WIADOMOŚCI

Lauda: "Muszą dać z siebie wszystko"
Lauda: "Muszą dać z siebie wszystko"
Niki Lauda opowiada o niespodziankach, które miały miejsce podczas wyścigu o Grand Prix Chin, walce o tytuł mistrzowski i o występie Toro Rosso.
baner_rbr_v3.jpg
Pytanie: Walka o tytuł mistrzowski znów zrobiła się emocjonująca, spodziewałeś się tego?

Niki Lauda.: „Nie, nie spodziewałem się. To, co dzisiaj się stało było zaskakujące. Kierowca, który wylatuje z toru jest zawsze obwiniany, Lewis jest także winny – bez dwóch zdań. Jego opony były już całkiem zużyte. Powinien zostać dwa okrążenia wcześniej ściągnięty do boksów. Zespół powinien ułatwić mu zadania a nie utrudniać. Być może nie popełniłby tego błędu.”

P: Co oznacza dzisiejszy wynik w walce o tytuł mistrzowski?

N. L.: „Wszystko jest znów możliwe. Zobaczymy co stanie się w Brazylii.”

P: Kimi Raikkonen także ma szanse na tytuł mistrzowski…

N. L.: „Kimi ma za sobą wspaniały wyścig, także Alonso super pojechał – lepiej nie mogło się dla niego ułożyć. Tylko Lewis miał dzisiaj problemy.”

P: ’Cudny chłopak’ także popełnia błędy…

N. L.: „To był bezsensowny błąd. Pracownicy firmy Bridgestone przyznali, że Lewis powinien zjechać dwa okrążenia wcześniej.”

P: Sytuacja pomiędzy Alonso a Hamilton staje się coraz bardziej nerwowa…

N. L.: „W zespole są oni wrogami dla siebie. Wygra ten, który pojedzie lepiej na torze w Sao Paulo. Obdwaj mają takie same szanse – muszą dać z siebie wszystko.”

P: Jak skomentujesz występ Toro Rosso?

N. L.: „Super! Bez dwóch zdań! Bogu dzięki, że udało im się nadrobić to co stracili na torze Fuji. Vettel i Liuzzi zaliczyli super wyścig.”

P: Twój rodak nie bezie się już ścigał po Grand Prix Brazylii, jak to skomentujesz?

N. L.: „Nie mogę tego komentować. Nie wiem, co było przyczyną podjęcia takiej decyzji.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

19 KOMENTARZY
avatar
piotrek

07.10.2007 21:17

0

mam nadzieje że Alonso w Brazyli będzie pierwszy albo przynajmniej przed Hamiltonem. Dzisiejszy wyścig bez Hamiltona oglądało się przyjemniej :]


avatar
boxster

07.10.2007 21:43

0

no... a najlepiej jak by wygrał Kimi :)


avatar
Ash

07.10.2007 21:48

0

ehh... Jak tak sobie przypominam początek sezonu, to wszyscy chwalili Hamiltona, uważali go za zaskoczenie sezonu, a teraz gdy zaczął pokazywać swoją prawdziwą twarz, to wszyscy rzyczą mu najgorszego i wiecie co? przyznam wam racje.Kimi i Fernando mieli super wyścig- tu zgadzam się z Niki'm. Liczę na zwycięztwo Raikkonena- spełnienie marzeń =)


avatar
Triku

07.10.2007 21:52

0

GP Brazylii : 1.Alonso, 2.Kubica, 3.Kimmi, 4. Fisichella, 5.Massa,6. Kovalainen, 7.Heitfeld, 8.Rosberg, 9,10......21, 22 Hamilton DNQ :) :P


avatar
Sue

07.10.2007 22:06

0

"Obydwoje mają takie same szanse" - i tu się nie zgodzę, bo każdy wie że FIAmilton ma po swojej stronie Berniego, sędziów, McLarena i dlatego wygra MŚ.


avatar
walerus

07.10.2007 22:15

0

HAMilton to ciota...;-)


avatar
piotrek

07.10.2007 22:17

0

hej Sue troche optymizmu nie zaszkodzi, ja wierze w talent i diświadczenie Alonso ( jak Kimi wygra też się będę cieszył )


avatar
obi216

07.10.2007 23:28

0

Może nie Walerus . Ciotą to jest ta cała paczka " Wszechwładców F1 " , którzy swoimi decyzjami wypaczają wyniki windując L.H na mistrza . I psując go jednocześnie (tj. wypaczając mu psychikę ) , ucząc bezwględnej bezczelności , utrzymując w przekonaniu , że jest ponad regulaminem i wszytko mu się należy . Albo tworząc z niego mistrza na wzór gwiazd w pokoju , które zgasną wraz ze zgaszonym światłem . Oba scenariusze nieciekawe ! Tak czy owak będzie znienawidzonym kierowcą w kręgu F1 i poza nim . I nic tu nie ma wspólnego z jego fachowością , bo jeździć potrafi . I tego chyba mu nikt nie zarzuci .


avatar
obi216

07.10.2007 23:31

0

Zapomniałem dodać ! KASA wpompowana w Hamiltona - przecież trzeba ją jakoś odzyskać ( najlepiej z nawiązką he he ) .


avatar
tomekrush

08.10.2007 01:40

0

Robert Kubica w przyszłym sezonie w Renaut? hmmmm fiu fiu:)


avatar
jaros69

08.10.2007 08:27

0

Ham i ALO mają po 4 zwycięstwa, a RAI - 5 wiktorii także Alonso musi być 2 pozycje przed Lewisem , a Kimi 4 ? . Zobaczymy.


avatar
premier321

08.10.2007 08:28

0

Ja bym nie stawiał na Hamiltona.


avatar
walerus

08.10.2007 09:05

0

piękne słowa Obi216......... nawet na zebraniu kierowców mówi iż będzie jeździł okay - a potem takie cyrki jak na Fiji - nie wiem czy ktoś jeszcze poza GB go lubi......;-/


avatar
Kazik

08.10.2007 10:00

0

Ciekawym jest również fakt,że Lewis jeszcze przed GP Chin pertraktował z Dennisem w sprawie przekazania mu oryginału trofeum za ...zdobycie tytułu mistrza świata(do tej pory kierowcy otrzymywali repliki zdobytych nagród a oryginał pozostawały w Woking).Czyli w/g Lewisa losy tytułu zostały już rozstrzygnięte,hmm. (skromny chłopak).


avatar
Wehr

08.10.2007 12:18

0

oj, gramatyka i interpunkcja w tym artykule kuleją...


avatar
Tamers

08.10.2007 13:43

0

Uwazam ze samo to ze Lewis Hamilton ktory w mojej opini gdyby nie byl w mclarenie to bylby po prostu co tu duzo mowic lamusem wypadl z toru bylo piekne.Wyscig bez niego byl duzo lepszy i wygral Kimi Raikkonen.Co do Fernando Alonso uwazam ze pojechal wyscig dobrze i niezgadzam sie z Lauda z tym ze to byl blad zespolu poniewaz mc chcieli go sciagnac lecz on sie nie zgadzal bo nie chcial stracic za duzo pozycji_DOBRZE MU TAK!!!!!!!!!!


avatar
walerus

08.10.2007 15:56

0

trafiłeś w sedno Tamers! - wyścig bez Hamiltona był DUZO ciekawszy!


avatar
paw_ko

08.10.2007 17:50

0

Nie no, jak można pisząc o dwóch facetach napisać "obydwoje" ? :/ I w ogóle co to za bezsensowny wywaid, Lauda daje sie na takie nic nieznaczące gadki namawiać?!


avatar
RoninRonin

08.10.2007 20:13

0

Kto tłumaczył ten tekst ? Przecież to nie jest napisane po polsku. I te przecinki ...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu