WIADOMOŚCI

Transport z Portimao do Imoli będzie stanowił duże wyzwanie dla ekip F1
Transport z Portimao do Imoli będzie stanowił duże wyzwanie dla ekip F1
Transport sprzętu i ekip Formuły 1 z Portimao do Imoli będzie stanowił ogromne wyzwanie logistyczne dla wszystkich zespołów w stawce.
baner_rbr_v3.jpg

Formuła 1 potwierdziła ostatnio odwołanie wszystkich wyścigów na kontynentach Amerykańskich, ale poinformowała o dodaniu do kalendarza trzech nowych obiektów w Europie- Nurburgringu, Algarve oraz Imoli, które zaplanowane zostały na październik i listopad.

W przypadku Imoli władze F1 zdążyły już potwierdzić, że weekend ten będzie nietypowy bo skrócony do tylko dwóch dni. Szczegóły harmonogramu tego weekendu nie zostały jeszcze potwierdzone.

Beat Zehnder, menadżer zespołu Alfa Romeo, przyznaje, że decyzja o anulowaniu piątkowych zajęć na Imoli wynikała z czysto logistycznych ograniczeń, gdyż transport z południa Portugalii na północ Włoch będzie musiał odbyć się w ciągu zaledwie kilku dni.

"Wysiłek logistyczny jest tutaj szalony" mówił dla szwajcarskiego Bliska Zehnder. "Portimao i Imolę dzieli 2500 kilometrów. Ciężarówki zespołowe będą musiały tam jechać bez przerwy, zatrzymując się tylko na tankowanie paliwa."

Menadżer Alfa Romeo zdradził również, że w tym przypadku tradycyjny skład dwóch kierowców na auto nie wystarczy: "Będziemy musieli wziąć jeszcze zewnętrznych kierowców."

Zehnder nie ukrywa, że wszystkie ograniczenia co do trzymania się w swoich "bańkach" na torze i hotelu sprawiają, że sezon 2020 nie należy do najprzyjemniejszych.

"Łatwo jest narzekać" mówił. "Ale dla Formuły 1 ważne było ustanowienie dobrego przykładu. Jak do tej pory nie mieliśmy żadnego przypadku koronawirusa i wszystko przebiega gładko."

"Możemy być dumni, że udało się nam ruszyć."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
goralski

29.07.2020 15:54

0

W podwójnej obsadzie mogą jechać 4x4,5 godz (po 9 każdy) potem 9 godz przerwy. W 18godz jazdy zrobią jakieś 1500km, czyli potrzebują na 2500km jakieś 45g z przerwą, czyli startując w niedzielę wieczorem będą w środę na imoli, rzeczywiście straszne, co druga polska obsada robi takie trasy 2x w tygodniu...


avatar
berko

29.07.2020 17:06

0

@1 Spakuj wszystko do niedzieli wieczorem...


avatar
Malciszek

29.07.2020 17:15

0

A weź jeszcze pod uwagę, że Kimi nie będzie się spieszył na metę :D


avatar
goralski

29.07.2020 18:34

0

Kiedyś oglądałem program apropos transferu tego typu rzeczy i ogólnie całego pakowania po niedzieli - tam wszystko jest zaplanowane i dopasowane tak, żeby załadunek odbywał się w ekspresowym tempie, dają radę.


avatar
Artur fan

29.07.2020 22:08

0

panowie a po co wy to komentujecie po by jeden drugiemu dowalił BO JEST MĄDRZEJSZY ONI dadzą rade skupmy się na jeździe kierowców F1 a nie ciężarówek


avatar
Jacko

29.07.2020 22:46

0

@4. goralski Skoro to F1 odgórnie anulowała piątek właśnie ze względu na problem logistyczny, to chyba jednak coś jest na rzeczy? Ty piszesz o normalnej sytuacji, a w dobie pandemii np. przekraczanie niektórych granic nawet wewnątrz UE jest problematyczne. Nie wszędzie został przywrócony w pełni swobodny ruch. A propos, Portugalia jest ciągle na polskiej liście i obowiązuje zakaz lotów do tego kraju.


avatar
goralski

30.07.2020 07:53

0

Transport ciężarowy wewnątrz wspólnoty akurat jest zwolniony z tych ograniczeń, akurat jestem kierowcą i na bieżąco śledzę sytuację z koronawirusem i zakazami. Btw ciekawe czy na jesień znowu wprowadza kontrole na granicach, w marcu było 65km korka na a4 w Niemczech...


avatar
Amator

31.07.2020 09:12

0

@1 Twoje wyliczenia przewidują dość optymistyczny scenariusz. Weź pod uwagę, że zanim się ogarną, spakują (w ograniczonej obsadzie pracują, więc to też nie działa tak jak w normalnym sezonie) załóżmy, że wyjadą w nocy z niedzieli na poniedziałek. No i mogli by dojechać na środę, faktycznie. A co, jak zatrzyma ich kontrola? Potrafi zająć trochę czasu. A co jak będą roboty drogowe, ograniczenia prędkości, wypadek, korek do granicy? Nie mogą sobie pozwolić na zakładanie optymistycznego scenariusza, że każdy dojedzie w środę z rana i w czwartek będzie miał cały sprzęt rozłożony w gotowości na piątkowy trening. Pod uwagę muszą brać każdą ewentualność i na podstawie tych ewentualności stwierdzili, że weekend zostanie skrócony.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu