Formuła 1 powróciła do Monako, gdzie plotki i ploteczki zwykle nabierają tempa. Wedle najnowszych doniesień Fernando Alonso może szykować się do sensacyjnego powrotu do Ferrari.
Doniesienia z Monako sugerują, że już dwa tygodnie temu w Barcelonie reprezentujący Alonso Flavio Briatore spotkał się z szefami Ferrari.
Plotki mówią także, że obecny kontrakt Alonso z McLarenem przewiduje "opcje wyjścia" po każdym sezonie jego startów.
"Uważam, że nasza sytuacja jest taka sama jak wszystkich innych" mówił dyrektor zarządzający McLarena Zak Brown, pytany o przyszłość dwukrotnego mistrza świata F1. "Rozmawiamy z naszymi kierowcami i pewnie także z innymi kierowcami do pewnego stopnia."
"Powróciliśmy już do Europy i to tutaj zazwyczaj koło lata wszystko nabiera kształtu, przynajmniej jeżeli chodzi o nasze rozmowy z Fernando. Myślę, że on wkrótce da nam znać czego chce."
25.05.2018 10:52
0
Już widzę jak Vettel z otwartymi ramionami wita Alonso w zespole :D
25.05.2018 11:02
0
Trochę ciężko w to uwierzyć że Alonso wróci do Ferrari... @1 Ale mimo wszystko uważam że jesli miałoby to nastąpić to Vettel nie będzie miał nic do gadania w tej kwestii. Jeśli będzie się stawiać to zawsze mogą go zwolnić, zostawić w zespole Raikkonnena i jako pierwszego kierowcę Alonso. Z całym szacunkiem do Vettela ale Fernando jest zdecydowanie lepszym kierowcą od niego.
25.05.2018 11:03
0
Osobiście nie wierzę w jego powrót ale gdyby tak się stało to zostałby niekwestionowanym królem powrotów.
25.05.2018 11:10
0
No to jeszcze jedna plotka pójdzie w swiat, ze Kubica jest łączony z Ferrari i historia zatoczy koło....przecież tak mialo byc;-)
25.05.2018 11:36
0
Hamilton odchodzi na emeryturę ścieżką Rosberga, Sebastian do Merca, Alonso do Ferrari razem z Riccardo w miejsce pijaka który idzie na emeryturę, syn miliardera na miejsce Fernando, Carlos do RBR. Jestem lepszy w teoriach niż autor artykułu XD
25.05.2018 11:43
0
Nie widzę w tym sensacji, tylko czemu tak późno. McLaren chyba nie dźwignie się za życia sportowego Alonso
25.05.2018 12:02
0
Fajnie by było zobaczyć Ferdzia znów walczącego o zwycięstwa, ciekawe kto by był nr1 w przypadku gdyby zajął miejsce fina? Może i to kiedyś była trunda relacja ale Hiszpan po czasie spędzonym w Mclarenie nabrał pokory więc kto wie?
25.05.2018 12:23
0
@5 Widzę, że afrykańskie upały rzuciły się nieco Koledze na rozum, skoro widzę określenie - w miejsce PIJAKA który idzie na emeryturę!
25.05.2018 12:38
0
A niech jeszcze pójdzie do Mercedesa i pojeździ z Hamiltonem. Ferrari mało prawdopodobne, jeżeli już to Renault jeżeli poprawią formę.
25.05.2018 12:47
0
Traktuję ten news jako bardzo mało prawdopodobną plotkę. Jeszcze niedawno mówiło się, że Ricciardo ma już podpisaną umowę przedwstępną z Ferrari. Przedstawiciele włoskich mediów twierdzą natomiast, że Czerwoni rozpatrują przedłużenie umowy z Raikkonenem. Gdyby Włosi ponownie byliby zainteresowani Fernando to zaproponowaliby mu kontrakt juz w tamtym roku.
25.05.2018 13:01
0
Teraz każdy kierowca z każdym teamem jest łączony, pitu pitu pierdu pierdu...
25.05.2018 13:18
0
Żeby tylko Briatore nie załatwił mu posady tak jak Rosberg Kubicy ;-) No dobra takie plotki zawsze będą się pojawiać, choć Alonso to nadal jeden z najlepszych kierowców, zaplecze marketingowe też ma więc nigdy nie wiadomo...
25.05.2018 14:01
0
Nie rozumiem sensu podawania takich informacji, które są wyłącznie plotkami. Czy Dziel pasje, chce być drugim Faktem albo SE? Patrzę na konkurencję i tam pojawiają się bardziej poważniejsze artykuły poruszające tematy, których tutaj akurat nie ma. Dlaczego?
25.05.2018 14:31
0
Alonso u Niemców nic wielkiego nie osiągnął pewnie do Realu wróci.
25.05.2018 14:39
0
Mogą mieć RICa to po co im Falunso
25.05.2018 15:01
0
Alonso do Ferrari zamiast Vettela, wtedy Kimi mógłby się spokojnie skupić na roli kierowcy nr 2. A tak często zmuszany jest do sprzątania gówna po Sebastianie i wychodzi mięso armatnie. Na początku sezonu pisałem,ze tegoroczny bolid Ferrari będzie szybszy od Vettela i niestety nie pomyliłem się.
25.05.2018 15:12
0
KImi prędzej na ciepłych kapciach powinien się zacząć skupiać
25.05.2018 15:37
0
Ciekawe ile sobie pieniążków zażyczy za taki kontrakt.
25.05.2018 16:15
0
Heniek Jak porównasz dorobek na torze Vettela i profesionalizm poza torem to wiekszość kierowców F1 mogła by mu buty przed wyścigiem czyścić u Kubicą na czele. ;))
25.05.2018 16:24
0
@16 Heniek A w którym to wyścigu albo wyścigach bolid był szybszy od Vettela? Podaj konkretne przykłady.
25.05.2018 16:41
0
@20 Nie mam na tyle czasu i nie chcę zaśmiecać w komentarzach. Alonso potrafił baaaardzo dużo wycisnąć ze słabszego bolidu Ferrari z lat 2010-2013 niż Vettel z bolidu SF71H.
25.05.2018 16:50
0
A skąd wiesz a może Vettel więcej wyciąga ze swojej Ferki.
25.05.2018 17:09
0
@5 Kolego Nich Latifi nie wybiera się do Mclarena. Do Mclarena pójdzie Lando Norris. To że ojciec kupił akcje w Mclarenie , to nie znaczy że od razu pójdzie. Nick to dobry kierowca
25.05.2018 17:20
0
8@ Dlaczego pijak a nie alkoholik? Oba słowa odnoszą się do nałogu picia alkoholu i skłonności do nadużywania napojów alkoholowych, jednak pomimo tych podobieństw istnieją także różnice. Alkoholizm, upraszczając, to choroba powstająca wskutek picia alkoholu. Podstawowa różnica polega zatem na tym, że alkoholizm traktowany jest jak choroba. Nie jest bowiem tylko nałogowym piciem i nadużywaniem alkoholu, ale także chorobą, z której pacjent nie może sam się wyleczyć. Pijak, w przeciwieństwie do alkoholika, potrafi kontrolować swoje picie. Może przerwać picie w każdym momencie, nie ma problemów z odmową. Zdarza się jednak, że nie odmawiając, upija się i wywołuje awantury. ?Pijak mógłby przestać pić, gdyby chciał ? alkoholik chciałby przestać pić, gdyby mógł?. To dotyczy również znacznej części naszego społeczeństwa :)
25.05.2018 17:30
0
@24 Nie ma czegoś takiego jak "nałóg". Jako przykład niech posłuży cytat z książki "Mały Książę". -Pijaku, dlaczego pijesz? -Bo boję się przestać
25.05.2018 18:02
0
Fajne Jakby Alonso do Ferrari, pożyjemy zobaczymy :-)
25.05.2018 18:23
0
Alonso byłby zdecydowanie szybszym kierowcą od Vettela. Ciekawa opcja, liczę że dojdzie do realizacji.
25.05.2018 18:43
0
Szczerze powiedziawszy trudno snuć jakiekolwiek dywagacje co układu kierowców w poszczególnych zespołach. RIC jeszcze się waha z podjęciem decyzji i podobnie HAM na ten moment też nie może się zdecydować, którą opcję wybrać. Nie uważam, aby szanse Hiszpana na powrót do Ferrari były większe od szans na debiut Australijczyka w tym zespole. To Daniel jest młodszy od Fernando, który jest tak samo rutynowany jak Kimi - obaj przecież należą do najstarszej generacji kierowców i obaj maluczkimi kroczkami będą odchodzić na emeryturę. Jeżeli ALO i RAI pokończą swoje kariery to wolne miejsce w Ferrari jest dla obecnego kierowcy Red Bulla. Bardziej prawdopodobna jest oczywiście opcja VET- RIC, bo Holender jest jeszcze za młody na jazdę w tak legendarnym zespole. @2 Heytham - Nie rozważam tego, czy Niemiec jest lepszy od Hiszpana czy też od niego gorszy. Wiem tylko tyle, że obaj zawodnicy byli związani z Ferrari po zdobyciu swoich największych sukcesów, ale jako tako żadnych mistrzostw z tym zespołem później nie osiągali. ALO jeździł w Ferrari aż przez pięć sezonów i był "tylko" wicemistrzem, VET jeździ tu już od trzech lat i też jest tylko "wicemistrzem". Równie dobrze można byłoby porównywać jazdę VET z RAI. Tak naprawdę jeżeli zestawiać ze sobą kierowców, to tylko ALO z RAI, bo to oni nie wygrali od pięciu lat żadnego wyścigu. Pewnie ku zdziwieniu wielu osób. @4 BAR82 - Napisałeś, że nie byłbyś zszokowany, gdyby nagle ktoś wyskoczył z informacją, że Robert niespodziewanie trafia do Ferrari. Prawda jest taka, że to, iż odwiedził ich padok wcale niczego nie oznacza. Ekipa z Maranello stworzyła wolny wybieg dla wielu osób. Po Polaku był Hiszpan, po Hiszpanie był Flavio i tak się to kręci. Podejrzewam, że to jest tak, że jeśli przyjdzie do nich ktoś znany, to zawsze udzieli im jakiej konkretnej porady. Nie uważam, aby ani Robert ani Fernando aspirowali do zajęcia fotelu Kimiego. Z resztą Robert też jest wiekowy, tak samo jak Hiszpan i Fin. Ku naszemu niezadowoleniu.
25.05.2018 20:56
0
Alonso jest zdecydowanie wolnieszy od Vettela !!
25.05.2018 21:37
0
Alonso jest zdeterminowany by zdobyć 3 tytuł, który jest jak najbardziej w zasięgu! Wiek zdaje się go nie imać. Nie dostrzegam żadnej różnicy (na minus) między Alonso v.2018 a Alonso v.2005. Raczej powiedziałbym, że widać wyłącznie same pozytywy. Ani Lewis ani Vettel nie będą go chcieli za partnera zespołowego - to, że Lewis pokonał go raz nie znaczy automatycznie, że Hiszpan poległby powtórnie. Mimo pewnej różnicy wieku prędzej spodziewam się zakończenia kariery przez Hamiltona niż Alonso. A wówczas Toto wykręci nr tel Hiszpana. Choć moim bardzo skromnym zdaniem historia zatoczy koło (oby wówczas pełne) i Fernando zakończy przygodę z F1 w.... Renault o ile Renault pozbędzie się Abiteboula co może się wydarzyć kiedy pojawi się już rzeczywista konkurencyjność francuskiego zespołu. Jeszcze innym scenariuszem jest zakończenie kariery przez Lewisa, Merc kontraktuje Vettela a ALO faktycznie wraca do SF! A potem? Oby do IndyCar!
25.05.2018 21:39
0
Lewis być może pokusi się jednak na kontynuowanie kariery aż do pobicia rekordu wygranych i zdobytych tytułów przez Michaela - co jest jak najbardziej możliwe!
25.05.2018 22:37
0
Odnosnie Ferrari... Zdaniem Browna, przykład Kubicy pokazuje jak zepsuta jest obecnie Formuła 1, skoro tak utalentowany kierowca nie ma okazji do regularnych startów. - Robert jest najlepszym argumentem przeciwko stylowi uprawianemu przez Ferrari, w którym mamy niezwykle skomplikowane i drogie silniki w F1. Jeden z lepszych kierowców swojej generacji siedzi na ławce, podczas gdy jego przeciętni partnerzy z zespołu ścigają się w każdym wyścigu, bo F1 stała się tak drogim sportem, że trzeba mieć wsparcie miliarderów, by ekipa mogła w ogóle startować - Joe Brown, amerykański dziennikarz, redaktor naczelny "Popular Science". Widze ze coraz wiecej osob ma takie zdanie jak ja, ze Ferrari robi dla tego sportu wiecej zlego niz dobrego i jesli walna jakies ultimatum typu, albo My albo nowe przepisy, to z checia bym sie ich z F1 pozbyl. A co do artykulu - VET w zyciu sie na to nie zgodzi, wyszloby ze nie jest az tak dobry i stracilby pozycje nr 1, a raczej nie widze Go w roli RAI.
26.05.2018 07:21
0
Fernando wróć do Ferrari, i wraz Vettelem pokażcie miszczowi Hamiltonowi, gdzie jego miejsce.
26.05.2018 09:30
0
Nie wiem na ile jest to prawda, ale na innym portalu dotyczącym f1 przeczytałem, że Vettel ma zapis w kontrakcie umożliwiający mu zerwanie umowy i odejście w przypadku zatrudnienia w ferrari Hamiltona lub Alonso. Według mnie taki zapis jest trochę śmieszny i pokazuje jakiej kategorii kierowcą jest Sebastian, jednak jeśli to prawda to dywagacje typu Ham lub Alo w SF można włożyć między bajki.
26.05.2018 10:48
0
@34 ale można dać do SF HAM i ALO i VET wtedy "podwójnie" odejdzie dzięki takiemu zapisowi :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się