Zespół McLaren potwierdził dzisiaj długo oczekiwanego kandydata, który zasiądzie w drugim bolidzie u boku Lewisa Hamiltona w sezonie 2008. Drugim podstawowym kierowcą McLarena został Fin Heikki Kovalainen. Hiszpan Pedro de la Rosa, który w ostatnim czasie również był łączony z posadą kierowcy wyścigowego McLarena pozostanie oficjalnym kierowcą testowym zespołu. Gary Paffett będzie pomagał de la Rosie w obowiązkach testowych.
„Mieliśmy kilka otwartych opcji, ale jak zawsze chcieliśmy upewnić się, że będziemy mieli najbardziej konkurencyjny skład i sądzimy, że Lewis wraz z Heikkim będą stanowić groźny duet” powiedział Martin Whitmarsh. „Obaj zaliczyli wspaniały sezon debiutu w 2007 roku i dzielą prawdziwą pasję do zwycięstwa i dążenia do perfekcji. Heikki wywarł silne wrażenie, a osiągi Lewisa jak do tej pory były niesamowite i mówią same za siebie. Jestem przekonany, że razem będą siebie motywować na torze i pracować zgodnie poza torem. Dodatkowo Pedro pozostanie naszym podstawowym kierowcą testowym wraz z Garym. Mamy naprawdę mocny pakiet i czekamy z niecierpliwością na sezon 2008.”26-letni Fin- Heikki Kovalainen zadebiutował w wyścigach F1 w sezonie 2007, ale wcześniej zdobył duży bagaż doświadczenia jako tester zespołu Renault. Kovalainen po raz pierwszy zasiądzie za kierownicą McLarena podczas styczniowych testów.
„Jestem tak podekscytowany, że dołączam do zespołu McLaren Mercedes” powiedział fiński kierowca. „Jak dotąd byłem poświęcony i oddany wygrywaniu, co jest oczywiste dla całej organizacji i jestem naprawdę podekscytowany naszą wspólną przyszłością. Jako Finowi to dla mnie zaszczyt podążać śladami Miki [Hakkinena] oraz Kimiego [Raikkonena]. Jak dotąd nie spędziłem wiele czasu z Lewisem, ale z tego co wiem, sądzę że będzie nam się dobrze współpracowało i będziemy robić wszystko co w naszej mocy dla zespołu.”
14.12.2007 17:07
0
No a jednak.Żal mi Heikiego że trafił do tego teamu i na takiego kierowce-Hamiltona ;p
14.12.2007 17:09
0
Jaki żal ????? Przynajmniej bedzie na podium , żal to Roberta moze byc ze nie jezdzi w McL , przynajmniej bysmy go czesciej na podium widzieli
14.12.2007 17:10
0
wyrazy współczucia dla Heikiego . trzymaj się bracie :-)
14.12.2007 17:17
0
A jednak :/ Wspieramy Heikki, wspieramy.....
14.12.2007 17:26
0
Bardzo dobrze, mam nadzieję że tak wspaniały kierowca jak Heikki nie raz pokaże Lewisowi, że jest bardzo szybki i liczę na to, że właśnie Heikki będzie szybszym kierowcą od Lewisa
14.12.2007 17:31
0
W sumie to można Heikkiemu pogratulować tego,że po swoim debiucie w F1 w dobrym zespole (Renault) trafia od razu do zespołu teoretycznie lepszego (Mc Laren).Rola jaką miałby spełnić w Renault (u boku Alonso) jest i tak dość podobna do tej jaką ma spełnić w Mc Larenie (u boku Hamiltona).Myślę,że zapowiada się ciekawy sezon 2008 a zastanawia mnie tylko jak Heikki teraz odniesie się do swoich wcześniejszych słów gdy deklarował wszystkim,iż interesuje go tylko równy status kierowcy i jego partnera w zespole (i ciekawe czy nadal będzie pisał pamiętniki,heh).Powodzenia,Heikki.
14.12.2007 17:36
0
Ja tam mu życzę wszystkiego najlepszego i wiem że pokaże klasę. Będzie się działo! Myślę, że BMW i Renault podniosą bardziejosiągi swoich bolidów w stosunku do McL a jak dojdzie jeszcze Williams to może byś ostra rywalizacja o 2 pozycję w klas. konstruktorów. Bo, że pierwsze będzie Ferrari to prawie pewne. Tak sądzę;)
14.12.2007 17:46
0
Heikki nie bedzie mial zle w Mcl. Mysle ze juz nie ma w tym zespole takiej presji wygrywania wszystkiego przez Hamiltona. Jego debiut jest juz przeszloscia i teraz jest zwyklym kierowca z doswiadczeniem. Nie znaczy to ze Hamilton nie bedzie kreowany na lidera, ale napewno nie z taka zacietoscia jak w tym roku.
14.12.2007 17:50
0
P.S.Podano,że kontrakt Heikkiego jest długoterminowy ale w sumie nie mogę znależć informacji o tym jak długi.
14.12.2007 17:51
0
Ja mysle ze to nie jest najlepsze rozwiazanie dla McLarena poniewaz teraz maja 2 niedoświadczonych kierowców a jednak wieloletnie doświadczenie kierowcy w F1 moze pomoc calemu teamowi
14.12.2007 17:52
0
pewnie 2 + 3 jak wszedzie
14.12.2007 17:56
0
oj... wspolczuje Heikiemu, ale przynajmniej zawsze wszyscy sie o niego wykloca i podium bedzie mial. mam nadzijeje ze nie zrobia z niego takiego pupilka FIA'i jak hamiltona, szkoda dobrego kierowcy
14.12.2007 17:58
0
Powyższa nowina nie jest dla mnie żadną niespodzianką (wyśmiałabym Dennisa, gdyby zatrudnił znowu de la Rosę). Oczywiście, że przejście do McLarena jest sporym krokiem do przodu w karierze Heikkiego. Dołączam się do osób, które życzą mu wszystkiego dobrego w nowym teamie. Współpraca z Lewisem nie będzie łatwa - wiadomo, jednak Kovalainen to zupełnie inny typ człowieka niz Alonso i mam nadzieję, że wszelkie niesnaski, które się pojawią załatwią sobie miedzy sobą a nie w mediach. Kazik - deklaracje kierowców to ja sobie już od dawna nie biorę do serca, gdyż rzadko kiedy zostają one spełnione, np. Alonso deklarował niedawno, że spełni kontrakt, który go obowiązuje w McLarenie. I co? I wszystko wiadomo... a pamiętnik pisz Heikki dalej i nie przejumuj się - Ron zazwyczaj bardzo lubił Finów, więc jakoś to będzie ;-). Gratulacje!!
14.12.2007 17:58
0
Raczej 2+1,przynajmniej tak mi się wydaje.
14.12.2007 17:59
0
kempa - 2+3? Pięcioletni?! No nie wiem, chyba raczej 2+1...
14.12.2007 18:00
0
mnie też sie tak wydaje, sorry że to samo, ale widzę że Kazik "wskoczył" i już to napisał
14.12.2007 18:02
0
Trzeba jednak przyznać, że niebieski kolor zdecydowanie bardziej pasuje Heikkiemu niż srebrny :-)
14.12.2007 18:31
0
w końcu sie okaze czy hamilton jest na prawdę taki dobry czy to zasługa bolidu mcl, bo jak heikki zacznie jeździć co najmniej tak jak on to bedzie wszystko jasne(co nie oznacza ze koval jest złym kierowca)
14.12.2007 18:38
0
Jeżeli Hamilton będzie lepszy od Heikki Kovalainena to większość na forum stwierdzi, że Lewis ma lepszy bolid itp. Jeżeli natomiast Kovalainen będzie jaździł lepiej to powszechne będzie stwiewrdzenie, że Hamilton to cieniarz gdyż w lepszym bolidzie jest słabszy od kolegi z zespołu. I tak źle i tak niedobrze. A ja myślę, że obaj będą ramię w ramię walczyć (jak w Brazylii Kimi i Felippe) przede wszystkim dla dobra zespołu, którego reputacja została mocno nadszarpnięta.
14.12.2007 18:40
0
Mnie też to, że Heikki będzie w McLarenie nie zszokowało. Chyba najbardziej zadziwiło mnie to, że Kovalainen ma już 26 lat. Wszyscy go nazywają młodym, zdolnym kierowcą i że to będzie młody, groźny team (McLaren). A tak naprawdę to Heikki jest w wieku Massy i Alonso (których raczej nie nazywa się młodymi, przynajmniej w światku F1, oni są już rutynowani), trochę późny był jego debiut. Oczywiście to nie ma nic do rzeczy :) Chyba najbardziej ciekawi mnie relacja Kovalainen-Hamilton. Dzisiaj oglądałam filmiki jeszcze z czasów jak Alonso z Hamiltonem byli przyjaciółmi, nawetpotrafili się po wyścigu przytulić :P
14.12.2007 18:56
0
kovalainen podpisałroczny kontrakt z mozliwascia przedłuzenia o 1 nastepny
14.12.2007 19:04
0
Ja sie ciesze z tego faktu ze to Heikki bedzie drugim kierowca MCL, wedlug mnie szykuje sie bardzo ciekawy sezon. Alonso do Renault, Kowalainen do Mclarena ciekawa ze tak powim wymiana. Bedzie sie dzialo, SF forever. Pozdro, narka
14.12.2007 19:07
0
Reespect The AndrzejOpolski
14.12.2007 19:14
0
Takim oto sposobem bez duzego wysiłku, Kovalainen bedzie jednym z 3 moze 4 najlpeszych kierwoców w F1, czy to nie parodia? Chyba jednak w F1 za duzo zalezy od bolidu, ni z tą ni z owąd, Heiki ma szanse na mistrza swiata, Bzdura
14.12.2007 19:17
0
będą stanowić groźną parę..... chyba dla siebie
14.12.2007 19:27
0
Dla mnie jakoś Heikki z całym do niego szacunkiem nie jest jak wielu na niego mówi młodym (ktoś to poruszył wcześniej) i fantastycznie utalentowanym kierowcą, choć cenię go wyżej niż Hamiltona :D Ale nie jestem jakimś bufonem, co więcej lubię taki typ nie tylko kierowców, ale i ludzi, więc życzę mu, by w McLarenie był nie tylko osobistym testerem Hamiltona...
14.12.2007 19:53
0
No to super. Przynajmniej Heikki się nie zmarnuje.Ale rola sługusa Hamiltona nie nastraja optymizmem zbytnio. Sądziłem, że de la Rosa będzie kierowcą, ale jest OK.
14.12.2007 19:54
0
Będzie rywalizacja 2 Finów: Kimiego i Heikkiego.
14.12.2007 19:57
0
Tvey, chciałeś napisać 'Będzie równorzędna rywalizacja 2 Finów' :) Mam nadzieję, że pokaże Hamiltonowi gdzie jego miejsce ;) Przynajmniej trzymam za niego kciuki
14.12.2007 20:24
0
"Jak dotąd nie spędziłem wiele czasu z Lewisem, ale z tego co wiem, sądzę że będzie nam się dobrze współpracowało i będziemy robić wszystko co w naszej mocy dla zespołu.” Jeśli tak powiedział to znaczy, że tak jest, bo on wie lepiej niż my jaki jest Hamilton...
14.12.2007 21:30
0
Super duet !
14.12.2007 21:45
0
Ha! Jeszcze w trakcie sezonu prorokowałem, że tak to się skończy. :) No nieźle...
14.12.2007 21:58
0
W sumie nie wiem dlaczego , ale osobiście nichętnie widziałem Hekkiego w McL. Może przez to , że ten tem okryty jest taką niesławą ??Nie wiem .
15.12.2007 00:02
0
przecież jak Mika jeżdził w McL to właśnie na niego stawiał Ron Dennis (mimo iż jego partnerem z zespołu był Coulthard. Wydaje mi sie ze dennis wyciagnal wnioski z sezonu 07 i bedzie rowno traktowal swoich kierowcow
15.12.2007 01:47
0
Poczekamy, zobaczymy...Oby tylko "kovu" nie stracil w szybkim tempie swojegu usmiechu na twarzy..jak juz sie wdrozy w realia McLarena pod dowodztwem Dennis'a. Ten gosc wyzwala we mnie wszystkie negatywne uczucia i dodatkowo przemnaża je razy dwa...Mam nadzieje ze Heikki sie przebije i pojdzie w gore...ale jakos obawiam sie aby nie zostal zaszufladkowany jako dobry...ale tylko drugi kierowca...a zapewne to mu grozi.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się