:10

0

Skąd to przekonanie że BMW będzie na drugim miejscu? Może zrobią taki 'postęp' jak Honda w 2007. Dlaczego zakładacie że Renault w 2008 nie zrobi mistrza? Naprawdę może być różnie, nawet RedBulla bym się obawiał, że mogą czymś zaskoczyć, może w końcu Toyocie coś się uda, już nie mają 'wsparcia' Ralfa, mogą teraz coś osiągnąć z Glockiem. Przecież Williams też jest mocny, no i dlaczego skreślać Maki? ToroRoso też się w końcówce sezonu pokazało, Honda ma potencjał. Liczę na to że w czołówce i zaraz za plecami czołówki będzie ciasno jak nigdy. Chyba po wszystkich wymienionych przeze mnie zespołach można się spodziewać wygranego wyścigu, a z walki o tytuł nikogo bym nie skreślał. Przecież Ferdki też się mogą potknąć, może nie do tego stopnia co Honda, ale zawsze. W tym roku będą przecież nowe silniki, też może mieć znaczenie. Ograniczenia w rozwoju aero wyrównują trochę szanse. Nie ma co w tej chwili spekulować i rozdawać medale jak to niektórzy czynią. przeważa opinia: 1. Ferrari, 2. BMW, 3-4. MCL-Renault, 5. Williams. Bez sensu. Nie odważę się wytypować ż ŻADNEGO miejsca, bo na ostatnim też nie jest nic pewne. Jakieś sentymenty nie grają u mnie większej roli, nie ma czegoś takiego że Ferrari to cudo i musi być mistrzem, BMW fajne bo jeździ Robercik. Majstra jak dla mnie może zrobić dowolna ekipa: Renówka, Mak, Toyota czy SuperAguri nie ma znaczenia, ważne żeby była walka do końca, emocje w każdym wyścigu. Ale o tym przekonamy się dopiero po pierwszym GP.


avatar
makuj84

19.12.2007 11:33

0

Na onecie jest sonda na sportowca roku, głosujcie na Roberta, pozdr.


avatar
walerus

19.12.2007 12:48

0

pz0 - bez przegięć że każdy może - no nie każdy i ciasno nie będzie - już Australia pokaże nam kto jak się przygotował i jak mniej więcej będzie do końca sezonu... Testy styczniowe już będą podstawą do gdybań o formie poszczególnych teamów. Też bym chciał ciasno i nieważne kto zrobi ciasno byleby ciasno było....;-)


avatar
zet_usun

19.12.2007 14:16

0

makuj84 "Na onecie jest sonda..." - bez urazy ale onetowcom mówimy nie!!! Pozdrówki dla wszystkich fanów F1:)


avatar
Force india

19.12.2007 14:39

0

zet racja onetowcom wstep wzbroniony(bez urazy onetowcy,bez urazy)


avatar
Kazik

19.12.2007 15:15

0

Dla świętego spokoju i czystego sumienia zagłosowałem.


avatar
walerus

19.12.2007 16:17

0

Ja też ale nie sercem lecz rozumem....;-)


avatar
Mario666

19.12.2007 18:22

0

no cóż Montoya ma tu rację ponieważ Renault miała bardzo dobrych kierwoców a osiągneło 2 miejsce najwyzsze więc wątpie żeby stało się najlepsze przez to że alonso wzomcni Renault...


avatar
Mario666

19.12.2007 18:23

0

w Japoni oczywiście :P


avatar
Marti

19.12.2007 18:44

0

Moim zdaniem Renault będzie w znacznie lepszej formie niż w 2007, jednak nie będzie walczyć o tytuł. Masz rację, pz0, że ciężko w tej chwili wyłonić faworytów i nie wiadomo, czego się w 2008 spodziewać, jednak mnie nie jest obojętne, kto zdobędzie tytuł (oby nie Alonso). Odnośnie tego plebiscytu: ja głosu nie oddaję, gdyż nie odpowiadają mi zasady głosowania (bezpośrednie pojedynki sportowców, ciężko w takim przypadku porównać ich osiągnięcia, jeśli wykonują różne dziedziny sportowe). Apropos: słyszeliście, że Kimi nie został sportowcem roku w Finlandii? Zajął zaledwie 3. miejsce w tamtejszym plebiscycie. Dziwne... (sorry, że nie na temat).


avatar
Master666

19.12.2007 19:10

0

"jednak mnie nie jest obojętne, kto zdobędzie tytuł (oby nie Alonso)" dołączam się do tych słów!


avatar
Marti

19.12.2007 19:18

0

ooo widzę, że Master666 też jest bardziej anty-Alonso niż pro :-)


avatar
jan55

19.12.2007 20:10

0

montoya sam rozwalał sie i przy okazji kilku innych kierowców w każdym wyścigu więc niech sie nie odzywa


avatar
Marti

19.12.2007 20:55

0

No w każdym to może nie, nie przesadzajmy :-)


avatar
obi216

19.12.2007 22:50

0

Ale uszczypliwość . No żadnego szacunku dla mistrza.....


avatar
Kazik

20.12.2007 00:48

0

Pozdrowienia dla zboczeńców F1.Pewnego rodzaju schorzeniia są niestety nieuleczalne.Jak już komuś raz na mózg padło tak to funkcjonuje do dzisiaj.


avatar
Kazik

20.12.2007 01:03

0

(cool,Marti).


avatar
walerus

20.12.2007 09:04

0

ja nie chcę mistrza dla kierowców którzy jeździli w 2007 w mcl - i tyle tylko - by nie podgrzewać atmosfery - dla mnie faworyt jest jeden - każda inna ewentualność doda tylko smaku wyścigom w 2008.


avatar
Force india

20.12.2007 09:44

0

ale sie wszyscy rozpisali...ja juz tu nic nie pisze bo nie mam juz o czym


avatar
Kazik

20.12.2007 11:43

0

Sorry za post powyżej.Więcej się to nie powtórzy.


avatar
walerus

20.12.2007 14:02

0

po prostu nie pij tyle Kazik...;-)


avatar
Marti

20.12.2007 20:35

0

oj Kazik, bez obrazy, ale ostatnio nam jakoś dziwaczejesz. Niedobrze. I smutne to zarazem.


avatar
lewusFIA

20.12.2007 23:37

0

Kazik, nie wymiękaj, jesteś nie gorszy od światłych tego forum, różnica polega na tym, iż masz to co im patologicznie brakuje - OBIEKTYWIZM. Przy okazji składam najlepsze życzenia Bożonarodzeniowe i Noworoczne redakcji, i wszystkim forumowiczom.


avatar
obi216

20.12.2007 23:59

0

?!


avatar
dee_os

21.12.2007 10:02

0

Kaziu! polej...


avatar
dziarmol

22.12.2007 14:16

0

przywiozłem sobie z Czech rum tuzemski próbowałem ok 40 koni zdrowie wszystkich na forum oby przyszły sezon był lepszy od ostatniego' wesołych i pijanych świąt ' dziarmol


avatar
walerus

22.12.2007 22:43

0

no wiesz co....;-)


avatar
rafalsz1993

23.12.2007 22:44

0

Kto jak kto ale Ayrton Senna w Renault napewno odnosiłby sukcesy, to był kierowca uznawany za najlepszego na świecie 3krotny mistrz a pewnie mistrzostw byloby duzo wiecej gdyby do dziś żył.


avatar
rafalsz1993

23.12.2007 22:49

0

Zet-ta sonda na onecie jest do niczego bo ludzie nie są obiektywni i pewnie pojęcia o f1 nie mają, gdyby taką zrobic tu to pewnie wyniki przedstawialy by sie zupelnie inaczej. My tu to przecież znawcy i koneserzy. Oczywiście życze Robertowi mistrostwa ale to bedzie trudne mysle ze sukcesem byloby cos kolo3 miejsca w klas. koncowej. A wazniejsze to wygranie chocby jednego gp


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu