WIADOMOŚCI

  • 03.10.2007
  • 3493
Todt: były problemy z niezawodnością bolidów
Todt: były problemy z niezawodnością bolidów
Jean Todt przyznał, iż problemy z niezawodnością bolidów, jakie w tym sezonie dotknęły Ferrari spowodowały, że walka o tytuł mistrza świata kierowców była bardzo trudna.
baner_rbr_v3.jpg
„Jeżeli nie wrócimy do Maranello, obok tytułu konstruktorów, z tytułem dla najlepszego kierowcy, to będzie to spowodowane faktem, iż nie mieliśmy dostatecznej niezawodności. Wystarczy spojrzeć na mistrzostwa, straciliśmy trochę ważnych punktów – mówię o problemach Felipe w Australii, Wielkiej Brytanii, Włoszech, a także Kimiego w Barcelonie i na Nürburgring.”

„Gdybyśmy zdobyli tamte punkty, bylibyśmy naprawdę blisko lidera klasyfikacji. Mamy dwóch bardzo dobrych kierowców, którzy pokazali, że potrafią pracować razem, wiedzą także, że czasami trzeba postawić sprawy zespołu przed swoimi własnymi.”

Ferrari po odebraniu punktów McLarena, ma zapewnione mistrzostwo konstruktorów. Na dogonienie lidera klasyfikacji kierowców, Lewisa Hamiltona, Kimi Raikkonen ma zaledwie dwa wyścigi. Fin traci do Brytyjczyka 17 punktów.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
walerus

03.10.2007 16:37

0

no dla Raikonena w kwestii słuczki z HAMiltonem - to Masa musi się poświęcić....;-)


avatar
MATT

03.10.2007 16:53

0

ciekawe jak bardzo by ucierpiała jego opinia po takim kamikaze :D


avatar
walerus

03.10.2007 17:27

0

dziwią mnie wogóle takie słowa o niezawodności w ustach szefa....ferrari!!! Marti i Ty nie grzmisz??


avatar
Marti

03.10.2007 18:58

0

walerus - Marti przecież już pisała, że kierowcy Ferrari mogli mieć znacznie więcej punktów "uzbieranych". Tiaaa...


avatar
mardab

03.10.2007 22:05

0

ktoś powinien zapłacić spykerowi żeby Yamamoto przywalił w HAMiltona


avatar
atomic

04.10.2007 09:41

0

no to zrzuta panowie i panie . mogę udostępnić numer konta . mam też dojście do ziobry może znajdzie haka na hamila . a tak na serio , w tym sezonie , massa chyba się spalił myślał, że będzie nr 1 a tu ostra walka od początku sezonu . cłopak nie wytrzymał i popełniał mnóstwo błędów


avatar
premier321

04.10.2007 15:29

0

Niestety w tym sezonie ferrari nie żądziło. Gdyby nie kara dla Mc-Larena to nie mieli by mistrzostwa.


avatar
Tamers

05.10.2007 09:23

0

Uwazam ze Jean Todt ma racje mowiac ze bolidy Ferrari nie byly w tym roku niezawodne,lecz takie slowa nie powinny wyjsc z ust szefa Ferrari.Przylaczam sie do zrzuty dobry pomysl mardab;D


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu